Skocz do zawartości

Miasto moje a w nim...


Findek

Rekomendowane odpowiedzi

I Kieler Woche gdzie jest zlot żaglowców i koncerty. ( kiedyś teraz po covid to nie wiem ). Swego czasu koncert Heather Nova to było moje spełnione marzenie. 

Co lepsze obładowany nowo zakupionymi płytami cd wraz z Maxi singlami ledwo doczłapałam do samochodu i mijała mnie taka malutka śliczna dziewczyna co się dziwiła co robię. Ja się dziwiłem ze ma dziwna mine. A ona czmych za barierkę i dopiero wtedy zrozumiałem ze to była Ona ;)  w tv wyglądała na dużo wyższa 

A mogłem zagadać i dać do podpisu :((((

Refleks szachisty 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Godzinę temu, Reikai napisał(a):

Jakies fajne miejsce w Katowicach zeby zjesc?

Zależy jaka dzielnica. Jak wyladujesz na Nikiszowcu to Śląska prohibicja. Żurownia jest genialna. La Squadra przy salonie Ferrari. Na mariackiej jest Bar a Boo lub w jej okolicy Złoty Osioł. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To dziwne, ale nigdy nie bylem w górach

 Ani latem, ani zima, ani niczym. Dajcie jakiś kierunek fajny w którym warto wybrać się zima. Coś połączone ze sportem najlepiej, żeby móc zjechać na czymś. Level noob, ale jak w gromdzie chłopaki mowia "wyjdę z każdym", takze może być jakiś fajny stok.

Polska i zagranicą. k**** nawet w Zakopanym nie byłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Reikai napisał(a):

To dziwne, ale nigdy nie bylem w górach

 Ani latem, ani zima, ani niczym. Dajcie jakiś kierunek fajny w którym warto wybrać się zima. Coś połączone ze sportem najlepiej, żeby móc zjechać na czymś. Level noob, ale jak w gromdzie chłopaki mowia "wyjdę z każdym", takze może być jakiś fajny stok.

Polska i zagranicą. k**** nawet w Zakopanym nie byłem.

Brenna na pierwszy raz na narty ma bardzo przyjazny stok, byłem, bo mamy tam mały domek i lajtowo. W mini centrum Brennej można dobrze i tanio zjeść :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Reikai napisał(a):

To dziwne, ale nigdy nie bylem w górach

 Ani latem, ani zima, ani niczym. Dajcie jakiś kierunek fajny w którym warto wybrać się zima. Coś połączone ze sportem najlepiej, żeby móc zjechać na czymś. Level noob, ale jak w gromdzie chłopaki mowia "wyjdę z każdym", takze może być jakiś fajny stok.

Polska i zagranicą. k**** nawet w Zakopanym nie byłem.

Ty na stałe wróciłeś do Polski?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Reikai napisał(a):

To dziwne, ale nigdy nie bylem w górach

 Ani latem, ani zima, ani niczym. Dajcie jakiś kierunek fajny w którym warto wybrać się zima. Coś połączone ze sportem najlepiej, żeby móc zjechać na czymś. Level noob, ale jak w gromdzie chłopaki mowia "wyjdę z każdym", takze może być jakiś fajny stok.

Polska i zagranicą. k**** nawet w Zakopanym nie byłem.

Osobiście moje ulubione miejsce w szeroko pojętych ,,polskich górach'' to Pieniny czy to Nowy Targ czy Szczawnica, Krościenko albo mniejsze miejscowości.Byłem już wiele razy i zawsze było świetnie - dużo mniej turystów niż w Tatrach, Pieniński Park Narodowy (przez park przechodzi droga rowerowa wzdłuż Dunajca m.in na Słowację z widokiem na góry, coś pięknego) wąwóz homole, wyciągi narciarskie, plaża, tama i zamek w Czorsztynie - jest co robić także polecam :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Reikai napisał(a):

To dziwne, ale nigdy nie bylem w górach

 Ani latem, ani zima, ani niczym. Dajcie jakiś kierunek fajny w którym warto wybrać się zima. Coś połączone ze sportem najlepiej, żeby móc zjechać na czymś. Level noob, ale jak w gromdzie chłopaki mowia "wyjdę z każdym", takze może być jakiś fajny stok.

