Los Angeles Clippers 17/18

[havlicek]

A najbliższe 7 meczów to wyjazd do Houston, Oklahomy potem Portland u siebie wyjazd do Minnesoty, Toronto Indiany i Milwaukee.

 

Oni już za 24 h moga być na 9 miejscu . A za 7 meczów moga już przeglądać oferty biur rybackich. Bo potem wcale nie mają lżejszego terminarza

 

Pomijając już - oni nie utracili Blake'a w wyniku kontuzji ale dostali za niego Harrisa I Bobana. Bradley akurat jest kontuzjowany

Ale ja w ogóle ich nie pcham do PO. Chodziło mi tylko, że przed rozpoczęciem RS Blake miał bardzo dobrą prasę, stąd wiele osób widziało Clipps na 7-8 miejscu. Ci sprzedali Blake'a co przed sezonem odebralibyśmy jako ostry tankhatlon, a tu jednak nadal ocierają się o grę w drugiej części kwietnia. 

[dannygd]

[shadowy86]

Clippers jeszcze walczą. Rivers z Teodosiciem kaleczyli Bucks raz po raz udaną serią zza łuku. Swoje zebrał Jordan i Clippers odbijają się po porażce z Minnesotą.

 

Tak czy siak raczej nie uda im się zagrać w play-offach - Utah, Spurs i inne teamy ponad nimi nie powinny roztrwonić swoich przewag. Tym niemniej sezon dla Clippers pomimo kłopotów ze zdrowiem zawodników na delikatny plus. Ciekaw jestem ich letnich ruchów, jaki plan na Clippers ma West.

[DUN I LOVE]

Można powiedzieć, że utrzymali się na powierzchni i cały czas są w grze o PO.

 

Toronto ostatnio dostarcza w swojej hali ważnych zwycięstw drużynom z zachodu - najpierw  Thunder, teraz LAC.

[shadowy86]

Clippers ciągle w grze. Nie było łatwo, ale w czwartej kwarcie mocny sygnał do ataku dał Rivers z Harrisem i Clippersi zabili Bucks trójkami.

Teraz na rozkładzie Słońca z Arizony, więc wszystko jeszcze jest możliwe. Ekipa Riversa pomimo wielu kontuzji daje radę, nawet jak nie awansują do play-offów, to należą im się brawa za postawę.

Edytowane 28 Marca 2018 przez shadowy86

[dannygd]

Wrócił Wallace i jest git

[Raven2156]

Clippers grają jeszcze z:

 

- Jazz na wyjeździe

- Nuggets u Siebie

- Pels u Siebie

- Lakers "u Siebie"

 

3 mecze grane w Staples, oraz 1 wyjazdowy. Utah walczy o jak najwyższą pozycję i utrzymanie HC. Nuggets, oraz Pels wciąż dzieli tylko 1 wygrana, a Clippers by wejść do PO muszą wygrać 3 lub 4 mecze z tych, które im pozostały licząc, że Pels, Nuggets i Sota nie będą wygrywać swoich.

 

Ciężka sprawa i ciężki terminarz dla Clippers. Szczerze mówiąc.. Nie sądzę by ostatecznie LAC weszli w tym roku do PO i będzie to jednoznaczne z tym, że po raz pierwszy od sezonu 2004-2005 NBA Playoffs nie zawitają w ogóle do Los Angeles. Dodatkowo przerwie to passę 6 sezonów z rzędu w których Clippers w Playoffs się pojawiali.

 

No jestem ciekaw jak to się zakończy!

[matek]

No jestem ciekaw jak to się zakończy!

Akurat tutaj nie ma za wiele ciekawego. Mają w tej chwili dwa mecze straty do PO, co na tym etapie nie daje żadnego marginesu. Nawet wygrywając wszystko do końca raczej nie wejdą, ich szanse są matematyczne. 

[fluber]

Akurat tutaj nie ma za wiele ciekawego. Mają w tej chwili dwa mecze straty do PO, co na tym etapie nie daje żadnego marginesu. Nawet wygrywając wszystko do końca raczej nie wejdą, ich szanse są matematyczne. 

No jakby wygrali wszystkie mecze, to szanse mieliby nawet całkiem spore, bo to oznaczałoby na 100%, że będą przed Nuggets i tylko 1 mecz straty do Pelicans, którzy mają jeszcze mecz wyjazdowy z Warriors plus mecz ze Spurs. Plus Minnesota ma jeszcze dwa mecze z Nuggets. Nie wiem, jak wyglądają tiebreakery, ale 46 wygranych na pewno da play-offs, tylko nie wiem komu:)

[DeltaCenter (zablokowane)]

Istnieje prawdopodobieństwo(nie takie małe), że sześć drużyn będzie mieć bilans 46W. Więc to nie takie pewne,że tyle zwycięstw da awans.

