Washington Wizards 16/17

[Bogut]

Czy ten Mahinmi taki przepłacony to czas pokaże, liczę że jak wróci do siebie po kontuzji to poprawi swoją obecnością defensywę.

[RappaR]

Washington jest do zaorania. Wall był przehypowany, trzon weteranów z PO się posypał, większych nadziei nie ma. Wall i Gortat do trade za dobre picki i prospekty, tankowanie i budowanie od nowa drużyny wokół Beala i Portera i potencjalnego top3 draftpicka i tego co się wyciągnie z draftu. Sytuacja nie tragiczna, ten sezon tankowania, następny sezon ogrywania i jeszcze picku i od nowa można powalczyć w 2018/2019 o jakąś drugą rundę młodym trzonem, bo taki Beal będzie miał wtedy dopiero 25 lat. A w tej wersji Wizz są zamuleni kontraktami z perspektywą 35 winów jak dobrze pójdzie przez następnych kilka lat. Za dobrzy na top3 pick, za słabi nawet na 8 seed. 

[LeweBiodroSmoka]

 Wall był przehypowany

 

Wall statystycznie rozgrywa do tej pory zdecydowanie swój najlepszy sezon w karierze. Ja wiem, że nikt o zdrowych zmysłach Wizards nie ogląda, ale w statystyki chyba można spojrzeć? 

 

.467 FG%,438 3P% 24/8/4/1.7 na .565 TS

 

 

 

to nie Wall ani Beal są problemem tylko ławka, która jest totalnie beznadziejna nie licząc Satoranskiego. Pizdeczka Brooks, który prawdopodobnie nie ma żadnego autorytetu w szatni też sprawie nie pomaga.

[RappaR]

Tym lepiej, może ktoś się na jego boxscore nabierze.

[LeweBiodroSmoka]

Mhm, podobnie jak na Sote, przyszłorocznego contendera.

[RappaR]

Mhm, podobnie jak na Sote, przyszłorocznego contendera.

Bliżej Socie do contendera niż do Wash do PO, a jeszcze dalej jest Wallowi do miana drugiego PG w lidze w PO. Edytowane 21 Listopada 2016 przez RappaR

[Mirwir]

Wall statystycznie rozgrywa do tej pory zdecydowanie swój najlepszy sezon w karierze. Ja wiem, że nikt o zdrowych zmysłach Wizards nie ogląda, ale w statystyki chyba można spojrzeć? 

 

.467 FG%,438 3P% 24/8/4/1.7 na .565 TS

 

Tylko ten statystycznie najlepszy sezon nie ma przełożenia na wyniki zespołu. Spadała mu liczba asyst i wzrosła liczba strat. A jego asysty generuje mniej punktów niż w ostatnich 3 sezonach.

 

to nie Wall ani Beal są problemem tylko ławka, która jest totalnie beznadziejna nie licząc Satoranskiego. Pizdeczka Brooks, który prawdopodobnie nie ma żadnego autorytetu w szatni też sprawie nie pomaga.

 

Wall i Beal są problemem, bo nie produkują tyle by Wizards mogli wygrywać. Gortat, Morris to role players, który mniej więcej robią swoje(Morrisowi trochę rzut nie siedzi). Porter zrobił progres. A ławka? Jeśli Marcus Thornton jest pierwszym z ławki, to słaba ławka to oczywista oczywistość, więc to żaden argument.

[Bogut]

słaba ławka to oczywista oczywistość, więc to żaden argument.

 

Zakręciłeś się jak włos na jajach w tej swojej wypowiedzi. Oczywistość argumentu o słabej ławce nie jest żadną wadą tego argumentu, prędzej zaletą.

 

Obok dobrego Sato dodałbym jeszcze McClellana któremu lepiej dawać minuty niż Thorntonowi. Do tego powinien dojść jeszcze Mahinmi. Nicholson zawodzi.

[ely3]

Czyli można nadal nie rozumieć pojęcia wartości rynkowej... po tylu latach, offseasonach, maksach i kontraktach tłumaczenia... smutno trochę.

 

Ale niby jaką miał wartość rynkową Beal? Ezeli choć center przez kontuzje dostał od Blazers niski kontrakt, Wcale nie było wielu chętnych na Beala. Za duże ryzyko plus kiepski obrońca.

Nic nie ryzkowali gdyby nawet jakiś szaleniec dał maxa w co wątpie to i tak byłby to 4letni max. A tak Wizards są udupieni.

 

Beal nie zbiera nie podaje nie broni i nawet ostatnio nie trafia bo robic 15 pkt z 14 rzutów to naprawdę nie jest warte maxa.

Beal to w tej chwili betonowe koło. Wizards z nim na parkiecie naprawdę wygląda źle. Gdyby nie Turner to byłby najgorszy kontrakt tego lata choć i tak nie wiem czy nie jest gorszy

 

A co do samego Walla to akurat on jest jednym z nielicznych jasnych punktów. Gra przyzwoicie a nawet momentami bardzo dobrze ale naprawde nie za bardzo ma partnerów ( no jeszcze Porter i Sato grają całkiem całkiem)

[barcalover]

Ale niby jaką miał wartość rynkową Beal? Ezeli choć center przez kontuzje dostał od Blazers niski kontrakt, Wcale nie było wielu chętnych na Beala. Za duże ryzyko plus kiepski obrońca.

