Skocz do zawartości

Polska scena polityczna w Internecie


Findek

Rekomendowane odpowiedzi

Zadziwia mnie, że tyle postów i czasu poświęcacie na coś takiego... 

To prawdopodobnie wynika z tego, że nie mogę spokojnie czytać bredni na temat katolicyzmu, które ciągle się tutaj pojawiają :nevreness:

 

Bycie królem nie odnosi się do żadnego narodu, kraju, ustroju, czy czegokolwiek takiego. Nieprzypadkowo akt odczytywano w uroczystość Jezusa Króla Wszechświata. Warto w tym dniu rozważyć czytania, warto w tym dniu poczytać dlaczego to święto zostało wprowadzone. W nauczaniu KK nie ma innej relacji Król - poddany niż indywidualna i całe "królowanie" ma tu wymiar wyłącznie indywidualny. Każdy człowiek albo uznaje Chrystusa za swojego Króla, albo nie. Nie ma tu wymiaru obszarowego, jak pisze Bogut, jest wyłącznie wymiar osobowy (odsyłam do dzisiejszej Ewangelii, gdzie jest to bardzo wyraźnie pokazane). Pisanie o monarchii, łamaniu konstytucji i tego typu rzeczach świadczy o totalnej nieznajomości tematu i łykaniu liberalnych bzdur na temat KK.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ciągle się pojawiają, bo reagujesz :smile:

 

myślę, że edukacja nawet na poziomie podstawowym poszła nieco do przodu i kk w Polsce zamiast iść w prawidłową stronę, trochę z duchem czasu i wynalazków to idą w drugą stronę i to akurat udaje im się w naszym pięknym kraju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

myślę, że edukacja nawet na poziomie podstawowym poszła nieco do przodu i kk w Polsce zamiast iść w prawidłową stronę, trochę z duchem czasu i wynalazków to idą w drugą stronę i to akurat udaje im się w naszym pięknym kraju.

 

A czego z szeroko pojętej "nauki" KK nie uznaje? I które z tych elementów są uczone w szkole podstawowej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A katolicy w innych krajach robią coś innego? Tak się może wydawać bo często są mylenie z protestantami, katolicy na całym świecie są raczej bardzo podobni. Wystarczy posłuchać mszy i kazań np. z USA (jest stronka z mszami on-line z całego świata). Właściwie to samo co w "zacofanej" Polsce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dlaczego się dzieje? Bo ludzie na to pozwalają. Zresztą nie tylko na to. Mamy taką rzeczywistość na jaką się godzimy. Jakiś czas temu zrobiłem zdjęcie funkcjonariuszowi straży miejskiej, który siedział w krzakach i dybał na ludzi przechodzących na czerwonym świetle (dodam, że ruch w tym miejscu jest mały po godzinach szczytu). Kolejna sprawa to kwestie finansów. Jesteśmy skubani na każdym kroku i wiele z tego nie mamy (eufemizm), ale ludzie nie widzą na co dzień tych wszystkich VATów, akcyz... kwota wolna od podatku jest najniższa w Europie (nie dla posłów, oni mają 27 tys. xD). Obecny rząd ma to w dupie, poprzedni też miał w dupie chociaż nawet ich ukochany Trybunał Konstytucyjny orzekł, że tak być nie powinno.

 

To jest o tyle ciekawe, że jednak ludziska potrafią się skrzyknąć, jak kobiety poczuły, że w ich macice chce zaglądać polityk to wyszły na ulice. Jak teraz Morawiecki pie***, że powyżej pewnego dochodu jego zdaniem w ogóle nie powinno być kwoty wolnej od podatku (ciekawe czy dla posłów też?) to jakoś mało kto się tym przejmuje. I jest jak jest, tak samo jak z kontrolami na drodze.

Edytowane przez andy13
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prewencyjne kontrole trzeźwości?

Tak? Nie? Dlaczego?

TAK

A dlaczego? Bo statystyki

Każdy weekend to setki zatrzymanych kierowców po kielichu a Ty pytasz czemu?

A jeśli nie jest zgodne z prawem to niech zrobią tsk że będzie.

Niech wreszcie zaostrza przepisy, żeby za jazdę po kielichu było prawko out na 2 lata za recydywe z automatu dożywotnio.

Za spowodowanie wypadku prawko out plus karą po 100k, za śmiertelny jak wyżej plus dożywotnio wyplacanie renty rodzinie

 

Nie powinno być, zadnej, żadnej litosci

 

 

Ewentualnie jeszcze wypierdol na komendzie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w cuda wierzysz?

Jako przykład postępu nauki i zacofania KK podajesz coś, czego nauka nie potrafi wyjaśnić. Moje gratulacje :nevreness:

A jednak to się dzieje. Powinno się dziać? Są tu jacyś zwolennicy/przeciwnicy?

W przepisach jest to zabronione, ale zabronione być nie powinno, jak się popatrzy na statystyki nietrzeźwych kierowców, a szczególnie na statystyki, co która kontrola kończy się złapaniem nietrzeźwego kierowcy.

