RappaR Opublikowano 18 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2016 No jak dla mnie na tych zdjęciach przewaga Gasola jest wyraźnie zaznaczona. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lepos Opublikowano 18 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2016 No jak dla mnie na tych zdjęciach przewaga Gasola jest wyraźnie zaznaczona.W koncu 1 jest dpoy a w nie . Ale żeby mowic ze pod 1 specjalnie system trzeba ustawiac a 2 jest kozak to chyba juz nie.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luki Opublikowano 18 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2016 Żeby nie było - ja Gasola za mega kozaka nie uważam. Myślę, że jest bardzo dobry w obronie, lepszy niż Hibbert, ten jeden sezon miał naprawdę świetny, ale ogólnie to nie jest anchor na poziomie Garnetta czy Howarda z najlepszych lat. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jendras Opublikowano 18 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2016 Powiedziałbym, że nawet na nich lekka różnica na korzyśc Gasola jest. Ale w każdym razie - akurat Pacers w PO naoglądałem się bardzo dużo i przeginanie w drugą stronę niż Miami było aż nadto widoczne. Ale ok, nie jestem w stanie obecnie stwierdzić czy Gasol nie broni podobnie (bo Memphis oglądałem i oglądam mało). Ale na podstawie tego co widziałem mogę uznać, że wychodzi dalej i ogólnie jest bardziej aktywny przy pickach. Zresztą to jest kwestia mobilności. Gasol mimo swojej misiowatość jest dość zwinny i potrafi bokiem/do tyłu poruszać się dość sprawnie. Hibert by tak nie wyrobił. Nie dość, że jest spowolniały to jeszcze od zawsze ma problemy z kondycją. Oczywiście, że Gasol jest bardziej mobilny, ale użyłeś stwierdzenia "bez porównania". Ja tu widzę może z metr różnicy. Point is - w obu przypadkach mamy klasyczny drop back wysokiego. Z drugiej strony, Marc pod samą obręczą imo nigdy nie siał takiego postrachu, jak Roy w najlepszych latach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luki Opublikowano 18 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2016 Na to, że pod samą obręczą Hibbert był lepszym obrońcą mogę się zgodzić. Co nie zmienia faktu, że ogólnie jako obrońca jest dość przereklamowany. Do tego dochodzi jego chimeryczność i właściwie już nie jesteś za bardzo przekonany czy chcesz go mieć u siebie w drużynie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jendras Opublikowano 18 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2016 To nie jest fakt, co najwyżej opinia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jendras Opublikowano 18 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2016 (edytowane) Jeśli chodzi o transfer Hibberta, to ja proponuję: Roy do Bostonu za Lee i Zellera, a do trzeciego klubu wysłać Kelly'ego za jakiś 2nd rounder top 59 protected. Zeller to młody wysoki, którzy dobrze czuje się w pnr, więc pasowałby do obwodowych Lakers. W Bostonie nie mieści się w rotacji, a latem jest RFA, więc Celtics go pewnie i tak odpuszczą. Kupchak w wymianach celuje raczej w upatrzonych zawodników niż w picki, więc imo byłaby to wymiana w jego stylu, tym bardziej, że Zeller jest po North Carolina. Lakers mieliby dwóch kandydatów na backup C na przyszłość. Edytowane 18 Stycznia 2016 przez Jendras Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
just like mike Opublikowano 19 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2016 to sarkazm czy D'Angelo jest durniem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kubbas Opublikowano 19 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2016 chyba po prostu sezon nba odciska na nim zmeczenie, gosciu nawet nie pamieta jaki mecz byl dzien wczesniej i z kim grali Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
