Aborcja, eutanazja - Etyka

[RappaR]

Jak bakteria sie dzieli i tworzy nowa bakterię to robi to celowo?

Chyba oczywistym jest, że tak?

[darkonza]

Chyba oczywistym jest, że tak?

Nie rozumiem.

Żeby istniał cel, musi istnieć świadome działanie.

Bez świadomosci nie ma celu.

 

Bakteria ma przy podziale tyle celowości co kamień spadajacy do wody wyrzucony z wulkanu. To sie po prostu dzieje na skutek praw fizyki.

Ani bakteria nie planuje podziału, ani kamień nie planuje wylecieć w górę

Edytowane 25 Września 2016 przez darkonza

[RappaR]

Nie rozumiem.

Żeby istniał cel, musi istnieć świadome działanie.

Bez świadomosci nie ma celu

Ja pierdolę, aż sam się dziwię, że zniżam się do takiej dyskusji. 

Mam pytanie - czy kurcz serca to celowe działanie, którego cel to przepompowanie krwi przez organizm czy nie? 

[darkonza]

Ja pierdolę, aż sam się dziwię, że zniżam się do takiej dyskusji. 

 

To się wypierdol do końca a jak skończysz się pi*****ić to możesz wrócić wtedy dopiero do dyskusji

 

Mam pytanie - czy kurcz serca to celowe działanie, którego cel to przepompowanie krwi przez organizm czy nie? 

 

Jeśli kurcz serca to celowe działanie to tak samo celowym działaniem jest wybuch supernowej.

Jedno i drugie wynika tylko i wyłacznie z praw fizyki.

Serce nie kurczy sie dlatego że ktoś tego chce, tak samo supernowa nie wybucha dlatego ze ktoś tego chce - dlatego oba procesy nie są celem

Z tego samego powodu uniewinnia się niektórych bandytów mówiac że nie działali celowo tylko w stanie nieświadomości

p.s. Słońce jako żywe ma tą przewagę nad wirusami że pochałania wodór, przetwarza go na energię dzięki której żyje i wydala efekty przemian metabolicznych.

Czyli ma metabolizm jak organizmy zywe

Wirusy nie maja takiego metabolizmu jak ma choćby słońce.

Edytowane 25 Września 2016 przez darkonza

[Koelner]

A nie lepiej byłoby całkowicie zalegalizować in vitro oraz aborcje tylko wyłączyć to z NFZ i zostawić prywatnym instytucją? Nie byłoby tego wrzasku i kolejnego tematu zastępczego dla bezmyślnego motłochu który dostaje temat do dyskusji. polskie społeczeństwo jest zjebane jak program tv , same seriale i zjebane programy reality show, tańce i śpiewy, to samo mamy w polityce, politycy się śmieją bo jak Winnickiemu zgwałci córkę banda jego ulubionych imigrantów z Syrii to ją wyśle do Szwecji

Edytowane 25 Września 2016 przez Koelner

[fluber]

 

Ty wydalasz g..., a słońce wydala fotony.

To jest metabolizm tylko Twoj oparty na czym innym i słońca na czym innym ale mechanizm ten sam.

 

Metabolizm zachodzi w żywych komórkach, a fotony to wydala nawet ekran mojego laptopa. Skończ pieprzyć głupoty, bo może dzieci to czytają i jutro któreś przez Ciebie dostanie lufę z biologii.

[fluber]

A nie lepiej byłoby całkowicie zalegalizować in vitro oraz aborcje tylko wyłączyć to z NFZ i zostawić prywatnym instytucją? Nie byłoby tego wrzasku i kolejnego tematu zastępczego dla bezmyślnego motłochu który dostaje temat do dyskusji. polskie społeczeństwo jest zjebane jak program tv , same seriale i zjebane programy reality show, tańce i śpiewy, to samo mamy w polityce, politycy się śmieją bo jak Winnickiemu zgwałci córkę banda jego ulubionych imigrantów z Syrii to ją wyśle do Szwecji

Nie zapominaj o prywatnych mordercach. To nisza, którą warto zagospodarować.

