[West 1st Rd] Los Angeles Clippers - San Antonio Spurs

[steve]

chyba wszyscy Ci co liczyli na mistrza Spurs sie ostro przejada. nawet jak przejda Clippers to ja nie widze tutaj championship run.

[Przem]

Sporo osób liczy na długi run Spurs, ale wszystko kiedyś się kończy. Często bardzo niespodziewanie. Obstawiam 4-2 dla LAC.

 

Już za późno

 

 

-2 pkt!

[kondzio]

Zaprawdę powiadam biada wam bluźniercy co po 1 rundzie chcą wysłać Spurs na ryby. Amen! Ps chyba że Parker się połamie to już inna sprawa

[Tasma]

Dla mnie nawet jeśli Spurs wyjadą z LA ze stanem 0-2 to i tak bedę dawał szanse 50-50. Jak napisał Alternative: "To są Spurs". 

Było widać, że brakuje im fizyczności i piłka (poza nielicznymi przypadkami) nie chodziła tak jak powinna, ale też nie w każdym meczu Clips będą wpadać trójki i przy okazji żaden z wysokich się nie wyfauluje. To będzie sługa seria.

[kao chen]

Nareszcie CP3 i Griffin zdrowi pokazali na co ich stać:-) 

[ignazz]

para Clips super A CAŁE SPURS  bez rzutu... jedno ALE!

 

ja nie pamiętam kiedy spurs zagrali dobry pierwszy mecz..... większość w papę albo z mizernym stylem... wczoraj były dwa warunki łączne... choć tak bezsensownie grając mieli nagle -9

Edytowane 20 Kwietnia 2015 przez ignazz

[ignazz]

pozostaje pogratulować zwycięstwa... bardzo podobała mi się intensywność w grze choć parę razy gracze Clips wyskakiwali zza autu i normalnie powinien byc gwizdek w drugą stronę ;-)

to co gra Danny Green na wyjazdach to KRYMINAŁ

[SlaKB]

Doc widać, że dobrze odrobił zadanie domowe. Clippers bardzo dobrze bronili przeciwko Spurs, co w tamtych PO chyba nikomu się nie udało. 

 

Paul zagrał świetny mecz. Griffin dominował. Żaden podkoszowy Spurs nie dorównuje mu szybkością i atletyzmem. Blake cały RS rzucał głównie z mid-range co teraz, w playoffs może mu się przydać. 

[MVPrzemek]

Lapie sie na tym ze zaczalem kibicowac popularnym Klipsom bo po prostu nie musze ogladac meczu.

LAF jak napisze relacje to po prostu wiem jak to naprawde wygladalo. Propsy dla Ciebie kolego, pisz wiecej! Im dluzej LACzki beda w grze tym wiecej relacji wiec jak najbardziej...

Do boju LACZKI!!!!

Edytowane 20 Kwietnia 2015 przez MVPrzemek

[ignazz]

Zgadzam się z przedmówcą. Chętnie jeszcze 4 razy poczytam o clips

[lorak]

co by nie mówić o Jordanie, to trzeba go pochwalić za defensywę w G1. on chyba naprawdę uwierzył w to, co Doc mówił - że jest DPOTY i faktycznie tak grał. sportVU podaje, że jego obrona at rim w tym spotkaniu była znakomita, prawie tak dobra, jak Dwighta z mavs: spurs trafili tylko 3 z 10 rzutów spod kosza przy DeAndre.

 

nie tylko on jednak zrobił różnicę, clippers jako całość bronili bardzo dobrze (drużyna ofensywy wygrała to spotkanie defensywą), co jest tym bardziej imponujące, że san antonio tak dobrze spisywało się w ataku, ruch piłki jak zwykle był pierwsza klasa, tyle że LAC byli na większość tych akcji przygotowani. nic dziwnego, że Pop był wściekły na konferencji, bo został outcoached przez kogoś takiego jak Doc.

 

no i CP - nie tylko profesor w ataku, ale też niesamowity (szczególnie jak na PG) wpływ na grę w D. sam wybronił ze trzy kontry i dominował broniąc picki (sportVU to potwierdza).

