Orlando Magic 2016/17 - znów tankujemy?

[Karol PTB]

Czy Shabazz Napier, nowy nabytek POR jest dobrym grajkiem wedlug Was?

[TuPalnik]

Czy Shabazz Napier, nowy nabytek POR jest dobrym grajkiem wedlug Was?

Powiem tak. To, że przeszedł za samą kasę i to, że jest to jego 3 klub w 3 roku gry wiele o nim mówi.

[LakeShow]

nigdy tak na prawdę nie miał okazji pokazać co potrafi, ja w niego wierzę

[tomaszan]

Już normalnie nie można czytać tych wypowiedzi, jak to Durant uciekł od odpowiedzialności i takie tam, więc przejdźmy do naszego podwórkowego Duranta :

 

"nie podoba mi się pomysł z graniem Gordonem/ Greenem na trójce"

 

Hmm, nie do końca się zgodzę. Pytanie czy Gordon jest w stanie zdominować aż tak strefę podkoszową, żeby być klasyczną czwórką. Tak naprawdę trudno to powiedzieć jednoznacznie, chłopak jest młodziutki, zagrał w zasadzie jeden sezon, rozwija się i zdecydowanie dałbym mu grać na trójce. Na czwórkę to w zasadzie w chwili obecnej to dunki (ale to potrafi w zasadzie każdy w tej lidze, co mam te 190 cm) i bloki plus niezła zbiórka. Wydaje mi się, że warunki i inklinacje ma bardziej w kierunku Duranta niż Malone'a. Pewnie będzie grał rotacyjnie na trójce i czwórce i zobaczymy, na której pozycji spędzi więcej minut. Wydaje się jednak, że trójka da mu większe możliwości rozwoju ofensywnego, bo o to tak naprawdę chodzi. I też w tym kontekście nie bardzo wiem, o co chodzi z Greenem, ale to rok, więc może się dowiemy.

 

Gdzieś w sieci natknąłem się, jakoby Magic próbowali coś z Westbrookiem (chyba nas czytają ), w co nie wierzę, i że Vuk miałby iść za Gibsona, co akurat jest nieco bez sensu. Trzeba to chyba traktować w charakterze plotek.

[tomaszan]

I jakby na potwierdzenie:

 

http://basketball.realgm.com/wiretap/242753/Frank-Vogel-Expects-Aaron-Gordon-To-Start-At-Small-Forward

 

Wygląda na to, że jeżeli nie będzie żadnych ruchów i nie przytrafią się żadne kontuzje, zaczniemy sezon piątką: Payton-Fournier-Gordon-Ibaka-Vucevic (Biyombo), a z ławki będą wchodzić DJ Augustin-Meeks-Hezonja-Green-Biyombo (Vucevic).

Powiem tak: skład wydaje się być całkiem nieźle zbilansowany, w każdym razie bardziej niż w poprzednim sezonie, ze zmianą jednak w kierunku defensywy. Myślę, że gdyby dodać do tego jakiś taki shoot, czyli gtg, moglibyśmy grać o wysokie cele.

[spabloo]

Zróbmy TOP5 DRtg, a ORtg utrzymajmy na zeszłorocznym poziomie (czyli okolice 20 miejsca) i jesteśmy w PO. Proste. Nierealne? No nie wiem. Na pewno większy problem wydaje się być z osiągnięciem celu w ataku niż w obronie. Potrzebny postęp właściwie każdego zawodnika.

 

Podoba mi się, że sam Gordon woli grać jako SF. Już teraz jest w stanie zrobić ankle breaker dzieciakowi w koszulce Batmana, więc bądźmy dobrej myśli .

Edytowane 8 Lipca 2016 przez spabloo

[Dnc]

Hej to znowu ja !

 

Coś ostatnio często do Was wpadam ale póki nie wyganiacie...

