Skocz do zawartości

Chleba i Igrzysk! #Rio2016


SkoczekS1

Rekomendowane odpowiedzi

Ta, dosc mizernie wyglada nasz dorobek startowy, bo medalowy w liczbie 1 na tym etapie IO to chyba i tak lepiej niz zakladalem :)

 

Niestety co start, to porazka. Ale 14 medali na koniec i tak bedzie :)

 

Tymczasem polskie piekielko dziala jak siemasz:

Ktos udupil Koleckiego, a w PZP nikt nie poczuwa sie do odpowiedzialnosci i odbijaja pileczke jakby wszystko bylo ok. 

 

Jak jeszcze bylem mlody i glupi, to sie ludzilem, ze jak pokolenie PRL zacznie wymierac, to cos sie unormuje w niektorych instytucjach, ale teraz juz wiem, ze to sie ssie z mlekiem matki i w jakies wyjatkowe zmiany nie wierze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie tez irytuje cała sytuacja w naszym pływaniu, bo to amatorka na maxa, odkąd dwa konie napędowe - Korzeniowski i Otylia z różnych względów wyleciały, to ta dyscyplina z rożnymi wzniesieniami, idzie na dno. od czasu do czasu zdarzy się impreza, że krzykniemy WOW, ale to jest rzadkość. Częściej mamy zawody tak jak teraz w RIO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z Kołeckim jest jeden problem - że (także) w polskiej sztandze śmierdzi wiadomo od lat. Poza Wróbel i Bonkiem (odpukać!) chyba wszyscy nasi liczący się reprezentanci w 2000' coś mieli na sumieniu, jak nie bezpośrednio doping, to przynajmniej dziwne, nazwijmy to, plany treningowe. Przecież Zieliński przed Londynem trenował w Osetii Południowej z tym naszym Osetyjczykiem, co był czwarty dla Gruzji w 08? Już politycznie było to dziwaczne, a w kontekście tego co teraz wychodzi od Rusków... Złoty medal był, kontrola dopingowa zaliczona, nie ma co drapać.

 

W pływaniu był moment, że się wydawało: na geniuszu Otylii zbudujemy zaczątki systemu, ale z jakiegoś powodu nie wyszło. Działacze żarli się z trenerami, trenerom nie ufali zawodnicy itepe. ktoś bystrze zwrócił uwagę, ze polscy pływacy największe sukcesy zawsze odnosili w roku po igrzyskach, czyli tym słabszym okresie (abstrahując od technologicznych nowinek w samym pływaniu).

 

To też jest charakterystyczne, chyba nigdy nie mieliśmy takiego prawdziwego systemu w jakimkolwiek sporcie. Te wszystkie "polskie szkoły" wynikały z reguły pracy jednego szkoleniowca (i potem, już za Gierka, podsypano kasy).

 

Bardzo fajnie się na tych igrzyskach ogląda sporty zespołowe. Nawet Brazylijczycy na trybunach dają radę.

 

polskignom

 

Dowcip polega na tym, że za PRL system tez w sumie nie do końca mieliśmy, ale przynajmniej od połowy lat 60. do nawet połowy 80. relatywnie sporo kasy szło w sport. Zapewniało to przyjemne życie wybranym. To nie przypadek, ze masowe ucieczki w sporcie zaczęły się tak naprawdę dopiero w latach 80., kiedy na Zachodzie kasa zaczęła iść w setki tysięcy albo miliony.

 

Właśnie mi się coś przypomniało. Był taki chłopak ze Świerklańca. Łukasz Wylenżek. Kajakarz, a w kajakach mamy aspiracje. Nie łapał się do kadry młodzieżowej, miał tam jakieś problemy. I w wieku 19 lat wyjechał do Niemiec, w 2000. Niemcy są potęgą, częściowo na enerdowskim jeszcze chowie, w tej dyscyplinie. I w 2001 był już mistrzem juniorów, w 2004 zdobył złoto w C-2, dobił medalami z Pekinu i z 10 na MS.