[Koelner]

Nie zapominaj o prywatnych mordercach. To nisza, którą warto zagospodarować.

jacy prywatni mordercy?

[fluber]

jacy prywatni mordercy?

No do zabijania.  Skoro zalegalizować zabijanie ludzi przed urodzeniem, to dlaczego nie po? Przecież dyskusja o aborcji to jest najbardziej fundamentalna dyskusja o wartościach, jaką powinniśmy przeprowadzić, a Ty to porównujesz do jakichś reality show i paradokumentalnych seriali. 

[Koelner]

No do zabijania. Skoro zalegalizować zabijanie ludzi przed urodzeniem, to dlaczego nie po? Przecież dyskusja o aborcji to jest najbardziej fundamentalna dyskusja o wartościach, jaką powinniśmy przeprowadzić, a Ty to porównujesz do jakichś reality show i paradokumentalnych seriali.

plemniki odkryto w XVII wieku, czy Jezus lub biskupi na sobotze nicejskim mieli pojęcie o zapłodnieniu? Aborcja była znana już w starożytnym rzymie, kościół nie może zgodzić się na aborcję bo kiedyś wymyślił sobie że dusza powstaje jak plemniki wejdzie w komórke ( ciekawe jak to odkryli pewnie duch święty im powiedział ) , dlatego nie mogą się zgodzić na aborcję przez duszę jakby uznali to zanegowaliby fundament wiary i musieliby zamknąć interes. to nie jest dyskusja o wartościach tylko o interesie do XIX wieku kościół tolerował niewolnictwo ponieważ kolorowi nie mieli duszy a tutaj bredzisz o jakiś wartościach Edytowane 25 Września 2016 przez Koelner

[darkonza]

Metabolizm zachodzi w żywych komórkach, a fotony to wydala nawet ekran mojego laptopa. Skończ pieprzyć głupoty, bo może dzieci to czytają i jutro któreś przez Ciebie dostanie lufę z biologii.

Wulkany wydalaja podobnie jak Ty CO2 - czy takie porównanie deprecjonuje Twoje wydalanie tak jak fotony w laptopie deprecjonują wydalanie słońca?

 

Przemiany metaboliczne gwiazd:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Cykl_protonowy

https://pl.wikipedia.org/wiki/Cykl_w%C4%99glowo-azotowo-tlenowy

i wiele innych...

 

Widzisz fluber, ewolucja nie zaczęła się na ziemi.

Po to by pojawiały się organizmy wykorzystujące tlen, wcześniej ktoś musiał atmosferę zapełnić tlenem.

Wcześniej wiec mieliśmy ewolucję prostszych organizmów beztlenowych których metabolizm produkował cząsteczkowy tlen jako odpad

Jednak one choć nie potrzebowały tlenu do oddychania to potrzebowały bardzo węgla z którego się składały.

Skąd wziąc węgiel? On się nie pojawił w czasie wielkiego wybuchu.

Beztlenowce wytwarzały na ziemi cząsteczkowy tlen i podobnie do nich kiedyś organizmy znacznie prostsze od beztlenowców rozmnażały się, ewoluowały i wytwarzały węgiel. Węgiel jest po prostu odpadem w ich metaboliźmie.

"Najprawdopodobniej cały istniejący we Wszechświecie węgiel powstał w potrójnym procesie α. Z powodu małego prawdopodobieństwa tego procesu, do powstania węgla nie doszło podczas Wielkiego Wybuchu, lecz dopiero we wnętrzach gwiazd."

https://pl.wikipedia.org/wiki/Proces_3-%CE%B1

Bez  życia i ewolucji gwiazd nie byłoby węgla, tak jak nas by nie było bez życia i ewolucji beztlenowców

Słońce choć nie powije nowej gwiazdy to jednak pod koniec swojego życia równiez zacznie wytwarzać węgiel, a na koniec w ostatanich spazmach wydmuchnie ten węgiel w przestrzeń kosmiczną i być może stanie się on skłądnikiem nowych układów planetarnych które powstaną w przyszłości.

