Skocz do zawartości

Golden State Warriors 2015/2016 - back to back ?


Tasma

Rekomendowane odpowiedzi

Kura jest unikatem. Jest i bedzie ponizej MJ i Kobiego imo, ale jest bardziej unikatowy. Ilu bylo takich co grali w stylu MJ? Duzo, oczywiscie kazdy mniej lub bardziej gorzej. Mozliwe ze Kurek bedzie jakims prekursorem ale kolo ma po prostu najlepszy rzut wszechczasow. Oczywiscie ma jeszcze inne atuty, ale ten jest najunikatowszy. Ja sie ciesze ze moge go ogladac bo to jest inne od wszystkiego co widzialem w koszykowce. I ladniejsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie po tamtej stronie wielkiej kałuży (i nie tylko, tu na forum też się zdarzyło ) zaczynają coraz odważniej gadać, że Stefan gra najlepszy indywidualnie sezon w historii ligi. PER trzyma się na poziomie ponad 32. W lutym, w dziewięciu meczach wykręcił 54,5% FG; 50,5% 3PT(trafiając średnio ponad 6 rzutów w meczu !); 5,9 RB; 7,4 AST; 1,9 STL i 35,7 punkta na mecz. 

I jeszcze jedna ciekawa statystyka. Curry ma 4/11 w tym sezonie w rzutach z 39 stóp (13 metrów) lub dalej co daje 36%. Pierwszy zawodnik w historii ligi, którego należy kryć od połowy boiska.

 

Poleciłbym tym ludziom napić się szklankę wody, a jak nie pomoże to kolejno i do skutku. Wilt miał sezon gdy miał średnio 50 punktów z całego sezonu i 25 zbiórek, bloków i przechwytów i strat wtedy nie liczoną. Oscar Robertson miał średnio tripple double z całego sezonu, a w 4 innych flirtował z taką średnio.

 

Jasne Curry jest zajebisty, ale to nie znaczy, że ma najlepszy indywidualnie sezon w historii ligi. W GSW oprócz Currego jest 4 zawodników z minimum 100 próbami za 3 który mają >40%. Jego pomagier Klay jest drugi w ilości celnych rzutów trójek.

 

GSW to prawdopodobnie jeden z najlepiej skonfigurowanych personalnie zespołów w historii i jeden z lepiej ułożonych w którym każdy wie jaka jest jego rola i robi to co potrafi (np Livingston nie potrafi rzucać za 3 więc tego zasadniczo nie robi). Zespół  jest tak dobry, że miał najlepszy start w historii był prowadzony przez Luka Waltona. Wynik GSW sprawił, że ludzie zaczęli postrzegać Waltona jako geniusza, ale to nie on poukładał te klocki, ja widzę go raczej za typa, który nie spierdolił tego co i tak bardzo dobrze o nim świadczy.

 

Curry ma MVP sezon, ale to nie najlepszy sezon w historii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poleciłbym tym ludziom napić się szklankę wody, a jak nie pomoże to kolejno i do skutku. Wilt miał sezon gdy miał średnio 50 punktów z całego sezonu i 25 zbiórek, bloków i przechwytów i strat wtedy nie liczoną. Oscar Robertson miał średnio tripple double z całego sezonu, a w 4 innych flirtował z taką średnio.

 

Wtedy się grało dłuży, a tero się nie gro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat Golden gra w mocno nietypowym systemie.

 

Średni czas akcji w ofensywie mają nr 1 w całej lidze i to ponad 2 s krótszy od nr 2 za to mają bardzo powolna defensywę. Oczywiście są ku temu odpowiednie narzędzia niemniej curry w innym systemie nie byłby aż tak skuteczny. Ich średnie akcje są na poziomie tamtych radosnych lat 80 tych więc Curry przy całej swojej niezwykłości przy rzutach z niczego po porstu ma dodatkowy spory bonus za mega szybką koszykówkę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wilt? serio? w kosmicznym tempie, grajac ponad 48 minut oraz majac mizerny w porownaniu z Currym wplyw na wynik? Steph poki co rozgrywa najlepszy sezon w dziejach i pobicie rekordu bulls oraz dobyciu tytulu tylko to stwierdzenie umocni.

Cały bonus z kilku possesions na drużynę więcej zjada mu z nawiązką niskie MPG, rok temu był najkrócej grającym z 60 MVP ever, w tym roku będzie 3-4 od końca.

poza tym o czym tu w ogole mowa? przeciez bez wzgledu na to, jak szybko konczysz akcje, to i tak nie mozna chyba miec wiecej niz 2 possessions w porownaniu z obrona?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poza tym o czym tu w ogole mowa? przeciez bez wzgledu na to, jak szybko konczysz akcje, to i tak nie mozna chyba miec wiecej niz 2 possessions w porownaniu z obrona?

