Skocz do zawartości

Boston Celtics 2016/17


Regis

Rekomendowane odpowiedzi

Rozbawiła mnie ta wymiana zdań. Fani Bulls nie biorą pod uwagę jakie mają gówno w szatni i co się tam dzieje. Sądząc z rewelacji jakie są wklejane do topicu Szikago to cud, że Jimmy jeszcze nie ma urządzenia namierzającego zaszytego w dupie. Lista żądań za JB jest trochę wygórowana, ale Danny gdyby zdecydował się na taki ruch to musiałby przepłacić, ale mając na uwadze to co się tam dzieje to najpierw próbowałby zbić cenę do śmiesznej wartości, a później rozważyć czy żądania Bulls są realnie. Jeżeli nie udałoby się wyciągnąć Butlera to nie ma strachu. Boston może dograć sezon do końca, mieć wysoki pick w drafcie oraz kasę do wydania. 

 

I jak ktoś tu wyżej wspomniał: Butler nie rozwiąże ich problemów pod koszem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem narzekania fanów Bostonu na ewentualne oddawanie części z licznych assetów za topowych gości. 2007 nie pamiętacie? Tutaj gra toczyłaby się o podobną stawkę, czyli zrobienie potencjalnego finalisty na kilka lat.

No, ale nie widzisz dyskretnej różnicy pomiędzy Jimmy Butlerem a Kevinem Garnettem? Poza tym Butler to słaby fit do Thomasa, bo obaj potrzebują piłki, bez której ich wartość w ataku spada. Dodatkowo to nie atak, a obrona jest tym, co przeszkadza na dzień dzisiejszy Celtics myśleć realnie o czymś więcej niż ECF.

 

Nie wiem w ogóle po co ten pośpiech. W tym roku i tak Celtics nie przeskoczą Cavs, więc po jakiego grzyba wyrzygiwać się z assetów skoro ich sufit pozostanie w tym samym miejscu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zgodność. Ja mam chytry plan równie realny jak to że P.O pokocha Różę a Knicks awansują do ECF. Po sezonie DMC jako FA. Za Smarta, Roziera i słabsze piki jakiś sensowny grajek na obwód. Czyli s5 Thomas,Bradley, Horford, DMC i ten dodatkowy grajek. Ławka Crowder, Brown, Fulltz, Zizic. W 2018 kolejna 1 od Nets i A.Davis jak znudzi się Nowym Orleanem. Rządzimy ligą jak za Reda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, Danny siedzi niemalże na Olimpie i spokojnym wzrokiem spogląda na krainę z myślą, kogo tu wspaniałomyślnie wybawić od problemu. Śmiech! Polecam zapisać sobie na kartce i przyczepić na monitorze: Byki nie muszą wymieniać JB. Ainge może próbować negocjować z Sacramento czy innym Miami, ponieważ w rozmowach z Chicago albo przyjmuje warunki mu przedstawione albo do widzenia. Zarządowi Byków można wiele zarzucić, ale jednego można być pewnym, będą bezkompromisowi w kwestii wymiany z udziałem Butlera, bo każdy ma świadomość jaka lawina może po niej nastąpić. Równie dobrze za chwilę Byki mogłyby zostać, o zgrozo, z Miroticiem, jako najbardziej doświadczonym graczem! Przebudowa czy destrukcja? 



@ptak

A skąd pewność, że BKN 18 będzie nawet top5? 

Edytowane przez BullsFaN
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt nie neguje wartości Butlera. Tylko nie jest to zawodnik, który rozwiąże problemy Celtics. Więc przepłacać za grajka który nie zmieni układu sił w lidze to trochę bez sensu. A za bieda pakiet (bez pików Nets i ludzi z s5) to Bulls go nie oddadzą. Więc jak dla mnie nie ma tematu.

Bo nie wygląda na to żeby mieli się wzmocnić, a planują oddać Lopeza

Edytowane przez ptak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Racja ale nie z Butlerem tylko np z hmm... DMC?

Dlaczego nie z oboma? Assetów jest full. 

 

No, ale nie widzisz dyskretnej różnicy pomiędzy Jimmy Butlerem a Kevinem Garnettem? 

A dlaczego nie porównywać Butlera z Allenem? Skoro już tak zaczynamy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko jest oczywiście kwestią ceny, ale na pewno Butler nie jest wart dla Bostonu wyzbywania się najlepszych assetów.