 

I jakby na potwierdzenie:

 

http://basketball.realgm.com/wiretap/242753/Frank-Vogel-Expects-Aaron-Gordon-To-Start-At-Small-Forward

 

Wygląda na to, że jeżeli nie będzie żadnych ruchów i nie przytrafią się żadne kontuzje, zaczniemy sezon piątką: Payton-Fournier-Gordon-Ibaka-Vucevic (Biyombo), a z ławki będą wchodzić DJ Augustin-Meeks-Hezonja-Green-Biyombo (Vucevic).

Powiem tak: skład wydaje się być całkiem nieźle zbilansowany, w każdym razie bardziej niż w poprzednim sezonie, ze zmianą jednak w kierunku defensywy. Myślę, że gdyby dodać do tego jakiś taki shoot, czyli gtg, moglibyśmy grać o wysokie cele.

 

własnie chciałem wrzucić tego linka.

To co mi się najbardziej spodobało to:

 

 

Serge Ibaka’s not here, he’s a four for us. Serge Ibaka is here he’s going to play the three and we’re going to be REALLY long, and that’s exciting.”

 

to prawda z Gordonem jeśli rzeczywiście pod Vogelem ustabilizuje forme i będzie grał jak starter to s5 będzie strasznie długa. Good for you! Prawie jak Bucks

 

Vucević musi grać w s5 bo beda problemy ze dobywaniem punktów,a Biyombo z 2nd unit by poukrywać błedy rezerw w obronie. 

no i jak zrobicie top 5 obronę to rzczywiscie coś z tego może być ale wyczuwam że w ataku beda mega problemy. Chyba że Fournier zrobi jakis step up albo Hezonja jak 6man

 

Ogólnie musicie liczyć na któregoś z nich i Gordona bo nie ma innych prospectów a pick w kolejnym drafcie znów będzie około 10

[Popes]

Ibaka lepszy niż Noel Nie podlega to dyskusji Jeszcze ten sezon bedzie slabo ale następny po zakontraktowaniu pg sg Bedzie dobrze W sumie teraz jest nie najgorzej PAYTON HEZONJA/FOURNIER GORDON SERGE BIYOMBO/VUC Trzeba SHOOTERa i gramy

Czy Shabazz Napier, nowy nabytek POR jest dobrym grajkiem wedlug Was?

Czy Shabazz Napier, nowy nabytek POR jest dobrym grajkiem wedlug Was?

Wg mnie ŻENADA nie licz na niego

[spabloo]

Ładnie Hezonja pogrywa tego lata. Potrafi się odnaleźć wchodząc z ławki i będąc n-tą opcją w ataku. I ważne, że w obronie też daje radę, co powinno mu zapewnić w miarę stabilną ilość minut w trakcie sezonu.

 

Nikt o tym tu nie pisał, ale jakiś czas temu w wywiadzie Vogel mówił, że będą próbowali zamienić te nieszczęsne long 2s Vucevica na trójki. Jestem za. To powinno otworzyć nowe możliwości, przede wszystkim wysoki nie będzie mógł go odpuszczać, żeby utrudniać penetracje.

 

Mechanizm rzutowy Gordona jakby lepszy, składa się szybciej, rzuca na naprawdę niezłym pułapie. Na kadrze trafiał nawet rzuty z jednej nogi a'la Dirk . Vogel mówił też, że dadzą mu więcej piłki do ręki. Jak spadać to z wysokiego konia . Ball handling Gordona jest niezły, ale to może być niewystarczające. Zobaczymy. Dużo niewiadomych przez co sezon zapowiada się ciekawie.

[tomaszan]

Mówisz to na podstawie meczów w Rio, czy masz jakieś własne źródła? Jeśli Rio, to czy myślisz, że to w jakiś sposób przełoży się na ligę? Bo nie wiem, czy to jednak nie trochę inny poziom, łagodnie mówiąc . Od razu powiem, że nie oglądam meczów podczas olimpiady, ale chyba nie ma co na ich podstawie wyciągać jakichś wniosków...