Przez ostatnie półtora roku zrobiłem 50 tysięcy kilometrów i ani razu nie zostałem złapany do kontroli. Po pijanemu można jeździć i jeździć i jeździć i zanim cię złapią minie sporo czasu.

 

A dlaczego się dzieje? Bo ludzie na to pozwalają. Zresztą nie tylko na to. Mamy taką rzeczywistość na jaką się godzimy. Jakiś czas temu zrobiłem zdjęcie funkcjonariuszowi straży miejskiej, który siedział w krzakach i dybał na ludzi przechodzących na czerwonym świetle (dodam, że ruch w tym miejscu jest mały po godzinach szczytu). Kolejna sprawa to kwestie finansów. Jesteśmy skubani na każdym kroku i wiele z tego nie mamy (eufemizm), ale ludzie nie widzą na co dzień tych wszystkich VATów, akcyz... kwota wolna od podatku jest najniższa w Europie (nie dla posłów, oni mają 27 tys. xD). Obecny rząd ma to w dupie, poprzedni też miał w dupie chociaż nawet ich ukochany Trybunał Konstytucyjny orzekł, że tak być nie powinno.

 

To jest o tyle ciekawe, że jednak ludziska potrafią się skrzyknąć, jak kobiety poczuły, że w ich macice chce zaglądać polityk to wyszły na ulice. Jak teraz Morawiecki pie***, że powyżej pewnego dochodu jego zdaniem w ogóle nie powinno być kwoty wolnej od podatku (ciekawe czy dla posłów też?) to jakoś mało kto się tym przejmuje. I jest jak jest, tak samo jak z kontrolami na drodze.

Powiedz mi andy, jak można z jednej strony sympatyzować z ruchem antyszczepionkowym, bo szczepionki są groźne dla dzieci, a z drugiej strony nie sympatyzować z kontrolami trzeźwości dla kierowców. Zapewniam, że z powodu ich działań ginie więcej dzieci niż na skutek działań ubocznych szczepionek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fluber, jak dorośniesz to zrozumiesz. Wyrywkowe kontrole nie mają uzasadnienia w prawie. To moja wina, że jest takie prawo? Równie dobrze można robić losowym ludziom wjazd na chatę i szukać materiałów pedofilskich. Też pewnie się znajdą ludzie mówiący, że to spoko pomysł dla naszego dobra a ja w ogóle o tym nie mówię. Jedno i drugie nie na postawy w prawie to po co nam prawo skoro przecież wszystko da się zrobić na lewo?

 

Nawiasem mówiąc rodzice ze Stop NOP robią słuszny dym wokół sprawy. Dyskusja jest rzeczowa i pokazuje słabość naszego systemu (a to niespodzianka). Jeżeli ja uważam, że wiem lepiej i nakłonię (zmuszę) kogoś do czegoś to jestem za to odpowiedzialny, nieludzkie i złe jest mówienie "a to nara, Twój problem" jak coś się stanie. Tak właśnie robi masz kochany kraj że szczepieniami. Towarzyszy temu oczywiście straszny burdel. Mój syn ma w ksiażeczce zdrowia wpisane, że w pierwszej dobie był szczepiony "inną szczepionką". Nazwa? Działanie? Producent? Co to w ogóle było? Własnego zapisu nie są w stanie teraz zinterpretować! Pozew już w drodze bo tak to chyba wyglądać nie powinno do jasnej cholery.

 

Jedno i drugie to wołanie o przestrzeganie prawa i spójność systemu. Tu masz wspólny mianownik. Nie jestem ideowo przeciw szczepieniu dzieciaków.

Edytowane przez andy13
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fluber, jak dorośniesz to zrozumiesz. Wyrywkowe kontrole nie mają uzasadnienia w prawie. To moja wina, że jest takie prawo? Równie dobrze można robić losowym ludziom wjazd na chatę i szukać materiałów pedofilskich. Też pewnie się znajdą ludzie mówiący, że to spoko pomysł dla naszego dobra a ja w ogóle o tym nie mówię. Jedno i drugie nie na postawy w prawie to po co nam prawo skoro przecież wszystko da się zrobić na lewo?

 

 

Ja nie twierdzę, że mają, tylko twierdzę, że kontrole powinny się odbywać i prawo powinno zostać tak zmienione, by to policji umożliwić. Materiały pedofilskie to nie jest ta skala. W 2013 roku, co 90 kontrola policji kończyła się złapaniem nietrzeźwego kierowcy. Co 90 kierowca nietrzeźwy. Policz, ilu takich mijałeś Ty, Twoja rodzina na swojej drodze w życiu i ile razy szczęśliwie utrzymali się na swoim pasie. 

Przez ostatnie 5 lat o 50% zmniejszyła się liczba wypadków spowodowanych przez nietrzeźwych kierowców. Kontrole trzeźwości przynoszą wymierne efekty. Jakie możesz wymienić wady sprawdzania kontroli trzeźwości? Nie za bardzo rozumiem też, co to za argument "jak dorośniesz to zrozumiesz".

