Skocz do zawartości

To co misie lubią najbardziej, czyli wróżbita Maciej w akcji


Eld

Rekomendowane odpowiedzi

W moje słoneczka to nawet same słoneczka nie wierzą. Dallas? Co oni z Bareą zrobili to drama. Inna kwestia, że Dirk ma jeszcze ze 2-3 lata a Mavs na kolejne lata mają 50 baniek w 5 zawodnikach i z perspektywy prospektu na kolejne lata to tam nie widzę wielkich szans na poprawę.

Lakers to Kobe, "miękki" Roy, Lou, Randle, Clarcson + Anioł. Do tego solidne grajki. O nich się nie dygam. O ile ofkoz Kobe wy3ma.

Minny jest dojebane. Wiggins, Towns, rubio, Payne, Dieng, LaVine + garnek i rolki. Będzie zabawa dwa zegarek i bedzie dobrez. W tym konkretnym roku. Podnieta uzasadniona.   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale:

 

Zero-jedynkowo jak sam przytaczasz ( jeśli się nie połamią ) to właśnie NOP jest mocno do przodu. Unibrewka będzie tylko lepszy. Sztab trenerski naprawdę spoko. Sota to niewiadoma. Za młodzi. Ok, Wiggins. Ok LaVine. Ale to wciąż gówniarze. Nie będzie PO. Co roku jest podnieta na ich temat a kończy się 12-15. 

 

Moim zdaniem prędzej pół składu podczas rs Soty będzie stało w garniakach koło ławy, niż Davis przestanie dychać, albo zacznie zdychać. 

 

Lakers - co mają? Kobiego z ego, Hiberta bez psychy i co najwyżej dwóch prospektów którzy w NBA nie grali. I na tym mają NA ZACHODZIE wejść do PO? Prędzej w Dallas Ci uwierzę, czy nawet w Twoje słoneczka z Arizony.

Pels nie połamani są faktycznie do przodu, sam ich zresztątypuję na 7 miejscu, ale z z tym mocno to bym nie przesadzał. Z jednej strony piszesz o gówniarzach w LAL czy Wolves, a z drugiej wspominasz jak to NOP weszli do PO rok temu jakby ich tam jeden gówniarz nie wprowadził.

 

Nie wiem o co chodzi z tym Kobe z ego czy Hibbert bo jak ostatnio sprawdzałem to ego Kobiego nie przeszkodziło, a wręcz pomogło w osiągnięciu tego wszystkiego co osiągnął w karierze, a Hibbert jak to napisałeś bez psychy, wciąż był w absolutnym topie rim protectorów.

 

Poza tym Davis zdaje się jeszcze nie rozegrał w żadnym sezonie 70 meczów, a chyba nie ma w lidze zespołu, którego sukces jest tak mocno uzależniony od zdrowia jednego gracza jak właśnie Pelicans od zdrowia Davisa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Minny będzie dojebane jak w tym składzie wytrzymają 2-3 lata, zgrają się a prospekty będą naprawdę ok. Ale na pewno nie teraz. 

 

No chyba, że wiesz o czymś o czym my nie wiemy że przenoszą minny na wschód to wtedy nawet 5 seed z tymi małolatami.

 

Lakers to Kobe - tak ten, 38 letni Kobe. Roy z miną "nie krzycz bo się popłaczę, zabiorę zabawki i pójdę do innej piaskownicy", Randle po złamaniu co w psychice zostanie itd itd.

 

Pels - Davis, Davis, Davis i jeszcze raz Davis. Ten Davis który był rozpatrywany w TOP3 zeszłego sezonu. Davis którego rozwój określa się już na skali logarytmicznej. Do tego masa naprawdę uznanych grajków ( aż mi się wymieniać nie chce ) i zajebisty sztab szkoleniowy. I to ma być gorsze od LAL i MIN?

 

giphy.gif

 

@Van

 

tylko Davis to jeszcze może gówniarz ale już z o wiele większym doświadczeniem, niż Ci w Sota.

