Miasto moje a w nim...

[rw30]

20 godzin temu, Reikai napisał(a):

To dziwne, ale nigdy nie bylem w górach

 Ani latem, ani zima, ani niczym. Dajcie jakiś kierunek fajny w którym warto wybrać się zima. Coś połączone ze sportem najlepiej, żeby móc zjechać na czymś. Level noob, ale jak w gromdzie chłopaki mowia "wyjdę z każdym", takze może być jakiś fajny stok.

Polska i zagranicą. k**** nawet w Zakopanym nie byłem.

trochę 'zależy gdzie mieszkasz', bo to determinuje Twój dojazd, a moim zdaniem, na sam początek przygody z nartami / deską, każda w zasadzie stacja ma spoko warunki dla początkujących i nie ma się co szarpać na bardzo dalekie wyjazdy (tylko Andora! tylko Dolomity! tylko Francja!).

 

ALE

w Polsce i okolicach bezkonkurencyjną jest stacja Jasna / Chopok, po Słowackiej stronie. Byłem tam ostatnio na przełomie roku. Świetna jest kombinacja bardzo dobrych (zdecydowanie najlepsze w tej części Europy) stoków narciarskich + gorących źródeł, więc jak się już zmachasz / zmachacie, to można zrobić dzień / parę dni chillu w tych źródłach. I tak na zmianę, w zależności jak długo chcesz posiedzieć. Jest tam niby taki aqua park, żaden szał ale na chill to zupełnie wystarcza.

Można trafić kiepskie warunki pogodowe (śnieżyce na górnej stacji, co odcina w zasadzie większość górnych tras), ale, jeśli będzie dobrze, to widoki z góry (tzn z górnej stacji, 2004m npm) są np takie:

 

 

https://www.instagram.com/reel/CnAnt4Bo4WF/?utm_source=ig_web_copy_link&igshid=MzRlODBiNWFlZA==

 

nawet przy 'odciętej górze' ciągle jest tam sporo niżej położonych & fajnych tras, dla Ciebie jako początkującego aż za dużo

 

Edytowane 3 Września 2023 przez rw30

[RonnieArtestics]

Ja tez polecam Karpacz, Szklarską, rzut beretem W jeleniej gorze jest też fajny basen z termami. Nie wiem jak ze stokami bo tez nigdy nie jeździłem na nartach, ale ja zabrałem tam żonę na pierwszy raz w góry i jej się mega podobało, wejście na Śnieżkę tak jak mówi @fluberjedynie latem przy braku doświadczenia w takich wyprawach. 

Edytowane 3 Września 2023 przez RonnieArtestics

[fluber]

3 minuty temu, RonnieArtestics napisał(a):

Ja tez polecam Karpacz, Szklarską, rzut beretem W jeleniej gorze jest też fajny basen z termami. Nie wiem jak ze stokami bo tez nigdy nie jeździłem na nartach, ale ja zabrałem tam żonę na pierwszy raz w góry i jej się mega podobało, wejście na Śnieżkę tak jak mówi @fluberjedynie latem przy braku doświadczenia w takich wyprawach. 

Warto też dodać z minusów, że jest tam dosyć tłoczno właściwie w całym paśmie od Szrenicy do śnieżki, niedawno pojechałem tam pobiegać i nawet w tych teoretycznie mniej obleganych okolicach niż sama śnieżka i Szrenica było bardzo tłoczno i ciezko było cokolwiek potrenować.

[ignazz]

Wisła / Szczyrk ma swój urok także. Można połączyć ze zwiedzaniem Cieszyna. Żywiec tez blisko. 

Edytowane 3 Września 2023 przez ignazz

[josephnba]

Z gór to wszystkie ale po sezonie lub chwilę przed 

Nie jeżdżę w góry na majówkę i w wakacje bo kolejek i korków mam pod dostatkiem w Warszawie 

 

Od lat jeśli jesteśmy w Tatrach to Poronin. Blisko ale bez wkurwiajacego zgiełku Zakopanego 

Góry sowie są piękne. Dodatkowo jeśli ktoś lubi true crime to obowiązkowo narożnik 

Bieszczady, mam do nich sentyment, oświadczyłem się tam  

 

 

A w Kato będę w październiku na koncercie Hey więc info o szamce się przyda 

[fluber]

Godzinę temu, ignazz napisał(a):

Wisła / Szczyrk ma swój urok także. Można połączyć ze zwiedzaniem Cieszyna. Żywiec tez blisko. 

