Skocz do zawartości

Los Angeles Lakers 2015/2016


matek

Rekomendowane odpowiedzi

Curry i Green wraz z wiekiem się rozwinęli i kontuzje swoją rolę też odegrały. 

No ja wiem, nawet w stosunku do poprzedniego roku w c*** się rozwineli, mistrzostwo samo w sobie też rozwija, na pewno mentalnie i psychicznie, ale chodzi mi o to tylko, że zatrudnienie Kerra jakoś tego nie przekreśliło ani nie utrudniło. Tak samo Stevens odkąd przejął Celtów zrobili mega progres. Więc niczego nie możemy wykluczać ze względu na 'brak doświadczenia'. Ale Walton przecież ma najlepsze doświadczenie jakie można mieć. Widział jak to wygląda z mistrzowskich lakers, i warriors. Mało?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jeżeli przyjmiemy, że max na co stać Barnesa to bycie przyzwoitą 3 opcją albo świetnym rolesem z mistrzowskim doświadczeniem, nie potrzebującym dużo piłki, niezłym po obu stronach parkietu to nie jest dobrym pomysłem dodać go do młodego, potrzebującego doświadczenia rosteru Lakers ? Chodzi mi o to, że nawet jeśli ogrywasz młodych, to potrzebują kilku nie tylko doświadczonych grajków typu Barbosa czy Dudley (chemia, mentalność, etyka pracy, rozumienie gry) ale też zawodników na co najmniej przyzwoitym, ligowym poziomie, którzy pomogą im nie tylko się ogrywać ale i coś wygrać. Dodałbym do tego Gasola, który spełnia obie powyższe role i jazda.

 

W rosterze Lakers na przyszły rok jest zakontraktowanych 6 graczy (Russell, Randle, Nance, Brown, Williams, Young) siódmym jest Bass, który ma player option.

6 graczy 26 mln (7- 29 mln) - cap ~89 mln. 60 baniek do wydania na 8-9 graczy. Dużo i mało zarazem. ~5 baniek mniej jeśli Lakers zachowają pick i zachowają wybranego gracza. Robi się z tego 55 baniek, a klubów z kasą będzie sporo.

 

Sytuacja jest daleka od "jazdy" .

Edytowane przez Mirwir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiele osób narzeka na Lowry'ego i DDR'a a tu o - dominacja w całym meczu przez ekipę z Kanady.

 

Lowry jak Lowry.. Ale nas najbardziej interesuje DeRozan, który pokazał się z bardzo dobrej strony. 34 Oczka, Skuteczność 50%.. Dobra może nie wypada porównywać go do Curry'ego, czy Jordan'a z czasów świetności.. Ale Panowie.. W tym chłopaku jest potencjał! Potencjał, którego tak strasznie nam brak w Lakers i ten sam potencjał, który tak bardzo potrzebujemy..

 

Kłótnia czy DDR jest wart max'a, czy nie? Wiele zawodników w tym roku otrzyma max'a choć nie są warci nawet połowy.. W LAL potrzebna jest zmiana.. Potrzebujemy nowych zawodników i, czy to będzie Barnes czy DDR, czy Whiteside, czy ktokolwiek.. Potencjał każdy z nich posiada i to w rękach Waltona będzie jak go spożytkuję. :smile:

 

Osobiście jestem na tak ( nawet przeciwko fali hejtu na forum ), jeśli chodzi o DeRozan'a.. Czuję, że się po prostu nie zawiedziemy jeżeli do takiej transakcji dojdzie. :smile:

Edytowane przez Raven2156
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale nas najbardziej interesuje DeRozan, który pokazał się z bardzo dobrej strony. 34 Oczka, Skuteczność 50%.. Dobra może nie wypada porównywać go do Curry'ego, czy Jordan'a z czasów świetności.. Ale Panowie.. W tym chłopaku jest potencjał!

 

Jego kolega z drużyny, niejaki Terrence Ross raz nabrał wszystkich rzucając w meczu 51 punktów. Też wielu twierdziło, że ma spory potencjał. A teraz często musi dbać, by mu się dupa nie wrosła do krzesła koło parkietu. Więc jeden mecz to żaden wyznacznik potencjału. Niech to powtórzy w najbliższym meczu i zamknie serie, a potem wyrwie Cavs choć jeden mecz sam to wtedy pogadamy.