Edytowane przez Eld
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Minny będzie dojebane jak w tym składzie wytrzymają 2-3 lata, zgrają się a prospekty będą naprawdę ok. Ale na pewno nie teraz. 

 

No chyba, że wiesz o czymś o czym my nie wiemy że przenoszą minny na wschód to wtedy nawet 5 seed z tymi małolatami.

 

Lakers to Kobe - tak ten, 38 letni Kobe. Roy z miną "nie krzycz bo się popłaczę, zabiorę zabawki i pójdę do innej piaskownicy", Randle po złamaniu co w psychice zostanie itd itd.

 

Pels - Davis, Davis, Davis i jeszcze raz Davis. Ten Davis który był rozpatrywany w TOP3 zeszłego sezonu. Davis którego rozwój określa się już na skali logarytmicznej. Do tego masa naprawdę uznanych grajków ( aż mi się wymieniać nie chce ) i zajebisty sztab szkoleniowy. I to ma być gorsze od LAL i MIN?

 

giphy.gif

 

@Van

 

tylko Davis to jeszcze może gówniarz ale już z o wiele większym doświadczeniem, niż Ci w Sota.

ale jest sam, a tamtych jest więcej

 

a w ogóle skąd wziął ci się ten zajebisty sztab szkoleniowy w NOP to pojęcia nie mam, przyzwoity, niezły w porywach dobry to są określenia jakich bym użył, ale zajebisty ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale jest sam, a tamtych jest więcej

 

a w ogóle skąd wziął ci się ten zajebisty sztab szkoleniowy w NOP to pojęcia nie mam, przyzwoity, niezły w porywach dobry to są określenia jakich bym użył, ale zajebisty ???

 

Zajebisty w sensie na pewno lepszy od Soty. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

West: Thunder, Warriors, Spurs, Rockets, Clippers, Grizzlies, Pelicans, Utah/może Suns?

East: Cavaliers, Bulls, Heat, Hawks, Bucks, Raptors, Wizards, Pacers

 

Thunder w zdrowiu będą gwałcić, palić i rabować w RS, czy będzie zdrowie i czy pary starczy potem na PO to pogadamy za parę miesięcy. GSW bez ciśnienia, ale zrobią konkretny bilans. Spurs dałem na 3, ale zupełnie nie zdziwię się jak skończą i za Clips i za Rockets, dlatego że równie dobrze mogą rozkręcać się powoli i spokojnie zgrywać LMA i Westa z resztą i nie przejmować się bilansem.

 

W East Cleveland, potem wydaje mi się, że będą wszyscy dość blisko siebie, ciekawe jak Bulls - dałem ich na 2, ale wiadomo, nowy coach, zmiana stylu, kontuzje Rose'a i mogą spaść. Liczę na PO dla Pacers, całkiem ich lubię, w zeszłym roku bez Dżordża, sporo czasu bez Hilla i Westa byli blisko PO, więc teraz powinni wrócić do rozgrywek posezonowych mimo że zmieniają styl gry a to zawsze pytanie jak wypali.

 

Timberwolves i Lakers to będą fajne drużyny do oglądania przez wzgląd na rozwój młodych graczy wspieranych odpowiednio KG i KB, ale PO na zachodzie? Na dziś raczej nie stawiałbym, choć nie miałbym ofc nic przeciwko. Nie wykluczam że w zdrowiu, przy dobrym rozwoju to nieraz sprawią niespodziankę, oba teamy mogą wyglądać ciekawie w pojedynczych meczach, ale do PO koniec końców stawiam bardziej na bardziej ułożony team.  Jako fan Lakers liczę po prostu na zdrowie, duże minuty i rozwój rookies, Clarksona i dobre podwaliny na przyszłość, a bilans - zobaczymy.

