Skocz do zawartości

Offseason 2007 w Cleveland


Lucc

Rekomendowane odpowiedzi

Dziwie sie, ze tak bylismy zainteresowani podpisaniem tego Blatche z Wizards, a skonczylo sie wszystko na tym, ze nawet oferty zadnej nie zlozylismy, bo przeciez nikt mi nie wmowi, ze oferta Washingtonu 15 baniek za 5 lat byla nie do przebicia ;). Narazie poczynilismy jeden ruch w ten offseason, mianowicie podpisalismy nowego trenera/asystenta i to by bylo na tyle. Modlmy sie, ze LeBron w przyszlym sezonie bedzie gral 10x lepiej tak jak obiecywal bo inaczej to kiepskawo widzi mi sie kolejny rok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam kibice Cavs!!!

 

Jedyny fajny młodzian jakiego mogą zaoferować to Knicks Davida Lee, ale Thomas go nie odda. Bibby by się przydał, sprawdziłem na trade checker taką wymiane z samymi Kings w założeniu, że Variat i Sasha wrócą.

Drew, DJ, Snow, Newble za Bibbiego, Szeryfa i Salomonsa co o tym myślicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Bibby'ego bym chciał, nawet bardzo, bo to byłoby wyraźne wsparcie ofensywne dla LeBrona, a strzelcy dystansowi do LBJ-a pasują i myślę, że w Cavs Mike szybko odbudowałby się po tragicznym poprzednim sezonie. Ale nie za drugiego najlepszego zawodnika w drużynie. Mam nadzieję, że to właśnie z powodu niechęci do sprzedaży Drew, do wymiany jeszcze nie doszło i że Danny próbuje podstawić zamiast niego Varjata.

 

Jedyny fajny młodzian jakiego mogą zaoferować to Knicks Davida Lee, ale Thomas go nie odda. Bibby by się przydał, sprawdziłem na trade checker taką wymiane z samymi Kings w założeniu, że Variat i Sasha wrócą.

Drew, DJ, Snow, Newble za Bibbiego, Szeryfa i Salomonsa co o tym myślicie?

Brzmi to już lepiej, ale Szeryf to już niestety nie te lata i nie ta forma, dlatego wolałbym już się na Webbera z FA zaczaić, a Salmons to fajny grajek ale nam zupełnie niepotrzebny. Dlatego jednak nie. Po prostu Drew zostaje. Co roku jest pełno plotek transferowych z jego udziałem i kończyło się na tym, że gra w Cavs. Mam nadzieję, że tak samo zostanie w tym przypadku. Jednocześnie liczę na jakieś inne transFerry, bardzo chętnie właśnie z udziałem Bibby'ego. ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się, ze Bibby po zmianie otoczenia ma szansę się odrodzić, a wogóle to mu to jest wkskazane on raczej w Kings nic nie ugra, a patrząc na ruchy Queens tym bardziej.

Rahim to wiadomo, ze to nie ten gracz co w Hawks, ale już wole jego w składzie niż takiego Snowa, a Webber też nad nim myślałem, ale on wyraził zinteresowaniem grą w Mavs lub Pistons i jest opcja że przejdzie na emeryturkę. Ja uważam, że Salomons by się przydał fajny buckup dla Lebrona, wysokie IQ koszykarskie oczywiściem, moze grać też na 2. Co do Lee to raczej pewne, że Cavs go nie ujżymy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rahim to wiadomo, ze to nie ten gracz co w Hawks, ale już wole jego w składzie niż takiego Snowa

Tylko tu chodzi o to, że tracimy Goodena i Szeryf nie wystarczy, by go zastąpić. Drew to nasz drugi najlepszy ofensywnie zawodnik, a przy tym najlepszy na tablicach, a wiadomo jak dużą naszą siłą były dotychczas zbiórki. Poza nim wiele byśmy w tej wymianie nie tracili, ale to i tak bardzo dużo, a taki Snow przydaje się do zadań specjalnych.

 

a uważam, że Salomons by się przydał fajny buckup dla Lebrona, wysokie IQ koszykarskie oczywiściem, moze grać też na 2. Co do Lee to raczej pewne, że Cavs go nie ujżymy.

Nie przeczę, ale gra jego i Pavlovića się wykluczają. Albo jeden albo drugi. Obu razem by się tylko męczyło i nie mogliby być zbyt efektywni. A zakładam, że chcemy Sashę zatrzymać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko tu chodzi o to, że tracimy Goodena i Szeryf nie wystarczy, by go zastąpić. Drew to nasz drugi najlepszy ofensywnie zawodnik, a przy tym najlepszy na tablicach, a wiadomo jak dużą naszą siłą były dotychczas zbiórki. Poza nim wiele byśmy w tej wymianie nie tracili, ale to i tak bardzo dużo, a taki Snow przydaje się do zadań specjalnych.

