Polska scena polityczna w Internecie

[fluber]

12 minut temu, Lucas napisał:

Tak, widzialem i wrzucalem tu tez, chociaz Myrda mowil, ze maja jakies inne wyliczenia

RMF właśnie podało nieoficjalnie, że po 100% danych PIS ma 235 mandatów.

Niesamowite jak Koalicji niewiele zabrakło przy tak fatalnej kampanii.

[julekstep]

17 minut temu, quevas napisał:

Jeśli PIS utrzyma większość, będą to kolejne 4 lata demolowania instytucji publicznych, fajdania na konstytucję i obciążania samorządów kosztami kiełbasianej strategii PISu.

to jeszcze nic

słyszałem plotki, że rządy PiSu = aktywność usera quevas na forum e-nba

o zgrozo!

[Lucas]

Teraz, fluber napisał:

RMF właśnie podało nieoficjalnie, że po 100% danych PIS ma 235 mandatów.

Niesamowite jak Koalicji niewiele zabrakło przy tak fatalnej kampanii.

Chyba mimo wszystko wole poczekac na PKW i oficjalki, no ale coz, myslalem ze bedzie gorzej. Gdyby nie ten Schetyna...

[fluber]

27 minut temu, quevas napisał:

 

Jeśli PIS utrzyma większość, będą to kolejne 4 lata demolowania instytucji publicznych, fajdania na konstytucję i obciążania samorządów kosztami kiełbasianej strategii PISu.

Liczyłem, że wyłącza Internet chociaż Tobie:)

[darkonza]

Teraz, fluber napisał:

Niesamowite jak Koalicji niewiele zabrakło przy tak fatalnej kampanii.

Nie była taka zła jeśli chodzi o twarde dane, ludzie z opozycji są wciaż święcie przekonani ze 500+ powoduje zadłuzanie, do tego udało im się rozdmuchać problem inflacji, a PIS jakos słabo sie chwalił spadkiem oprocentowani polskich obligacji, spadkiem zadłużenia zagranicznego itp.

To ze Wałesa czy Schetyna coś tam walnęli miało mniejsze znaczenie.

 

[fluber]

8 minut temu, Lucas napisał:

Chyba mimo wszystko wole poczekac na PKW i oficjalki, no ale coz, myslalem ze bedzie gorzej. Gdyby nie ten Schetyna...

Tak czy inaczej z Lidią Staroń PIS ma 49 senatorów, więc prawdopodobnie przepychanie ustaw w 3 dni już się nie powtórzy:)

[Eld]

Wiecie co, ale 18.000.000 Polaków na wyborach to sztos.

[Lucas]

1 minutę temu, fluber napisał:

Tak czy inaczej z Lidią Staroń PIS ma 49 senatorów, więc prawdopodobnie przepychanie ustaw w 3 dni już się nie powtórzy:)

Gorzej tylko jak kogoś PiS podkupi, ale wlasnie spowolnienie nocnych glosowan mnie najbardziej cieszy  

Mam nadzieje, ze w Platformie beda jakies ruchy i skonczy się schetynowanie.

1 minutę temu, Eld napisał:

Wiecie co, ale 18.000.000 Polaków na wyborach to sztos.

A to prawda, frekwencja naprawdę cieszy i to w kazdej czesci kraju, bo to zarowno pewniejszy mandat od obywateli dla rzadzących, jak i opozycji. 

[fluber]

8 minut temu, Lucas napisał:

Gorzej tylko jak kogoś PiS podkupi, ale wlasnie spowolnienie nocnych glosowan mnie najbardziej cieszy  

Mam nadzieje, ze w Platformie beda jakies ruchy i skonczy się schetynowanie.

Musieliby podkupić Gawłowskiego i Tyszkiewicza, czyli to nierealne. Żaden nowy senator PO nie napluje w twarz wyborcom zaraz po wyborach.

Przynajmniej tak mi się wydaje...

[Lucas]

Teraz, fluber napisał:

Musieliby podkupić Gawłowskiego i Tyszkiewicza, czyli to nierealne. Żaden nowy senator PO nie napluje w twarz wyborcom zaraz po wyborach.

Przynajmniej tak mi się wydaje...

PO nie, ale nie wiem jak ten gość z PPS czy PSL  

Chociaż z PSL weszli Libicki i Kamiński (eks PO), wiec oni raczej bezpieczni. Nie wiem kim jest ten Bober.

[fluber]

3 minuty temu, Lucas napisał:

PO nie, ale nie wiem jak ten gość z PPS czy PSL  

Kamiński?;)

[Lucas]

1 minutę temu, fluber napisał:

Kamiński?;)

On i Libicki nie, Bober  Napisałem gość  

[DeltaCenter (zablokowane)]

W dniu 12.10.2019 o 22:12, darkonza napisał:

Ale co to za hasełko "totalitarny"?