 

Sources say?

 

 

Nic nie ryzkowali gdyby nawet jakiś szaleniec dał maxa w co wątpie to i tak byłby to 4letni max. A tak Wizards są udupieni.

 

1/3 ligi dałaby mu maksa. Wizards mu dali lepszego dla siebie maksa.

 

 

Beal nie zbiera nie podaje nie broni i nawet ostatnio nie trafia bo robic 15 pkt z 14 rzutów to naprawdę nie jest warte maxa.

Beal to w tej chwili betonowe koło. Wizards z nim na parkiecie naprawdę wygląda źle. Gdyby nie Turner to byłby najgorszy kontrakt tego lata choć i tak nie wiem czy nie jest gorszy

 

Mogłeś od tego zacząć wszystkie swoje wypowiedzi tutaj, to każdy by od razu wiedział, że dyskusja nie ma najmniejszego sensu.

[ely3]

 

 

1/3 ligi dałaby mu maksa. Wizards mu dali lepszego dla siebie maksa.

 

 

A Ty masz jakieś źródła?

Moim źródłem jest to że nawet plotek nie było że ktoś się czai na Beala

I powtarzam gracze z kontuzjami nie są tak rozchwytywani o czym świadczy choćby sytuacja Ezeliego który dopiero na samym końcu poszedł choć renome miał całkiem niezła i to za pieniądze mniejsze niż taki Solomon Hill

 

A powiedz mi jakim cudem lepszy dla Wizards jest 5 letni max zamiast 4 letniego zktóry nota bene ma niższy wzrost rok do roku?

 

I nadal jestem ciekaw co wg Ciebie Beal potrafi że zasługuje na maxa?

 

Bo chodzi o to że Beal jest kulą u nogi Wizards. Przez 5 lat będa mu płacić 25 baniek a pamietaj że główny skok salary mamy za sobą i to przez większość jego kontraktu to będzie ok 23% dostępnego salary

[LeweBiodroSmoka]

gdzie byłeś ely gdy Beal był top5 graczem w playoffach to ja nie mam pojęcia

 

gdybyś jednak miał ochotę obejrzeć tamte spotkania, to jest szansa, że zrozumiesz jak absurdalne są Twoje słowa o słabej obronie BB

[Raven2156]

Nigdy nie wypowiedziałem się o Bealu źle, ale gdzieś kiedyś oglądałem jego wypowiedź to słowa, które powiedział zabrzmiały bynajmniej tak, jakby miał się za jednego z czołowych graczy ligi, a umówmy się do ścisłej czołówki brakuje mu jeszcze sporo. Takie podejście mocno narcystyczne, co nie wzbudziło we mnie jakiś pozytywnych emocji.

[LeweBiodroSmoka]

 kiedyś oglądałem jego wypowiedź to słowa, które powiedział zabrzmiały bynajmniej tak, jakby miał się za jednego z czołowych graczy ligi, a umówmy się do ścisłej czołówki brakuje mu jeszcze sporo. Takie podejście mocno narcystyczne, co nie wzbudziło we mnie jakiś pozytywnych emocji.

 

no to chyba raczej dobrze o nim świadczy?

 

[Raven2156]

no to chyba raczej dobrze o nim świadczy?

 

 

Jeżeli odbierać to jako pewność siebie to tak. Gorzej jeżeli (moim zdaniem tak to zabrzmiało) przechodzi to już w narcyzm.

[karpik]

Jeżeli odbierać to jako pewność siebie to tak. Gorzej jeżeli (moim zdaniem tak to zabrzmiało) przechodzi to już w narcyzm.

Mam wrażenie, że powinieneś się bardziej zagłębić w temat znaczenia słowa "bynajmniej".

[ely3]

gdzie byłeś ely gdy Beal był top5 graczem w playoffach to ja nie mam pojęcia

 

gdybyś jednak miał ochotę obejrzeć tamte spotkania, to jest szansa, że zrozumiesz jak absurdalne są Twoje słowa o słabej obronie BB

Właśnie na takiej podstawie Pelikans uznali że Solomon Hill to świetny 3&D bo ocenili jego wartość tak jak Ty na podstawie kilku meczów gdzie trafiał trójki na niezłym poziomie

[SlaKB]

W Wizards chyba nieciekawie się dzieje skoro 52 punkty Walla nie starczają do zwycięstwa z Magic..

[knt]

Tylko ten sam Wall po drugiej stronie parkietu był mijany jak tyczka przez zawodników Magic, obrony po stronie Wizards w tym meczu nie było.

[TuPalnik]

Ten Wall to ma pecha z tą kasą http://basketball.realgm.com/wiretap/244304/John-Wall-Would-Like-Extension-But-Hasnt-Qualified-For-Rule-Of-New-CBA