 

Inna sprawa, że jeśli chodzi o ten 8 seed na zachodzie to tak się zastanawiam w trakcie pisania, że może wystarczyć mniej niż te 45W, do tego zawsze ryzyko że ktoś będzie miał problem z kontuzjami vide Okla, będzie ciekawie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szijet przegapiłem. Moja kulpa

+ mają Monte, co w pewien sposób gmatwa mi wybór na pozycji 7 na wschodzie. 

Chciałem tylko skromnie przypomnieć, kogo zobaczymy ponownie w Pacers od listopada.

 

Chciałem też przypomnieć, że ten sam zespół jeszcze dwa lata temu z Lancelotem grającym na dobrym poziomie (Monta), Hibbertem, który już wtedy zapominał jak się gra w kosza, ale był tym kołkiem (Turner) no i Westem (tutaj raczej brak substytucji) był pierwszy na równie słabym wschodzie. Powtórzę, pierwszy. Czy nie uważacie, że miejsce w PO dla drużyny z Indianapolis bardzo realne, biorąc pod uwagę powyższe okoliczności oraz to, jakie drużyny awansowały tam rok temu (C's, Nets)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, wiadomo, że będą kontuzje, jakieś kwasy w zespołach, trejdy, ale wygląda to na razie tak:

 

West:

 

1. Warriors

2. Thunder

3. Spurs

4. Clippers

5. Rockets

6. Grizzlies

7. Pelicans

8. Jazz

 

9-10 Wolves, Mavs

11-12 Suns, Kings

13. Lakers

14. Blazers

15. Nuggets

 

 

East:

 

1. Cavaliers

2. Bulls

3. Hawks

4. Heat

5. Raptors

6. Bucks

7. Wizzards

8. Pacers

 

9. Pistons

10-11 Magic, Celtics

12. Hornets

13. Knicks

14. Nets

15. 76-ers

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wschód

 

1 - Cavaliers: bo LBJ i reszta dworu wraca do zdrowia, ale oddali Mike'a Millera i już nie wiem dokąd zmierza ta organizacja, jak podnóżek króla nie ma szansy bytu w zespole swojego pana i władcy o jezu chryste cieślo z Nazaretu!

2 - Hawks: a jajajajajjjjj płertoriko! Odszedł Carroll, ale reszta ziutków została, więc nie rozumiem czego dusza jęczy. Mają tego Hardawaya młode jaja, więc coś tam Budenholzer powinien go ogarnąć. Jakoś tam zakryją dziurę w obronie. In Hawks we trust!

3 - Bulls: ale każdy się jara, że zamordysta Tom T. którego szuka Fajbusiewicz na 997 TVP 2 odszedł, ale przychodzi nowy trener i chyba nie będzie od razu biegu po złoto. Musi wprowadzić nowy system i zgadzam się już z hejterami, że są zawodnicy mądrzy i ogarnięci, którzy mogą szybko przyswoić to i owo, ale nie zdziwię się, jak Hoiberg będzie musiał wychodzić po Butlera w trakcie meczu na parkiet by powiedzieć mu, że może usiąść na ławce z licznikiem 30 min na mecz.

4 - Bucks: chude aljeny i kołcz alkoholik = 2 ekipa dla mnie w NBA. Dostali Grega co obroną nie grzeszy, ale w ataku rozkwita. Trzon drużyny został zachowany. W styczniu wraca Parker co jest bardzo mądrą decyzją by go nie forsować. Do tego Copeland z ławki to taka nadwyżka nad Bayless'em jak sam nie wiem co, ale w c*** duża i ten tego. W drafcie łyknięte młode co rzuca i walczy więc jest dobrze nawet bardzo. FEAR THE DEER! kuźwa jego mać!1!!

