Słońce, palmy, prostytutki - Suns 15/16

[Sharif]

Goodwin to najpierw musi się nauczyć w ogóle rzucać a Warren zza  łuku. O dziwo ten najmłodszy czyli Booker wygląda najbardziej NBA ready z tej całej wesołej gromadki. Na ale jak podstawowy SF ogląda sobie z ławeczki meczyk o tak i to po paru dniach po tym jak Booker stwierdza, że najcięższą częścią bycia PRO jest dieta to dobrze być nie może.

[Elwood]

Bo Tucker nie jest gruby. Jest grubokościsty. Mam swojego pustynnego Cartmana

Fajne jest to jak to kilka tematów obok przewiduje Suns w PO z 8 miejsca. Taka wiara. Ja za każdym razem wierzę, że w Big Milku będzie lód gratis. A jeszcze żadna mi nigdy loda w gratisie nie zrobiła.

[Elwood]

Plułem tak na niego to teraz będę zlizywał..

Obaczymy, czy masy nabierze i czy nie będzie miał zapędów do kiszenia gały. Zawsze można Knighta potem transferować za pick Soty z 2 rundy z draftu 2025 :]

A Tucker może robi to, co Chuck robił przed draftem "dla Philly". Dostał info, że gra jak ma poniżej setki i pracuje teraz nad rozwiązaniem :]

Len bronił zbiórki, to dobrze. Ofensywnie wyglądał jak to on potrafi najlepiej. In Tyson we trust

[Raf85]

Ogólnie moglibyście podpisać Nasha i go odnowić na jeden sezon pokazując tym samym fucka swoim rywalom z LA

Tylko Nash nadal działa w LA treningi z Russellem, Clarksonem

[Elwood]

Nash w gałę gra w NY. KJ mógłby zrezygnować ze stołka w Sacto.

Btw Lakers to nie rywale. To stan umysłu

[Raf85]

a co. Liczył ma mistrza, a tu dupa

[Muslii]

#smooveoperator

 

https://www.youtube.com/watch?v=i7LhzlQyvXQ

[Sharif]

MadHouse aka The Mobro's show odcinek 1543

 

Sporo się dzieje w sumie w Suns a Elwood zamiast to ogarniać ogarnia pewnie kolejną małolatkę i butelkę rumu.

Parę dni trwała "wojna" twitterowa między Gambadoro znanym gościem z radio, felietonów i ogolnie dobrze zorientowanym w US sportach a największym cymbałem, ktory na szczęscie będzie grał w Detroit Marcusem Morrisem. Jak ktoś chce sobie poczytac i się pośmiać to zapraszam do cyrku:

http://arizonasports.com/2015/07/31/former-phoenix-suns-f-marcus-morris-engages-in-twitter-fight-with-radio-host/

 

W tle cały czas toczy się sprawa napadu 2 braci na innego zapewne Bogu ducha winnego obywatela amerykańskiego (Hood, który to zdążył zmienić swoje zeznania już kilkukrotnie) a w międzyczasie wypływają najróżniejsze kwiatki z lat szkolnych powyższych cymbałów z naciskiem na walki gangów, pobicia, wymuszenia, postrzelenie laski z pistoletu gazowego (który podobno nie był pistoletem gazowym tylko zabawką i postrzelił ją przez przypadek a nie dla zabawy), w których dużą rolę odgrywali również inni koszykarze.

 

No i na koniec przezabawny superstar Kieff twierdzi, że "nothing to do" z Suns

Edytowane 7 Sierpnia 2015 przez Sharif

[BiałaCzekolada]

Zach Randolph też kiedyś był idiotą i najważniejszą kwestią było trafić do dobrego środowiska, a Markieff Morris jest po prostu zbyt dobrym zawodnikiem, żeby go skreślać. Talent top10 na swojej pozycji

 

 

Bo Marcus to szrot.

[Chytruz]

Morrisy ogólnie mają nasrane do łbów, myśleli, że całe kariery w NBA spędzą razem? Że w ogóle udało im się przez jakiś czas być w jednym klubie, to już bardzo im wszechświat sprzyjał. A Marcus musi być szczególnie ciężkim przypadkiem, skoro według niego fanbase zespołu, który ostatni raz grał w PO 5 lat temu może jakimś cudem składać się z bandwagonerów. Najlepiej niech sobie poszuka tematów o Suns na e-nba z tych czasów, to się zdziwi, huehue.

 

Z drugiej jednak strony, coś musi być nie tak z tym managementem (oprócz ich ruchów czysto koszykarskich ofkors), Bledsoe, Dragic, Frye, Morrisy, ciągle ktoś chce odejść, ciągle jakiś relationship is irreparable, zawsze ktoś niezadowolony. Podejrzana sprawa.

[BiałaCzekolada]

Co musieliby zrobić Grizzlies, żeby zdobyć Morrisa?

[shevcu]

Co musieliby zrobić Grizzlies, żeby zdobyć Morrisa?

Niech ściągną drugiego Morrisa w jednej wymianie.

[Raf85]

Co musieliby zrobić Grizzlies, żeby zdobyć Morrisa?

http://espn.go.com/nba/tradeMachine tym najlepiej sprawdzić

[Elwood]

http://valleyofthesuns.com/2015/08/08/phoenix-suns-drawing-potential-markieff-morris-trades/2/

 

Ja wiem, że Kieff to nie supastar SpaceJam 3. Ale jak na gościa robiącego regularne 15/7 i coś broniącego pod koszem proponowanie m.in. Chalmersa i McBoba przypomina moją wczorajszą konwersację z chodnikiem.

 

Fuck it, idę się napić

[LeweBiodroSmoka]

Na C+ Sport zaczął się dokument o Nashu, ten o którym mówiłem wczoraj Elwoodowi.

Edytowane 9 Sierpnia 2015 przez LeweBiodroSmoka

[Gość (Przemek...)]

http://valleyofthesuns.com/2015/08/08/phoenix-suns-drawing-potential-markieff-morris-trades/2/

 

Ja wiem, że Kieff to nie supastar SpaceJam 3. Ale jak na gościa robiącego regularne 15/7 i coś broniącego pod koszem proponowanie m.in. Chalmersa i McBoba przypomina moją wczorajszą konwersację z chodnikiem.

 

Fuck it, idę się napić

 

 

Dla mnie tu 2 wymiany mają sens.

 

Kieff za Gibsona ma sens dla Suns

Kieff + Goodwin za Nene ma sens dla Wizzards  

 

Reszta to ponury żart...

[kore]

http://valleyofthesuns.com/2015/08/08/phoenix-suns-drawing-potential-markieff-morris-trades/2/

 

Ja wiem, że Kieff to nie supastar SpaceJam 3. Ale jak na gościa robiącego regularne 15/7 i coś broniącego pod koszem proponowanie m.in. Chalmersa i McBoba przypomina moją wczorajszą konwersację z chodnikiem.

 

Fuck it, idę się napić

Przestałem czytać przy propozycji nazywającej się "Frye".

[Elwood]

Idziemy krok dalej

 

http://www.sbnation.com/2015/8/11/9135041/markieff-morris-trade-demand-phoenix-suns

 

Detroit teraz będą pewnie kombinować jak miłość braterską wskrzesić. My za to mamy po silnym skrzydle. jadymy dalej

Edytowane 12 Sierpnia 2015 przez Elwood

[tegotamtego]

dla kurażu powinni go wywalić z ligi

NBA to przywilej a nie obowiązek, niech wypierdala  

[iglo13]

nie wiem jak sie bracia uchowali na tym świecie do tej pory? dziewczynę tez mają jedną i chodzą w trójkę do kina?