Edytowane przez Zdzich
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1) Jendras ja naprawdę chcę dyskutować rzeczowo, ale zdarza Ci się zniżać poziom dyskusji chamskimi wstawkami. Ostatnio dlatego przestałem ją z Tobą prowadzić. Unikaj tego, a będziemy mogli dyskutować ad rem. Do części tego podpunktu, czyli DeRozanie na SForaz ogólnie DeRozanie pod względem fitu odniosę się w (6).

 

2) Ale rozstawianie za linią 3pt Pattersona pomaga DeRozanowi, gdyż tworzy mu miejsce do gry. Mam poważne obawy czy Randle za linią 3pt będzie tworzył mu takie miejsce.

 

3) Ogólnie doniesienia względem jego przyszłego kontraktu się dość szybko zmieniają - raz mówi się nawet o 50/4 raz o ofercie 70/4. Mimo wszystko Carroll miał lepszy sezon (Hawks miażdżący RS) i wchodził na wyższy niż Baze poziom w PO. Ponownie - zakładając te 60/4. Można mu rzucić 45/2 z TO. Myślę, że by rozważył. Dochodzi też kwestia, że na początku lipca teamy rzucą się przede wszystkim po innych zawodników. Rok temu szybkość dała Raptors Carrolla. Co do Ezeliego i GSW - Warriors wcale nie mają aż tak wesołej sytuacji finansowej na przyszłe sezony (np nowa umowa Kury za rok). Patrząc po tym kto ile gra, jeśli będą mieli wybierać między zatrzymaniem Festusa a Harrisona - myślę, że wybiorą Barnesa (chyba się zgodzisz?).

 

4) Owszem Phil może przyjść, tylko czy według Ciebie zmusi Waltona do zmiany ofensywy wprowadzanej od roku?

 

5) Ale ja o jednym Ty o drugim - w poszczególnych spotkaniach hot byli Val, Powell, Carroll czy nawet Joseph, ostatnio Lowry. A DeRozana odpala bezsensowne contestowane midrange jumpery i jedzie na 40%TS. W G3 z Heat Lowry grał na fenomenalnym poziomie, a DDR bierze piłkę i rzuca jakiś chory rzut, który praktycznie nie ma prawa wpaść w końcówce na styku.

 

6) Stąd (patrz 5 punkt) bierze się moja pierwsza bardzo poważna wątpliwość względem niego - dla mnie to typ uwielbiający brać piłkę na midrange i oddawać nieefektywne, zazwyczaj contestowane rzuty. Player, który może być bardzo ciężki do prowadzenia w zespołowej koszykówce jaką chce wprowadzić Luke Walton. A Demar nie jest nawet zbliżony do levelu KB by takie coś robić efektywnie, co PO bezlitośnie notabene punktują. Cały czas uważam, że Twoje optymistyczne założenia, iż zmieni swą grę nagle pod Waltonem, są zbyt optymistyczne delikatnie mówiąc.

 

Zresztą rozważając czy może grać bez piłki :

 

Offscreen - czyli bardzo ważny element w tym systemie dla . DeRozana (jak wspominałem, ma słaby rzut) rzuca chętnie offscreen, ale bardzo przeciętnie, bo na 0,84/ 0,86 ppp (RS/PO) dla porównania -Klay 1.05/0,97 (wyższe wskaźniki ale często na niższej liczbie prób mają rzecz jasna też Curry, Iggy, Barnes, Rush, Barbosa)

 

Spotup - o ile w RS był powyżej przeciętnej ligowej (0,99 ppp), o tyle w PO robi na ten moment 0,59 ppp. Intensywniejsza defensywa - choke.

 

Postup - tu dochodzimy do bardzo ciekawej kwestii, wiemy wszakże iż Warriors starają się wykorzystywać mismatche (Livingston, Barnes). DeRozan w RS postup miał ciut powyżej średniej ligowej (0,85ppp) w PO jest masakra (0,15ppp - ponownie defensywa i DDR ssie). A D'Angelo w rookie season pokazał 0,93 ppp i ja zdecydowanie wolałbym by to on w razie czego katował w taki sposób niższych rywali. Co pozostawia DDR wyższego przeciwnika.

 

Proporce AST/UAST - o tym już Lorak wspominał.

 

Bardzo chciałbym byś przekazał mi w jaki sposób (troszkę dokładniej) widzisz DDR w ofensywie podobnej do Warriors grającego bez piłki. Bo według mnie zatrudnienie DDR wymusza nim grę dokładnie odwrotną - pnr DeRozana (czyli ballhandlera bez trójki) i zmienienie DAR i JC w stricte spotup shooterów, co nie jest najlepsze dla przyszłości LAL, gdyż właśnie picków mają się przede wszystkim uczyć w ataku, rzucać trójki i tak będą po podaniach często. Dochodzi również prosty problem spacingu - z Ezelim i Randlem wychodzi, że zawodnik w okolicach 30% za 3 ma być 3 najlepszym shooterem za 3 w s5.

