Skocz do zawartości

Sezon 2015/16 Liga II West


wiLQ

Rekomendowane odpowiedzi

Na jakich zasadach działamy? Bo w sprawie veta chyba nie ma właśnie ustalonych jakichś konkretnych zasad i każdy głosuje wedle własnego uznania.

 

Ja podchodzę do tego właśnie tak jakby ten okres pomiędzy zaakceptowaniem a ostatecznym dokonaniem się wymiany to był czas na umowne testy medyczne. Jeżeli widzę, że jeden z graczy poważnie się połamał w tym okresie to walę veto i tyle, ale to żadna wykładnia przecież.

Dla mnie takie podejście z kolei jest bez sensu, bo testy medyczne mogą dotyczyć jedynie stanu zdrowia sprzed trejdu, a nie kontuzji, która nastąpiła po klepnięciu wymiany. Tym samym wetowałbym, gdyby się okazało, że np. Bledsoe dograł mecz z połamaną nogą, klepnięto trejd, a potem pojawiły się informacje o kontuzji. Ewentualnie trejd klepnięto na tyle szybko po informacji o kontuzjach, że można założyć, że nie były one znane (tu jako wyznacznik przyjmowałbym porównanie info na rotoworld i chwili trejdu, bo jeśli ktoś robi trejd nie patrząc w info o kontuzjach, to trudno go ratować z opresji, w które sam się wprowadza).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teoretycznie kontuzje po trejdzie to już pech kupującego, aczkolwiek reszta ligi przy ocenie zna dodatkowe fakty, a te wskazują wyraźnie, że wymiana jest w tej chwili mocno nierówna. Ja (po namyśle) zawetowałem, ale rozumiem racje obu stron. Swoją drogą ciekawa sytuacja pod kątem moralnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i rozumiem Twoje podejście washko, między innymi dlatego w sprawie veta nie ma wytycznych. Każdy głosuje wedle własnego uznania i niczego lepszego tutaj nie wymyślimy.

 

Ratowanie z opresji to jedno a blokowanie skrajnie nierównych wymian to drugie, kwestia punktu widzenia i odwiecznego konfliktu w jaki sposób powinno się korzystać z prawa veta.

 

Ja osobiście nie barykaduję się ostatecznie po jednej ze stron, ale dopóki nikt mnie nie przekona, że powinno być tak a nie inaczej to głosuję wedle uznania, za każdym razem patrząc w ten sam sposób.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W jednej z moich lig w tym sezonie wymieniłem Goberta na Bledsoe i Gobert chwilę później się kontuzjował. Więc myślałem, że mam niezły fuks pozyskując Bledsoe :) teraz Eric wypada na cały sezon, a Gobert za jakiś czas wróci do gry i już tak dobrze to dla mnie nie wygląda :)

 

A odnośnie sytuacji. Moim zdaniem nie powinno się wetować takich wymian. Jak klepaliście wymianę obaj byli zdrowi. To że się Eric kontuzjował to już pech gościa który chciał go mieć w swoim składzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A odnośnie sytuacji. Moim zdaniem nie powinno się wetować takich wymian. Jak klepaliście wymianę obaj byli zdrowi. To że się Eric kontuzjował to już pech gościa który chciał go mieć w swoim składzie.

Tylko, że to samo można powiedzieć o każdej nierównej wymianie: "chcesz taką wymianę - twój pech" i niczego nie wetować. Tu wracamy do pytania do czego tak naprawdę ma służyć weto. Jeżeli, tak jak twierdzi większość jego zwolenników, do nadzorowania by nie było mocno nierównych wymian to ta sytuacja pod to podchodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko ta wymiana była równa w momencie jej zatwierdzania. Gość się kontuzjował już po jej zatwierdzeniu przez GMów. (jeśli dobrze zrozumiałem).

 

A jak np. klepiecie wymianę, zawodnicy zmieniają drużyny Fantasy, jednocześnie jeszcze nie rozegrali w nowych składach żadnego meczu i na treningu przed meczem zawodnik łamie nogę.

 

To wtedy co komisarz będzie anulował taką wymianę bo tez jest nierówna? W trakcie jej zatwierdzania było wszystko ok. 

 

bzdura jakaś moim zdaniem z wetowaniem takich wymian.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Veto obowiązuje przez cały czas trwania wymiany na yahoo i przez ten cały czas można oceniać czy jest ona równa czy też nie, kiedy wystąpiły przesłanki o równości/nierówności powinno być nieistotne.