 

z perspektywy fanów clippers jest tylko jedno ale: hornets z CP w 2008 trzy razy w podobny sposób zblowoutowali spurs, a i tak przegrali serię ;]

[Elwood]

A jak potwierdzałem słowa Chucka, że DJ jest MVP Clippersów pod względem ważności/niezastępowalności, to były jajka robione. Hack a DJ łatwo napisać, ciężej wykorzystać z głową

 

Lo, co do 08, nie wydaje Ci się że Hornets wtedy byli lepsi od dzisiejszych Clipps? ortg, drtg, skład wydawał się równiejszy.

[puzonyyx]

Hack a DJ się świetnie udało pod koniec 2. kwarty, kiedy rzucił oba . Jeśli Spursi czegoś lepszego nie wymyślą, to będzie 2:0. 

 

Przykro mi, że jedna z tych drużyn musi odpaść już w pierwszej rundzie. Obie zasługują, żeby grać dalej, w przeciwieństwie do kilku innych drużyn, które przejdą i w drugiej dostaną srogi oklep.

[Przem]

A jak potwierdzałem słowa Chucka, że DJ jest MVP Clippersów pod względem ważności/niezastępowalności, to były jajka robione. Hack a DJ łatwo napisać, ciężej wykorzystać z głową

 

Lo, co do 08, nie wydaje Ci się że Hornets wtedy byli lepsi od dzisiejszych Clipps? ortg, drtg, skład wydawał się równiejszy.

 

A co myslisz że Pop wykorzystywał bez głowy?

[Elwood]

Z tego słyszałem lubi necro, wiele osób traci dla niego głowę :]

Sam zresztą pisałeś, że kombinował na różne sposoby podczas spotkania z ustawieniami krycia etc i średnio poszło

[Tasma]

Apropos "hack a DJ". Czy zmieniły się w tym sezonie przepisy dotyczące faulowania bez piłki? Komentatorzy coś wspominali, że po którymś takim faulu są osobiste i piłka z boku. Ktoś coś wie na ten temat?

[Przem]

Apropos "hack a DJ". Czy zmieniły się w tym sezonie przepisy dotyczące faulowania bez piłki? Komentatorzy coś wspominali, że po którymś takim faulu są osobiste i piłka z boku. Ktoś coś wie na ten temat?

 

Wut?

 

Tylko na dwie minety przed końcem spotkania kara jest większa !

 

 

 

Z tego słyszałem lubi necro, wiele osób traci dla niego głowę :]

Sam zresztą pisałeś, że kombinował na różne sposoby podczas spotkania z ustawieniami krycia etc i średnio poszło

Ta no Pop próbował wiele ustawień, aby sprawdzić co bardziej działa i jakie są reakcje clipps. Ale to przede wszytskim na nast mecz bo w tym ewidentnie nic nie lezało. Samo podwajanie leonarda było nieźle opracowane.

Ale oczywiscie sie od odpowiedzi wywinałeś. Bo sam nie wiesz kiedy hack-a-jordan jest skuteczne a kiedy nie i dlaczego

[Tombou]

dosc szokująco wygląda porównanie minut s5 ; zaledwie 123 min SAS i az 187 LAC w których w rezerwie poza Crawfordem nie ma kto grać.Co ciekawe to zdecydowanie najmniej ze wszystkich zespołów grających poki co w PO,nawet w zespołowej Atlancie było to 166min.To był pierwszy mecz dopiero,ale taka ilosc minut mimo młodszej ekipy,musi sie od któregos meczu odbic na jakosci gry LAC.Bardzo mało grał Splitter,zaledwie 10 min, czy są jakies niepokojące sygnały od niego odnosnie jego dalszej gry?

Edytowane 21 Kwietnia 2015 przez Tombou

[ely3]

Tak z nudów popatrzyłem sobie na mecze i dane z RS i wychodzi mi na to że Spurs jak na razie nie trafiają z pozycji z których normalnie trafiali za to Clippers trafiają z tych z których nie trafiali.

Na pewno drugi mecz z rzędu Spurs weszli na małej agresji i zostali zjedzeni na początku i jakoś nie wrócili.

 

Z drugiej strony oni zazwyczaj nie mają dwóch skaszanionych ofensywnie meczów pod rząd wiec zakładam że teraz wróci porządek rzeczy i SAS wyrówna na 1-1

[Elwood]

 

 

Ale oczywiscie sie od odpowiedzi wywinałeś. Bo sam nie wiesz kiedy hack-a-jordan jest skuteczne a kiedy nie i dlaczego

coś wymyślę, to pokozaczę w tym temacie. tera czekam na odpowiedź na pytanie Taśmy