 

Dotychczas odnosiłem się jedynie do ofensywy. Jednak przeraża mnie wizja (bo mniej więcej taką podajesz, zakładając, że nie podpisujemy dobrze płatnego SFa), gdy czwórka najlepiej płatnych obwodowych Lakers to DDR, Russell, Clarkson i Lou (tak wiem, że chcę go wymienić, ale szczerze powątpiewam czy dostaniemy coś ciekawego w zamian). Dla mnie to autostrada dla rywali i defensywa będzie fatalna niezależnie od systemu.

 

I których to vets na SF chcesz dołożyć? Poza MWP, który z całym szacunkiem dla niego nie jest już graczem, którego uwzględnianie z marszu w rotacji jest spełnieniem moich marzeń. I owszem - wątpię by Mitch z Jimem mając nóż na gardle budowali ekipę, gdzie MWP czy A.Brown będą jedynymi poza DeRozanem opcjami na SF. Myślę, że usilnie będą się starali wtedy sprowadzić jeszcze jednego wysoko opłacanego gracza.

1. Ja odnoszę wrażenie, że każdy przejaw krytyki pod twoim kątem to chamstwo i zaniżanie poziomu. ;]

 

Przestaliśmy dyskutować, bo uparcie przeinaczałeś lub ignorowałeś moje argumenty, a każdą próbę zwrócenia uwagi traktowałeś jak atak, po czym całą odpowiedzialność za powstały bajzel zrzuciłeś na mnie, spakowałeś zabawki i poszedłeś.

 

Byłoby też fajnie, gdybyś zaczął uzasadniać zarzuty o chamstwie czy czymkolwiek innym, jak ja to robię, bo w przeciwnym razie nic konstruktywnego nie wnosisz, a jedynie oczerniasz rozmówcę (chamstwa to mi jeszcze nikt w życiu nie zarzucił, przynajmniej nikt płci męskiej he he).

 

2. Zapewne nie, przynajmniej nie od razu. Docelowo jednak podstawowa różnica jest taka, że Randle nie będzie sobie tam po prostu stał i czekał.

 

3. Carroll rzeczywiście był chyba trochę lepszy, ale Baze jest młodszy. Według mnie, roczne czy dwuletnie kontrakty to opcja dla graczy, którzy muszą walczyć o odbudowę swojej wartości na rynku (może ktoś taki jak Mozgov na przykład). ale goście jak Bazemore mają szanse na kontakt życia - takie warunki na rynku mogą się prędko nie powtórzyć. IMO kilka milionów w skali roku nie zastąpi kilkuletniej gwarancji, ale czas pokaże.

 

Co do Ezeliego, to trudno powiedzieć. Też podejrzewam, że Barnes będzie dla Warriors ważniejszy, ale z drugiej strony, dwa lata to krótki okres czasu, małe ryzyko. Jeśli Lacob jest gotów zapłacić podatek za utrzymanie mistrzowskiej drużyny, to może spokojnie zatrzymać obydwu.

 

4. Myślę, że im lepszy sezon zanotują Lakers, tym mniejsze szanse na przeforsowanie triangle. Analogicznie - im mniej wolnych miejsc w rosterze, tym mniej wdupionych triangle fits.

 

5. Ja wiem, że byli hot, ale przecież nikt ich nie blokował, więc w czym problem? Wyjaśniałem, z czego biorą się bezsensowne jumpery DeRozana, co według Ciebie powinien robić, jeśli ofensywa nie kreuje mu żadnych lepszych pozycji? Stać w rogu i patrzeć, jak cegłują inni? To miałeś piąty mecz, w którym efektywny Joseph przejął większą odpowiedzialność i skończył na TS 40%. Problem leży u podstaw systemu i jednostka go nie zmieni (no, chyba że tą jednostką jest trener).

 

6. A kto powiedział, że DeRozan ma się zmieniać? Zmienić się ma otoczenie, system. DeRozan ma robić to, co robi najlepiej - atakować na pickach, wymuszać osobiste, odgrywać po stworzeniu przewagi. Tylko w ofensywie z ruchem piłki i ruchem zawodników, z ciągłą presją na obronie i w szybszym tempie.