Edytowane przez fluber
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andy szczepisz malucha?

Jeśli nie to czy miałeś już kontrolę i nałożyłi Ci karę?

 

 

Pierwszy raz w tym temacie zgadzam się z fluberem. Kontrole być powinny i to zdecydowanie częściej. Ostatnio w korku zasnął koleś z butelka wódki na kolanach. Dobrze ze to był korek, przynajmniej nie miał okazji rozpędzić się do 100km/h

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie twierdzę, że mają, tylko twierdzę, że kontrole powinny się odbywać i prawo powinno zostać tak zmienione, by to policji umożliwić. Materiały pedofilskie to nie jest ta skala. W 2013 roku, co 90 kontrola policji kończyła się złapaniem nietrzeźwego kierowcy. Co 90 kierowca nietrzeźwy. Policz, ilu takich mijałeś Ty, Twoja rodzina na swojej drodze w życiu i ile razy szczęśliwie utrzymali się na swoim pasie.

Przez ostatnie 5 lat o 50% zmniejszyła się liczba wypadków spowodowanych przez nietrzeźwych kierowców. Kontrole trzeźwości przynoszą wymierne efekty. Jakie możesz wymienić wady sprawdzania kontroli trzeźwości? Nie za bardzo rozumiem też, co to za argument "jak dorośniesz to zrozumiesz".

A ile z tych nietrzeźwych kierowców byłoby nietrzeźwymi kierowcami w Anglii?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ile z tych nietrzeźwych kierowców byłoby nietrzeźwymi kierowcami w Anglii?

A ilu więcej nietrzeźwych kierowców byłoby w Czechach, Rosji, Słowacji, czy na Węgrzech? 

 

A odpowiadając na Twoje pytanie, to nie znalazłem statystyk dotyczących wartości 0,8, bo u nas progi są tylko 0,2-0,5 i powyżej, ale w 2005 roku na 1 kierowcę z przedziału 0,2-0,5 przypadało 9 kierowców z przedziału powyżej 0,5...

Edytowane przez fluber
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze przyznam, że jestem w mocnym dysonansie, bo z jednej strony jestem gorącym orędownikiem traktowania kierowcy na bani jako przestępcę z zarzutem usiłowania uszkodzenia zdrowia/usiłowania zabójstwa...

 

Jednak z drugiej publiczna zgoda na prewencyjne kontrolowanie trzeźwości może prowadzić do prewencyjnego legitymowania wszystkich czarnych, białych, zielonych, zezowatych, niskich, wysokich, prewencyjnych przeszukiwań mieszkań, prewencyjnych inwazjach na nasze życie prywatne.

 

Z trzeciej strony skoro już mówimy o nietrzeźwych kierowcach, to spowodowali oni jakieś 5 do 10% wszytskich wypadków w poprzednim roku (statystyki widziałem, ale nie mam linka, jak trzeba to znajdę).

 

Z czwartej strony skoro 90-95% spowodowali trzeźwi kierowcy, to zakażmy prowadzenia samochodu trzeźwym.

 

Z piątej usuńmy wszystkie noże z domów i młotki, bo one też bywają narzędziem morderstwa.

 

Dysonans, dysonans everywhere...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze przyznam, że jestem w mocnym dysonansie, bo z jednej strony jestem gorącym orędownikiem traktowania kierowcy na bani jako przestępcę z zarzutem usiłowania uszkodzenia zdrowia/usiłowania zabójstwa...

 

Jednak z drugiej publiczna zgoda na prewencyjne kontrolowanie trzeźwości może prowadzić do prewencyjnego legitymowania wszystkich czarnych, białych, zielonych, zezowatych, niskich, wysokich, prewencyjnych przeszukiwań mieszkań, prewencyjnych inwazjach na nasze życie prywatne.

 

Z trzeciej strony skoro już mówimy o nietrzeźwych kierowcach, to spowodowali oni jakieś 5 do 10% wszytskich wypadków w poprzednim roku (statystyki widziałem, ale nie mam linka, jak trzeba to znajdę).

 

Z czwartej strony skoro 90-95% spowodowali trzeźwi kierowcy, to zakażmy prowadzenia samochodu trzeźwym.

 

Z piątej usuńmy wszystkie noże z domów i młotki, bo one też bywają narzędziem morderstwa.

 

Dysonans, dysonans everywhere...

Około 10% wypadków spowodowali nietrzeźwi kierowcy. Około 1% kierowców jest nietrzeźwa podczas kontroli. Alkohol powyżej 0,2 promila 10-kronie zwiększa ryzyko wypadku za kierownicą i teraz wystarczy odpowiedzieć sobie na pytanie, czy powinniśmy je ograniczać w imię bezpieczeństwa na drogach, czy nie w imię bliżej nieokreślonej wolności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • ely3 zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.