Skocz do zawartości

beGM - Free Agency - komentarze


Tomek9248

Rekomendowane odpowiedzi

Krótki komentarz do głosów. 

1. Brown

Tu w sumie nie trzeba komentować. Zostaje w silnych Rockets. 

2. AD

Szkoda, że kolader szybciej nie podziałał na rynku z tym drugim superstarem, bo widzę tam potencjał, żeby na szybko zrobić kolejny mocny team na wschodzie i to mogłaby być naprawdę kusząca opcja dla Davisa. Generalnie, nie widzę też problemu z tą ofertą C_M'a 2+1. Tak czy siak ten sezon zadecyduje. Jeśli Knicks znowu realnie nie zawalczą o miśka to AD grzecznie złoży TR, a w 2022 podpisze sobie gdzieś długi kontrakt. 

3. Siakam, Ingram, Murray

Zostają w swoich zespołach, chociaż możliwość dostania własnego teamu w sytuacji Ingrama, czyli gracza, który ma już tytuł mogłaby być nawet kusząca. Jestem ciekaw jak zareaguje DLO, bo straszny komin płacowy się zrobi między nim a BI. 

4. Mitchell 

Nie wiem, czy to jest najwyższy max, który mógł dostać, czy nie, ale dla mnie oferta ok. 

5. Giannis

Nie wiadomo co postanowi w rl, ale jestem dobrej myśli i myślę, że do końca FA u nas klepnie to extension. 

6. Lillard, McCollum

Widzę go w Toronto na lata, więc Longer nie ma czego się obawiać, ale Dame będzie tak kombinował, żeby podpisać sobie długą umowę w 2022.

CJ dostał do zespołu brachola, dostał fajną ofertę. Mają jeszcze Siakama i ten core fajnie wygląda. Myślę, że jest zadowolony. 

 

Edytowane przez Braveheart22
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie to się dziwie ze @człowiek...morza tak bierny jest. 
 

zmiana głosu na Knicks z mojej strony wynika z prostej obserwacji rynku w realu gdzie praktycznie w 2 dni wszystkie ważne  decyzje były zrobione. Dodatkowo Davis widzi ze inne mocne ekipy rzuciły maxy i zwłoka nic nie daje. Ba. Pogarsza jego zespół rodzimy bo braknie wtedy czasu na wzmocnienia ekipy ( nawet gdy ostatecznie ale późno wybrał inny klub) 

Reasumujac. Jeżeli zależy mu na wyniku szybko dogrywa kontrakt aby klub rodzimy lub inny który wybrał miał czas na szybkie działania i dalsze wzmocnienia. Zwłoka odpada zupełnie. 

A GM kontrkandydaci maja fantastyczne perspektywy ale nie podjęli ryzyka lub starań bo mogli jak ktoś pisał warunkowo wzmocnić klub z zawieszeniem wymiany do czasu decyzji AD. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, ignazz napisał:

W sumie to się dziwie ze @człowiek...morza tak bierny jest. 
 

zmiana głosu na Knicks z mojej strony wynika z prostej obserwacji rynku w realu gdzie praktycznie w 2 dni wszystkie ważne  decyzje były zrobione. Dodatkowo Davis widzi ze inne mocne ekipy rzuciły maxy i zwłoka nic nie daje. Ba. Pogarsza jego zespół rodzimy bo braknie wtedy czasu na wzmocnienia ekipy ( nawet gdy ostatecznie ale późno wybrał inny klub) 

Reasumujac. Jeżeli zależy mu na wyniku szybko dogrywa kontrakt aby klub rodzimy lub inny który wybrał miał czas na szybkie działania i dalsze wzmocnienia. Zwłoka odpada zupełnie. 

A GM kontrkandydaci maja fantastyczne perspektywy ale nie podjęli ryzyka lub starań bo mogli jak ktoś pisał warunkowo wzmocnić klub z zawieszeniem wymiany do czasu decyzji AD. 