[fluber]

Istnieje prawdopodobieństwo(nie takie małe), że sześć drużyn będzie mieć bilans 46W. Więc to nie takie pewne,że tyle zwycięstw da awans.

Właśnie to miałem na myśli pisząc, że 46 zwycięstw da awans, tylko nie wiem komu:)

[Raven2156]

Dobra po dzisiejszej nocy z czystym sumieniem możemy wykreślić Clippers jako drużynę walczącą o PO, bo te szanse właśnie znikły razem z przegranym dość wysoko meczem z Jazz.

[matek]

To chyba już pomału po herbacie? Długo nie musiałem czekać. 

[ely3]

To chyba już pomału po herbacie? Długo nie musiałem czekać. 

Chyba jednak jeszcze nie bo Clippers moze wygrać do końca wszystko. A Sota i NOP mają tak naprawdę jeden łatwy mecz przed soba i mogą wszscy zakończyć sezon z  45-37 i nie jestem pewien kto tam wtedy wchodzi

Matematycznie szanse są - no ale dziś na tle JAzz Clippers wyglądali słabo. Dante gra fantastycznie w obronie i Jazz troche pozamiatało Lou na obwodzie. Tylko że takiej obrony to oni już do końca sezonu nie doświadczą więc nadal bym ich nie skreślał

[dapunk20]

Jak Nuggets dadzą 1-2 a Pelicans przegrają @GSW / vs Spurs (zakładam że wygrają z Suns) to wtedy Clippers wygrywając wszystko do końca by weszli. ELO daje im 14% szans więc jeszcze walczą

[Raven2156]

Wystarczy, że Clippers przegrają dziś z Baryłkami i będzie już po ptakach.

 

Szanse są jedynie matematyczne, bo prócz wygrywania ważnym jest, by drużyny z którymi rywalizują przegrywały, a to się po prostu nie zdarzy. Nie na tym etapie RS..

[ely3]

Clippers długo grali powyżej swojego potencjału jednak to że przez cały sezon mieli bilans z zespołami 500+ taki sam jak Phoenix Suns w końcu ich dopadło..

 

W fatalnym stylu bez obrony przegrali z Jazz a i teraz wygląda jakby mecz z Denver odpuścili  na początku 3 kwarty.. PRzecież oni chyba przestrzelili z 13 wolnych . I to nie tylko Jordan ale i Rivers na początku nie trafił ani jednego i teraz Lou też się srednio spisuje

[dapunk20]

No i ten deal jednak wyszedł świetnie

Na jakości sportowej Griffin->Harris nie stracili a do tego pozbyli się fatalnego kontraktu i jeszcze mają 12 i 13 pick z którymi nawet można po jakiegoś Trae podbić. Good job Jerry

Edytowane 12 Kwietnia 2018 przez dapunk20

[shadowy86]

Clippersi długo utrzymywali się w grze o play-offy, co dla wielu było niespodzianką. Ekipa mocno przetrzebiona kontuzjami w końcowym rozrachunku nie dała jednak rady, tak więc... gracze Clippers mogą się udać na urlopy.

 

Nie ma już Griffina w Los Angeles. Jerry West to cwany list i opchnął tłusty kontrakt Griffina Tłokom. Za ten ruch West zebrał zasłużone brawa, czekamy na kolejne decyzje latem. 

 

Podobał mi się Montrezl Harrell w tym sezonie. Naprawdę silny dzik, potrafiący w ofensywie nieźle odpalić.  Brawa za postawę należą się również Williamsowi. Ma niesamowita łatwość zdobywania punktów i pewnie zgarnie tytuł najlepszego rezerwowego. Williams na nowej umowie będzie zarabiał tylko 8 mln zielonych rocznie. Co on ma słabego agenta, czy o co chodzi?

 

Jestem bardzo ciekawy letnich ruchów Clippersów. Nie podejmuję się zgadywanki, w ktorą stronę pójdą Clippersi, bo to wie chyba tylko Jerry West w tym momencie. W każdym bądź razie play-offy za rok są bardzo realne.

[dannygd]

Boban jako stretch

https://twitter.com/TheRenderNBA/status/1012759946314829826?s=19