5 - Heat: czy pan Don "Dragon" Wilson okaże się godzien tylu martwych osób na papierze oto klucz do sukcesu. Z natury jestem optymistą więc niech się sprawdzi. "Flash" też musi się oszczędzać, a Raptor ma wrócić w zdrowiu ale wiadomo jak to jest z powrotami do zdrowia. Hassan z twarzy przypomina mi kogoś, kto dostanie kasę i zakończy swoją działalność jako no-name zbawca żarów z Florydy. Ale Pat czuwa więc 5 miejsce do max co może z tego być

6 - Raptors: Casey niby dostał zabawki do gry w obronie i jestem ciekaw jak je teraz wykorzysta. Zaraz zostanę zadziobany, ale mam przeczucie, że DeMarre Carroll nie odnajdzie się poza systemem a'la Pop, i danie mu takiego kontraktu to gra w ruletkę. Poczekamy i zobaczymy.

7 - Wizards: niby brak takiego wapna jak Pierce nie powinna im zaszkodzić, ale co mądrość weterana to mądrość weterana. Liczę na rozwój Otto bo pokazał w PO, że ma szansę. Nene to jakieś Walking Dead. Wall jest sfochowany że Reggie z Mo-Town zarabia tyle co on i będzie na c***u stawał, żeby udowodnić kto jest lepszy. Beal i Gortat oby dotrwali w zdrowiu.

8 - Knicks: KNICKS RULEZ! gra o wszystko i nic. Będą PO, będzie Melo dumny Nowojorczyk. Nie będzie PO: nie ma picku na pocieszenie + przeprowadzka Melo do innego happy place. Z tym składem naprawdę da się wykręcić 8 miejsce na Wschodzie! 

 

Pacers będą coś tam z PG13 działać na PF, i ogólnie zmienią koncepcję gry. Może to ich kosztować PO, lub wskoczą na 8 miejsce kosztem Knicks.

 

Zachód

 

1 - Thunder: oj jakie to będzie zesranie kiedy Russel i Kevin połączą siły. OCH ACH STRACH SIĘ BAĆ CO TO BĘDZIE

2 - Warriors: nic już nie muszą nikomu udowadniać w RS. Będą grać swoje i czekać by w zdrowiu i szczęściu dotrwać do PO. A widzieliśmy ich jak grają w spokoju i szczęściu i dlatego jestem spokojny o ich 2 seed. Bo pierwsze to Thunder och ach!

3 - Clippers: kloc przepłacony i zatrzymany. Ławka jest i mały flopper z 3 na plecach będzie srał pod siebie, tyle tylko wszystko było tip top. I tak odpadną w 2 rundzie więc niech chociaż w RS pobiegają.

4 - Spurs: dziadki będą oszczędzane, a LMA ogrywany. Sezon przejdą sennie by w marcu wyskoczyć z pudełka i zająć 4 miejsce.

5 - Rockets: no niech mają!

6 - Grizzlies: trzon zachowany więc szału i fajerwerków się nie spodziewam. 6 miejsce to sprawiedliwość. Sprawiedliwość dla wszystkich...

7 - Pelicans: cały skład pan Hollins kazał sobie zachować i on się zajmie atakiem. Sprowadzili mu szpeca od obrony z Bostonu więc tylko zdrowia życzyć!

8 - Jazz: może udziela mi się hype, ale Kokainowi Kowboje Quina zaskoczą w nadchodzącym sezonie.

 

Wolves będzie ogrywać młodzież więc nie będą tak bardzo celować w PO od razu. 

 

Tak na szybko i całkiem bez sensu  :rolleyes-new:

 

spieszy mi się trochę to później uzupełnię. Bajoooooo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zachód:

1. Thunder

2. Clippers

3. Warriors

4. Rockets

5. Spurs

6. Grizzles

7. Pelicans

8. Jazz

 

9. Mavericks

10. Kings

11. T Wolves

12. Trail Blazers

13. Suns

14. Nuggets

15. Lakers

 

Trochę życzeniowo, bo raczej Mavs over Jazz, ale że pick DAL przejmują Celtics to liczę że do PO nie wejdą. Mimo ogólnej krytyki liczę też na walkę o PO Kings, ale tam jest zbyt wiele rzeczy, które mogą pójść źle, żeby wszystko poszło dobrze.

