Skocz do zawartości

lato nad jeziorami czyli czynny wypoczynek......


badboys2

czy ruszylbys odoma?  

38 użytkowników zagłosowało

  1. 1. czy ruszylbys odoma?

    • tak, odom sie nie sprawdzil do tej pory. pora na zmiane
    • nie, gosc sie ok, trzeba reszte wymieniac i wzmacniac


Rekomendowane odpowiedzi

do Houston leci i to pewne? To znaczy, ze Head u nas juz na pewno, tak? No to nawet moze i lepiej, chociaz jak teraz czytam, ze Radmanovic tez wejdzie w trade za KG, to mamy troche lipe pod koszami i nawet Magloire za MLE tego nie zmieni, bo w przypadku kontuzji KG to na lawce tam nikogo nie ma juz (Bynum, Kwame, Cook i Radman out, Mihm tez)

 

Z KG i KB to może Hilla łapniemy za vet min

tak jak pisalem juz tez tak uwazam, bo z KG i KB, LA robia sie ekipa, ktora przy jeszcze kilku wzmocnieniach i uzupelnieniach bedzie sie liczyla i to w walce o wszystko w NBA

 

a na C jeszcze jest ten Camby nieszczesny o ktorym juz tutaj bylo mowione, wiec najpierw zaklepmy sobie KB i KG, a potem to juz zdecydowanie z gorki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no jakis czas mnie tu nie bylo. raz ze wciaz sesja, dwa ze sie rozleniwilem i odkad sie sezon dla nas skonczyl troche mniej pisze..... ale niedlugo to nradrobie.

 

troche zmian z tego co widze. omijam juz temat odejscia kb bo mysle ze jednak go pozostawimy u siebie. teraz jest opcja pozyskania kg. 4teamowy deal padl. teraz juz gadamy tylko z minny. mchale za wszelka cene chce nam opedzlowac kg z hudsonem czy innym jakims kontraktem a ja tego bardzo nie chce. bardzo bardzo bo z tego co sie orientuje mialoby pojsc trio kwame-andrew-lamar. jesli takie cos pojdzie to pozostajemy pod koszmi z cookiem,garnettem, turiafem i bycmoze mihmem. by cokolwiek zdzialac na zachodzie minimum brakuje tutaj browna o ktorego pewnie teraz tocza sie rozmowy.

 

pozostaje mle i jakies minimum. modle sie zebysmy wyrwli w tym drawcie acie lawa IV. bedzie to baardzo ciezkie z tym numerem ale mam nadzieje ze jesli nie on to uda nam sie wyrwac kogos kto wniesie cos fajnego do naszej gry.

 

mle. nie wiem. moze o pietrusa powalczyc?

 

nie wiem do dzis jak to sie stalo ze zesly nam kontrakty divaca i granta a my niemozemy sobie pozwolic na walke o billupsa. majac trio kobe-kg-billups bylibysmy ustawienia na kilka lata tak jestesmy wciaz w dupie. to tyle generalnie. wracam do nauki.

 

tak czy siak juz w okolicach draftu czyli lada dzien moze sie duzo rozstrzygnac..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaczęło się coś dziać i bardzo dobrze, że już toczą się rozmowy o KG, bo JO to jest świetny gracz, ale jakoś mnie do końca nie przekonywał i jeśli JO by do nas przyszedł to z miejsca nie stalibyśmy się pretendentem do mistrza, a zyskując KG tak się właśnie stanie.

 

Według mnie ktokolwiek ze strony Lakers ma wpływ na ten transfer powinien się nie zastanawiać nawet chwili i brać Garnetta.

Po pierwsze na tej wymianie zależy Lakers, po drugiej zależy Kobe'mu, po trzecie powinno zależeć KG, bo przecie dla niego to też ogromna szansa.

 

Jak dla mnie to możemy oddać Odoma, Bynuma i nawet Kwame, chociaż wiadomo, że wolałbym żeby on został, ale ludzie, my gadamy tu o Garnett'cie. Wszyscy w jakichkolwiek klasyfikacjach umieszczają przynajmniej w TOP10 Duncana, a według mnie indywidualnie KG jest lepszy od Tima, tyle tylko, że brakuje mu bardzo sukcesów drużynowych. Jeśli przyszedłby do nas miałby wielką szansę wreszcie je osiągnąć. Najlepiej gdybyśmy oddali Bynuma, Odoma i jeszcze ten 19 numer w tegorocznym drafcie. Mamy Bryanta, KG, Kwame, Evansa, Waltona, Turiafa, Farmara. :D

 