 

DeRozan nie lubował się w midrange game w sezonie zasadniczym. Zaczął ceglić, kiedy obrony rywali zabrały mu to, co robi najlepiej, a atak Raptors nie ma żadnych, ale to żadnych counterów. 

 

"Bardzo chciałbym byś przekazał mi w jaki sposób (troszkę dokładniej) widzisz DDR w ofensywie podobnej do Warriors grającego bez piłki. Bo według mnie zatrudnienie DDR wymusza nim grę dokładnie odwrotną - pnr DeRozana (czyli ballhandlera bez trójki) i zmienienie DAR i JC w stricte spotup shooterów, co nie jest najlepsze dla przyszłości LAL, gdyż właśnie picków mają się przede wszystkim uczyć w ataku, rzucać trójki i tak będą po podaniach często. Dochodzi również prosty problem spacingu - z Ezelim i Randlem wychodzi, że zawodnik w okolicach 30% za 3 ma być 3 najlepszym shooterem za 3 w s5."

 

Zupełnie nie rozumiem tego podejścia, tak jakby w drużynie było miejsce dla jednego kreatora, a DeRozan miał oznaczać sprowadzenie całej reszty do roli spot up shooterów. Skąd taka skrajność? Jakoś obecność DeRozana nie przeszkodziła Lowry'emu w rozegraniu najlepszego sezonu w karierze.

 

Raptors mieli piąty atak w sezonie zasadniczym, rolesi rozegrali dobre sezony, nikt tam nikogo nie ograniczał. Problem polega na tym, że ich ofensywa to jest kwintesencja tego, co działa w regularze, a nie działa w play-off. Ten sam problem był rok temu przeciw Wizards i Casey nic z tym nie zrobił.

 

Toronto jest mocno w tyle jeśli chodzi o ball movement i player movement, gra w ślimaczym tempie, będąc w czołówce ligi pod względem wymuszania osobistych i skuteczności trójek. Kreowanie pozycji do rzutu jest całkowicie oparte na grze z piłką Lowry'ego i DeRozana, którzy atakują na zmianę (nie optymalizując przez to swoich możliwości jako duetu), jeśli któryś z nich stworzy przewagę, to wtedy dzieją się fajne rzeczy. W przeciwnym razie jednak atak zupełnie zdycha. To aż razi po oczach, jak jeden z nich próbuje wykreować coś na pnr, a kiedy nie wychodzi to podaje do drugiego i wycofuje się na obwód. Qrwa żadnych ścięć, żadnego ruchu, nic.

 

I czołowe defensywy w play-off doskonale to wiedzą, nie mając problemu z ustawieniem defensywy przeciwko powolnemu, statycznemu atakowi Raptors. Odcięcie penetracji DeRozana i Lowry'ego całkowicie stopuje Toronto i zmusza do oddawania beznadziejnych rzutów.

 

Czy DeRozanowi pasuje taka gra, tego nie wiem, nie siedzę mu w głowie. Ale widać jak na dłoni, że z nim czy bez niego, zespół męczy się tak samo. Jego najlepsze momenty w tych play-off miały miejsce wtedy, gdy Raptors atakowali w early offense, lub gdy działo się coś bez piłki.

 

A jeśli chodzi o Lakers, Russell i Clarkson mają się wszechstronnie rozwijać, tym bardziej, że są dobrzy i na spot up i jako cutterzy. Obecność DeRozana ściąga z nich presję i pozwala korzystać z większej swobody, a atak ma więcej opcji. W dodatku można ułożyć rotację tak, że zawsze będzie na parkiecie jakiś kreator. Piłki bez problemu starczy dla wszystkich.

 

Daj tu zamiast tego Courtney'a Lee i obrona od początku skupiona jest na Russellu. W dodatku goście jak Lee to rolesi, oni są skuteczni jako uzupełnienie gwiazd, a tu grałby w źle dopasowanej roli i w gruncie rzeczy nie na swojej pozycji. Zupełnie nie zgadzam się, że to korzystniejsza dla rozwoju młodych sytuacja.

 

"Dotychczas odnosiłem się jedynie do ofensywy. Jednak przeraża mnie wizja (bo mniej więcej taką podajesz, zakładając, że nie podpisujemy dobrze płatnego SFa), gdy czwórka najlepiej płatnych obwodowych Lakers to DDR, Russell, Clarkson i Lou (tak wiem, że chcę go wymienić, ale szczerze powątpiewam czy dostaniemy coś ciekawego w zamian). Dla mnie to autostrada dla rywali i defensywa będzie fatalna niezależnie od systemu."