 

I to jest ciekawe, ale nawet wtedy, w naszym rozumieniu, nie był zawodowym sportowcem na utrzymaniu państwa. Miał etat, bodaj w policji, oczywiście sportowy, ale coś tam w tygodniu musiał przepracować. BTW po 89 uznano, ze to komunistyczny wynalazek, etaty/specjalne jednostki, a Niemcy, Włosi czy Francuzi w takich mniej opłacalnych sportach nadal mają taki system.

Edytowane przez Iwo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

polskignom

 

Dowcip polega na tym, że za PRL system tez w sumie nie do końca mieliśmy, ale przynajmniej od połowy lat 60. do nawet połowy 80. relatywnie sporo kasy szło w sport. Zapewniało to przyjemne życie wybranym. To nie przypadek, ze masowe ucieczki w sporcie zaczęły się tak naprawdę dopiero w latach 80., kiedy na Zachodzie kasa zaczęła iść w setki tysięcy albo miliony.

 

Właśnie mi się coś przypomniało. Był taki chłopak ze Świerklańca. Łukasz Wylenżek. Kajakarz, a w kajakach mamy aspiracje. Nie łapał się do kadry młodzieżowej, miał tam jakieś problemy. I w wieku 19 lat wyjechał do Niemiec, w 2000. Niemcy są potęgą, częściowo na enerdowskim jeszcze chowie, w tej dyscyplinie. I w 2001 był już mistrzem juniorów, w 2004 zdobył złoto w C-2, dobił medalami z Pekinu i z 10 na MS.

 

I to jest ciekawe, ale nawet wtedy, w naszym rozumieniu, nie był zawodowym sportowcem na utrzymaniu państwa. Miał etat, bodaj w policji, oczywiście sportowy, ale coś tam w tygodniu musiał przepracować. BTW po 89 uznano, ze to komunistyczny wynalazek, etaty/specjalne jednostki, a Niemcy, Włosi czy Francuzi w takich mniej opłacalnych sportach nadal mają taki system.

Nietsety taki system to juz koniecznosc. Co IO mamy grupe ustalonych osob, potencjalnie medalistow, ktorzy pala sie na potege w najwazniejszym starcie, bo ich celem nie jest medal olimpijski, tylko zagwarantowanie emerytury. Sport to masa wyrzeczen, nawet jak to nie jest dyscyplina "z pierwszych stron gazet", a czesto, zeby byc mistrzem, to trzeba poswiecic wszystko, lacznie z edukacja i zawodowa praca. I wtedy jakos trzeba sie utrzymac, i zaczyna sie w Polsce problem. Wrobel jezdzi do UK zarobic na chleb itd itd.

 

Jesli chodzi o PRL, to bardziej mi chodzilo o sam system zarzadzania w zwiazkach, jak te zwiazki funkcjonuja, jaki tam jest beton, a nie o sam program, bo ze programu nie ma (poza lekka i moze teraz w pilce noznej , ale na IO to ma male przelozenie...), to wiadomo...

 

PS. A. Zielinski na dopingu.

Zeby nie bylo jestem zwolennikiem jak najwiekszej naszej reprezy na IO, wszyscy, ktorzy spelnili minima, to powinni tam jechac, bo na to najzwyczajniej w swiecie zasluzyli. Ale wiele rzeczy powinno sie sprofesjonalizowac. To co sie dzieje chociazby w PZŁ, to jest skandal.

 

A Kolecki czysty nigdy nie byl (tak samo jak kazdy inny ciezarowiec z lat 70,90 czy obecnych), ale jak na moje to byl nadzieja na to, ze sie troche zmieni, ale jak widac grupki, grupeczki, wszystko sie rozjebalo od srodka. I w ogole to ja mam wrazenie, ze te pozytywne testy to sie pojawialy w naszych ciezarach od dawna, a teraz wyciekly, bo cos poszlo nie tak...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam wrażenie, że walka z dopingiem przynosi odwrotny skutek do zamierzonego. Mistrz olimpijski sprzed czterech lat, mistrz świata i mistrz Europy, do tej pory czysty, nagle postanowił sobie coś wziąć, bo za ciężko mu było wygrywać.