Potomkiem słońca nie będą gwiazdy, ale planety być mogą, a także organizmy żywe oparte na węglu który słońce ma koncu życia stworzy

 

Skoro gwiazdy spełniają definicję życia (sam staram się przyłapać je na tym że jednak nie spełniają ale nie daję rady) nie ma powodu by je za żywe nie uznawać tylko dlatego że są tak rózne i oparte na helu i wodorze a nie jak my na węglu i tlenie. To po prostu wczesniejsza forma życia której ewolucja i istnienie pozwoliły na powstanie bardziej wyrafinowanych form opartych na węglu

 

p.s. Czy jeśli znajdziemy w kosmosie życie oparte na krzemie to też będziesz protestował by je nazywać życiem?

http://infra.org.pl/fenomen-ufo/ycie-pozaziemskie-nauka-a-ufo/1199-krzemowi-kosmici

Edytowane 25 Września 2016 przez darkonza

[steve]

Generalnie najbardziej podstawowa definicja, szczególnie często używana przy dyskusjach o wirusach, jest zdolność do reprodukcji. Gwiazda nie posiada i nigdy nie posiadała zdolności do reprodukcji. 

czyli jak ktos jest bezplodny to nie jest żywy? pojebana definicja

 

 

Jakich argumentów? Że słońce nie jest żywe, bo nie ma możliwości kiedykolwiek prowadzić autonomiczny metabolizm, nie posiądzie zdolności do autoreplikacji i nie wystąpią w nim zmiany przystosowawcze zgodnie z darwinowską teorią ewolucji? 

katol ktory za argument bierze teorie ewolucji Darwina? malo konsekwencji u Cb widze. przeciez pewnie wierzysz ze pochodzimy od Adama i Ewy a nie ze pochodzimy od malpy? (tak tak wiem wiem przeciez jedno nie wyklucza podobno drugiego) wczesniej cos pisalas o świetosci zycia ludzkiego i o jego "ważniejszości" nad innymi bytami. na jakiej podstawie uważasz ze Twoje życie jest ważniejsze od życia ubitej w kiblu muchy o ktorej mowil vasquez? założe się że ta mucha zrobila wiecej pozytywnego dla srodowiska i tej planety niz Ty. dokonujesz takiej samej oceny życia innych bytów jak blackmagic tylko tego nie dostrzegasz. malo tego uzurpujesz sobie prawo do zabijania innych bytow, a zarzucasz innym ze robia to samo. 

 

cos o tej swietosci zycia, tak tylko to tutaj zostawie: btw. czemu nasze zycie jest swiete a roslin czy bakterii nie? bo Bog tak powiedzial ? czy kazde zycie jest swiete ? 

 

wczesniej cos mowiles o tych smiesznych 10 przykazaniach to masz tez to: 

 

stek bzdur do manipulowania spoleczenstwem te Twoje  przykazania. otworz oczy

 

kiedys to zrozumiesz ze zycie to sztuka wyborow i kompromisow. ze czasami aborcja to po prostu mniejsze zlo. nie jest to fajne nikt z tym sie dobrze nie czuje ale tak to juz jest wybieramy mniejsze zlo. rozumiem jak ateista oburza sie na aborcje ale Ty jako dobry katolik wierzacy w zycie pozagrobowe powinienes sie cieszyc ze "warzywo: nie musi sie juz meczyc ani swojej rodziny tylko idzie do raju. to ze jestes katolikiem nie zmusza Cie do potepiania aborcji w niektorych przypadkach, troche samodzielnego myslenia a nie powtarzanie banalow ksiezy ktorzy o prawdziwym zyciu gowno wiedza a i sami na kazdym kroku lamia prawa religii i swojego Boga a jebani hipokryci jeszcze mowia co wolno a co nie.