One są coraz bliżej statusu Zakopanego czy Karpacza czyli typowej górskiej komerchy której nie znoszę. Niemniej pod narty to spoko miejsce, sporo stoków, bardzo specyficzne góry, które są strome, choć niskie i fajnie się nadają pod takie prostsze stoki dla początkujących. Tak czy inaczej w tym roku znów się wybieram w tę część Beskidów.

Godzinę temu, josephnba napisał(a):

 

Góry sowie są piękne. Dodatkowo jeśli ktoś lubi true crime to obowiązkowo narożnik 

Sowie to średniawka ( rozumiem tych co im się podobają, głównie przez to że nie są oblegane - w tym roku w wakacje ani na kalenicy ani na Wielkiej sowie nie spotkałem nikogo w tygodniu). Wieża na Wielkiej sowie została niedawno otwarta ( znowu) , no i na początek z górami nie są wymagające, ale...

Tuż obok masz przecież góry stołowe, jedne z najpiękniejszych w Polsce.

No i niewiele dalej jest też masyw Śnieżnika, też z nowiutka wieża ( blenderem) na szczycie. Tam komercha jeszcze nie dotarła choć turystów trochę jest. No i bliziutko do starej Morawy gdzie zalew to jest wg mnie ukryty skarb tego kraju o którym mało kto wie - idealne combo piękne góry plus po powrocie idealny relaks w pięknych okolicznościach przyrody, niewiele ustępujących tym słowackim.

[josephnba]

56 minut temu, fluber napisał(a):

One są coraz bliżej statusu Zakopanego czy Karpacza czyli typowej górskiej komerchy której nie znoszę. Niemniej pod narty to spoko miejsce, sporo stoków, bardzo specyficzne góry, które są strome, choć niskie i fajnie się nadają pod takie prostsze stoki dla początkujących. Tak czy inaczej w tym roku znów się wybieram w tę część Beskidów.

Sowie to średniawka ( rozumiem tych co im się podobają, głównie przez to że nie są oblegane - w tym roku w wakacje ani na kalenicy ani na Wielkiej sowie nie spotkałem nikogo w tygodniu). Wieża na Wielkiej sowie została niedawno otwarta ( znowu) , no i na początek z górami nie są wymagające, ale...

Tuż obok masz przecież góry stołowe, jedne z najpiękniejszych w Polsce.

No i niewiele dalej jest też masyw Śnieżnika, też z nowiutka wieża ( blenderem) na szczycie. Tam komercha jeszcze nie dotarła choć turystów trochę jest. No i bliziutko do starej Morawy gdzie zalew to jest wg mnie ukryty skarb tego kraju o którym mało kto wie - idealne combo piękne góry plus po powrocie idealny relaks w pięknych okolicznościach przyrody, niewiele ustępujących tym słowackim.

Byłem tam wiele lat temu jako dzieciak i ewidentnie czas odświeżyć te trasy

[rw30]

2 godziny temu, ignazz napisał(a):

Wisła / Szczyrk ma swój urok także. 

 

Godzinę temu, fluber napisał(a):

Niemniej pod narty to spoko miejsce, sporo stoków, bardzo specyficzne góry, które są strome, choć niskie i fajnie się nadają pod takie prostsze stoki dla początkujących.

tak, nie znam Szczyrku, nigdy nie byłem i nie wybieram się bo wolę jechać na Słowację, ale fama niesie że Szczyrk, po jakichś remontach / ulepszeniach kilka lat temu,  to zdecydowanie najlepsza stacja narciarska w Polsce, i to słyszałem już tyle razy że to raczej prawda

[Me Myself and I]

10 godzin temu, fluber napisał(a):

Góry sowie są piękne

tylko co tam robić, wejdziesz na Sowę, oblecisz sztolnie i można wracać. nawet zjeść sensownie nie ma gdzie. na siłę można znaleźć jeszcze parę fajnych miejsc oczywiście ale to tak still na wycieczkę a nie pobyt 

[fluber]

5 minut temu, Me Myself and I napisał(a):

tylko co tam robić, wejdziesz na Sowę, oblecisz sztolnie i można wracać. nawet zjeść sensownie nie ma gdzie. na siłę można znaleźć jeszcze parę fajnych miejsc oczywiście ale to tak still na wycieczkę a nie pobyt 

Jak ktoś ma jakąś zajawkę historyczna to faktycznie może sobie oblecieć sztolnie, kopalnie, twierdze, zamki itd bo takich obiektów jest od groma, ale te góry są generalnie małe o na dłuższy wyjazd w góry absolutnie bez sensu. W sowie można wyskoczyć na weekend co najwyżej.

