Skocz do zawartości

[West 1st Rd] Los Angeles Clippers - San Antonio Spurs


LAF

Wynik :  

103 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Wynik :

    • Los Angeles Clippers - San Antonio Spurs 4:0
    • Los Angeles Clippers - San Antonio Spurs 4:1
    • Los Angeles Clippers - San Antonio Spurs 4:2
    • Los Angeles Clippers - San Antonio Spurs 4:3
    • Los Angeles Clippers - San Antonio Spurs 0:4
    • Los Angeles Clippers - San Antonio Spurs 1:4
    • Los Angeles Clippers - San Antonio Spurs 2:4
    • Los Angeles Clippers - San Antonio Spurs 3:4


Rekomendowane odpowiedzi

co do DeAndre to on cały czas jest przecenianym defensorem (tzn. żaden z niego DPOTY, ani nawet top 5) i o ile w G1 wymiatał w D (np. 3/10 w bronieniu obręczy), to dzisiaj było dużo gorzej. wprawdzie w drugiej połowie się poprawił, ale ogólnie spurs i tak przy nim zrobili aż 7/11 (!) at rim, a do tego Duncan masakrował go tyłem do kosza: 12 punktów przy 13 postupach (niezły adjustment Popa, bo w G1 Tim miał tylko trzy takie akcje).

 

jak dla mnie to Spurs mają zawsze kłopot z mega atletycznym wysokim pod dziurą (i to po obu stronach). Howard (w formie), Ibaka i teraz DeAndre.

 

Game 2 przypominał mi bardzo właśnie serie z Thunder rok temu. Atak Spurs miał kłopot z rotacją defensywną "w punkt" (btw, Clippers stali się chyba najlepiej trapującym teamem w NBA od czasów kiedy Lebron odszedł z Heat) i skaczącym dzikusem pod koszem. I podobnie jak w serii z Thunder - z opresji musiało ich wyciągać granie Duncan post-heavy offense - czyli coś od czego Pop starał się odejść przez ostatnie 3-4 lata.

 

 

Chris Paul zagrał najlepszy defensywnie mecz na pozycji rozgrywającego od kiedy pamiętam. Wow

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ogólnie podoba mi się podoba to, że Clippers wyciągają te serię głównie w defensywie bo grają po tej stronie bardzo intensywnie. brawo Doc, zespół jest dobrze ustawiony po tej stronie parkietu i co imponuje zarówno CP3 jak i Griffin grają pod dwoma koszami nadspodziewanie dobrze. aha, no i DeAndre Jordan został niezłym obrońcą, trochę to przeoczyłem muszę się przyznać

 

tak czy tak Spurs raczej wygrają tę serię, ale o mistrzostwo będzie niezmiernie trudno. ciężko powiedzieć jak mocno rozbujają atak również ze względu na kontuzje Parkera i Splittera. chociaż chciałbym zauważyć, że nasz świeżo upieczony DPOTY poczynił również spory progres w ataku i będzie od niego zależało tak dużo jak nigdy dotąd. zobaczymy jak poradzi sobie z presją w długich minutach w roli go to guya (w moim przekonaniu powinien dać radę)

 

no i playoff Grffin chyba dość nieźle się prezentuje przeciwko 2. defensywie ligi? cały czas wydaje mi się, że ludzie go nie doceniają, a Blake to superstar pełną gębą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat daję radę , dobrze kryje Leonarda i jeszcze w kluczowym momencie przechwycił piłkę w ostatnim meczu . W ataku też coś dorzuca więc narazie jego występy w PO są solidne.

 

W obronie kryje Leonarda tak, że ten ma 20,5 pts na ts 63 i do tego 2orb i 3 ast. Za to w ataku daje 6 pts na ts 36. No poza pozytywną deską to ciężko o komplementy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

70-49 po 3 kwartach

Zrobić coś takiego takiej ofensywie toż to kryminał. A nie dość że najlepszy defensor roku świetnie broni to jeszcze ofensywnie wymiata. I jak juz elegancko potrafi wyjść z podwojeń. Fade awaye  jak Jordan i post upy jak Barkley! Pop wiedział co robi jak dawał mu taśmy z tymi dwoma kolesiami z HOF do przestudiowania


27 pkt przewagi ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś tu ostatnio pisał, że hack a DJ jest bez sensu, bo to tak jakby drużyna rzucała na 33-40%, a to przecież całkiem nieźle. W odpowiedzi na tę śmiałą tezę, Clipps rzucali właśnie na 34% i przerżnęli srogo.

 

O samym meczu się nie ma co rozpisywać, bo kto wiedział ten wie. Mogę tylko powiedzieć, że wszystkie trójki Kawhiego w 1q (które to ustawiły mecz), były rzucone po szybkim rozegraniu na kole i do obrony nie zdążał Griffin, który chyba w pamięci miał stratę z game2, bo grał wolno i wyglądał na nieobecnego.