 

i na koniec pytanie gdyby Twoj ojciec zgwalcil Twoja siostre to rozumiem ze kazal bys jej urodzic downa i wychowal jak swoje? cos mi mowi ze nie byles w takiej sytuacji takze latwo sie mowi idealistycznie ze aborcja to zlo i morderstwo, ale zycie to weryfikuje w  konkretnych przypadkach i potem widzisz ze to idealistczne pi****lenie na tej pojebanej planecie to stek bzdur i nie ma ono nic wspolnego z rzeczywistoscia. 

 

poza tym odpowiedz sobie na jeszcze jedno wazne pytanie: czy myslisz ze jesli aborcja bedzie zakazana to nagle przestana sie one odbywac w Polsce? mi sie wydaje ze bedzie ich wlasnie wiecej albo beda sie odbywac poza naszym krajem po prostu a skutki tej ustawy beda dramatyczne. zostanie wybrane po prostu wieksze zlo a aborcje beda dalej dokonywane i to z podwojna sila, pewnie w niektorych przypadkach nawet w ramach sprzeciwu wobec tej ustawy

Edytowane 25 Września 2016 przez steve

[julekstep]

powtarzanie banalow ksiezy ktorzy o prawdziwym zyciu gowno wiedza

 

 

bo ja np. obejrzałem kilka skeczy Carlina to wiem więcej!

 

btw. co znaczy 'wiedzieć coś o prawdziwym życiu'? :>

[fluber]

Wulkany wydalaja podobnie jak Ty CO2 - czy takie porównanie deprecjonuje Twoje wydalanie tak jak fotony w laptopie deprecjonują wydalanie słońca?

 

Przemiany metaboliczne gwiazd:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Cykl_protonowy

https://pl.wikipedia.org/wiki/Cykl_w%C4%99glowo-azotowo-tlenowy

i wiele innych...

 

Zdradzę Ci tajemnice, samolot nie żyje, samochód nie żyje, elektrownia  jądrowa nie żyje, latarka nie żyje i gwiazdy nie żyją. To nie są przemiany metaboliczne. 

 

plemniki odkryto w XVII wieku, czy Jezus lub biskupi na sobotze nicejskim mieli pojęcie o zapłodnieniu? Aborcja była znana już w starożytnym rzymie, kościół nie może zgodzić się na aborcję bo kiedyś wymyślił sobie że dusza powstaje jak plemniki wejdzie w komórke ( ciekawe jak to odkryli pewnie duch święty im powiedział ) , dlatego nie mogą się zgodzić na aborcję przez duszę jakby uznali to zanegowaliby fundament wiary i musieliby zamknąć interes. to nie jest dyskusja o wartościach tylko o interesie do XIX wieku kościół tolerował niewolnictwo ponieważ kolorowi nie mieli duszy a tutaj bredzisz o jakiś wartościach

A czy ja używam jakichkolwiek argumentów z wiary? Wy to ciągle robicie, bo nie macie żadnych argumentów logicznych Naukowcy wyraźnie stwierdzili - zygota to życie, nie KK tylko nauka to stwierdziły, więc jeśli ktoś jest z poglądami w średniowieczu, to Ty, a nie ja.

[Koelner]

 

 

A czy ja używam jakichkolwiek argumentów z wiary? Wy to ciągle robicie, bo nie macie żadnych argumentów logicznych Naukowcy wyraźnie stwierdzili - zygota to życie, nie KK tylko nauka to stwierdziły, więc jeśli ktoś jest z poglądami w średniowieczu, to Ty, a nie ja.

