Skocz do zawartości

MVP Finals dla przegranego


mayor

Rekomendowane odpowiedzi

A tak z przymrużeniem oka wracając do prognoz na całą serie po pierwszym meczu :smile: to w zeszłym roku jednak mimo wszystko zaskoczeniem było MVP dla Iggiego (przynajmniej dla mnie), 

W zeszłorocznych finałach MVP powinien zostać bezapelacyjnie LeBron.,Curry nie wniósł zbyt wiele do gry w pierwszych trzech meczach serii -miał najgorsze statystyki ze wszystkich "reigning NBA MVPs" w historii finałów.,Z kolei Iguodala nie powinien dostać MVP przede wszystkim za jego "defense on LeBron".,Niestety w Ameryce jest zasada :"Losers Aren't Winners" dlatego LeBron został obrabowany z tytułu,który mu się za tamte finały należał.,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zeszłorocznych finałach MVP powinien zostać bezapelacyjnie LeBron.,Curry nie wniósł zbyt wiele do gry w pierwszych trzech meczach serii -miał najgorsze statystyki ze wszystkich "reigning NBA MVPs" w historii finałów.,Z kolei Iguodala nie powinien dostać MVP przede wszystkim za jego "defense on LeBron".,Niestety w Ameryce jest zasada :"Losers Aren't Winners" dlatego LeBron został obrabowany z tytułu,który mu się za tamte finały należał.,

Właśnie dlatego ze obowiązuje ta zasada mu sie nie nalezal. Gsw za Bardzo znaleźli spsob na cavs w 2 części serii gdyby lbj jeszcze wyrwal na 3 3 to by mozna robić precedensy( tak wiem ze to bylby 2przypadek)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Biblii też jest napisane "...ostatni będą pierwszymi"

 

Serio jak mozna dać MVP zawodnikowi pokonanych, nie ważne jak zajebiscie zagrał wciąż jest pokonany

Na tej samej zasadzie to Cavs powinni dostac puchar o'briena

 

Idąc dalej- skoro wiadomo że Lebron jest aktualnie najlepszym graczem nacswievie dajmy mu MVP za RS, a skoro GSW zrobili 73-9 dsjmy im tytuł

Przecież są najlepsi

Edytowane przez josephnba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2012 np.

 

to ten rok w ktorym strzelil 91 goli i pobil 40 letni rekord mullera? ;]

 

mieli dac gałe drogbie bo wygral cl, ronaldo bo wygral la lige, czy jakiemus hiszpanowi bo zagral sobie 7 meczy na turnieju vs. jakies kmioty, moze albie bo gola fajnego strzelil albo iniescie bo ladnie podaje? ;]

 

daj spokoj nawet nie odpisuj bo to nie ten temat, tamten rok to byla miazga karła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to ten rok w ktorym strzelil 91 goli i pobil 40 letni rekord mullera? ;]

 

mieli dac gałe drogbie bo wygral cl, ronaldo bo wygral la lige, czy jakiemus hiszpanowi bo zagral sobie 7 meczy na turnieju vs. jakies kmioty, moze albie bo gola fajnego strzelil albo iniescie bo ladnie podaje? ;]

 

daj spokoj nawet nie odpisuj bo to nie ten temat, tamten rok to byla miazga karła.

 

Czy ty widzisz w ogóle czego tyczyła się moja uwaga?

 

Dla ułatwienia Ci dodam, że nie zasadności Złotej Piłki dla Leo, bo tu można by prowadzić długi off-top na temat złotych piłek dla graczy, którzy ładują karety z średniakami, by potem zawodzić w kluczowych momentach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ty widzisz w ogóle czego tyczyła się moja uwaga?