[mayor]

Ja polecam góry w Albanii., Szczególnie tym którzy nie przepadają za tłokiem i męczy ich komercja., Lot z większości polskich lotnisk to godzinka plus drobne , w sumie krócej niż podróż z KRK do Zakopca., Każdy znajdzie coś dla siebie od najbardziej dzikich Gór Przeklętych, do cywilizacji w górach koło Tirany ze świetną kolejką Daiti express, piękne jeziora i rzeki górskie.,Ciekawa kuchnia z mnóstwem unikalnych dań z ryb, owoców morza, jagnięciny i koziny .,Życie nocne, otwarte knajpy to norma w Tiranie, pod tym względem nawet Londyn wygląda jak wiocha. Mało tego to można dowolnie miksować wypoczynek w górach z wygrzewaniem dupska nad morzem.,To co w Karpaczu trzeba wydać na jeden nocleg w Gołębiewskim, wystarczy na wynajem mieszkania w górach na trzy-cztery miesiące, albo miesiąc w Tiranie

[Sebastian]

W dniu 12.08.2023 o 08:22, ignazz napisał(a):

Bardzo nieuważnie zwiedzacie Polskę. 
 

Lodz od lat była krytykowana ze to zadłużone, nieatrakcyjne i będące na skraju upadku miasto. 
Z brzydota wokół i odpływem mieszkańców gdzie marzyło się milion a nie zrobiło się nawet 900k a potem było widmo spadek z 800k do 700k. 
 

tak nic nie było a Piotrkowska umierała…
 

Tymczasem jakie było moje zdziwienie gdy miałem okazje ostatnio nocować 3 dni w tym mieście i bez pośpiechu spojrzeć na nie przyjaznym okiem 

Miasto dosyć dynamicznie odbija straty…

Piotrkowska znowu odzyskuje blask gdzie jeszcze są pozostałości po covid które masakruje restauracje bary i puby bo ludzie zaczęli dzwonić po jedzenie i już nie zamawiają picia w knajpie ani nie dają napiwków co strukturalnie knajpy zabija.
 

Wystarczy wejść w boczne podwórza gdzie jest cała masa magicznych miejsc, światełek, żarówek, zieleni, witryn, klimatycznych knajp. Do głosu znowu dochodzi fabryczna przeszłość co zaowocowało paroma enklawami knajpowymi ( coś jak krakowska fabryka tytoniu która padła ), mini plaza czy konsumowanie na leżakach robi europejski klimat. 
 

W ostatnich latach ogromnym wysiłkiem miasta odnowiono sporo obiektów pofabrycznych i dokładając do tego nowy dworzec Fabryczna, kaliska w budowie i mimo odwrotu branży biurowej sporo takich obiektów zrobionych ze smakiem i patrzę jako Torunianin z zazdrością nas dalsza dynamika rozwoju. 
 

owszem sporo jest dalej szpetoty ale moim zdaniem trend już jest odwrócony i kwestia kapitału prywatnego ile tych kamienic się dźwignie. 
 

Symbolem splendoru może być remontowany Grand Hotel gdzie już wyłania się nowa fasada ze złotymi zdobieniami. 
 

oj sporo nowych starych budynków. 
 

Powyższe wpisy to wyglądają mi na albo przejazd przez miasto w korkach albo zrobione 3 lata temu…

to ze się drogi remontuje to w Polsce norma bo w ostatnim roku remonty paraliżowały Łódź ale i Poznań czy Toruń gdzie remonty linii tramwajowych i uzbrojenie w media starych kamienic śródmieścia robione równocześnie zaburzyło komunikacja w skali makro miast. 
 

lodz moim zdaniem weszła na polke tych miast na dorobku jak Rzeszow czy Szczecin lub Lublin. 
 

ja te miasta znam od dekad i dobrze tam idzie… 

@josephnba przejdź się po Piotrkowskiej i zobacz wystawę 24 nowych rewitalizacji łódzkich gdzie obok manufaktury masz inne przykłady odnowy pofabrycznych budynków.  

