Polska scena polityczna w Internecie

[polskignom]

Na razie ich nie ma co oceniac. Socjal socjalem, wiadomo, ale fajnie, ze sie wzieli za lichwe, dobrze bedzie jak ukroca luke w Vacie, moze jakis Amber Gold bedzie ogarniety. I juz bedzie bardzo na plus.

 

Jesli ktos myslal, ze nie wrzuca swoich ludzi, to gratuluje mu poczucia humoru.

 

no i na plus gites zmiana w Picie dla pracownikow spolek skarbu panstwa.

a zapomnialbym plusem jest jeszcze zapowiedz ukrocenia dzialan PZU w Agorze i mam nadzieje ograniczenie reklam w tym scierwie. 

[Roger]

  W dniu 19.01.2016 o 11:15, polskignom napisał(a):

Jesli ktos myslal, ze nie wrzuca swoich ludzi, to gratuluje mu poczucia humoru.

 

To pogratuluj sporej ilości wyborców, którzy na nich zagłosowali by ukrócić kolesiostwo uprawiane przez po/psl przez 8 lat, jakby kolesiostwo pisu czymś się różniło, no ale ciemny lud...

 

Statystyk nie prowadziłem, ale sam znam cj. 4 ludzi którzy zagłosowali na pis i wspominali że trzeba rozliczyć ludzi zasiadających w RN, bo jak to, że kolesie, apanaże pobierają, nic nie robią blablabla.

 

 

  W dniu 19.01.2016 o 11:23, kucio napisał(a):

O kolega też w spółce SP. Miło poznać. U mnie poleciało sporo ludzi, ale ogólnie to tak zawsze przy zmianach rządowych od 25 lat

 

No niestety nieuniknione, a szkoda bo firma wyszła na prostą, a wróciło to co ją zepchnęło z górki tak, że żeby było na wypłaty trzeba było brać kredyty...

Edytowane 19 Stycznia 2016 przez Roger

[polskignom]

Po pierwsze primo rozliczenie kolesi nastepuje poprzez ich wymiane i wprowadzenie wysokiego podatku na jakies chore struktury ktore byly za PO. Po drugie ja poprzez kolesiostwo rozumiem nie tylko gosci w RN Orlenu, ale tez gosci, ktorzy robia przekrety na mld zl na Vacie, na brak kontroli skarbowej u zony Nowaka, na umowe o prace niejakiego Tuska w Amber Gold.

 

Nie wiem jak wysoko jestes w hierarchii. Moze Twoja SP dzialala fajnie i niestety dostala rykoszetem, a moze po prostu nie wiesz o tym, ze bylo kilku, co robili przekrety i to, ze spolka dzialala fajnie nie bylo zbytnio ich zasluga.

 

Jesli naprawde ktos myslal, ze przyjdzie PIS i zwolni 100 tys. urzednikow w celu ograniczenia kolesiostwa, to naprawde gratuluje.

 

Kaczynski jaki jest, taki jest, ale glupi to on raczej nie jest. I na koniec dnia woli miec swoich wyborcow przy sobie. Tym bardziej, ze z drugiej strony wytoczono po 2 miesiacach dosc zacne dziala niemajace jakiejkolwiek podstawy (obnizenie ratingu, jakas unia dywaguje o Polsce). 

 

Ciekawe btw. jaki dzis grafik UE, obstawiam takie cus:

 

12:00 debata o max. wysokosci plomienia swiec

14:00 debata o max. wysokosci kasztanowcow

16:00 debata o Polsce

[Koelner]

to że Chicago Boys będą się mścić było wiadomo.

[Koelner]

  W dniu 19.01.2016 o 13:35, kucio napisał(a):

No, ale z drugiej strony hasła takie zawsze są chwytliwe, szczególnie wśród obywateli żyjących za mniejsze pieniądze, małych miast, wiosek etc.

 

czyli 3/4 społeczeństwa.

[Koelner]

  W dniu 19.01.2016 o 13:50, kucio napisał(a):

Raczej tak było kiedyś. Teraz młodzi wyjeżdzają masowo z mniejszych miast do tych dużych nawet wojewódzkich, a tam troszeczkę inne zasady.

2 000 lub 2 200 brutto w korpo a wynajem mieszkania 2000 netto

[RappaR]

  W dniu 19.01.2016 o 14:54, Koelner napisał(a):

2 000 lub 2 200 brutto w korpo a wynajem mieszkania 2000 netto

Kumple wynajęli w Gliwicach za 1500 złotych mieszkanie w centrum na 120 metrów kwadratowych. A pensje u nas w "korpo" są grubo powyżej 2k. 

[Koelner]

  W dniu 19.01.2016 o 16:21, RappaR napisał(a):

Kumple wynajęli w Gliwicach za 1500 złotych mieszkanie w centrum na 120 metrów kwadratowych. A pensje u nas w "korpo" są grubo powyżej 2k. 

 

Gliwice to metropolia? 

porównaj sobie wynajem w dużych miastach.

średnio oczywiście, dyrektor dostanie 20 brutto ,manager 6 brutto, 2 specjalistów 2,5 brutto a 8 asystentów 2 brutto i jakoś to wyjdzie.

sam jestem managerem w korpo i zaufaj mi że inne są zarobki

chyba, że słuchasz znajomych a wtedy podziel to jakoś ;]

[Luki]

W Warszawie w korpo gdzie trzeba siedzieć ponad 10 h dziennie za 2,5 brutto nikt by z pracował. 

[Koelner]

  W dniu 19.01.2016 o 17:59, Luki napisał(a):

W Warszawie w korpo gdzie trzeba siedzieć ponad 10 h dziennie za 2,5 brutto nikt by z pracował. 