Davis w rl zwleka, bo czeka na decyzję Giannisa mając w planach możliwe połączenie z nim sił za rok. U nas jest sytuacja analogiczna, ale wg Ciebie Davis nie ma na co czekać. Nie ma to sensu, ale co ja na to poradzę. Nie będę nikogo na siłę namawiał do zmiany decyzji. Po prostu jest to dla mnie nielogiczne, że mając w tym roku narzędzie do czekania (czyli odrzucenie ofert), w dość dobrze odzwierciedlonej sytuacji z rl aż tyle ludzi wybiera za Davisa dokładnie na odwrót, bo przy pewnym już odrzuceniu przez Giannisa supermaxa, on powinien forsować 1+1. Dziwny jest ten świat :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz sporo racji ale jednak Davis ma Leonarda i myśle ze aż tak nie wyczekuje tego Greka. W realu może lakers coś kombinują aby obu zmieścić i dlatego chłopaki jeszcze się czają. Raczej nie kombinują aby do młodego zespołu z potencjałem przechodzić. Moim zdaniem Davis w NY ma komfort. Jest 30 zespołów a Grek jeden ( chyba ze liczymy brata). 
moim zdaniem szybki podpis i siłownia z odczytywaniem SMS kto do knicks zawita extra. 

W realu LBJ kombinuje i dlatego tak wyglada. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, karpik napisał:

Davis w rl zwleka, bo czeka na decyzję.
 

Chciałbym zauważyć, że u nas Kyrie i Leonard decyzję podjęli, na którą de facto miałby czekać Davis. wiec sytuacja jest inna

16 minut temu, ignazz napisał:

Masz sporo racji ale jednak Davis ma Leonarda i myśle ze aż tak nie wyczekuje tego Greka. W realu może lakers coś kombinują aby obu zmieścić i dlatego chłopaki jeszcze się czają. Raczej nie kombinują aby do młodego zespołu z potencjałem przechodzić. Moim zdaniem Davis w NY ma komfort. Jest 30 zespołów a Grek jeden ( chyba ze liczymy brata). 
moim zdaniem szybki podpis i siłownia z odczytywaniem SMS kto do knicks zawita extra. 

W realu LBJ kombinuje i dlatego tak wyglada. 

dokladnie.

 

Edytowane przez człowiek...morza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, człowiek...morza napisał:

Chciałbym zauważyć, że u nas Kyrie i Leonard decyzję podjęli, na którą de facto miałby czekać Davis. wiec sytuacja jest inna

To było rok temu. Przestań żyć przeszłością. Davis u nas wciąż szuka pierścienia, jak widać Kyrie i Kawhi mogą nie być jego gwarancją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, karpik napisał:

To było rok temu. Przestań żyć przeszłością. Davis u nas wciąż szuka pierścienia, jak widać Kyrie i Kawhi mogą nie być jego gwarancją.

rok temu ze skutkiem na teraz i przyszłość.

Wyimaginowałeś sobie coś jakoby kyrie i leo nie byli wystarczająco atrakcyjną destynacją, gdy Ci wchodzą w swój prime.

Zabawnym, że gdyby dajmy na to tacy Nets ściągneli tera dwójke wspomnianaych zawodników, to każdy siurałby ze szczęścia i ochoczo klepałby podpisanie davisa. Cudze chwalicie, swego nie znacie jak to mowia.

Edytowane przez człowiek...morza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, january napisał:

A tu jako argument o tym by Davis dawał 1+1 jest to, że wieloletni tankerzy mają cap space i assety

Przecież choćby Dubs i Bucks przy niewielkiej gimnastyce będą mieć miejsce na maxa za rok. Davis w rl chce grać z Giannisem, naprawdę nie wiem jaką gimnastykę umysłową trzeba uprawiać, by sądzić, że u nas może być inaczej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, karpik napisał:

Davis w rl chce grać z Giannisem, naprawdę nie wiem jaką gimnastykę umysłową trzeba uprawiać, by sądzić, że u nas może być inaczej.

nie kłam i nie wprowadzaj ludzi w bład.

