[2015 ECSF] atlanta hawks - washington wizards

[Look]

Wall trenował

[Truth]

Duże szanse, że John Wall dzisiaj zagra.

 

https://twitter.com/Covers/status/598584095644393472

[LeweBiodroSmoka]

Paradoksalnie kontuzja Walla wyszła Wizz na dobre. Dalej są w grze, a dodatkowo reszta obwodowych przekonała się, że ma umiejętności kreowania kolegów w szczególności Beal zaczął ładnie z tego korzystać. Hawks są c***owi, nie wiem czy to nie najsłabsza #1 od dobrych kilku lat.  Zwyczajnie wydaje się, że z Jankiem ta seria mogłaby być praktycznie załatwiona  gdyż w G4 brakowało punktów Marcina i Otto, ale wszystko mógł załatwić Pierce - to chyba dużo mówi. Cieszy powrót Nene do żywych, miejmy nadzieję, że Gorti też już takiej padaki więcej nie zagra. Na dwoje baka wróżyła, ale trzeba wierzyć w końcowy sukces.

 

Jaram się, k**** jaram.

[queenJames]

Pierce prawie znowu ukąsił winnerem 

 

fajna końcówka emocjonująca zrekompensowała 3 średnie kwarty . Jak Hawks robili runa 12-0 w końcówce to już myślałem że po Wizards ostatecznie ale 2 trójki Pierce'a zrobiły emocje . 

 

zadecydowana jednak dość szczęśliwa dobitka na 1.2 do końca Horforda 

 

martwi kolejny słaby mecz rzutowo mojego człowieka Kyle'a Korvera 

Edytowane 14 Maja 2015 przez queenJames

[Roger]

 

Edytowane 14 Maja 2015 przez Roger

[Nightdew]

Wierzyłem wcześniej, że Wizards mogą powalczyć w playoffach ale po tym meczu mnie trafia. Tak frajersko znowu przegrywają, zresztą same playoffy też zaczynają mi być obojętne. Cle - Chi słaby poziom, tutaj to samo. Niby kto z tej czwórki miałby mieć jakiekolwiek szanse w finale...

 

Co do tego meczu, Nene jak **** zachował się na zbiórce w ostatniej akcji. Wall pięknie zablokował pierwszy wjazd, a ten śpi jakby to była druga kwarta albo zwykły mecz w sezonie. Czemu Gortata nie było na parkiecie? Szkoda, ze Atlanta miała tyle czasu na ostatnią akcję. Kilka sekund mniej i blok Walla wygrywał by mecz. Pierce niby trójkę trafił, ale akcję wcześniej frajersko stracił piłkę dając darmowe pkt Atlancie. Licząc że Wizzards mogą naprawdę fajnie grać byłem w jakimś śnie. Dzisiaj się z niego obudziłem i ostatnia deska ratunku dla wschodu przepadła. Człowiek od kilkunastu lat śledzi playoffy i chyba już dawno tak słabego poziom w 1 konferencji nie widziałem.

 

 

@Roger

 

Wall chyba chciał upodobnić się do Nate Robinsona

Edytowane 14 Maja 2015 przez Nightdew

[puzonyyx]

Szkoda, ale Wizards przegrali na własne życzenie. Z Atlanty z RS został tylko Horford i naprawdę są (albo byli?) do przejścia dla Wizards. Kyle Korver z faceta lalki Barbie niszczącego trójkami, stał się tylko facetem lalki Barbie. Żal na niego patrzeć.

 

Liczę, że Wizards jeszcze się ogarną, bo słabo mi się robi na myśl o oglądaniu Atlanty w kolejnej serii.

[ely3]

Szkoda, ale Wizards przegrali na własne życzenie. Z Atlanty z RS został tylko Horford i naprawdę są (albo byli?) do przejścia dla Wizards. Kyle Korver z faceta lalki Barbie niszczącego trójkami, stał się tylko facetem lalki Barbie. Żal na niego patrzeć.