 

Wschód

 

1. Cavaliers

2. Bulls

3. Wizards

4. Miami

5. Bucks

6. Hawks

7. Pacers

8. Celtics

 

9. Raptors

10. Neta

11. Knicks

12. Hornets

13. Pistons

14. Magic

15. Sixers.

 

Też życzeniowo, bo Celtics będzie ciężko, choć kto tam Stevensa wie. W sumie od 7-12 to raczej jedna wielka niewiadoma i chyba każda z tych drużyn może skończyć w PO. Obawiam się, że spore szanse mają mocno tu widzę niedoceniani(nie wiem czemu) Nets, ale mam nadzieję, że lepiej się znacie i Brooklyn sprezentuje Celtom top5 draftu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałem tylko skromnie przypomnieć, kogo zobaczymy ponownie w Pacers od listopada.

 

Chciałem też przypomnieć, że ten sam zespół jeszcze dwa lata temu z Lancelotem grającym na dobrym poziomie (Monta), Hibbertem, który już wtedy zapominał jak się gra w kosza, ale był tym kołkiem (Turner) no i Westem (tutaj raczej brak substytucji) był pierwszy na równie słabym wschodzie. Powtórzę, pierwszy. Czy nie uważacie, że miejsce w PO dla drużyny z Indianapolis bardzo realne, biorąc pod uwagę powyższe okoliczności oraz to, jakie drużyny awansowały tam rok temu (C's, Nets)?

właśnie ;)) do pacers wraca gracz ktory przed kontuzja byl wlasciwie top 5 ligi. nie widze Indiany z tym skladem, w tym sezonie poza PO. no way

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

EAST: 

 

1. Cleveland

długo nic

2. Atlanta

3. Chicago

4. Toronto

5. Washington

6. Milwaukee

7. Miami

8. Pacers

 

Dalej naprawdę ciężko coś wytypować, pewnie drużyny spoza PO będą miały podobny bilans, z odstającą znacznie Philadelphią. 

 

WEST:

 

1. Thunder

2. Warriors

3. Spurs

4. Rockets

5. Clippers

6. Grizzlies 

7. Pelicans

8. Dallas/Utah

 

Jeśli chodzi o dalsze miejsca to progres zanotują Lakers, Minnesota, regres Portland, a w Kings stagnacja. Również ciężko mi tutaj przewidzieć rozstawienie.

 

A mistrzem zostaną Cavs. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

równie dobrze po kontuzji może sabotować grę, a jeśli nawet wszystko cacy to musi wrócić w rytm a to szybko nie wraca

Ale przeciez Paul gral juz w końcówce tamtego sezonu. To zawsze indywidualna zależność w jakiej formie wroci i jak szybko sie rozkreci. Ruch z monta byl super właśnie pod katem tego ze w ofensywie może ściągnąć odpowiedzialność pierwszej opcji z George tak samo jak zrobil to z dirkiem.

Równie dobrze można stawiać znak zapytania nad powrotem Duranta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale przeciez Paul gral juz w końcówce tamtego sezonu. To zawsze indywidualna zależność w jakiej formie wroci i jak szybko sie rozkreci. Ruch z monta byl super właśnie pod katem tego ze w ofensywie może ściągnąć odpowiedzialność pierwszej opcji z George tak samo jak zrobil to z dirkiem.

Równie dobrze można stawiać znak zapytania nad powrotem Duranta.

można, ale po przygodach z pennym, webberem jest przewrażliwiony tym bardziej że on złamał nogę
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

można, ale po przygodach z pennym, webberem jest przewrażliwiony tym bardziej że on złamał nogę

 

No właśnie on złamał nogę - kontuzja mega pechowa, nie wskazująca na przewlekłe problemy. Paradoksalnie - przy sztabie na miarę NBA to dobra kontuzja. Kość zrośnie się mocniejsza, nie widzę powodów, żeby porównywać to do problemów ze stawami. PG wróci mocniejszy, a ja mam wrażenie, że wreszcie NBA jest mega silna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wschód:

 

1. Chicago Bulls - ofensywa w końcu powinna wyglądać lepiej, mniej minut dla Butlera i reszty s5. Jest spory potencjał i myślę, że będą na pierwszym miejscu.