 

 

oczywiscie ze widze , tylko ze porownanie mvp finalow. vs zlota pilka jest bez sensu. bo w pilce jest wielu wygranych a nie jeden.

juz w tym roku swoje wygrali, real, barca, bayern, leicester, juve + zwyciezca euro i copa. zlota pilka jedna, zwyciezców setki.

w finalach nba nie mozesz dac mvp loserowi, w pilce komus kto nic nie wygral jak najbardziej, szczegolnie jak mial taki rok jak wtedy leo. rzadko sie to zdarza , no ale jak juz sie zdarza to wlasnie komus takiemu jak on komus kto laduje prawie 100 goli w roku, i bije rekord ktory w sumie nie jest mniej wart niz wygrana CL czy jakas tam liga.

Edytowane przez marzec
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście że MVP powinien móc zostać zawodnik przegranego zespołu, ponieważ skrót MVP znaczy "Najbardziej Wartościowy Gracz" a nie "Najbardziej Wartościowy Gracz wygrywającego zespołu".

Niech zmienia nazwę jak dają tylko wygrywajacym

 

Sezon temu dajac ją Igoudali w domyśle dali ją LBJ-owi bo to znaczyło ze był tak zaje...ty że zawodnik który tylko go ograniczył już tym jednym dokonaniem dokonał więcej niż pozostali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście że MVP powinien móc zostać zawodnik przegranego zespołu, ponieważ skrót MVP znaczy "Najbardziej Wartościowy Gracz" a nie "Najbardziej Wartościowy Gracz wygrywającego zespołu".

Niech zmienia nazwę jak dają tylko wygrywajacym

 

Sezon temu dajac ją Igoudali w domyśle dali ją LBJ-owi bo to znaczyło ze był tak zaje...ty że zawodnik który tylko go ograniczył już tym jednym dokonaniem dokonał więcej niż pozostali.

Igouadali za poprzednie finały należała się nagroda Most Outstanding Player on the Victorious Team.  LeBron był bezdyskusyjnym MVP.,Przypomnę tylko jego performance z Game 5 : 40points,14 rebounds i 11 asyst to było najwyższe TD w całej historii finałów NBA.,  

Edytowane przez mayor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gloryfikowanie przegranych jest spoko jeśli chodzi o male dzieci, tutaj mówimy o wielkich profesjonalistach, zarabiających setki milionów dolarów amerykańskich!

Nie wygrałeś, znaczy byłeś gorszy

To jest sport zespolowy, nie ważne jakim jesteś przec***em, skoro Twój zespół przegrał

 

Dajmy nagrodę kazdemu- lewacka logika, tak często krytykowana przez forumowiczów

Edytowane przez josephnba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mysle ze mozna by dac mvp przegranemu, ale np: juz bardzo mocno wygladajace 28-10-7 to i tak za mało gdzie zazwyczaj w tej wygranej ekipie jest ktos kto ma srednie z tych paru gier 25-15 , czy 22-12 , albo jakies 20-8-6 . 

 

dalbym mvp przegranemu ale tylko gdy przegrywa 4-3 , robi jakies 5-6 TD w serii, albo wykreca 40-17 i 4 blk na 60% z gry, no i jeszcze na dodatek w tej wygranej ekipie nie ma bardzo wyrozniajacej sie postaci, pierwszy strzelec poniz 20 ppg itd itp , wtedy mozna by sie zastanowic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gloryfikowanie przegranych jest spoko jeśli chodzi o male dzieci, tutaj mówimy o wielkich profesjonalistach, zarabiających setki milionów dolarów amerykańskich!

Nie wygrałeś, znaczy byłeś gorszy

To jest sport zespolowy, nie ważne jakim jesteś przec***em, skoro Twój zespół przegrał

 

Dajmy nagrodę kazdemu- lewacka logika, tak często krytykowana przez forumowiczów

Jak LBJ dojdzie do finału ale po drodze połamią mu się grajki i zostanie kilku rezerwowych i w takim to składzie notując powiedzmy 50/20/20 przegra finał 4:3 to my damy MVP jakiemuś leszczowi co miał 10/5/5?

Jeszcze raz przeczytajmy co znaczy MVP. To jest najbardziej wartosciowy gracz a nie gracz który wygrał.

Za wygraną dostaje się inna nagrodę Larry O’Brien NBA Championship Trophy oraz mistrzowskie pierścienie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.