Ja generalnie poczekałbym z grubymi wymianami do offseason. Trady allstarów/superstarów są spoko, tylko że trzeba za nie zwykle słono zapłacić. Jest grupa ciekawych FA, lepiej wpisujących się w potrzeby BOS z Griffinem na czele i dopiero jak nic z tego nie wyjdzie to można szukać wymian. Wartość bostońskich assetów do tego czasu nie spadnie.

 

Różne tu oferty za JB padały, dla mnie większość to spore przepłacenie (nawet te które jeden z ich fanów uważa za śmieszne). Trade po Butlera to polityka dość krótkowzroczna, robiąca z Bostonu drużynę lepszą niż obecna, ale i z małymi szansami na upgrade w przyszłości.

Średnio wychodź mi na to że BOS powinien oddać co najmniej pick Nets 17, Crowdera i Browna. I co zostaje?

Bez PG z draftu zostaje Thomas ze swoimi ograniczeniami, który jest fajny, ale trudno na nim opierać nadzieje na piercionek. A za rok z haczykiem albo trzeba będzie mu zapłacić 30 baniek za sezon(co byłoby bardzo niedobre) albo zostać z dziurą na PG (co byłoby jeszcze gorsze). Thomas, Butler i Horford zarabialiby coś ok. 80 mln, do tego nowa umowa dla Bradleya (przy obecnych standardach pewnie ok.20). Taki zestaw niczego nie gwarantuje, a gdzie jeszcze jeden starter, gdzie ławka, nowe umowy Smarta i pewnie Olynyka. Salary zapchane, zostaje jeszcze pick Nets 18 (choć niektórzy też by go oddali), Rozier, może Zizic. I to wszystko dla Butlera?

Jeśli poświęcać przyszłość to tylko dla realnej poprawy teraźniejszości.

Takich umów jak Crowdera, silny punkt s5 na długim, śmiesznie niskim kontrakcie się nie wymienia.

Ainge, na szczęście, myśli o przyszłości i głęboko wierzę, że nie będzie szastał assetami.

Edytowane przez Regis
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ustalmy sobie jedno. I proponuję potraktować to jako podsumowanie tej konwersacji. Bulls nie mają powodu aby teraz oddawać Butlera za byle co. Więc Boston musiałby teraz za niego dać duży pakiet. Takie są teraz ceny za superstarów. Z drugiej strony Celtics niemają potrzeby przeplacać aby pozyskać Jimmy'ego bo on i tak nie rozwiązuje ich problemów. Po prostu stanowiska obu stron są daleko na dziś i jeśli żadna ze stron się nie złamie (a nie zamosi sie na to) to na dziś do wymiany tej nie dojdzie. Tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi tam wychodzi na to,że Butlera można brać,ALE najpierw załatwiając sobie via trade lub z FA kogoś pokroju Whiteside'a/Griffina/mimo wszystko DMC.Mając kogoś takiego Butler rzeczywiście jest ostatnim elementem,który wtedy przeniesie nas na wyższy level.Z drużyny typu wieczny talent i przyszłość stajemy się top3,top4 ligi,gotowych tu i teraz wyrwać mistrzostwo każdemu.Sam Butler kosztem Averego,Jae i picków nie daje nam nic,wręcz przeciwnie.Dla mnie idealny scenariusz to:

- wzięcie Griffina z FA

- pozyskanie Butlera za kontrakty,które w przyszłości mogą stanowić problem czyli Crowder/Bradley/Smart(ew. niepotrzebne skreślić)

- Zachowanie chociaż jednego picku od Nets(byle którego,imo jeden i drugi będzie w top3)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy Griffin to byłby taki dobry duet z Horfordem? Wątpię. 

 

Wszystko jest oczywiście kwestią ceny, ale na pewno Butler nie jest wart dla Bostonu wyzbywania się najlepszych assetów.
Ja generalnie poczekałbym z grubymi wymianami do offseason. Trady allstarów/superstarów są spoko, tylko że trzeba za nie zwykle słono zapłacić. Jest grupa ciekawych FA, lepiej wpisujących się w potrzeby BOS z Griffinem na czele i dopiero jak nic z tego nie wyjdzie to można szukać wymian. Wartość bostońskich assetów do tego czasu nie spadnie.