2. Cleveland Cavaliers - podpisali z LeBronem i Love'em to najważniejsze. Potrzebują zdrowia, drugie miejsce dla nich.

3. Washington Wizards - Wall, Beal, Gortat, Nene, Porter to niezła piątka jak na wschód. Szkoda, że odszedł The Truth jednak Dudley, Anderson oraz Oubre z draftu to fajnie załatana dziura. Sprowadzili też sobie doświadczonego strzelca Gary'ego Neala.

4. Atlanta Hawks - Carroll odszedł, ale Budenholzer coś na to poradzi. Niezły skład i dobrze, że Millsap został, a w tym roku Horford walczy o nowy kontrakt.

5. Miami Heat - jak będą zdrowi powinni być w TOP5. Mają całkiem szeroki skład, a od początku sezonu będzie Dragić.

6. Milwaukee Bucks - niespodzianka zeszłego sezonu. Kidd zaskoczył wielu fanów, a lata nie przespali dokonując podpisania Monroe. Szkoda tylko, że Parker wraca w okolicach nowego roku.

7. Indiana Pacers - Mimo, że jesten ich fanem na początku nie widziałem ich w PO, ale po przemyśleniach dam im #7. Wraca Paul George, niezłym stealem może okazać się Myles Turner z Draftu. Jestem ciekawy jak za klimatyzuje się Monta Ellis.

8. Toronto Raptors - podpisali Carrolla za grubą kasę, ale nie wiem czy do był dobry ruch. Toronto robi bilans w sezonie, a w PO jest już cienko. 

-

9. Charlotte Hornets - podoba mi się co zrobili w lato, ale czy starczy na bycie w TOP 8 ?

10. New York Knicks - Melo i spółka!? mimo, że bardzo za nimi nie przepadam to jestem ciekawy co pokażą w nowym sezonie. Jednak w PO ich nie widzę.

11. Brooklyn Nets - obok Pacers to mój kolejny ulubiony team na wschodzie. Niestety o PO będzie trudno w nadchodzących rozgrywkach.

 

Zachód:

1. Golden State Warriors - mogą się oszczędzać już po wygraniu mistrzostwa, ale na stan dzisiejszy daje ich na pierwszym miejscu.

2. Los Angeles Clippers - przyszła Prawda, zachowali DeAndre plus trade po Lancelota. Mogą zająć drugą lokatę.

3. Houston Rockets - pozyskali za worek ziemniaków Ty'a Lawsona. Harden, Howard w składzie to już gwarancja Playoffs. Kolejny rok rozwoju dla Capeli oraz D-Mo walczy o nową umowę.

4. Oklahoma City Thunder - wraca KD, jest nowy trener do tego szalony Westbrook i co tu więcej chcieć.

5. San Antonio Spurs - jestem ich bardzo ciekaw. Super, że udało im się z Aldridg'em i kto wie może Duncan będzie miał tyle samo pierścieni co Jordan ;)

6. Memphis Grizzlies - skład praktycznie bez zmian, nie ma co o nich dużo gadać. W PO (zdrowi) sporo pewnie namieszają :smile:

7. New Orleans Pelicans - non stop problemy z kontuzjami, ale jak ich to ominie powinni być na siódmym miejscu.

8. Phoenix Suns - niech mają :smile: Przyszedł Chandler, podpisali Teletovica, może więcej pogra Warren + pozbyli się jednego ze złych Twinsów.

-

9. Utah Jazz

10. Dallas Mavericks

11. Denver Nuggets

Edytowane przez Brook
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.