Polska i zagranicą. k**** nawet w Zakopanym nie byłem.

A ja polecam Karkonosze!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, fluber napisał(a):

A ja polecam Karkonosze!

Byłem niedawno Karpacz -Jelenia(Jasna) Góra , Może i Karkonosze mają tam swoje plusy, ale chodzi o to żeby te plusy nie przesłoniły nam minusów., Dojazd słaby w sumie prawie 400km , te 300 autostradą spoko, ale reszta po zjeździe z autostrady to droga przez mękę., Krajobraz kulinarny nędza,  niby knajp i restauracji jak nasrał , ale o 21 wszystkie pozamykane, a nawet jak nie to i tak kuchnia nie rabotajet możesz mordę nachlać do oporu, ale na głodniaka , Jedyna opcja to dwie spelunki pizzeria i burgerownia , pizza może i nie najgorsza, ale jak gdzieś jadę to chętnie skosztował bym jakichś lokalnych specjałów zamiast pizzę wpierdalać., Architektura ciekawa dużo poniemieckich perełek, ale odnowione tak beznadziejnie że chyba Zenek Martyniuk by paskudniej tego nie zaprojektował.,Najgorsze jest to że na Snieżkę nie ma kolejki po naszej stronie, tylko żeby się dostać do największej atrakcji trzeba jechać do Czech , a to wiadomo terytorium wroga naszego narodu- nie dość że napadli na nas w 68 to jeszcze ostatnio chcieli nam prąd wyłączyć.,Nie wiem jakie to jest myślenie żeby nie wybudować kolejki, bo się nie opłaci, a pepikom się opłacało i jeszcze wybudowali nie za swoje tylko za unijne pieniądze 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, mayor napisał(a):

Byłem niedawno Karpacz -Jelenia(Jasna) Góra , Może i Karkonosze mają tam swoje plusy, ale chodzi o to żeby te plusy nie przesłoniły nam minusów., Dojazd słaby w sumie prawie 400km , te 300 autostradą spoko, ale reszta po zjeździe z autostrady to droga przez mękę., Krajobraz kulinarny nędza,  niby knajp i restauracji jak nasrał , ale o 21 wszystkie pozamykane, a nawet jak nie to i tak kuchnia nie rabotajet możesz mordę nachlać do oporu, ale na głodniaka , Jedyna opcja to dwie spelunki pizzeria i burgerownia , pizza może i nie najgorsza, ale jak gdzieś jadę to chętnie skosztował bym jakichś lokalnych specjałów zamiast pizzę wpierdalać., Architektura ciekawa dużo poniemieckich perełek, ale odnowione tak beznadziejnie że chyba Zenek Martyniuk by paskudniej tego nie zaprojektował.,Najgorsze jest to że na Snieżkę nie ma kolejki po naszej stronie, tylko żeby się dostać do największej atrakcji trzeba jechać do Czech , a to wiadomo terytorium wroga naszego narodu- nie dość że napadli na nas w 68 to jeszcze ostatnio chcieli nam prąd wyłączyć.,Nie wiem jakie to jest myślenie żeby nie wybudować kolejki, bo się nie opłaci, a pepikom się opłacało i jeszcze wybudowali nie za swoje tylko za unijne pieniądze 

Kolega chciał w góry, więc poleciłem góry. Co do miejscówek to Karpacz to karkonoskie Zakopane więc nie polecam. Najlepsza chyba Szklarska Poręba - jest kolejka na Szrenicę, jest stacja PKP z której możesz jechać i do wrocka i na Czechy.

Z Karpacza masz kolejkę na kopę, a tam już jest rzut beretem na Śnieżkę. Ale to bez sensu jechać kolejka zamiast wejść czerwonym szlakiem na dom śląski i zejść przez słonecznik albo samotnię. 

Tylko że zima nie polecam.

A kolejka na Śnieżkę zniszczyłaby krajobraz, szkoda niszczyć takie piękno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.