#FAKENEWS

Edytowane przez człowiek...morza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwny kierunek mamy tej naszej gry. Moim zdaniem pierwotnie miała być to gra zabawa gdzie budując zespół w realiach PRZEPISÓW nba uwalniając się od ruchów prawdziwych zespołów każdy GM jest odpowiedzialny za politykę transferowa strategie negocjacji taktykę na parkiecie i rotacje tego co posiada. Realna nba miała odzwierciedlać ewentualna sile zespołów poprzez dokonania graczy czyli części składowe na parkiecie i tym jak dany gracz radzi sobie w walce o najwyższe cele. Bardzo pomocne miały być statystyki oraz fit zespołów. Nie mieliśmy uwzględniać geografii zespołów big markets extra przychodów i bogactwa właściciela z realu. Ale ruchy GM miał robić niezależne. Tymczasem tu wkradły się pierwsze nieporozumienia bo z automatu gdy gracz z kimś się pokłócił i zamarzyło mu się słoneczne miejsce gry zaczęliśmy niebezpiecznie skręcać w błędne odwzorowania zachowań równoległej rzeczywistości. I to wymieszalismy realne powody i wydumane. 
 

świetnym przykładem jest sprawa Leonarda który wkurzony na marnowanie jego prime w Real spurs ( wysokie i zbędne kontrakty dla Millsa i Gasola oraz konflikt na linii Parker Manu a On sam) zmusiła mnie do praktycznie kalki czyli odejścia lidera gdzie ja nie miałem ognisk zapalnych ( brak przepłaceń słabych już wtedy  graczy i brak starej gwardii która z szatni krytykowała KL). I widzę ze trwa w najlepsze pewien automatyzm. Jeżeli wrócimy do pierwotnych założeń gry to nawet zdanie ABC w realu ze zagra tylko nad Oceanem nie powinno być dla nas istotne. Lub zdanie Duranta ze najlepsze start upy są w północnej Kalifornii. 
mam wątpliwości nawet przy tak oczywistej sytuacji z synem LeBrona i jego wybór szkoły bo pierwotnie niepisane zamierzenia gry raczej tego nie mialy zawierać. 
co gorsza przez grę przetacza się teraz straszne raczysko zwane naciągnij konkurencje na same maksy każdego dobrego zawodnika i głosuj dla swoich celów. W międzyczasie mieliśmy zgrabna spółdzielnie gdzie Q mógł spokojnie w PM napisać „ pomóż mi... w tym i owym”. Nawet w aspekcie niewinnym z pomocom dopięcia jakiegoś multiwaya gdy brakowało kropki nad i. GM w realu raczej tego nie robią.

raczysko zmierza w niebezpiecznym kierunku gdzie oddalamy się od meritum gry: wybierasz skład opisujesz fit i koncepcje gry i tu OPIS tego jest najistotniejszy i po bardzo aktywnych pytaniach i odpowiedziach bawimy się w ocenę opisanej gry. 
tymczasem...

u nas cześć GM zupełnie olewa opis licząc tylko i wyłącznie na rozpoznawalność nazwisk prawdziwej nba i zamiast gry z opisu i koncepcji GM mamy grę poszczególnych części składowych graczy co istotne części mocno wyimaginowanej poprzez kontuzje a zamiast szykowania „miejsca” w koncepcji zespołu dla FA nasłuc***emy w która stronę pierdnie jakieś grube nazwisko. Nie za dużo chcemy mając inna sytuacje z automatu brać reala? Przecież tu przewaga big markets jest ogromna i mocno ogranicza zabawę innym „biednym” GM. 

Dodatkowo serio te wszystkie przepychanki OKOLORYNKOWE maja większa intensywność czego żałuje niż opisy gier zespołów taktyk fitow. 

Szkoda. Poszło nie w tym kierunku.  

Aby być bardziej plastycznym posłużę się prostym uproszczonym porównaniem lakers i spurs 

z reala bierzemy pod uwagę decyzje korzystna dla big markets decyzji LBJ ze chce grać w Hollywood co bezpośrednio wpływa poprzez REALIA SPOZA GRY na nasze wyniki

z reala nie bierzemy pod uwagę faktu ze spurs akurat świetnie rozwijają młode prospekty i poprzez osobę Chipa robią cuda z no namów poprzez co gracze trafiający do spurs akurat świetnie się rozwijają. To oczywiście nie ma wpływu na nasze wyniki bo są to REALIA SPOZA GRY. 

tu i tu działania GM nie maja wpływu na te elementy. To dlaczego w pierwszym przypadku bierzemy to pod uwagę a w drugim nie? 