Robi to dużo większe wrażenie niż twój Płock czy mój Toruń. 

Wiec nie pisz bzdetów ze do spalenia. 

 

Łódź byłaby ładniejsza gdyby nie lęk przed koniecznością zwrotu  majątku przedwojennym właścicielom - dlatego tyle starych fabryk stoi zamianst być przerobionych na lofty. 

[karl]

Co można w Poznaniu robić ciekawego na weekend? Jakaś dobra knajpa godna polecenia? 

[ely3]

16 minut temu, karl napisał(a):

Co można w Poznaniu robić ciekawego na weekend? Jakaś dobra knajpa godna polecenia? 

Napisz mi na priv w czym gustujesz to ci podeślę sporo tylko

A -- W Poznaniu bez rezerwacji to na weekend musisz liczyć na cud

B- zwłaszcza gdybyś chciał pójśc na śniadanie do lokali specjalizujących sie w śniadaniach typu Święty

C- pytanie czy jediesz z dziećmi czy bez

D- Za tydzień jest święto Poznania. 11 listopada czyli wszyscy jemy rogale świętomarcinskie

[karl]

9 godzin temu, ely3 napisał(a):

Napisz mi na priv w czym gustujesz to ci podeślę sporo tylko

A -- W Poznaniu bez rezerwacji to na weekend musisz liczyć na cud

B- zwłaszcza gdybyś chciał pójśc na śniadanie do lokali specjalizujących sie w śniadaniach typu Święty

C- pytanie czy jediesz z dziećmi czy bez

D- Za tydzień jest święto Poznania. 11 listopada czyli wszyscy jemy rogale świętomarcinskie

Chcialem, ale sie odbilem - ely3 nie może otrzymywać wiadomości.

[Sewer]

Możecie polecić jakieś fajne miejsce na wyjazd po świętach (dokładniej 27-30 grudnia) nie za miliony monet? Myślałem o takim świątecznym wypadzie do Wilna bo nigdy nie byłem, może Toruń ale nie wiem czy trzy dni to nie za dużo ewentualnie jak wyżej Poznań i też byłbym wdzięczny gdybyś @ely3 mógł mi też podesłać jakieś fajne miejsca.

Coś w górach też spoko opcja ale odpuszczam Zakopane w tym czasie z wiadomych względów i Pieniny bo znam już je na wylot

[RappaR]

2 minuty temu, Sewer napisał(a):

Możecie polecić jakieś fajne miejsce na wyjazd po świętach (dokładniej 27-30 grudnia) nie za miliony monet? Myślałem o takim świątecznym wypadzie do Wilna bo nigdy nie byłem, może Toruń ale nie wiem czy trzy dni to nie za dużo ewentualnie jak wyżej Poznań i też byłbym wdzięczny gdybyś @ely3 mógł mi też podesłać jakieś fajne miejsca.

Coś w górach też spoko opcja ale odpuszczam Zakopane w tym czasie z wiadomych względów i Pieniny bo znam już je na wylot

Czaj się na jakieś promocje. Widziałem ostatnio ofertę 1400 za Alicante z hotelem i przelotem 

[LAF]

10 minut temu, Sewer napisał(a):

może Toruń ale nie wiem czy trzy dni to nie za dużo ewentualnie

Wszystko zobaczysz w jeden dzień. Jak na jeden dzień spoko , jak na więcej to już lepiej inne miasto. 

[Sewer]

7 minut temu, RappaR napisał(a):

Czaj się na jakieś promocje. Widziałem ostatnio ofertę 1400 za Alicante z hotelem i przelotem 

W grę w chodzi tym razem tylko auto i gdzieś dosyć blisko, jedziemy też z psem.

[ignazz]

28 minut temu, Sewer napisał(a):

Możecie polecić jakieś fajne miejsce na wyjazd po świętach (dokładniej 27-30 grudnia) nie za miliony monet? Myślałem o takim świątecznym wypadzie do Wilna bo nigdy nie byłem, może Toruń ale nie wiem czy trzy dni to nie za dużo ewentualnie jak wyżej Poznań i też byłbym wdzięczny gdybyś @ely3 mógł mi też podesłać jakieś fajne miejsca.

Coś w górach też spoko opcja ale odpuszczam Zakopane w tym czasie z wiadomych względów i Pieniny bo znam już je na wylot

Toruń plus Gdansk. 
to bardzo dobre combo 

A może morze?

https://hthouseboats.com