Piłsudski nie był totalitarny? Przejął władze siłą a póxniej tak tłumiono strajki chłopskie:

Ofiary siłowego tłumienia przez policję strajków i manifestacji w latach 1932-1937:
1932 r. – 141 zabitych,
1933 r. – 145 zabitych,
1934 r. – 118 zabitych,
1935 r. – 143 zabitych,
1936 r. – 157 zabitych,
1937 r. – 114 zabitych, w tym 44 podczas tłumienia powszechnego strajku chłopskiego.
Razem 818 osób.

 

To naprawdę zadziwiające, ale cały ten kult marszałka Piłsudskiego w polskim narodzie w PRL-u (nie wśród Piłsudczyków) nieboszczyk Jóżef zawdzięcza nie komu innemu jak komunistom. I taką spuściznę dostaliśmy po 1989 roku. Gdyby nie komuniści to portrety marszałka wisiałyby co najwyżej w domach podstarzałych piłsudczyków gdzieś na przedmieściach Londynu i Chicago. A tak, to wszystkiego czego ta władza ludowa zakazywała lub próbowałą zniszczyć to w przekornym polskim narodzie, który (według Darkonzy) tak miłował towarzysza Wiesława, wywoływało to autonomiczny odruch  -"co komuna zwalcza, to jest to dobre dla Polski". Przed samą śmiercią marszałek Piłsudski musiał zamykać, cenzurować, bić i fałszować, żeby naród go pokochał. A w PRL-u komunistyczni spece od pijaru z roku na rok coraz mocniej wspierali kult marszałka.

26 minut temu, darkonza napisał:

Nie była taka zła jeśli chodzi o twarde dane, ludzie z opozycji są wciaż święcie przekonani ze 500+ powoduje zadłuzanie, do tego udało im się rozdmuchać problem inflacji,

Ja dziś w pracy na próce kilku przedstawicieli warszawfki na wejściu usłyszałem, że jestem szczęściarzem bo mam dzieci i przez to nie będę płacił podatku za nie posiadanie dzieci. A oni biedaki drżą, bo (gdzieś wyczytali na fejsie) już niedługo PiS wprowadzi becikowe, wzrośnie zadłużenie i rozpocznie się masowa inwigilacja włączając w to, skanowanie twarzy w każdym miejscu publicznym.

Kocham Warszawę!!!

[julekstep]

10 minut temu, quevas napisał:

Lewica się sfrajerowała :

Nowacka, Wenderlich, Piekarska poszli z Platformą [jeden diabeł wie dlaczego] , Biedroń został w PE, Jaruzelska padła ofiarą rozgrywek personalnych i wystartowała bez wsparcia jakichkolwiek struktur partyjnych -  w sumie przeputali dobrych 200-250 tys. głosów.

A tak przy okazji, gdzie byli Zieloni podczas tej kampanii, w sytuacji gdy ekologia stała się jednym z najdogodniejszych pól działania dla opozycji i niewygodnych dla PIS ?

btw, Kaczyński: chciał "Budapesztu w Warszawie" i - niech  mnie kaczki zdepczą - dostał go.

Budapeszt świetne miasto. Polecam odwiedzić  

[darkonza]

50 minut temu, DeltaCenter napisał:

 który (według Darkonzy) tak miłował towarzysza Wiesława

 

Nie według darkonzy tylko według relacji filmowych pokazujących 400tys luda na jego wystąpieniu, a nawet według relacji takich opozycjonistów jak Kuroń:

Lud kochał gomółkę ale był przeciwko komunie

Edytowane 14 Października 2019 przez darkonza

[DeltaCenter (zablokowane)]

1 godzinę temu, quevas napisał:

65-70 % miejsc w Sejmie mają partie zaściankowo-kościółkowo-przaśne, demonstrujące zapyziałe poglądy, które w świecie cywilizowanym budzą wesołość i gesty rysowania kółka na czole

 

mój głos poszedł na Agnieszkę Dziemianowicz-Bąk - mam nadzieję, że weszła i nie przypłaci zdrowiem pracy w toksycznych warunkach.

To bardzo ciekawe co piszesz. Kiedyś strasznie się zachwycałeś modelem irlandzkim. Wiedz, że socjalne zapędy PiS-u to przy rozdawnictwie klilku ostatnich,irlandzkich rządów to mały pikuś.

 

Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. Typowa nowoczesna "hajlajfowa" neokomuszka, która dostaje głosy od starych komuchów stęsknionych za wyborami z 1947.