Przepraszam za przykłady lakers spurs które brzmią jak prywata ale po prostu łatwiej mi to jest pisać ale przykładów jest więcej. Z innych stron. 

Prosty przykład CHAR świetnie prowadzone przez Flubera i fatalnie przez MJ. 

A czuje ze na takiego ABC jak ten wybierze ŁA mimo pracy i konceptu szans nie będzie miał. 

To jest bez sensu. 

Edytowane przez ignazz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, january napisał:

Cóż, dzięki za głosy na 5y maxa Ingrama, zamiast na odrzucenie, które w sumie sam w tej turze zasugerowałem, chcąc mieć po prostu święty spokój w kwestii BI :) 

Ciekawa jest teraz kwestia AD, nie wiem, chyba trzeba zaakceptować jego decyzję tu podjętą (że chce 1+1 maxa) lub GM Knicks może czekać do decyzji w RL AD co wydaje mi się dziwne, ale tak chyba była argumentacja przy głosach na odrzucenie od kilku osób. Potencjalnie by Wam to brało sloty na oferty w kolejnych rundach, ale dla AD  chyba warto :) ?

Jak nie śpisz, sprawdził byś czy wszystko dobrze wpisałem. Chodzi mi o wysokość kontraktów w arkuszu.

A co do II tury. W przeciwieństwie do pierwszej tury, II tura zapowiada się mega ciekawie. Chyba najlepsza od początku gry patrząc na ten etap, choć by z tego powodu, że spadł do niej Davis. Dla Nets i Mavericks w sumie jeszcze nic straconego, ale zdecydowanie muszą przejść z trybu "wejdę w tryb win now jak dołączysz Anthony", na tryb "patrz, ściągnąłem Ci jedną gwiazdę, czekamy tu na Ciebie!"

I co najlepsze. Żadne powoływanie się na big market nie będzie tu działać z czego się niezmiernie cieszę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, january napisał:

Ben Simmons i Pascal Siakam mają złe wartości, u nich jest inny start maxów, bo byli w All-NBA. Sprawa Bena została ostatnio wyjaśniona, że była rok temu podczas FA wyraźnie powiedziane, iż podrośnie mu z 25%SC umowa jeśli będzie w All-NBA.

Ok daj jakiegoś linka do jakich wartości wzrosły, czy 28% czy 30% ( w kwotach ), albo najlepiej sam popraw. Ja już się dość dzisiaj nasiedziałem nad liczeniem głosów, podsumowaniem, przejściem w drugą turę, wpisywaniem I tury do arkusza, oraz wpisywaniu graczy z draftu.

A poza tym wybił 28 Listopad, czyli mam dziś i urodziny i imieniny i zamierzam robić nic :). Osiemnaste oczywiście jak by ktoś pytał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, january napisał:

Zrobione jako prezent, najlepszego:)

(niemniej to jest przykład, że te % trza jednolicie ustalić, bo Ben w RL dostał 28% za 3rd All-NBA, a Pascal 28% za 2nd All-NBA...)

Wymyśl coś. Ty jesteś tutaj mianowanym specjalistą ds. finansów ligi. 

I dziękuję z życzenia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, january napisał:

Zrobione jako prezent, najlepszego:)

(niemniej to jest przykład, że te % trza jednolicie ustalić, bo Ben w RL dostał 28% za 3rd All-NBA, a Pascal 28% za 2nd All-NBA...)

Gratuluję Ingrama :)

4 godziny temu, Eld napisał:

Wymyśl coś. Ty jesteś tutaj mianowanym specjalistą ds. finansów ligi. 

I dziękuję z życzenia :)

Najlepszego Eld ;)

26% z 3rd All NBA Team

28% za 2nd All NBA Team

30% za 1st NBA Team, DPOTY, MVP

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.