Różne tu oferty za JB padały, dla mnie większość to spore przepłacenie (nawet te które jeden z ich fanów uważa za śmieszne). Trade po Butlera to polityka dość krótkowzroczna, robiąca z Bostonu drużynę lepszą niż obecna, ale i z małymi szansami na upgrade w przyszłości.
Średnio wychodź mi na to że BOS powinien oddać co najmniej pick Nets 17, Crowdera i Browna. I co zostaje?
Bez PG z draftu zostaje Thomas ze swoimi ograniczeniami, który jest fajny, ale trudno na nim opierać nadzieje na piercionek. A za rok z haczykiem albo trzeba będzie mu zapłacić 30 baniek za sezon(co byłoby bardzo niedobre) albo zostać z dziurą na PG (co byłoby jeszcze gorsze). Thomas, Butler i Horford zarabialiby coś ok. 80 mln, do tego nowa umowa dla Bradleya (przy obecnych standardach pewnie ok.20). Taki zestaw niczego nie gwarantuje, a gdzie jeszcze jeden starter, gdzie ławka, nowe umowy Smarta i pewnie Olynyka. Salary zapchane, zostaje jeszcze pick Nets 18 (choć niektórzy też by go oddali), Rozier, może Zizic. I to wszystko dla Butlera?
Jeśli poświęcać przyszłość to tylko dla realnej poprawy teraźniejszości.
Takich umów jak Crowdera, silny punkt s5 na długim, śmiesznie niskim kontrakcie się nie wymienia.
Ainge, na szczęście, myśli o przyszłości i głęboko wierzę, że nie będzie szastał assetami.

Z całym szacunkiem, ale przy podejściu "za tego nie warto oddawać assetów" lub "temu zaraz trzeba będzie zapłacić za duże miliony i to będzie złe wyjście" za kilka sezonów Celtics będą najwyżej w tym samym miejscu. Przyjdą rookies, którzy są loterią. W międzyczasie pokończą się niskie kontrakty obecnych grajków i w Bostonie będą musieli albo odpuścić np. Thomasa lub Bradleya, albo tych ławkowiczów. Za nic w zamian. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No przecież od połowy sezonu chcą go na jakieś piki wymienić

 

Wydaje mi się, że więcej plotek było na temat wspólnego grania Lopezów, ale może przegapiłem kilka newsów. 

 

Ustalmy sobie jedno. I proponuję potraktować to jako podsumowanie tej konwersacji. Bulls nie mają powodu aby teraz oddawać Butlera za byle co. Więc Boston musiałby teraz za niego dać duży pakiet. Takie są teraz ceny za superstarów. Z drugiej strony Celtics niemają potrzeby przeplacać aby pozyskać Jimmy'ego bo on i tak nie rozwiązuje ich problemów. Po prostu stanowiska obu stron są daleko na dziś i jeśli żadna ze stron się nie złamie (a nie zamosi sie na to) to na dziś do wymiany tej nie dojdzie. Tyle.

No właśnie cena superstarów, tylko czytając pewne posty, można dojść do wniosku, że Jimmy to taki naciągany superstar. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

horford przeciez gral/gra na C z powodzeniem i jest dobrym obronca, owszem z wielkimi klockami mial problemy ale teraz ciezko takich spotkac w po ewntualnie atlanta ale i tak hawks mieliby imo za maly starpower aby przejsc celtics z blakiem, litwin jest zbyt soft i raptors  malo go wykorzystuja, cleveland nie maja nikogo , gsw - zaze z greenem  takze jesli chodzi o size nie sadze aby al z blakiem jakos odstawali pozatym gdyby doszlo do takiego miariazu to ainge jako backup pewnie skombinowalby jakiego kloca

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że więcej plotek było na temat wspólnego grania Lopezów, ale może przegapiłem kilka newsów. 

 

No właśnie cena superstarów, tylko czytając pewne posty, można dojść do wniosku, że Jimmy to taki naciągany superstar. 

No i jak najbardziej słusznego, bo Butler superstarem nie jest. LBJ, KD, Curry, RW, tegoroczny Harden. Na tej półce nie był i nigdy nie będzie. 

 

Allstarem już, owszem, jest pełnoprawnym. 

Edytowane przez microlab
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle ze zaden z ww nie poszedlby za taka paczke obecnie.

Jesli mozna go porownac to love calkiem pasuje. W podobnym wieku, love rok pod kontraktem (minny musiala go trejdowac) jimmy jeszcze dwa i pol za psi pieniadz na dziesiejsze warunki.

 

Kibice bos cierpia w tym sezonie na syndrom ptb z zeszlego.Overachieving jak sie jeszcze przeslizgaja jakos do ecf to juz w ogole bedzie dzika euforia.

Mlodzi gniewni zajebisci przyszlosc nalezy do nas.

Za dwa lata moze byc smutno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.