Shevcu - ocenia się stan faktyczny na dzisiaj. Prognozowanie co może się wydarzyć w przyszłości jest bez sensu bo w ten sposób to w ogóle veto będzie pozbawione sensu istnienia a w końcu ktoś to ustanowił wolą większości. A jeżeli już coś funkcjonuje to wszelkie wymiany póki leżą na yahoo powinny być analizowane pod kątem stanu faktycznego na dany moment.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko ta wymiana była równa w momencie jej zatwierdzania. Gość się kontuzjował już po jej zatwierdzeniu przez GMów. (jeśli dobrze zrozumiałem).

Dlatego była klepnięta, ale już w momencie oceny przez ligę była bardzo nierówna, więc dlaczego jej nie zawetować...? Ja bawię się tu trochę w adwokata diabła, bo ogólnie nie przepadam za wetem i puszczałbym większość wymian, dlatego też zastanawiałem się czy tę wetować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu wracamy do pytania do czego tak naprawdę ma służyć weto. Jeżeli, tak jak twierdzi większość jego zwolenników, do nadzorowania by nie było mocno nierównych wymian to ta sytuacja pod to podchodzi.

Ale wtedy gdy te nierowne trejdy wynikaja z podejrzanych przeslanek.

IMO tutaj tak nie bylo bo nikt nie zarzuca GRB, ze chcial pomoc konkurencji...

 

Bo czym innym jest taka wymiana jak nie mocno nierówną? Jeśli tu się będzie puszczać nie wyobrażam sobie wymiany bardziej nierównej.

Veto obowiązuje przez cały czas trwania wymiany na yahoo i przez ten cały czas można oceniać czy jest ona równa czy też nie, kiedy wystąpiły przesłanki o równości/nierówności powinno być nieistotne.

Ale w ten sposob uwzgledniasz informacje, ktorych nie mieli sami klepiacy. Przeciez w dni, w ktore wisi trejd kazda wymiana moze sie zmieniac wiele razy przez kontuzje, dobre/zle wystepy, zmiany w NBA i dlatego wg mnie kluczowe jest przyjecie jednego stalego punktu do oceny tzn momentu klepniecia.

 

Dlatego była klepnięta, ale już w momencie oceny przez ligę była bardzo nierówna, więc dlaczego jej nie zawetować...?

Bo w ten sposob drastycznie zwiekszasz pule wymian do zawetowania! A co gorsza proces staje sie bardziej losowy niz racjonalny. Uczestnicy nie wiedzieli, ze Bledsoe sie polamie, wiec IMO bledem jest uwzglednianie tej informacji w ocenie. Zwroccie uwage, ze takie podejscie oznacza, ze gdyby Bledsoe sie polamal jutro o 5 rano to rowniez musielibyscie zawetowac wymiane chociaz byloby na to ze 3 godziny zanim wymiana stanie sie oficjalna. Dlatego wlasnie okres wiszenia nie powinien byc traktowany jako zbieranie dowodow bo one sie ciagle moga zmieniac!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale w ten sposob uwzgledniasz informacje, ktorych nie mieli sami klepiacy. Przeciez w dni, w ktore wisi trejd kazda wymiana moze sie zmieniac wiele razy przez kontuzje, dobre/zle wystepy, zmiany w NBA i dlatego wg mnie kluczowe jest przyjecie jednego stalego punktu do oceny tzn momentu klepniecia.

Zacznę od tego, że ja również nie jestem za tym, by wszędzie doszukiwać się sprawiedliwości, bo i inni się nie doszukują tego, kiedy mnie to by dotyczyło. Ale tak jak wspomniałem, po coś to veto jest. Nie zostało ustanowione przez rząd Kopacz by teraz rząd Kaczyńskiego by to zniósł. Nie jest też uwzględnione w veto, jakie przesłanki na jaką chwilę trzeba brać pod wzgląd. Wymiana leży na yahoo 2/3 dni, sytuacje, które się przez ten okres zdarzają w NBA występują sporadycznie i rzadko dotyczą zawodników biorących udział w wymianie. Zmiana klubów to istotny czynnik - ale kto poza Ishem Smithem i wymianą Udrih/Chalmers zmienił klub od początku sezonu? A żaden z tych zawodników nie brał wtedy udziału w żadnej wymianie - zresztą wymiana z udziałem udriha/chalmersa nie była i tak kluczowa. Kontuzje - oczywiście, że brać pod wzgląd, ale tylko te poważne, nie żadne dotyczące odpoczynku, powodów prywatnych czy typowego game time decision. Czyli tylko te znacząco wpływające na wymianę, jak ta z udziałem Bledsoe. Dobre/złe występy? No mam nadzieję, że żartujesz, bo takie coś dopowiedziałeś sobie Ty sam.