 

 

pozdrawiam pracowników z sektora bankowego z łopuszańskiej oraz postępu 

a 10 h to pozniej sobie 2h odbierzesz gdzies tam 

[andy13]

Tak trochę z innej beczki, śledziliście debatę o Polsce w Brukseli? Ja z ciekawości włączyłem sobie jako tło do pracy. Teraz przeglądam doniesienia i nie mogę uwierzyć jakie brednie są na stronach typu TVN24, Interia, WP...

 

Konkret.

 

O naszym rządzie źle wypowiadali się jedynie ludzie z "postępowej" lewicy barwy czerwonej i zielonej (o dziwo margines w Parlamencie Europejskim) i ziomki z frakcji PO. Szydło dostała za to nieoczekiwane chyba wsparcie od frakcji Europejskich Konserwatystów i Reformatorów.

 

Ogólnie rzecz ujmując przedstawiciele "większości Parlamentu Europejskiego" byli dalecy do krytykowania polskiego rządu. Pojawiały się głosy zrozumienia i poparcia. Ale tego się nie dowiemy z doniesień na popularnych serwisach gdzie oczywiście Polska jest pokazana jako skarcona, zła, izolowana. Matrix po prostu. Co ciekawe, dyskusja była nawet interesująca i szersza niż tylko o Polsce i PiS, pojawiały się wątki przyszłości UE, problemów z hajsem i imigrantami, kierunku zmian w całej Europie i oczywiście wśród tych głosów wybrzmiewała także krytyka konserwatywnego rządu z Polski, nie był to jednak absolutnie głos dominujący!

[kulfon]

 

 

nawet szydlo ich zbesztala bezlitosnie

[Luki]

  W dniu 19.01.2016 o 19:21, kulfon napisał(a):

 

 

nawet szydlo ich zbesztala bezlitosnie

 

Ale ten gościu się w imieniu Polski wypowiadał akurat. (tzn. "za Polska")

[kulfon]

no wiem przeciez, tak tylko wrzucilem, bo ciekawy hepening
no, moze nie tyle ciekawy, co zaskakujacy, przynajmniej dla mnie

[Koelner]

dla mnie całkowicie nie.

powoli ludzie w Europie zaczynają dostrzegać, że UE jest trupem

i najlepsze jest to, że arogancja unijnych decydentów nie pozwala im się przyznać jak to czynniki wewnętrzne rozwaliły UE a nie np. Rosja czy emigranci.

[josephnba]

Najgorsze jest to że historia pamięta upadki różnych Unii i to się nigdy dla ludzi dobrze nie kończyło...

[Koelner]

  W dniu 20.01.2016 o 11:30, josephnba napisał(a):

Najgorsze jest to że historia pamięta upadki różnych Unii i to się nigdy dla ludzi dobrze nie kończyło...

 

bardziej UE przypomina mi upadek Cesarstwa Rzymskiego

[mcreativo]

Tak z ciekawości zapytam skoro już temat zeszedł na temat pensji i kosztów mieszkań.

Mam przed sobą spore zmiany, chcę się przeprowadzić, zmienić pracę(obecnie Kraków) i się zastanawiam nad opcjami. Muszę jeszcze parę rzeczy zrobić do portfolio i zacznę wysyłać CV. Ale teraz tak się zastanawiam.

 

1) Kraków - ch.owe powietrze całą zimę smog, z drugiej strony się przyzwyczaiłem, mógłbym tu zostać, blisko góry, fajne tereny na rower

2) Warszawa - kręci mnie bardziej, prawdopodobnie szansa na wyższą pensję, nowe wyzwania.

 

I tu teraz ogólnie zostać w Polsce mam pewne dylematy. Martwi mnie ten "PIS" mimo, że wolałem ich niż PO. Te 500zł na dziecko inne przywileje dla górników, związków zawodowych. Unia pewnie się rozpadnie a to dla Polski będzie mimo wszystko masakryczne, złotówka pofrunie, demografia Polsce nie sprzyja, nie wiem co będzie za parę lat boję się, że może być nie ciekawie. Z drugiej strony zyskujemy bo mnóstwo młodych Ukraińców przyjeżdza. Następna obawa za jakieś kilka, kilkanaście lat jakaś wojna, Polska w środku jak zawsze.

 

3) GB/Skandynawia - mimo wszystko pewniejsza przyszłość, na wypadek wojny nie budziłbym się od razu z czołgiem pod oknem. Z drugiej strony Polskę już znam, dobrze mi w niej obecnie, ale pytanie o przyszłość. Z drugiej strony wiadomo pełno na zachodzie muzułmanów.

 

4) Kanada/Usa - wiadomo, trzeba się postarać, żeby zdobyć wizę, i wszystko zaczynać od nowa, drugi koniec świata. Zdecydowanie wolałbym jednak Amerykę niż tzw Europę Zachodnią. Np marzy mi się takie

Vancouver zamiast pop.rdolonej mniejszości muzułmańskiej, spokojna mniejszość Chińska(40%). Na wypadek jakiejś wojny światowej Chiny-Usa bardzo dobre miejsce na przetrwanie.

 

Więc ogólnie dobrze mi w Polsce, chciałbym zostać ale boję się o przyszłość, muszę podjać decyzję. Zostać tu czy wyjechać ?

[RappaR]

Jeśli miałbym spierdalac z Polski to tylko kierunek Szwajcaria.

Ew Szwecja jeślibym planowal konwersje na Islam.

[montana]

mcreativo - co ty z tą wojną?