 

Liczę, że Wizards jeszcze się ogarną, bo słabo mi się robi na myśl o oglądaniu Atlanty w kolejnej serii.

A co chcesz od Millsapa w tej serii?

[badboys2]

szkoda, ze wizz tego nie dowiezli. po takim sztylecie pod zebra prawdy, pewnie dobiliby atl u siebie w g6.

a tak sa pod sciana.

 

niemniej, wrocil wall i jestem spokojny, mam przeczucie, ze wyciagna te serie. maja doswiadczneie, niech tylko wykasuja porazke z glow i walcza o wygrana w nastepnym meczu. atl nie pokazala nic w tej serii co powodowaloby, ze byliby duzym faworytem.

 

trzeb tylko wygrac 2 mecze. go wizards!

 

btw. gortat na twiterze tez napisal ,ze nie mial pojecia, czemu nie bylo go w tje ostatniej akcji.

dla mnie to bylo logiczne, ze atl zagraja pod kosz. sciagac swojego najlepszego rim protectora w takim momencie? zespoly przegrywaly juz przez takie rzeczy mistrzostwa...

[queenJames]

cały Wittman , lubi cudować w ważnych momentach 

[Lewy]

Wittman chyba za długo wczoraj oglądał mecz Houston że trzyma tak długo Seraphina i Goodena na boisku wierząc że takie cuda jak wczoraj zdarzają się codzinnie.

[LeweBiodroSmoka]

Wittman ty k**** baranie. Debil zrobił to samo co rok temu - TO SAMO

 

szkoda słów

 

Gortat 12 minut

 

Jednak OT, sick

Edytowane 16 Maja 2015 przez LeweBiodroSmoka

[julekstep]

o k****aaaaaaaaaaa

[Look]

kurvaaaaa…..0,1 zabrakło…….i znowu na własne życzenie…chyba pierwszy raz w historii będę za Lebronem w ECF…nie mogę patrzeć na tą bezpłciową Atlantę….

Edytowane 16 Maja 2015 przez Look

[LeweBiodroSmoka]

Dzięki c+

 

Przez tych debili mogłem tylko śledzić play by play na Y! i tam oczywiście widniał remis

 

W życiu nikt mnie tak w c***a nie zrobił

Edytowane 16 Maja 2015 przez LeweBiodroSmoka

[Roger]

W realu dałby se ręke uciąć, że rzut byl w czasie, teraz prawdopodobnie nie miałbym połowy ręki, bo rzut był na granicy - ja na miejscu sędziów bym zaliczył.

[Elwood]

Jeśli to było pożegnanie - to godne samca alfa. 1 seria i 2,5 buzzera. Wiele kwestii już nie takie jak 10 lat temu, ale parszywiec jest jak Lesio Miller  - wie jak zakończyć.

8 punktów coraz bliższe

[Cloud]

Zabrakło 0.1 może 0.2, szkoda, bo to by był kolejny wielki rzut PP w tej serii. Wizards mieli wszystko, żeby wygrać tę serię, a i tak się nie udało. Będą sobie pluć w brodę, to pewne. 

 

Pierce pewnie jeszcze zagra jeden sezon. W wywiadzie brzmiał trochę zrezygnowany, ale to dość zrozumiałe po takim zakończeniu. Wcześniej, chyba jeszcze przed PO, mówił, że zagra jeszcze jeden sezon.

[Koelner]

Gortat miał sraczkę.

[puzonyyx]

Szkoda. Było blisko. Chociaż z drugiej strony... im mniej oglądania Atlanty, tym lepiej. Liczę, że ich Cavs szybko odprawią.

 

PS: Wizards powinni Nene sprzedać na części. Może sprawdziłby się jako dawca organów, bo do koszykówki się nie nadaje. Oglądanie jego gry wywołuje u mnie konwulsje.