CV ma bardzo ciekawe:

- absolwentka FILOZOFII ! (o zgrozo)

- przez 6 lat żyła z żebrów pracując w organizacjach pozarządowych

- pedagożka, polityczka, filozofka, jej marzeniem to bycie edukacji ministRĄ

6 minut temu, darkonza napisał:

Nie według darkonzy tylko według relacji filmowych pokazujących 400tys luda na jego wystąpieniu, a nawet według relacji takich opozycjonistów jak Kuroń:

Lud kochał gomółkę ale był przeciwko komunie

Ludzka ciekawość zrobiła swoje. Na żywo zobaczyć takiego óczesnego celebrytę....

Edytowane 14 Października 2019 przez DeltaCenter

[darkonza]

5 minut temu, DeltaCenter napisał:

Ludzka ciekawość zrobiła swoje. Na żywo zobaczyć takiego óczesnego celebrytę....

I zamiast rzucac pomidorami śpiewać "Sto lat"?

Generalnie trudno mi pojąc ze majac takie materiały filmowe ludzie wierzą w to ze komunisci nie mieli poparcia, ale cóz, już dziś można przeczytac ze tak naprawdę to PIS nie ma poparcia bo głosowało na nich 45% więc 55% jest przeciw  - nie trzeba czekac kilkudziesięciu lat na odwórcenie kota ogonem. Na podobnej zasadzie ludzie byli przeciwko komunie, kochali komunistów, śpiewali, wiwatowali, ale byli przeciw

Edytowane 14 Października 2019 przez darkonza

[RappaR]

Generalnie główny problem z kapitalizmem i wolnym rynkiem jest jego skrajnie utopijna wizja. Jego motywem nośnym jest ładna melodyjka, która sprawa, że czujesz się dobrze, bo zawdzięczasz wszystko sobie i to, że ludzie są uczciwi i kierują się w swoich działaniach Twoim dobrem, a nie swoim.

 

Każdy kieruje się swoim dobrem i swoim interesem. Celem kapitalizmu jest maksymalizacja zysków przy minimalizacji strat. Najlepszy na to sposób to monopolizacja. Mając monopol, masz ogrom pieniędzy. Pieniądze dają władzę. Mając władzę, ustalasz zasady, pod siebie.

Ludzie nie są sobie równi. W tym kontekście, jedni mają więcej znajomości, kontaktów i pieniędzy od innych. I ci ludzie czują się ważni i nie chcą być traktowani tak jak ludzie bez nich. Prosty przykład z mojego podwórka - czy na prawdę myślicie, że lekarze w Polsce są traktowani dokładnie tak samo jak inni pacjenci? Jeśli chcemy mieć równość wobec prawa, ktoś musi mieć siłę, by wprowadzić tą równość. I po to jest państwo, im silniejsze i im więcej ma władzy, tym większą jest w stanie wymusić równość wobec prawa. W innym wypadku, lobbyście i duże gospodarki po prostu wymuszą prawo pod siebie, będą bezkarni i ponad prawem.
Tutaj macie najczystszy przykład kapitalizmu:

https://pl.wikipedia.org/wiki/United_Fruit_Company

Prywatna firma w zasadzie rządziła państwem, chyba powinno być idealnie? Nie było jednak.

 

Pieniądz to władza. Wolny rynek to wolność tworzenia monopoli i oligopoli. Obniżenie podatków oznacza zmniejszenie pieniędzy dla państwa.

Kapitalizm/korwinizm zakłada, że jakimś magicznym sposobem, hokus pokus, czary mary jeśli zabierzemy państwu pieniądze na realizację celów takich jak zapewnienia bezpieczeństwa i równości wobec prawa i sprawimy, że prywatne firmy będą miały więcej pieniędzy od państwa, to te prywatne firmy nie będą korumpować/zastraszać/działać jak meksykańskie kartele wobec policji i sądów, mając przecież od nich więcej siły, przejmując faktycznie władze i ustalając jakie są na prawdę normy prawne(a nie liczy się jakie prawo jest napisane, ale jakie jest egzekwowane).

 

Nagle jak państwo będzie miało mało pieniędzy i zacznie zatrudniać mało ludzi za niskie pieniądze, Ci ludzie nagle okażą się niesamowicie kompetentni i zdolni wypełniać niesamowicie dużo zadań skutecznie i efektywnie., 

 

 

Edytowane 14 Października 2019 przez RappaR

[Lucas]

19 minut temu, DeltaCenter napisał:

absolwentka FILOZOFII ! (o zgrozo)

A co jest złego w filozofii? Studia skłaniające do przemyslen, spojrzenia na społeczeństwo jako całość w różnych ujęciach etc. 

[fluber]

Teraz, Lucas napisał:

A co jest złego w filozofii? Studia skłaniające do przemyslen, spojrzenia na społeczeństwo jako całość w różnych ujęciach etc. 

Do spojrzenia na idee co najwyzej a nie na spoleczenstwo jako calosc. Nie mowiac o tym jak ukierunkowana jest wspolczesna filozofia