Dla mnie jeden stały punkt to jest czas od ogłoszenia wymiany na yahoo do jej zatwierdzenia. Tyle. A wiesz dlaczego? Bo każdy ten swój punkt może sobie przesuwać zgodnie z własną logiką. I dopóki nikt, kto zawetuje nie będzie pisał na forum od razu powodów, nie wiesz, jakimi przesłankami się kierował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale w ten sposob uwzgledniasz informacje, ktorych nie mieli sami klepiacy. Przeciez w dni, w ktore wisi trejd kazda wymiana moze sie zmieniac wiele razy przez kontuzje, dobre/zle wystepy, zmiany w NBA i dlatego wg mnie kluczowe jest przyjecie jednego stalego punktu do oceny tzn momentu klepniecia.

 

Bo w ten sposob drastycznie zwiekszasz pule wymian do zawetowania! A co gorsza proces staje sie bardziej losowy niz racjonalny. Uczestnicy nie wiedzieli, ze Bledsoe sie polamie, wiec IMO bledem jest uwzglednianie tej informacji w ocenie. Zwroccie uwage, ze takie podejscie oznacza, ze gdyby Bledsoe sie polamal jutro o 5 rano to rowniez musielibyscie zawetowac wymiane chociaz byloby na to ze 3 godziny zanim wymiana stanie sie oficjalna. Dlatego wlasnie okres wiszenia nie powinien byc traktowany jako zbieranie dowodow bo one sie ciagle moga zmieniac!

Skoro trejd może być cofnięty przez komisza, to można mu dać mu możliwości odwrócenia trejdu, jeśli wetujący nie zdążą zawetować, bo kontuzja nastąpi już po upływie terminu na weto ;]

Zacznę od tego, że ja również nie jestem za tym, by wszędzie doszukiwać się sprawiedliwości, bo i inni się nie doszukują tego, kiedy mnie to by dotyczyło. Ale tak jak wspomniałem, po coś to veto jest. Nie zostało ustanowione przez rząd Kopacz by teraz rząd Kaczyńskiego by to zniósł. Nie jest też uwzględnione w veto, jakie przesłanki na jaką chwilę trzeba brać pod wzgląd. Wymiana leży na yahoo 2/3 dni, sytuacje, które się przez ten okres zdarzają w NBA występują sporadycznie i rzadko dotyczą zawodników biorących udział w wymianie. Zmiana klubów to istotny czynnik - ale kto poza Ishem Smithem i wymianą Udrih/Chalmers zmienił klub od początku sezonu? A żaden z tych zawodników nie brał wtedy udziału w żadnej wymianie - zresztą wymiana z udziałem udriha/chalmersa nie była i tak kluczowa. Kontuzje - oczywiście, że brać pod wzgląd, ale tylko te poważne, nie żadne dotyczące odpoczynku, powodów prywatnych czy typowego game time decision. Czyli tylko te znacząco wpływające na wymianę, jak ta z udziałem Bledsoe. Dobre/złe występy? No mam nadzieję, że żartujesz, bo takie coś dopowiedziałeś sobie Ty sam.

Dla mnie jeden stały punkt to jest czas od ogłoszenia wymiany na yahoo do jej zatwierdzenia. Tyle. A wiesz dlaczego? Bo każdy ten swój punkt może sobie przesuwać zgodnie z własną logiką. I dopóki nikt, kto zawetuje nie będzie pisał na forum od razu powodów, nie wiesz, jakimi przesłankami się kierował.

Punkt będący odcinkiem, to z jakiej geometrii? ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie robicie wymiane  to ponosicie ryzyko, ryzyko jak beda grac zawodnicy po waszej wymianie , bo przeciez nie macie gwarancji ze będą grac  równo po wymianie tak jak przed wymiana,z kontuzja podczas uprawomocniania się wymiany  jest podobnie - to WASZE ryzyko ,nikt was do wymiany nie zmuszał. Veto jest tylko po to by blokować wymiany podejrzane ,a tu nie ma najmniejszych ku  temu przesłanek , co innego jeśli ta wymiana była by zrobiona po fakcie kontuzji zawodnika, wtedy veto jest zasadne .

To tylko moje zdanie..

Edytowane przez bigfucker
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.