 

plemnik też żyje ;] dobrze , że nie krzyżują ozonizatorów ;]

Edytowane 26 Września 2016 przez Koelner

[fluber]

czyli jak ktos jest bezplodny to nie jest żywy? pojebana definicja

 

 

katol ktory za argument bierze teorie ewolucji Darwina? malo konsekwencji u Cb widze. przeciez pewnie wierzysz ze pochodzimy od Adama i Ewy a nie ze pochodzimy od malpy? (tak tak wiem wiem przeciez jedno nie wyklucza podobno drugiego) wczesniej cos pisalas o świetosci zycia ludzkiego i o jego "ważniejszości" nad innymi bytami. na jakiej podstawie uważasz ze Twoje życie jest ważniejsze od życia ubitej w kiblu muchy o ktorej mowil vasquez? założe się że ta mucha zrobila wiecej pozytywnego dla srodowiska i tej planety niz Ty. dokonujesz takiej samej oceny życia innych bytów jak blackmagic tylko tego nie dostrzegasz. malo tego uzurpujesz sobie prawo do zabijania innych bytow, a zarzucasz innym ze robia to samo. 

 

 

stek bzdur do manipulowania spoleczenstwem te Twoje  przykazania. otworz oczy

 

kiedys to zrozumiesz ze zycie to sztuka wyborow i kompromisow. ze czasami aborcja to po prostu mniejsze zlo. nie jest to fajne nikt z tym sie dobrze nie czuje ale tak to juz jest wybieramy mniejsze zlo. rozumiem jak ateista oburza sie na aborcje ale Ty jako dobry katolik wierzacy w zycie pozagrobowe powinienes sie cieszyc ze "warzywo: nie musi sie juz meczyc ani swojej rodziny tylko idzie do raju. to ze jestes katolikiem nie zmusza Cie do potepiania aborcji w niektorych przypadkach, troche samodzielnego myslenia a nie powtarzanie banalow ksiezy ktorzy o prawdziwym zyciu gowno wiedza a i sami na kazdym kroku lamia prawa religii i swojego Boga a jebani hipokryci jeszcze mowia co wolno a co nie.

 

 

poza tym odpowiedz sobie na jeszcze jedno wazne pytanie: czy myslisz ze jesli aborcja bedzie zakazana to nagle przestana sie one odbywac w Polsce? mi sie wydaje ze bedzie ich wlasnie wiecej albo beda sie odbywac poza naszym krajem po prostu a skutki tej ustawy beda dramatyczne. zostanie wybrane po prostu wieksze zlo a aborcje beda dalej dokonywane i to z podwojna sila, pewnie w niektorych przypadkach nawet w ramach sprzeciwu wobec tej ustawy

O powoływaniu się na Carlina to nawet nie mam słów, może znajdę jakiś kontrargument w skeczu Łowców.B, albo monologu Czarka Pazury...

 

Aborcja to nie jest mniejsze zło, to zmiana hierarchii wartości. Porównywanie życia ludzkiego do życia muchy świadczy o totalnych brakach w etyce i to wcale nie chrześcijańskiej.

Kolejny osioł, który o KK słyszał tylko ze skeczów Carlina i twierdzi, że katole uważają iż teoria ewolucji Darwina jet błędna. Otóż KK jak najbardziej uznaje teorię Darwina, podobnie, jak uznaje naukę o życiu i nie godzi się na to, żeby zabijać ludzi. Skoro zygota to życie, w siódmym tygodniu odbieramy fale mózgowe płodu, w 20 tygodniu istnieje teoretyczna możliwość życia dziecka poza łonem matki, w 21-22 tygodniu odbiera się żywe porody i te dzieci normalnie żyją, a w USA, ojczyźnie Carlina morduje się dzieci w 30 tygodniu, to kto ma coś z głową?

 

Przestańmy w ogóle zakazywać czegokolwiek, bo na pewno ludzie w ramach protestu będą to robić na złość. Już wiem, czemu mordercy mordują, a złodzieje kradną. Bo ktoś im tego zabrania. Racjonalność na wysokim poziomie, gratuluję. Ludzie będą zabijać ludzi w ramach protestu, ze ktoś im tego zabrania. I to ja mam wyprany mózg?

 

I najpierw, nie wiem, przeczytaj KKK, a potem wypowiadaj się na temat tego, co mówi kościół i jak każe się zachowywać, bo czerpanie wiedzy na temat czegoś od standupera, a potem wypowiadanie się na temat tego, jaką wiedzę posiadłeś jest po prostu żałosne i brzmi jak wołanie o pomoc.