 

Nie o to chodzi.

 

Ja odnotowuję fakt, że Warriors grają szybko i kilka dodatkowych possesions w porównaniu do innych historycznych sezonów indywidualnych niewiele Curry'emu daje (od tego czy jego sezon jest/nie jest historycznie the best się zaczęło). W sensie np. do Jordana, którego zespół w 87 miał o 8 possesions na mecz mniej, ale on sam grał o 6 minut dłużej niż Curry.

 

Ely jak mniemam miał na myśli to samo porównanie, ale oczywiście przywoływanie długości possesions w ataku nie ma żadnego sensu w tym przypadku, b liczy się ich ilość, a nie długość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w takim razie jasne, mnie właśnie przywołanie długości possessions zmyliło, bo myślałem, iż Ely sugeruje, że to ma wpływ na ich ilość.

 

BTW, jeśli weźmiemy pod uwagę minuty (drużyny oraz zawodnika) i team pace, to wychodzi na to, że

 

2016 Curry spędza na parkiecie 69,9 possessions

1988 Jordan 79,7

1962 Wilt 130,8 (!)

 

tym samym oznacza to, że jeśli średnie dwóch pozostałych dostosujemy do possesions Curry (w czasie których robi 30,4-5,3-6,7) to MJ miałby 30,7- 4,8 - 5,2 a Wilt 26,9 - 13,7 - 1,3 (nieźle te numerki z 60s są zawyżone przez tempo). tak więc Steph wypada trochę lepiej od Jordana i zdecydowanie lepiej od Chamberlaina (u którego dodatkowo REB też są zawyżone ze względu na ogromne ilości niecelnych rzutów, ale TRB% nie chce mi się już liczyć).

 

PS

Curry w tempie Wilta (oczywiście zakładając, że dałby radę grać te ponad 48 minut na mecz) to 56,9-9,9-12,5 :grin:

 

PPS

to, co wyczynia Westbrook pod kątem samego boxa, przebija dokonania Oscara.

Edytowane przez lorak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

w takim razie jasne, mnie właśnie przywołanie długości possessions zmyliło, bo myślałem, iż Ely sugeruje, że to ma wpływ na ich ilość.

 

Czy na samą ilość to nie wiem, na pewno sugeruje, że one jakimś cudem pozwalają trzepać więcej statów - z jakiegoś powodu przecież użył długości possesions w O, zamiast po prostu pace.

 

PS

Curry w tempie Wilta (oczywiście zakładając, że dałby radę grać te ponad 48 minut na mecz) to 56,9-9,9-12,5 :grin:

 

PPS

to, co wyczynia Westbrook pod kątem samego boxa, przebija dokonania Oscara.

 

Haha, liczyłem sobie wczoraj to samo (Curry na minuty Wilta i Westbrook vs Oscar per minute) po przeczytaniu posta Mirwira. Ogólnie żeby sezon Curry'ego był #1, to bym się nie wykłócał, ale jeśli szukać lepszych indywidualnie sezonów, to dużo bliżej, a nie w epoce kamienia łupanego.

 

Ogólnie staty Oscara to w dzisiejszych realiach byłoby coś w stylu 27-7-7, w sumie kozak, ale nic niespotykanego.

Edytowane przez Chytruz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Ogólnie staty Oscara to w dzisiejszych realiach byłoby coś w stylu 27-7-7, w sumie kozak, ale nic niespotykanego.

 

gdyby jego TD sezon przeliczyć na possessions 2016 Curry, to wychodzi tylko 18,7-7,6-6,9. no ale wielkość Oscara nie tkwi w boxie.

 

PS

2009 LeBron w possessions 1962 Wilta: 53,6-14,3-13,6 

 

 

Tylko ze zakładacie ze Jordan grając te 6 min mniej nie podniósł by efektywności (a Curry grając 6min wiecej by jej nie stracił).

Juz pomijając fakt jak na efektywność wpływa rzucanie za 3.

 

najpierw wykaż, że dłuższe siedzenie na ławce pomaga.

 

natomiast co do trójek, to nikt Jordanowi nie bronił ich rzucać oraz przede wszystkim grał przeciw znacznie gorszym defensywom.

 

EDIT

no i jak jack zauważył, w dobrym zespole trudniej o imponujące numerki w boxie.

Edytowane przez lorak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.