Wszystko się zgadza, ale jeśli Sac naprawdę chcą Drew to napewno z Bibbim będą chcieli wcisnąć kogoś z dwójki Thomas, Rahim- preferuje bardziej Szeryfa. I jezeli by wzieli Snowa z Drew to jestem za to aby oddać naszego pf, ale jeśli by chceili kończący się kontrakt Newble'a lub takie duo Drew i DJ to wtedy wymianie mówie nie.

Na Snowa to już patrzyć nie mogę wolałbym w jego miejsce takiego Darella Armstronga. Co do Pavla i Salomnsa to masz KILY rację, że jeden albo drugi. Preferuje Pavla :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co się dziwić. W tym roku nic już chyba nie uda się zrobić no bo po co? Skoro zespół doszedł do Finału to po co zmieniać zwycięski sklad. Tylko jak nie wejdziemy do PO to się może ktoś obudzi i wywali największą ofiare losu, naszego GM Ferrego na zbity pysk i zrobi tu jakiś pożądek.

Za rok (pożyjemy zobaczymy) będzie też kilku ciekawych wolnych grajków więc może się uda zdobyć jakiegos pożądnego gracza i wyrypać starych dziadków (ktos w to wierzy? bo ja nie z ferry na GM. znając jego to jeszcze przedłuży kontrakty z tymi paralitami!)

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mimo, że mowa o dwóch staruszkach, których życiowa forma odeszła dobre kilka lat temu, to całkiem przyjemne są te nowości. Houston to całkowita zagadka ze względu na to, że już od dawna nie widzieliśmy go w grze i może okazać się drugim Wesleyem. Ale może też być przydatnym strzelcem na dystansie, na co po cichu liczę, a ryzyko jest żadne, bo ma podpisać za minimum. Z kolei Mutombo to prawdopodobnie tylko na jeden sezon, ale zawsze przydatny i upragniony defensor pod koszem. Na swoje minuty z ławki będzie przydatny zarówno 1on1, jak i przede wszystkim będzie tym, który pogrozi blokiem z pomocy, jedynym z naszych podkoszowych. No i też pewnie za minimum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamy wrzesień i zgodnie z przewidywaniami jesteśmy już blisko zakończenia negocjacji z Varejao i Pavlovićem. Oczywistym było już od jakiegoś czasu, że zostaną u nas, jak ktoś miałby ich zgarnąć, stałoby się to wcześniej. Sasha ma podpisać niewygórowany (co to oznacza się przekonamy) długi kontrakt, natomiast AV nie jest zadowolony z tego, ile może wyciągnąć i ma zostać na ten sezon na ofercie kwalifikacyjnej (w jego przypadku niewiele ponad milion, czyli nic).

 

Na Ferry'ego zwykło się ogromnie narzekać w gronie fanów Cavs. Wszyscy na około wyzywają go od baranów czy debili, ale IMHO już drugi sezon z rzędu robi dobrą robotę. To, że nie wykorzystujemy MLE to niewątpliwie efekt skąpstwa Gilberta i nie może sobie na to od tak pozwolić. Ale w negocjacjach z FA klubu zachowuje się bardzo rozsądnie. Nie wręcza grubych i przepłaconych milionów każdemu, tylko spokojnie obserwuje sytuacje i ostatecznie podpisuje na korzystnych dla klubu warunkach. Tak było rok temu z Goodenem, na to zanosi się też w tym roku z Varjatem i Sashą. Przy okazji w tym czasie m.in. ściągnął za free Flipa. Generalnie poza małymi wyjątkami (Wesley) nie ma się do czego doczepić.

Zupełnie natomiast spieprzył offseason 2005, w którym miał zdecydowanie najszersze pole do popisu i każdy fan tej drużyny nie może przeżyć, ze taka okazja na wzmocnienie się na długie lata została tak zaprzepaszczona. No ale kto wtedy nie myślał o Marshallu czy Hughesie tak jak nasz GM?

 

Mówi się też znowu o Hudsonie. Zupełnie nie widzę w nim kogoś, kto byłby nam jakoś potrzebny i wolałbym tych dwóch pozostałych weteranów, których łączy się z Cavs.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To, że nie wykorzystujemy MLE to niewątpliwie efekt skąpstwa Gilberta i nie może sobie na to od tak pozwolić.