 

Szczerze, to obrona ma dla mnie drugorzędne znaczenie. Talent over fit. Nasza młodzież i tak musi się nauczyć gry po tej stronie parkietu, do tego czasu będziemy słabi i Lee czy Bazemore niczego tu nie zmienią. Połowa zachodnich drużyn w play-off miała defensywę w dolnej połówce, dwie z nich w trzeciej dziesiątce. Atak na tym etapie jest ważniejszy. Modelować będziemy jak już będzie co.

 

Jeśli chodzi o tańsze opcje na sf, to mamy kilka grup:

 

młodzi zmiennicy: Solomon Hill, Allen Crabbe, Moe Harkless

 

weterani: Jared Dudley, Matt Barnes, James Johnson, Brandon Rush

 

odrzuty z reklamacji: PJ Hairston

 

Do tego podobne uzupełnienie na obwód (Hinrich, Temple).

 

Według mnie, nic nie wskazuje na to, że Lakers podążają wizją, jakiej się obawiasz (z przepłaceniem kolejnego sf'a). Historia działań Mitcha oraz jego słowa IMO temu przeczą.

 

btw. o co chodzi z tym AST/UAST?

 

Zacznijmy od tego, że pcham to z powodu że jest taka a nie inna wolna agentura w ten offseason. Rok temu było naprawdę fajnie i Mitch totalnie spie*dolił biorąc Lou. Nie tylko ze względu na to, że był w LAL zbędny, ale właśnie wtedy była opcja na wyciągnięcie Aminu/Crowdera/Josepha na dłuższych umowach.

 

Aminu dogadał się z Portland pierwszego dnia free agency, kiedy Lakers polowali na grubsze ryby. Crowder był zastrzeżony. Zostaje jedynie Joseph, ale tu nie wiemy, czy on w ogóle był zainteresowany i czy Jimchak chciał na obwód kolejnego młodzika.

 

Dlatego od dłuższego czasu kombinuję jak można uniknąć sprowadzenia DeRozana. W dyskusji Barnes vs DDR nawet bym się na tego drugiego nie spojrzał, bo nie ma żadnej przewagi. Upside, niższy max, defensywa, fit, bb IQ (DeRozan ma na poziomie 0), przypasowanie do młodych, poziom -> wszystko jest po stronie Harrisona.

Kreator będący pierwszą opcją drużyny vs. finisher, rzucający w karierze po 10 punktów.

Barnes ma swoje plusy, jest młodszy i może jeszcze się rozwinie, ale bazując na dotychczasowej karierze, tu w ogóle nie ma porównania.

 

Chciałbym tą pierwszą opcję (oczywiscie jako bezstronny obserwator, rozumiem że niektórzy fani chcieliby już PO za rok) ze spokojnym ogrywaniem Russela i reszty ale boję się tej presji i tego, że walka o posadę zaślepi dobro drużyny czego efektem może być nie taki udany start kariery Luke'a jak mu wszyscy wieszczą

 

Z jakiegoś powodu utarła się taka opinia, że brak wzmocnień oznacza korzystną dla rozwoju młodych graczy sytuację. Dla mnie uczynienie z Russella celu numer jeden obrony rywali to przeciwieństwo spokojnego ogrywania. Dużo korzystniejsza będzie dla niego gra w solidnej drużynie, w której nie będzie musiał nosić na swoich barkach ciężaru, na który nie jest gotowy.

Edytowane przez Jendras
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bylebysmy zostali z top3.

czy bedzie to simmons, ingram czy hield... kazdego przyjme z otwartymi ramionami.

bez picku to inna historia...

 

mam jednak przeczucie, ze skonczymy z 1 i simmonsem. zapiszcie to gdzies:)

 

ej ja już dawno pisałem że jedynka będzie u LAL :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiadomo kto od nas pojawi się w czasie loterii 17'tego Maja? Walton?

Dla mnie dobrą opcją byłoby wysłanie tam Kobiego :smile: Tylko pytanie, czy nie musi mieć jakieś oficjalnej fuchy w klubie? Sixers reprezentował DR J chyba niczym się specjalnie tam nie zajmujący :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będzie Mitch.

 

Faktycznie.. Pogrzebałem i znalazłem. :smile: Dzięki za info.

 

Ale ja bym chciał ujrzeć ten jego uśmieszek widząc, że gdy do końca zostaną ostatnie 3 kartoniki, ta z napisem "Los Angeles Lakers" nie zostanie jeszcze wyciągnięta! :grin:

 

ts_mitchdraft_0.jpg?itok=RhTwXJ_8

Edytowane przez Raven2156
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.