obi Opublikowano 20 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2016 a nie frustration level: ultimate? zwróćcie uwagę od czego rozpoczął się wywiad z DAR, od Kobego oczywiście i od pytania, które sugerowało że Russell miał być na parkiecie i korzystać z podanek Bryanta. To już go mogło podkurzyć, bo nie dosyć, że pierwsze pytanie (pewnie 100 raz rzędu) idzie o Kobem, to jeszcze on sam jest na tyle niezuważalny w całym tym procesie, że dziennikarze nie pamiętają czy był wtedy na parkiecie czy nie... potem mogła pójśc już klasyczna wyjebka "IDK man" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kubbas Opublikowano 20 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2016 Raczej nie, on ogolnie odpowiada tak jakby nie slyszal pytan, jakby byl przemeczony albo cos Z Kobe on sie akurat dogaduje ze wszystkich najlepiej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Van Opublikowano 21 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2016 Jak Byron dzisiaj wyskoczył znowu z frontcourtem Kelly/Bass i to przeciwko Cousinsowi/Koufosowi dwie refleksje przyszly mi do głowy. Po pierwsze jak po pierwszych meczach sezonu narzekalem, ze tyle czasu zajelo mu zrozumienie, ze nie powinien grać tym zestawieniem to się myliłem on wcale tego nie zrozumiał wtedy po prostu Nance okazał sie o tyle lepszy, ale Byron dalej nie widzi swojego bledu, a jestesmy juz po polowie sezonu !!! Po drugie moze to niezbyt poprawne politycznie, ale przypomnialo mi sie jak czytalem ostatnio jakis artykul krytykujacy to, ze jest tak malo czarnoskorych trenerow I zaczalem sie zastanawiac ilu dobrych czarnych head coachow kojarze I jakos do glowy mi nie przychodzi zaden. Do tytulu poprowadzi Rivers Celtics (pytanie ile w tym jego zasługi, ale ok), wczesniej chyba trzeba by do kc Jonesa sięgnąć tez z celtics w latach 80tych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
danny Opublikowano 21 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2016 A ile w ogóle jest dobrych coachów? Tacy Scott Brooks i Erik Spoelstra są w pierwszej 10-ce w historii NBA jeżeli chodzi odsetek wygranych, Mike Brown jest 11-ty, a zauważyłem, że na tym forum żaden z nich szacunkiem się nie cieszy. Dobrzy to są Popovich, Rick Carlisle, a Steve Kerr i Brad Stevens nieźle się zapowiadają... a reszta to w co najlepszym razie przeciętniacy albo ludzkie odpady. Żeby nie było, to nie jest moja opinia, tylko do takich wniosków można dojść czytając forum.Nie mogę już patrzeć na poczynania Scotta, ale jeszcze bardziej smuci mnie to, że faktycznie nie ma żadnego kandydata na rynku, co do którego można by mieć pewność, że przyjdzie i z miejsca zrobi różnice. Możnaby rzec, że każdy będzie lepszy od Scotta, ale D'Antoni też był lepszy, ale wygranych wiele więcej nie mieliśmy.Jeżeli chodzi o czarnych to tytuły zdobywali Doc Rivers (Celtics), Bill Russell (Boston), Lenny Wilkins (Supersonics), K.C. Jones (Boston) i Al Attles (Warriors). Większość w prehistorii. Odsetek wygranych w regularze najlepszy mają Mike Brown (.616) i Avery Johnson (.577). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kore Opublikowano 21 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2016 Jak Byron dzisiaj wyskoczył znowu z frontcourtem Kelly/Bass i to przeciwko Cousinsowi/Koufosowi dwie refleksje przyszly mi do głowy. Po pierwsze jak po pierwszych meczach sezonu narzekalem, ze tyle czasu zajelo mu zrozumienie, ze nie powinien grać tym zestawieniem to się myliłem on wcale tego nie zrozumiał wtedy po prostu Nance okazał sie o tyle lepszy, ale Byron dalej nie widzi swojego bledu, a jestesmy juz po polowie sezonu !!! Po drugie moze to niezbyt poprawne politycznie, ale przypomnialo mi sie jak czytalem ostatnio jakis artykul krytykujacy to, ze jest tak malo czarnoskorych trenerow I zaczalem sie zastanawiac ilu dobrych czarnych head coachow kojarze I jakos do glowy mi nie przychodzi zaden. Do tytulu poprowadzi Rivers Celtics (pytanie ile w tym jego zasługi, ale ok), wczesniej chyba trzeba by do kc