Jak dla mnie, to gdyby doszło do tego transferu to sezon mógłby zaczynać się już jutro. :wink:

 

Jeszcze do do Kwame. Nawet gdybyśmy musieli go jednak oddać, to dla mnie i tak nie ma co się zastanawiać nad tą wymianą. Tracimy dużo pod koszem, ale my przecież nie musimy zdobyć mistrza od razu w następnym sezonie. Mielibyśmy jednak porządny trzon i taki zespół według mnie przyniósłby mistrzostwo i to bardzo szybko. dlatego, trzeba zrobić wszystko żeby do tego trade'u doszło. :!:

 

Aha, Van, świetne filmiki, przy tym drugim to nawet się wzruszyłem :wink:. Obaj nienawidzą przegrywać, wiec na co tu czekać, razem zaczną wygrywać i wszyscy będą zadowoleni.

 

 

mle. nie wiem. moze o pietrusa powalczyc?

Według mnie świetny pomysł. On by się do nas świetnie nadal na ławkę. W GSW on się trochę marnował, bo tam wchodził: biegał, rzucał kilka trójek, powalczył o jakieś piłki na tablicach itd. Jak trafiał to dobrze, jak nie to trochę gorzej. Tyle, że my mamy jeszcze Jaxa i myślę, że potrafiłby go świetnie wykorzystać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No świetne inforamcje widzę na forum się pojawiły :P Widząc te wasze posty nawet przeszła mi moja choroba 8)

 

Perspektywa widma KG w Lakers sprawia, że byłbym gotów oddac Kwame +LO+AB i wziąć tego Hudsona. Byłbym zdolny zaryzykować i założyć, że KG się nie posypie, tak samo Turiaf i do tego MLE na Magloire.

 

A skąd maci takie info, że Head to już na 100% członek naszedj ekipy??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mle. nie wiem. moze o pietrusa powalczyc?

Według mnie świetny pomysł. On by się do nas świetnie nadal na ławkę. W GSW on się trochę marnował, bo tam wchodził: biegał, rzucał kilka trójek, powalczył o jakieś piłki na tablicach itd. Jak trafiał to dobrze, jak nie to trochę gorzej. Tyle, że my mamy jeszcze Jaxa i myślę, że potrafiłby go świetnie wykorzystać.

Tutaj akurat nie jestem do końca przekonany. Pietrus napewno bardzo by nam się przydał, ale wydaję się że jednak mamy inne priorytety. Zakładając że Walton wróci mamy jego + Evansa ( swoją drogą zawodnika bardzo podobnego do Pietrusa ), póki co też Lamara do pogrywania na tych pozycjach i oczywiście KB. Podkoszowiec i rozgrywający to nadal najważniejsze cele na ten off season ( oprócz pozyskania superstara ), bo nawet jeśli doszlo by do transferu KG, to nadal potrzebowalibyśmy wzmocnień ( oczywiście wszystko to zakładając że do jakiegoś transferu dojdzie, bo czy KG czy JO, zawsze będziemy musili oddać dużo i to głównie naszego frontcourtu)

Reasumjąc, Pietrus - tak, ale nie w obecnych okolicznościach :). To MLE powinno pójść na kogos innego, ja bym typował Magloire'a

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jezeli chodzi o tego pietrusa to jestem zdania ze takich zawodnikow nigdy za wiele. blad zrobilismy przy butlerze. tez mielismy za duzo na jeog pozycje a dzis majac butlera w skladzie moglibysmy budowac ekipe wokol niego i kb.

 

czasami lepiej jest spojrzec na potencjal i mozliwosci niz na pozycje. moim zdaniem ma wiekszy potencjal od evansa. zawsze pozniej mozna evansa dolaczyc do jakiejs ciekawej wymiany i wiecej na tym zyskac.

 

magloire to tez ciekawa opcja. wszystko jednak zalezy jeszcze od tego co bedzie z mihmem. i zastanawia mnie co u farmara:) i jak bedzie wygladala nasza ekipa z farmarem przez caly sezon.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mle. nie wiem. moze o pietrusa powalczyc?

Chyba Lakers mają inne priorytety i większe dziury w składzie niż pozycja SF. Pietrus wnosi do gry dużo dynamiki, trochę dobrej obrony, ale po co nam on skoro na skrzydle mamy Waltona i Radmanovica ? A do tego Mo Evansa, grającego w podobnym stylu co Pietrus ? Tak ogólnie to nie przekreślałbym Radmanovica. On może nas bardzo miło zaskoczyć. Vlad będzie miał dużo swobody, Garnett musi być podwajany, Kobe musi być podwajany, po prostu idealne warunki dla shootera jakim jest Radmanovic. Nie zdziwiłbym się jakby Vlad wskoczył do S5. Zna już trójkąty, gorzej od Waltona nie broni, świetnie rzuca zza łuku, będzie w pełni zdrowy, 12 ppg jak najbardziej w jego zasięgu.

A skąd maci takie info, że Head to już na 100% członek naszedj ekipy??

No właśnie, skąd ? :wink:

 

Camby to raczej fantazja. Nigdy nie traktowałem tego poważnie, raczej jako straszak dla Pacers, żeby pokazać że JO to nie jedyna opcja dla LA. Poza tym, po ewentualnym pozyskaniu KG nie mamy Nuggets raczej nic do zaoferowania.

 

Billups to już zupełny dream mode. Gość ma już mistrzostwo, teraz musi zdobyć coś równie ważnego, dla niektórych ważniejszego - tłusty kontrakt. Trafi tam gdzie dają najwięcej, tak jak Big Ben.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co zrobić z MLE w tej chwili nie ma co jeszcze gdybać bo wszystko zależy od tego jak wyglądałaby ewentualna wymiana. Nie wiadomo czy Lakers gdyby mieli ściągnąć KG dostaliby Hudsona, Jarica, Hassella czy Blounta bo pewne jest, że przynajmniej jeden z tych kontraktów Wolves chcieliby wcisnąć, jak Blount odpada opcja z Magloirem na środku, jak Jaric czy Hudson to Lakers nie wydadzą jeszcze MLE na rozgrywającego.

 

W tej chwili trzeba po prostu poczekać na rozwój sytuacji po pierwsze to czy w ogóle dojdzie do sprowadzenia KG lub JO a jeżeli tak to kto w niej jeszcze będzie brał udział, wtedy się zobaczy kto został w składzie i jakie są inne potrzeby.

 

a ten trade Cook'a za Head'a to póki co zdecydowanie nic pewnego i tak dlugo jak Lakers będą polowali na dużą rybę mając jednocześnie na głowie Bryanta tak długo pewnie nie będą sie zajmować tego typu mniejszymi transferami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KG... to moje marznie... I jest prawdopodobobienstwo ze sie spełni :D

Niestety za KG musiałby pójść Lamar ale cóż za taką cenę :wink:

Van przejrzałem filmiki i najb ardziej spodobał mi się motyw ze Spider Mana ( dokładnie 3 czesc :wink: ) swietnie wkomponowane :wink:

Jak ktoś oglądał to zapewne tez tak stwierdzi :D

Head również byłby dla nas wzmocnieniem szczególnie ze oddajemy Cooka ( za którym nie przepadam :twisted: ) , ale nie sadze ze wzmocni nas wystarczająco...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no, Head i Farmar na PG to dla mnie byłaby świetna sprawa. Napewno nie wzmocnimy się na tej pozycji tak jak byśmy chcieli ( Mo Williams ), ale Luther pasowałby idealnie. Mimo to obawiam się że do tego transferu może nie dojść, prosta wymiana Cook - Head nie wchodzi w gre ( nie zgadza się salary, albo jakaś klauzula w kontrakcie, nie jestem do końca pewien ) więc trzeba będzie z dwóch stron kogoś dorzucić i tu pewnie zaczną się schody ( Bonzi zostaje w Houston )

Jeśli natomiast dostalibyśmy jakiegoś Hudsona czy Jarica w pakiecie z KG to prawdopodbnie zarząd nie zaprzątał by sobie głowy wzmacianiem tej pozycji a szkoda, bo do obu ww panów nie jestem przekonany :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj macie panowie kibice LAL najnowszego insidera espnu w sprawie trejdu KG do Lakers, oczywiscie autorstwa M.Steina:

"This is supposed to be the time of year that we focus on the draft, but with trade talk flying fast and furious, the entire NBA landscape -- and the draft order, too -- could change dramatically this week.

 

"There are more teams looking to trade this year than any other time I've seen over the past seven years," one GM told me.

 

So what's going on? And how does it affect the draft?

 

Here's the latest ...

• What's happening with the Kevin Garnett four-team blockbuster? Depends on who you ask.

From what we can reconstruct, it appears that talks started when Lakers owner Jerry Buss and Timberwolves owner Glen Taylor began talking about a KG-to-the-Lakers trade between the two teams.

Once it became apparent that the Lakers didn't have a good enough package to entice the Wolves to do the deal, each team went back to an older offer.

The Lakers knew that the Pacers might take Lamar Odom and Andrew Bynum for Jermaine O'Neal.

And the Wolves knew what the Celtics were offering for KG -- the No. 5 pick, Al Jefferson and Theo Ratliff.

The problem now is the Celtics aren't ready to give up the same package for O'Neal, and the Pacers reportedly never got roped back into the deal.

At least one other GM believes that Taylor isn't going to trade KG to the Lakers (aka the enemy) and eventually would have balked anyway. If that's the case, someone needs to sit him and Kevin McHale down and tell them that, at this point, getting some first-round picks and massive cap room would be a good deal for KG. If they wait much longer, he'll walk for nothing.

So, anyway ... what has to give? Either the Celtics decide to include Jefferson in the deal (very, very unlikely) or the other three teams try to find a way to sweeten the pot for Minnesota.

How about this crazy thought? Maybe the teams eliminate the Pacers from the conversation, and Boston takes back Odom and Bynum. Then Boston offers to sweeten the pot by sending the Wolves back their 2009 first-round pick that the Celtics acquired in the Wally Szczerbiak deal and the Lakers throw in a future first-round pick to boot.

I actually think getting Odom and Bynum makes more sense for Boston than getting O'Neal at this point. Put a starting lineup of Rajon Rondo, Paul Pierce, Odom, Jefferson and Bynum on the floor with Delonte West, Tony Allen, Szczerbiak and Kendrick Perkins coming off the bench, and I think the Celtics are right back in the playoff picture in the East.

As for the Lakers, if this deal falls through, I think acquiring a player like Zach Randolph could be their backup plan."

 

ps-pewnie juz wiekszosc to czytala na lakersclubhausach czy gdzie wy tam przesiadujecie, ale kto nie czytal mial teraz okazje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trade talks that involved sending Minnesota star Kevin Garnett to the Los Angles Lakers have ended, sources within the organizations have told ProBasketballNews.com.

 

“It’s officially dead. (Timberwolves owner Glen) Taylor won’t allow it to happen,” one source said.

 

Taylor and Timberwolves vice-president of basketball operations Kevin McHale ended the talks with L.A. after determining the Lakers couldn’t offer enough in return, according to the sources. The Timberwolves are expected to continue seeking a deal for Garnett, and will likely focus their attention again on Boston and possibly Phoenix.

 

“It seems like they don’t want (Garnett) playing in the Western Conference, and that only makes sense,” the first source said.

http://www.probasketballnews.com/pbnbrkng_062607.html

 

Ide się pochlastać. Jak zwykle, Garnett o krok i klapa. Czyli prawdopodobnie O'Neal za Lamara i Bynuma.

Ja jeszcze mam nadzieję, niewielką ale zawsze. Probasketballnews to godne zaufania źródło? Bo na tą stronę nigdy nie zaglądałem. Z samobójstwem poczekam aż przeczytam to na real gm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na realgm piszą, że ten gościu, który to napisał, to zagorzały 'lakerhater' :D . Zresztą jak ktoś na realgm zauważył, ta informacja jest bez sensu- rozmowy miały toczyć się kiedy indziej, a informacje o rozmowach z PHO, którzy są w naszej dywizji, wykluczają opcję z niechęcią wysłania KG do innej drużyny zachodu. Ja bym poczekał na informacje z innych serwisów, na których, póki co, nic się nie pojawiło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ech lepiej poczekaj z tym chlastaniem. Amico nigdy nie napisał żadnej plotki, która później by się zrealizowała, mało tego gość pisze w taki sposób, że od razy widać, że pieprzy głupoty. Jak można napisać, że coś jest officially dead albo officially done :?

 

pisze o potencjalnym wznowieniu rozmów z Suns a potem o niechęci do zatrzymywania Garnetta w konferencji :lol:

 

no cóż dla niewielkiej strony jak probasketballnews najlepszym sposobem na dużo liczbę odwiedzin jest napisanie właśnie czegoś takiego, napisaliby, że rozmowy są kontynuowane to nikt nie zwróciłby uwagi bo tego wszędzie pełno więc najlepszym sposobem na przyciągnięcie uwagi jest napisanie właśnie tak pewnym tonem jak on, że wymiana padła albo, że została dokonana. Problem w tym, że dopóki słowo "officially" nie pojawi się przy tej wymianie na ESPNie czy to oznaczając zakończenie rozmów albo zaakceptowany trade takie pieprzenie jest niewiele warte.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niestety zanosi się na to, że trade upadł. informacje pojawiły się na realgm i nawet na getgarnett blogu. Czarno to widze. Ciekawe, czy Lakers wrócą do walki o KG i JO. Przed draftem już się nie łudzę, ale możę po. Pasowałoby wybrać kogoś fajnego, na wypadek, gdyby Kobe miał odejść, a my zostać z młodzieżą. Zobaczymy jak sprawa się rozwnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Los Angeles Lakers stają na głowie, by skusić Kobe Bryanta do pozostania w klubie. Jedną z opisywanych przez "Interię.pl" opcji, było pozyskanie do Lakers innej supergwiazdy NBA Kevina Garnetta z Minnesoty Timberwolves.