 

 

 

 

i na koniec pytanie gdyby Twoj ojciec zgwalcil Twoja siostre to rozumiem ze kazal bys jej urodzic downa i wychowal jak swoje? cos mi mowi ze nie byles w takiej sytuacji takze latwo sie mowi idealistycznie ze aborcja to zlo i morderstwo, ale zycie to weryfikuje w  konkretnych przypadkach i potem widzisz ze to idealistczne pi****lenie na tej pojebanej planecie to stek bzdur i nie ma ono nic wspolnego z rzeczywistoscia. 

 

 

 

I na koniec pytanie, jakby Twój ojciec zgwałcił Twoją siostrę i dowiedziałbyś się o tym po jej porodzie to rozumiem, że wychowałbyś to dziecko, jak swoje? Coś mi mówi, że nie byłeś w takiej sytuacji także łatwo się mówi idealistycznie, że zabijanie to zło, ale życie to weryfikuje w konkretnych przypadkach i widzisz, ze to idealistyczne pi****lenie na tej pojebanej planecie to stek bzdur i nie ma ono nic wspólnego z rzeczywistością.

plemnik też żyje ;] dobrze , że nie krzyżują ozonizatorów ;]

Tak, jak każda inna komórka ludzkiego ciała. Zygota to życie, z której rozwija się człowiek. Z samego plemnika człowiek się nie rozwinie.

plemnik też żyje ;] dobrze , że nie krzyżują ozonizatorów ;]

Plemnik jest komórką mężczyzny, a zygota jest czyją komórką Einsteinie?

[steve]

bo ja np. obejrzałem kilka skeczy Carlina to wiem więcej!

 

btw. co znaczy 'wiedzieć coś o prawdziwym życiu'? :>

wlasnie dlatego ze nie sam nie mam o nim pojecia, nie kaze kobietom rodzic bekartow i potworki.

ta ustawa jest skierowana przeciwko kobietom. mamy chore spoleczenstwo w tej Polsce, bylo dobrze, aborcja dopuszczona w 3 przypadkach, to PiS musi akurat musi ruszac ta sprawe i to przy aplauzie polskiego spoleczenstwa.

 

@fluber

nie nie wychowalbym, dalbym jej prawo do zrobienia tego co uwaza za sluszne, namawialbym ja pewnie do oddania tego dziecka gdyby juz bylo na swiecie. Ty natomiast bys ja zmusil do porodu, co jest chore, bo tylko ona ma prawo w tej sytuacji do decydowania o tym, a jakby usunela to pewnie bys ja na psy zagonił. uwazasz ze jesli zakazesz aborcji to ten temat zniknie, nie bedzie aborcji? trzeba sie zastanowic nad skutkami. bedzie coraz wiecej skrobanek, efekt bedzie odwrotny. karac 15 latke wiezieniem/poprawczakiem, nie wiem k**** nawet czym za to ze usunela bekarta, ktory powstal w wyniku długoletnich gwaltow przeprowadzanach na niej przez ojca w piwnicy ? nie no mocny shit, takie pieklo serwowac ludziom to juz trzeba byc pojebem

Edytowane 26 Września 2016 przez steve

[fluber]

wlasnie dlatego ze nie sam nie mam o nim pojecia, nie kaze kobietom rodzic bekartow i potworki.

ta ustawa jest skierowana przeciwko kobietom. mamy chore spoleczenstwo w tej Polsce, bylo dobrze, aborcja dopuszczona w 3 przypadkach, to PiS musi akurat musi ruszac ta sprawe i to przy aplauzie polskiego spoleczenstwa.

 

Myślisz, że PIS-owi ta sprawa jest na rękę? Myślisz, że gdyby ruchy pro-life nie wrzuciły tej ustawy do sejmu to PIS tknąłby kompromis aborcyjny? Zacznij myśleć. To ostatnia rzecz, którą PIS chciał się zajmować w tej kadencji. Umiarkowany elektorat zaraz pofrunie do PO albo Nowoczesnej.