[spabloo]

Mówisz to na podstawie meczów w Rio, czy masz jakieś własne źródła? Jeśli Rio, to czy myślisz, że to w jakiś sposób przełoży się na ligę? Bo nie wiem, czy to jednak nie trochę inny poziom, łagodnie mówiąc . Od razu powiem, że nie oglądam meczów podczas olimpiady, ale chyba nie ma co na ich podstawie wyciągać jakichś wniosków...

W formie ze stycznia i lutego to mielibyśmy problem z większością drużyn występujących w Rio, więc nie czepiałbym się na twoim miejscu poziomu. A Hezonja zagrał naprawdę dobry turniej, dobrze prezentował się również w sparingach przed samą olimpiadą. Złapał trochę doświadczenia, które jest mu potrzebne, bo na razie to wcześnie zaczął grać z seniorami, w dodatku w dobrych europejskich klubach przez co tych minut nie miał za wiele. A jak to się przełoży na ligę? Z pewnością lepiej niż gdyby w Rio trafiał co 4-ty rzut i dawał ciała w obronie .

[spabloo]

Vuc zaczął z powodzeniem używać trójki w rozgrywkach FIBA, więc można być optymistą, że przełoży to również na NBA. Tym bardziej, że mocno nad tym pracuje (tak twierdzi), co potwierdza koncepcję Vogela o zamianie jego long 2s (30% rzutów oddawanych w poprzednim sezonie) na 3s.

[Allen35]

[tomaszan]

Vuk pewnie będzie grał wymiennie na pozycji nr 5 i stretch 4, bo jak nie będzie kontuzji, to mamy trzech dobrych graczy podkoszowych. Wiadomo, że Bismarck trójek ciskać nie będzie, Ibaka trochę tak, ale w defensywie tych dwóch Vuka bije na głowę. Zatem słusznie Vogel chce urozmaicić grę Vucevica, bo jak by nie mówić, to będzie nasz podstawowy gracz podkoszowy w ofensywie. Zastanawia mnie tylko, jak będzie sobie radził na czwórce w defensywie. Bo to, że sobie poradzi w ofensywie, nawet w rzutach za 3 pkt, jestem przekonany. Obawiam się nieco wystawiania Vuka na czwórkę w kontekście obrony. Chyba że będzie go wspierał Gordon.

 

Niemniej mam wrażenie, że postęp gry Magic zależy tak naprawdę głównie od postępów Paytona. W Orlando postawili na tego konia, może i słusznie, ale musi się z niego zrobić playmaker z prawdziwego zdarzenia, z widocznym postępem rzutów z dystansu. I nie wiem, czy to nie będzie największy nasz problem, bo co do Paytona mam największe wątpliwości. Mniej martwi mnie, czy Gordon zrobi większy postęp w rzutach za 3 pkt, bo bez tego jakiejś mega tragedii dla drużyny nie będzie, gdyż Gordon będzie w stanie odrobić to w innych elementach, ale jeżeli mocnego postępu rzutowego nie zrobi Payton, to stracimy na tym bardzo, ale to bardzo dużo.

[spabloo]

Vuc nie powinien bronić PF i raczej nie będzie takiej potrzeby. Z kim byś go nie zestawił w parze, to zawsze obok będzie ktoś mobilniejszy (Biyombo, Ibaka, Gordon, Green). Mam tylko nadzieję, że Vogel nie będzie stosował sztywnej rotacji na pozycjach 4-5 i będzie szukał odpowiednich matchupów.

 

Postępy rzutowe to sezon szybko zweryfikuje. A Vogel się przecież ostatnio wypowiadał, że Payton ma się decydować na rzuty, bo jak nie to wyląduje na ławce. O trafianiu nie było chyba mowy, ale to się raczej rozumie samo przez się . Ogólnie super by było gdyby w piątce Payton-Fournier-Gordon-Ibaka-Vucevic każdy rzucał za 3 ze skutecznością powyżej 35%, ale to właśnie Payton wydaje się mieć ku temu najmniejsze szanse.

[tomaszan]

No to zaraz zaczynamy .