W tym offseason Dan dał naszemu GM wolnął rękę :)

A jakbyś zawsze miał zabronione wydawanie określonych pieniędzy, znając lekkie skąpstwo osoby do której kasa należy i nagle dostał wolną rekę to tak bezproblemowo i bez zastanowienia byś je wydał na pierwszą lepszą rzecz i to od razu w pierwszym roku kiedy możesz to zrobić? (pierwszy lepszy FA, pierwsze offseason, co prawda MLE jest co roku ale nie wiadomo czy jak raz je wydał źle to dostanie drugą szansę, wiec lepiej poczekać)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że wówczas zacząłbym realizować swoją wizję :) Bo jakąś Ferry musi mieć w końcu, skoro mówi na głos, że chce kogoś tam ściągnąć ... Problem w tym, że wielu z tych FA, których się z nami wiązało, poszło do innych klubów tak naprawdę za gorsze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem w tym, że wielu z tych FA, których się z nami wiązało, poszło do innych klubów tak naprawdę za gorsze...

Problem to ty mamy większy. Mianowicie taki że Ferry na siłę zanim podpisze FA chce najpierw zachować poprzedni skład i przedłużyć cennych zawodników ze składu najpierw. A Ci mają tak zj**banych agentów że graja na zwłokę do końca okresu podpisywania, Cavs stoją w miejscu i jak w końcu złożą ten podpis na naszych warunkach bo nie ma na nich chętnych za pieniądze jakich żądają to rynek jest już przeczyszczony. Przydałoby się żeby Ferry zrobił ruch z jajami i wiedząc że Ci zawodnicy i tak zostaną nie patrzył na nich a po prostu szukał wzmocnień, bo jak nie to koło nam się zamyka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cavs są zdaje się blisko progu podatkowego i to prawdopodobnie jest prawdziwą przyczyną tego, że nie podpisaliście nikogo za MLE zwłaszcza nie wiedząc na jakich warunkach ostatecznie uda się zatrzymać Varejao i Pavlovica, dając tym dwóm nowe kontrakty już wpakowaliby się w płacenie podatku a podpisując kogoś potem za pełne MLE kosztowałby on praktycznie klub podwójnie a to coś na co wielu właścicieli godzić się nie chce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cavs są zdaje się blisko progu podatkowego i to prawdopodobnie jest prawdziwą przyczyną tego, że nie podpisaliście nikogo za MLE zwłaszcza nie wiedząc na jakich warunkach ostatecznie uda się zatrzymać Varejao i Pavlovica

Patrząc na doświadczenia z ubiegłego roku i tę samą taktykę zawodników oraz brak ofert klubów można jednak mieć "przypuszczenie graniczące z pewnością"(pozdr. Kaczynski- jakie swoją droga mam od początku OS) że będzie to po naszemu i w podatek sie nie wwalimy chyba że jakiś milion czy półtora o co z pewnością żadnej afery być nie powinno.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cavs są zdaje się blisko progu podatkowego i to prawdopodobnie jest prawdziwą przyczyną tego, że nie podpisaliście nikogo za MLE zwłaszcza nie wiedząc na jakich warunkach ostatecznie uda się zatrzymać Varejao i Pavlovica

Patrząc na doświadczenia z ubiegłego roku i tę samą taktykę zawodników oraz brak ofert klubów można jednak mieć "przypuszczenie graniczące z pewnością"(pozdr. Kaczynski- jakie swoją droga mam od początku OS) że będzie to po naszemu i w podatek sie nie wwalimy chyba że jakiś milion czy półtora o co z pewnością żadnej afery być nie powinno.
jeżeli wierzyć hoopshype to Cavs mają podpisanych 11 graczy na następny sezon bez Varejao i Pavlovica na prawie 65mln, więc od progu podatkowego dzielą ich niecałe 3mln. Nie wiem ile dostanie sam Pavlovic, ale podejrzewam, że sam jego kontrakt może sprawić, że już będziecie na granicy. Varejao jakoś nie wyobrażam sobie żeby wziął mniej niż 5-6 mln za sezon a pewnie będzie i chciał więcej chyba, że w tym sezonie się nie dogada i weżmie QO. Jednak nawet jeśli tak się stanie, podpiszecie Pavlovica, dojdą jakieś minimalne kontrakty żeby miec tych 15 graczy to wykorzystanie MLE, zwłaszcza całego czy jego sporej części wiązałoby się z płaceniem podatku.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.