 

 

@fluber

nie nie wychowalbym, dalbym jej prawo do zrobienia tego co uwaza za sluszne, namawialbym ja pewnie do oddania tego dziecka gdyby juz bylo na swiecie. Ty natomiast bys ja zmusil do porodu, co jest chore, bo tylko ona ma prawo w tej sytuacji do decydowania o tym, a jakby usunela to pewnie bys ja na psy zagonił. uwazasz ze jesli zakazesz aborcji to ten temat zniknie, nie bedzie aborcji? trzeba sie zastanowic nad skutkami. bedzie coraz wiecej skrobanek, efekt bedzie odwrotny. karac 15 latke wiezieniem/poprawczakiem, nie wiem k**** nawet czym za to ze usunela bekarta, ktory powstal w wyniku długoletnich gwaltow przeprowadzanach na niej przez ojca w piwnicy ? nie no mocny shit, takie pieklo serwowac ludziom to juz trzeba byc pojebem

Nie twierdzę, że konstrukcja tej ustawy mi się podoba. Cały czas chodzi mi o obronę pewnej hierarchii wartości i życia ludzkiego na szczycie tej hierarchii. Wcześniej już pisałem, ze jeżeli poród nie grozi jej życiu (np. przez samobójstwo z powodu traumy po gwałcie i noszeniu ciąży gwałciciela) to powinna urodzić. Jeżeli jedyne, co potrafisz to powołać się na przypadki, które nawet nie wiem, czy kiedykolwiek miały miejsce w historii Polski (aborcje po gwałcie to 2 przypadki rocznie, podejrzewam że nie było w historii Polski przypadku aborcji dziecka niepełnoletniej zgwałconej przez ojca dziewczynki dziecka z downem). To są zupełnie marginalne przypadki, które nie mają znaczenia w rozmowie na temat dopuszczalności aborcji lub nie. Takie przykłady podrzuca się, jak się nie ma argumentów. Trzeba być pojebem, żeby godzić się na setki tysięcy morderstw rocznie, bo być może teoretycznie, jakiś facet trzyma jakieś dziecko w piwnicy i robi jej kolejne dziecko, które jest downem i jednocześnie jego dzieckiem i wnukiem i ona musi mieć możliwość pozbycia się go.

 

Ponadto sondaże wyraźnie pokazują, większość Polaków jest za całkowitym zakazem aborcji. Mamy demokrację, to nie jest rozwiązanie moherów, tylko większości Polaków.

Edytowane 26 Września 2016 przez fluber

[RappaR]

czyli jak ktos jest bezplodny to nie jest żywy? pojebana definicja

Generalnie u bezpłodnego człowieka wciąż jest produkowanych 2,5*10*8 erytrocytów na sekundę, ale tam powiem krócej - jak Ci się nie podoba współczesna biologia, możesz stworzyć własną naukę. 

[steve]

Generalnie u bezpłodnego człowieka wciąż jest produkowanych 2,5*10*8 erytrocytów na sekundę, ale tam powiem krócej - jak Ci się nie podoba współczesna biologia, możesz stworzyć własną naukę. 

przeciez to Ty sam napisales zdolnosc do reprodukcji. a chyba osoba bezplodna takiej zdolnosci nie posiada? teraz juz piszesz o erytrocytach.

 

@fluber 

to Ty jak osiol łykasz wszystko co jest zawarte w tym Twoim KKK bez jakiejkolwiek refleksji i wlasnego zdania. jakby bylo tam napisane ze trzeba sie w niedziele wysmarowac gownem to pewnie tez bys tak zrobil szukajach przy tym argumentow na to ze jest to wlasciwe zachowanie. 

a co wogole sprawia ze zycie ludzkie jest na szczycie hierarchii wartosci? KKK, Bog czy tak sie przyjelo? przeciez po smierci wierzysz w zycie wieczne, w raju to co za roznica czy umrzesz teraz czy za 20 lat? 

Edytowane 26 Września 2016 przez steve