 

Doping jest na porządku dziennym i jest wszędzie.

 

Marzy mi się, żeby jakiś szejk w Arabii Saudyjskiej zorganizował olimpiadę z wysokimi nagrodami pieniężnymi, w której każdy mógłby brać, co chce, kiedy chce i w jakiej ilości chce. Wtedy przynajmniej wszyscy mieliby równe szanse.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fluber

 

Adrian Zieliński na 90% od, powiedzmy, sześciu lat robił dokładnie to samo co Rosjanie. I zupełnie serio jest to prawdopodobnie odprysk ruskiej afery - możliwe, że posypały się środki maskujące abo co.

 

Mnie dziwi jedno, ze Polska w ogóle wysłała sztangistów na igrzyska. Bo naprawdę zanosiło się, ze będzie smród. I tu pytanie - Czy Kołecki był w PKOl albo ministerstwie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fluber

 

Adrian Zieliński na 90% od, powiedzmy, sześciu lat robił dokładnie to samo co Rosjanie. I zupełnie serio jest to prawdopodobnie odprysk ruskiej afery - możliwe, że posypały się środki maskujące abo co.

 

Mnie dziwi jedno, ze Polska w ogóle wysłała sztangistów na igrzyska. Bo naprawdę zanosiło się, ze będzie smród. I tu pytanie - Czy Kołecki był w PKOl albo ministerstwie?

Bardzo możliwe, że zawieszą federację. Chyba wszyscy nasi czołowi sztangiści ostatnich 20 lat byli kiedyś na dopingu: Tomasz Zieliński, Adrian Zieliński, Krzysztof Szramiak, Marcin Dołęga, Szymon Kołecki, Jarosław Samoraj, Arsen Kasabijew, Bartłomiej Bonk, Mariusz Rytkowski, Grzegorz Kleszcz, 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś jakiś profesor który jest prezesem komisji ds zwalczania dopingu w sporcie mówił rano w TVN 24, że po olimpiadzie będzie podana przez WADA lista ok 40 sportowców z Londynu i Pekinu których udało się teraz złapać na dopingu dzięki nowym technologiom. Ciekawe kto ciekawy tam się znajdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na miejscu Zielinskiego napisałbym do Amerykanskiego zwiazku podnoszenia cieżarów o przeprowadzenie przez nich próby mnie czy mam zawartość zakazanych substancji w moim ciele. Zieliński. Jedź do USA i proś ich o miedzynarodową kontrolę. Musisz potwierdzić zawartość poza Polską. Nawet oczyszczenie ciebie w Polsce nie będzie wiarygodne. Idż na badanie międzynarodowe.
Tylko miedzynarodowe badanie oczyści cię, idź tam nawet gdybyś coś miał w sobie. Działaj. Wiem, że świństwa dla zniszczenia czyjejś sławy zdarzają się na rynku międzynarodowym. Jeśli sam nie wziąłeś, oczyść moje nazwisko. Polskie. W sumie nie mam aż takiego cisnienia na ta sprawe choć type jest z regionu, to jednak siara dla kraju jest, ale to i tak jest parodia systemu w jakim, żyjemy większy bulwers i poruszenie tym, ze jakis sportowiec wbijal se w dupe dopalacz niż, że w faweli handlują żywym towarem albo gdzieś spadają bomby. Śmieszno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marzy mi się, żeby jakiś szejk w Arabii Saudyjskiej zorganizował olimpiadę z wysokimi nagrodami pieniężnymi, w której każdy mógłby brać, co chce, kiedy chce i w jakiej ilości chce. Wtedy przynajmniej wszyscy mieliby równe szanse.

wtedy będą protesty że tamtych to stać na więcej bo im państwo pomaga :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.