Dodatkowo CP i Crawford nie trafili prawie nic, superrezerwowy Turkoglu nie trafił zupełnie nic. Płacz i zgrzytanie zebów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak sądziłem,kosmiczne minuty Clippers w LA musiały w koncu wyjsc.Spurs lajtowe 130 min S5, choc    po dzisiejszym odpuszczonym dosc wczesnie  meczu,kalifornijscy atleci bedą gotowi na niedziele.

Leonard,co tu pisac,on nie grał,on mordował,32p w 28min....NIe sądziłem ze sie bede cieszył z 4p Duncana,ale potrzebny był odpoczynek w ataku.Dzisiaj w ogóle poza kosmicznym Leo,zbilansowanie rest team znakomite.IMO,Parker nawet jak jest pokiereszowany,to jednak potrafi czarowac ofensywę i moze miec gigantyczny wpływ na gre zespołu,choc on sam punktów zdobywac nie musi.Moze czas przestac sie zbytnio martwic jego kontuzją,wystarczy ze facet moze wyturlać sie na parkiet.Podobnie Ginobili,znakomite kreowanie partnerów.

Blake sie dzis chyba trosze poobijał,to starcie z Splitterem wyglądało na dotkliwe.

S5 mpg 1-3g; 138 : 184,3

 

P.S.

 

 Najlepsze zyczenia urodzinowe dla TIMa!

Edytowane przez Tombou
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwielbiam te radykalne opinie oparte na zasadzie ,,jesteś tak dobry jak twój ostatni mecz". Po game 1 wielu pisało, że Spurs z taka grą nie mają szans.

 

Co do Duncana to pamiętam, że bardzo długo brzydko się starzał i znosił upływ czasu chyba najgorzej ze wszystkich superstarów. W 2011 roku spadł już do poziomu role playera i wydawało się, że to już koniec. Od tego czasu przezywa jednak długą młodość i to w sytuacji, gdy młodsi od niego Kobe i Dirk oraz równolatek Garnett są już chodzącymi trupami. Albo się za siebie bardzo poważnie wziął, albo sztab medyczny Spurs testuje na nim środki przeciwdziałające starczej demencji.   
 

Edytowane przez Artlan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wolę dzisiejszego Kawhiego Leonarda od Chrisa Paula w najlepszej formie. CP3 zagrał żenujący spektakl od II połowy, gdzie nie zdobył żadnego punktu i notował głównie straty. Dalej rozrzucał piłki po Crawfordach, Barnesach czy Griffinach, którzy dzisiaj niesamowicie kaleczyli, a sam nie potrafił w żaden sposób przejąć meczu. G4 jest meczem o życie i jeśli Paul znowu zagra taką lipę, to będzie sobie sam winien, że jego drużyny niczego nigdy nie wygrywają. Holujesz się na Barnesach, Reddicku czy Crawfordzie to płyniesz rynsztokiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tym Dirkiem to jednak troche przesada.To nie gosc z 2011,ale ciągle potrafi byc pierwszą opcją,choc regres w grze jest oczywisty.POdobnie efektywnie ciągle potrafi grac Terry,Pierce,choc rzeczywiscie na dzisiaj efektywnosc/wiek góruje TD.

Paula CP3 dopadło zmeczenie,to widac było jak stracił szybkość,to i skutecznosc sie wali.Wczoraj grał stosunkowo krótko,jutro moze/musi  zagrac tylko lepiej.

Edytowane przez Tombou
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tyle jest warta najlepsza ofensywa RS gdy przychodzi do poważnego grania. 2 mecze w serii i rywal rozkłada ich ofensywny "system" na deski. A że sami o obronie pojęcia nie mają, to dostali wpierdol. Wygrać teraz na 3-1, skończyć w LA i szykować się do kopnięcia w dupę rakiety. ^^

 

 

Ktoś tu ostatnio pisał, że hack a DJ jest bez sensu, bo to tak jakby drużyna rzucała na 33-40%, a to przecież całkiem nieźle. W odpowiedzi na tę śmiałą tezę, Clipps rzucali właśnie na 34% i przerżnęli srogo.

 

Nie chodzi o % skuteczności, tylko tempo gry. Spurs grają zrywami, każdy kto widział kilka ich meczów w sezonie ten wie. A hackowanie nie pozwala na to, bo sami Spurs tracą płynność gry. 

 

z tym Dirkiem to jednak troche przesada.

 

Żadna przesada. Dirk jest młodszyod Tima, a gra tylko po jednej stronie parkietu. Timmy zamiata ligę po obu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.