Skocz do zawartości

Polska scena polityczna w Internecie


Findek

Rekomendowane odpowiedzi

Serio nie wiem po co iść w zaparte skoro post jest do znalezienia w 5 sekund.

 

Zacytuje cały raz z kontekstem, żeby nie było niedomówień.

 

 

najpierw cytowałeś:

Ale odbierać emerytury, albo przymusowo leczyć to już paru chce (vide RappaR).

 

i potem na ten cytat opisałeś tak:

Sprecyzuję. Te postulaty tylko w obecnym, błędnym jak dla mnie systemie emerytalnym i służby zdrowia, gdzie emerytury są płacone przez dzieci i wnuki, a służba zdrowia jest publiczna i świadczenia są obowiązkowe. W takim wypadku homoseksualiści nie powinni dostawać emerytur, ponieważ są czystym zaprzeczeniem idei rozmnażania się, a leczyć się ich powinno podobnie jak się leczy narkomanię, alkoholizm czy pedofilię. Oczywiście w systemie emrytalnym, gdzie każdy się sam ubezpiecza na starość i otrzymuje emeryturę ze swoich wcześniejszych wpłat albo z oszczędności takie działania nie są potrzebne, a przymuszowe leczenie z prywatnych ubezpieczeń zdrowotnych innych ludzi byłoby po prostu kradzieżą/wymuszeniem

 

 

Nie użyłeś słowa ,,przymuszać" ale przecież z kontekstu jednoznacznie wynika, że chodziło ci o leczenie przymusowe. Precyzowałeś tylko, że te postulaty chciałbyś zorganizować jedynie w obecnym systemie,

 bo gdyby służba zdrowia była prywatna to wspaniałomyślnie zrezygnowałbyś z tego ,,wolnościowego" pomysłu.

Sam napisałeś, że alkoholizm przymusowo leczony nie jest. Nad interpretujesz. I nie wiem co dziwnego, że używam, że z pewnych przywilejów nie powinno się korzystać, jeśli się na nie nie zasłużyło vide korzystanie z systemu emerytalnego, który jest utrzymywany przez dzieci.

 

Czyli twierdzisz, że PiS jest partią bardziej liberalną niż PO? Ale z której strony?

PiS ciężko przebić w obietnicach socjalnych, ostatnio zaczęli też mówić o dwóch dodatkowych województwach, więc administracji też za bardzo odchudzić nie chcą. No i przypomnij mi kto jest ich głównym doradcą od spraw gospodarczych? Czy przypadkiem nie typek, który stworzył ustawę o VAT, przepisy o akcyzie i ordynację podatkową? Chyba trudno o gorsze CV dla ekonomisty. 

Wolność obyczajowa? PO nie chce karać za in vitro, jest bardziej liberalne jeżeli chodzi o posiadanie marihuany na własny użytek, nie ma pomysłów żeby zmuszać kobiety do rodzenia dzieci gwałcicieli itp.

To może chodzi ci o podejście do prawa karnego? Za Ziobry były naciski na prokuratorów by taśmowo wnioskowali o tymczasowe areszty nawet na podstawie naciąganych dowodów, teraz takiej tendencji nie ma, do tego skończyło się np. surowe karanie pijanych rowerzystów.

Ale PO chce karać za krytykę imigrantów. W obietnice wyborcze nie wierzę za bardzo, ale pamiętam że jak rządzili to zbytniego socjalu nie tworzyli w przeciwieństwie do PO. Do tego liczę na mniej zależną od Niemiec politykę. Dla mnie same plusy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak dla mnie, to nie jestem socjalistą, tylko kimś, kto przez ostatnie 25 lat obserwuje drastyczne dostosowywanie państwa na korzyść silniejszych przeciw słabszym i chciałby wyrównania szans.

 

ale pewnie dla zwolenników prawa dżungli będę socjalistą

 

rozumiem że dla większości "wolnościowców" w tym temacie, nawet pasy na jezdni są zbytnią regulacją, bo na drugą stronę ulicy powinien przejść tylko ktoś kto da radę uciec samochodom, a przejścia dla pieszych mogą spowolnić biznes

 

no i nie mogę się nadziwić, że wszyscy chcieliby żyć w takim bangladeszu - 1% ma super, 4 % ok, 95% pracuje w sweatshopach, od 5 roku życia, po 15 godzin, beż żadnych urlopów, świadczeń zdrowotnych, bhp i innych lewackich wymysłów

 

czy ktoś tu jeszcze wierzy w teorię skapywania? sądząc z tego kretyńskiego przykładu z lotto są tacy

 

edit: ciekawi mnie również, że jednocześnie większość "wolnościowców" chciałaby jak najmniej wolności w sferze prywatno-obyczajowej, lubi kościół i nacjonalizm

 to przeciez oczywiste ze sa dobre regulacje jak zakaz niewonictwa czy pracy dzieci czy ktos wogole polemizuje z tym?

ale jest ich za duzo i czesto sa po prostu glupie.

Edytowane przez steve
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przykład z Bangladeszem jest naiwny. Zresztą, Mythos, Twoje zarzuty odnoszą się do "korpo-kapitalizmu", który już wcześniej krytykowałem. W prawdziwym kapitalizmie to nie korpo rządzą, a konsumenci.

 

Jak już się pojawił wątek drogi. Pasy na jezdni są spoko, ale już nachalnie stosowane światła powodują kłopoty (nie mówię, że zawsze). Szczególnie, że niektórzy geniusze doszli do oczywistych wniosków, że światełka budowane na każdym skrzyżowaniu w mieście powodują giga korki i niestety zamiast je zlikwidować, to wprowadzono tzw. zieloną strzałkę. Efekt jest taki, że tylko w ostatnim miesiącu widziałem potrącenie rowerzysty na pasach i studentki przy uczelni, bo tam jest tak durnie zrobione, że pasy są dość daleko od zakrętu, więc skręcające auta mają sporo czasu żeby się rozpędzić.

 

Co tu winne światła?

Piesi - widzą zielone, idą. W końcu "nie muszą myśleć, mają zieleń".

Kierowcy - zapominają, że to jest strzałka, a nie "full" zieleń i mają to w dupie siedząc za blachą.

Kończy się to niestety często źle.

 

Jak na tym skrzyżowaniu czasami wyłączają światła to jest dużo bezpieczniej. Piesi kręcą wciąż głową bo muszą być czujni, czy autko nie jedzie. Kierowcy też ostrożniej, bo muszą ogarniać co się dzieje. No i git. Płynny ruch, bezpieczniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przebrnąłem przez calość (długie to zajebiście!!!)

i wyszło mi mniej więcej tak jak zamierzam głosować, zgodność największa z pratią, którą zamieram poprzeć, a kandydat, którego wcześniej wybrałem jest w top5 wiec strona sie sprawdza

 

 

nie podjąłbym na jej podstawie decyzji na kogo, ale sprawdzić czy osoba na którą chcesz zagłosować jest Ci bliska światopoglądowo już sie nadaje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.money.pl/gospodarka/raporty/artykul/skapywanie-bogactwa-to-mit-analitycy-mfw,232,0,1832680.html

 

Jednak, jak zwraca uwagę brytyjski "Guardian", badania analityków to jedno, a działanie jego przedstawicieli - drugie. Podczas negocjacji z Grecją MFW naciskał na zmniejszenie praw pracowniczych w tym kraju, co w świetle najnowszego raportu pomogłoby tylko najbogatszym Grekom, a nie całej gospodarce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • ely3 zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.