Jonesa sięgnąć tez z celtics w latach 80tych. Wchodziłem na forum, po obejrzeniu nie meczu tylko box score, z zamiarem zadania pytania czy ta tępa łysa pała wystawiała taki front przeciw DMC. Lakers są w stanie rozkładu, a mimo to chce ich oglądać. Ale jeśli jest rzecz, która mnie do tego zniechęca, to #1 to ten upośledzony białas będący przydupasem trenerskiego ćwierćinteligenta. Serio; czy gość znalazłby sobie miejsce w jakiejkolwiek silnej europejskiej lidze? Nie mówię o hiszpańskiej, ale... włoskiej, rosyjskiej? Jego obrona to żart, to wiemy, ale bronią ma być niby rozciąganie defensywy rywali? To też brzmi jak żart, przy skuteczności z gry... 38%? A za trzy? Uwaga: 17 pieprzonych procent! 17! Kur*a. Wstyd że taka łamaga nosi koszulkę Lakers. Wstyd. A Black siedzi i długie w nosie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
danny Opublikowano 21 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2016 Kelly wyglądał dużo lepiej u D'Antoniego. Na pewno jak koszykarz NBA i do pewnego czasu jak najlepszy 2nd rounder tamtego draftu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jendras Opublikowano 21 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2016 Former Bulls assistant Johnny Bach passed away Monday at the age of 91. SportsTalk Live host David Kaplan remembered Bach with a story the coach told him years ago, and said could only be shared once Bach "was gone." "So the Bulls are playing the Lakers in the '91 Finals. Bulls lose Game 1 at home. They win Game 2 and they go out to L.A. and the Forum isn't available for practice. They go to this high school gym to practice. The Lakers are using the floor, too. He goes, 'The Lakers come out, the Bulls go in. I go over to spit in the garbage can and I look, and there's Mike Dunleavy's practice plan.' He goes, 'It's torn in pieces. There is snot, there is tobacco, there is half-drank soda pop. Chewing gum, everything's in there.' He goes, 'I take the plastic bag out, I bring it back to my hotel room.' He gets rubber gloves. He goes, 'And I stay up all night and I put this together like a jigsaw puzzle. I call Phill and I go, we got 'em!' And the Bulls never lost another game in that series." http://www.csnchicago.com/bulls/sportstalk-live-remembering-bulls-assistant-johnny-bach Wszystko jasne. Dopisujemy gwiazdkę przy tytule Bulls. ;] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Opublikowano 21 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2016 CSI: Chicago Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raven2156 Opublikowano 22 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2016 (edytowane) Co sądzicie o grze Brandon Bass'a przeciwko Kings? Może ona zadecydować o ew. przedłużeniu kontraktu, czy raczej chodzi tu o podwyższenie jego ewentualnej ceny przed Trade'm ( jak wiemy jeszcze przed deadline'm )? The player that’s more likely to be moved is forward Brandon Bass. The Lakers tried Bass on at a low dollar amount hoping he could contribute and be something of a tutor for forward Julius Randle. With the Lakers going nowhere fast, Bass is one of the guys the front office is expected to move by the deadline. Edytowane 22 Stycznia 2016 przez Raven2156 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Elwood Opublikowano 22 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2016 Kolo manolo w ciągu minuty 3 razy nie trafił będąc POD koszem. Jedyne co tym podniósł to poziom szczęścia i radości był białych właścicieli. Na moje oko nikt go nie weźmie, gdyż jedyny bass z sensem to to: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raven2156 Opublikowano 23 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2016 Ceny lub ewentualnego Draft Pick'a. To oczywiste, że za tych zawodników nie ma co liczyć na Pick z pierwszej rundy, ale zawsze lepszy 40ty niż 60ty! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi