Baptizia Opublikowano 12 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2015 Bo byłaby nadużywana Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Elwood Opublikowano 12 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2015 Jest opcja ignoruj. Działa wybornie :] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. vasquez Opublikowano 12 Maja 2015 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2015 (edytowane) swoją drogą, Cavs-Bulls to jedna z tych serii, które pokazują jak repertuar zagrań i wyszkolenie techniczne podupada w NBA. jak trójka nie siedzi a dunka czy layupa nie da się zrobić, to towarzystwo głupieje. w dawnej NBA było coś takiego jak mid range game, z której kreowano grę. wielu wybitnych scorerów i znakomitych zespołów opierało się na mid-game. dzisiaj podobno mid range jest "nieefektywna", bo lepiej odpalić zza łuku albo pchać się pod kosz, choćby tylko na siłę. póki się to da zrobić - owszem, jest skutecznie i efektywnie, tyle że to się dzieje głównie w RS. w playoffs stres, nerwy, sędziowie mniej jakby gwiżdzą i jak nie zostaje tylko mid range shot, to na 90 % będzie cegła i chłopaki z dziewczynami gramolą się w ataku pozycyjnym, aż smutek chwyta. mam wrażenie, ze w NBA istnieją dzisiaj dwie strefy ataku : od 1,5 w dół i od 7,5 metra w górę. te 6 metrów pomiędzy to ziemia niczyja. można by tam zasadzić ogórki, pomidory, albo wstawić mały basen z leżakami - zawodnicy nie dostrzegliby problemu. patrzy się na takiego Derricka Rose'a i człowiek sobie wyobraża, co to by był za gracz, gdyby umiał wbijać z półdychy. jak Bryant z Pierce'em odejdą, to w ogole temat zostanie zapomniany, trafiane regularnie, podręcznikowo wykreowane, złożone, świadomie wyprowadzone mid range shots zostaną eksponatem muzealnym. Edytowane 12 Maja 2015 przez vasquez Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przem Opublikowano 12 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2015 No własnie tak mnie zastanawiało skoro ma sie przewagę graczy wysokich którzy potrafią zasadzić z połdychy to dlaczego z tego nei korzystać? Pistons za czasów okolic mistrzostwa 2004 niszczyli tym swych rywali. Wallace pykał sobie jakby grał w pingonga ze swymi dzieciakami. gasola nie ma ale dlaczego Mirotić robi chaos zamiast zagrać p&p'a? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dante Opublikowano 12 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2015 Mirotic to się gubi po prostu kwestia chyba atmosfery PO i presji. Ale rzeczywiście mid range umiera a szkoda zawsze za to uwielbiałem Garnetta a teraz Bosha za to jak potrafią tą bronią operować. Ale gra poszła w innym kierunku niestety. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wowo Opublikowano 12 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2015 Elwood gdzie jest ta opcja ja znaleźć nie mogę? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. n_i_m_h Opublikowano 12 Maja 2015 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2015 Elwood gdzie jest ta opcja ja znaleźć nie mogę? klikasz na górze w swój profil i jest opcja "ignorowani użytkownicy". potem wybierasz "Dante" i masz spokój :] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wowo Opublikowano 12 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2015 Niech ci bóg w dzieciach wynagrodzić dobry czlowieku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BiałaCzekolada Opublikowano 12 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2015 patrzy się na takiego Derricka Rose'a i człowiek sobie wyobraża, co to by był za gracz, gdyby umiał wbijać z półdychy. jak Bryant z Pierce'em odejdą, to w ogole temat zostanie zapomniany, trafiane regularnie, podręcznikowo wykreowane, złożone, świadomie wyprowadzone mid range shots zostaną eksponatem muzealnym. właśnie Derrick Rose jest jednym z pacjentów 0. Koleś był prawie na poziomie Chrisa Paula z midrange w swoich pierwszych sezonach NBA, a potem nagle przeniósł się na trójkę i poza paroma efektownymi akcjami - to generalnie zmusiło go do walenia głową w mur a ataku i nic dziwnego, że nie potrafi wyciągnąć Bulls z runów "2pts in last 5 minutes" James Harden ze swoim czuciem rywala i wachlarzem ruchów - byłby nie do wyjebania w midrange. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barcalover Opublikowano 12 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2015 Dziwne nie dziwne, jak trafisz 10/10 z midrange, to jest daje to mniej punktow, niz 7/10 za 3. A z midrange wcale nie jest wiele latwiej trafiac, bo obrona ma oczywiscie latwiej contestowac blizej kosza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BiałaCzekolada Opublikowano 12 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2015 gdyby to rzeczywiście było takie proste - to Lebron nie uczyłby się przez 4 lata gry tyłem do kosza i rządzenia koszykarskim światem z najlepszej pozycji na boisku - tylko waliłby trójki do oporu. Kiedyś czytałem opis filmu w gazecie telewizyjnej - cytuję: "superinteligentny komputer gwałci wszystkich naukowców i staje się władcą świata". Lebron jest jak ten genialny komputer, bo jest mega mózgiem, który pochłonął całą koszykówkę od strony technicznej i jeśli Lebron coś robi - to znaczy że to robi dobrze i trzeba tak robić. Dlaczego Lebron nie wygrywa cały czas? bo jak każdy komputer - złapie czasem zwieche, ot co. opanujesz mindrange - opanujesz centrum dowodzenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nemo Opublikowano 13 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2015 Dobra. Sezon wisi na włosku. Do roboty, chłopaki.Już c*** z tym atakiem, wiadomo jak jest. Cleveland mają nas totalnie obcykanych. MDJ nie miał chyba żadnej okazji do rzutu za trzy.Ale obrona... Nie walczą Byki, nie grają tak fizycznie jak Cavs. Lebron robi nam jesień. Spróbowałbym Sznella na niego. Butler wygląda na zajechanego po obu stronach parkietu. Ofensywna zbiórka też leży. Gdzieś musimy szukać punktów.Lets go! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Damiansport1 Opublikowano 13 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2015 Bye Bulls. Przegrali tą serię w 3 kwarcie Game 4 kiedy powinni zadać nokautujacy cios na 3-1. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nemo Opublikowano 13 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2015 Nikola jest cieniutki w tej serii. Bulls mają obecnie dwóch podkoszowych, żaden z nich nie stanowi poważnego zagrożenia w ataku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GooFy Opublikowano 13 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2015 Niko można wybaczyć, bo jak mówił jeden z komentatorów, to rookie a wymaga się od niego jak od weterana. Największym hamulcowym Bulls to jest Noah i jemu wybaczyć już nie można. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kondzio Opublikowano 13 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2015 Mike Dunleavy. Wydaje się, że to taki cieć kartoflany co tylko zawala minuty Snellowi i umie tylko rzucać, ale który to już raz jego punkty trzymają w grze Bullsów A tak btw chcialem obejrzec 4 kwartę. Jak zobaczyłem, że Bulls przegrywaja 16 punktami to iałem nie włączą bym zalowal Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kubbas Opublikowano 13 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2015 Tibs jest zalosny, oni nie potrafia wybic pilki do nikogo innego niz Noaha, to jest cos czego jeszcze nie widzialem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Damiansport1 Opublikowano 13 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2015 (edytowane) Teraz można gdybać co by było gdyby Gibson nie zostal wyrzucony z meczu (powinien byc double tech). Wg mnie byłaby bardzo duza szansa, ze zebrałby ta pilka i Bulls mieliby posiadanie na zwyciestwo. PS: James był -4 w tym meczu. Edytowane 13 Maja 2015 przez Damiansport1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baptizia Opublikowano 13 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2015 P.S. James bez choćby jednej straty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Koelner Opublikowano 13 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2015 Powrót Króla Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się