 

Mecze przedsezonowe takie sobie, gra szarpana, ale to jeno pre-season, więc nie ma co wyciągać jakichś mega wniosków. Niemniej martwi, że ponosimy klęski, a nie porażki.

W każdym razie GO MAGIC, bo już przez zbyt wiele lat sezon kończył nam się gdzieś w okolicach lutego, marca...

Edytowane 23 Października 2016 przez tomaszan

[spabloo]

Zbyt wiele powodów do optymizmu preseason nie przyniósł. Obrona miała być znakiem rozpoznawczym tej drużyny, ale tak naprawdę to poza paroma momentami była słaba. Cieszy za to gra Ibaki. Dostał więcej zadań w ataku i wywiązuje się z nich bardzo dobrze

[tomaszan]

Gdzieś wyczytałem, że w preaseason mieliśmy 29-tą obronę. Nie sprawdzałem, nie liczyłem, ale mogło tak być, bo faktycznie kiepsko to wyglądało. Co prawda mecze obejrzałem jednym okiem, a i to tylko niektóre, to naprawdę słabo to wyglądało. I to niezależnie, jaki skład był na boisku. Jeśli obrona nam nie wypali, będzie słabo.

Co do Ibaki, to wygląda, że będzie naszą "gwiazdą" i na nim będzie opierała się cała gra. Może u nas wykręcać cyferki, jakie mu się nie śniły. Tylko czy będzie to z korzyścią dla drużyny? Niestety, ale z Paytonem chyba daleko nie zajedziemy. Jakiegoś znaczącego skoku jakościowego u niego nie zauważyłem.

No i Fournier... To może być być nasz gtg. Podobno odrzucił lepsze oferty z innych klubów. Robi postępy, w preaseason wypadł całkiem, całkiem. To w sumie jedyny zawodnik na dalekim obwodzie z pewnym rzutem.

[tomaszan]

Atak atakiem, ale obrona...

 

Dobra, można już podsumować początek sezonu. Tylko w zasadzie po co? Nawet nie wiem, co mądrego napisać po tym, co widziałem w tych meczach. Niezależnie od wyniku meczu z Philly, to trzeba sobie powiedzieć przynajmniej tyle:

1. nie oglądałem innych drużyn, ale prawdopodobnie jesteśmy najsłabszą drużyną w lidze, a jak nie - to gdzieś w tych rejonach,

2. w tym nie ma ładu i składu, a obrona, to normalnie masakra - a mieli stanąć Ibaka i Bismarck i nic nie miało wpadać do naszego kosza, tyle tylko, że ta drużyna w ogóle nie broni zespołowo, jeżeli Frank jest faktycznie specjalistą od defensywy, to ja wymiękam, tu nie ma obrony ani na dystansie, ani pod koszem,

3. Ibaka, nasze wuderwaffe, nie daje w zasadzie nic, ani w obronie, ani w ataku,

4. Biyombo - nie daje w obronie nic, w ataku i tak się niczego nie spodziewałem,

5. Gordon - w zasadzie nie ma człowieka, na tej trójce nie wie, co ma grać,

6. Hezonja - już chyba można zapytać: kto go wybrał?

Jedyne pozytywy, to w zasadzie tylko Payton i Vucevic. Jestem całkiem pozytywnie zaskoczony grą Paytona. Zaczął coś trafiać, ale przede wszystkim kreować pozycje. Czasem to trochę takie na siłę, ale chyba coś u niego drgnęło. Daleko z nim nie zajdziemy, niemniej widać, że po odejściu Victora Payton zaczął więcej brać na siebie.

 

Powiem tak: jak to tak będzie dalej wyglądać, będziemy walczyć o nr 1 w drafcie.

[spabloo]

Walka o nr 1 w drafcie to nie jest coś w czym w ostatnich latach byliśmy szczególnie dobrzy . Ale może gdybyśmy 2-3 lata temu byli tak fatalni jak teraz, to poszło by nam to o wiele lepiej.

 

Ponad 100 mln wydane na skład, a efekt odwrotny od zamierzonego.