 

Garnett miałby z hali "Staples Center" w śródmieściu Los Angeles, gdzie grają Lakers, znacznie bliżej do swojej willi w Malibu, a na 48 godzin przed NBA Draft ta ewentualność staje się coraz bardziej realna, choć wszyscy zainteresowani zaprzeczają. Czego się jednak spodziewać, jeśli w grę wchodzą głośne nazwiska i dziesiątki milionów dolarów?

 

Do tej pory były to tylko pogłoski, ale wiadomo już, że trwają rozmowy pomiędzy właścicielami obu klubów - Jerry'm Buss'em z LA Lakers oraz Glenem Taylor'em z Minnesoty. W trakcie rozmów, których przebieg zmienia się dosłownie co kilka godzin, mówiło się także o udziale w wymianie dwóch innych drużyn (Boston Celtics lub Indiana Pacers), ale ta wersja na razie nie jest możliwa.

 

Z informacji przekazywanych z Minnesoty wynika, że jeśli oba kluby dojdą do porozumienia, Buss wstępnie zgodził się na przedłużenie kontraktu Garnetta, który już w chwili obecnej ma gwarantowe dwie olbrzymie wypłaty: 22 miliony dolarów za nadchodzący sezon oraz 24 miliony dolarów za sezon 2008/2009.

 

Propozycja Bussa przedłużenia kontraktu o następne dwa lata oznaczałaby dla Garnetta podwyżkę w wysokości 15 procent (27,6 mln dolarów), czyniąc go jednym z najlepiej opłacanych zawodników we współczesnym sporcie.

 

Lakers nie byli pierwszym wyborem chcącego zmienić klub Garnetta. Jego przedstawiciel powiedział, że koszykarz 10-krotnie wybierany do Drużyny Gwiazd NBA najchętniej grałby w Phoenix Suns, ale wkrótce po opubliowaniu tej informacji, nowy generalny menedżer klubu, przed laty znakomity spajper Chicago Bulls - Steve Kerr, powiedział, że ze wzgledu na wysokość kontraktu Garnetta, jego klub nie jest zainteresowany taką roszadą.

 

Podczas swojej 12-letniej kariery Garnett miał przeciętne zaliczające go do elity National Basketball Association: 22,4 pkt, 12,8 zbiórek oraz 4,1 asyst w meczu. Gdyby Timberwolves zgodzili się na roszadę proponowaną przez Lakers, dostaliby wzamian 19-letniego środkowego, mającego olbrzymi potencjał Andrewa Bynuma (7,8 pkt, 5,9 zbiórek) oraz jednego z najbardziej wszechstronnych graczy ligi - Lamara Odoma (15,9 pkt, 9,8 zbiórek, 4,8 asyst).

 

Trzeci z zawodników branych pod uwagę, 24-letni Kwame Brown, pierwszy w historii gracz ze szkoły średniej, który został wybrany z numerem 1 w NBA Draft, nigdy nie wykorzystał swojego olbrzymiego potencjału, zaliczając w swojej pięcioletniej karierze 7,7 punkta oraz 5,7 zbiórki w meczu.

Wiem ze to interia ale cos na mala oslode ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jasne Celtics nie chcieli oddać Jeffersona za KG czy JO, ale oddadzą za Mariona, a jak nie to Wolves nie pasuje Bynum/Kwame i Odom, ale pasuje Ratlif i 5 pick :lol:

 

chociaż McHale nienawidzi Lakers do tego stopnia, że byłby pewnie do takiej głupoty zdolny, w końcu to jest gość, który wolał nie dostać kiedyś za Gugliotę Eddiego Jonesa kiedy ten był All-Starem tylko pozwolił mu odejść.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zajebiście to wygląda- z tego co rozumiem, w 4-stronnej wymianie Boston zyskałby JO, a Minny to samo co teraz. Zobaczymy czy Pierce się ucieszy z Mariona zamiast Jo :D Nie widze tu nic innego, jak niechęć do Lakers, lub chęć wzsmocnienia słoneczek (czyli też niechęć do Lakers :roll: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.