Skocz do zawartości

Futbol europejski


kore_old

Rekomendowane odpowiedzi

Bedą rozstawieni dlatego, że w poprzednich latach coś ugrali, dlatego że są rok w rok mistrzem Polski. Wszystko to się łączy w jedną całość wyniki w lidze -> rozstawienie w pucharach -> wyniki w pucharach i się tak zapętla.

Teraz trafią na jakąś serową drużynę i będzie ogromny wstyd, jeśli nie dadzą rady jej przejść.

 

A co VOO, to gdyby nie było go w drużynie, Legia nie zdobyłaby nawet jednego punktu w fazie grupowej LM. 

 

Na co? To jakaś typowo polska bujda z "czasem na aklimatyzację". Warszawa to nie Kinszasa, żeby się trzeba było aklimatyzować. Jak ktoś umie grać w piłkę, to gra od razu, a nie po pół roku. Czy Kazaszwili już się zaklimatyzował, czy potrzebuje jeszcze czasu? :grin:

 

 

Do grupy w Lidze Europy 2 lata temu weszli jako wicemistrzowie. Sprawdź podstawowe fakty bo masz wielkie braki. Skąd niby ty możesz wiedzieć co by był gdyby?

Jak odpadną powiedzmy z Utrechtem to będzie wstyd? Czyli u Lecha już jest?

 

A co do Ofoe. Pytam jeszcze raz widziałeś co grał za kadencji Hasiego? Widziałeś jak był kompletnie nieprzygotowany do gry? Vadis przez pierwszy miesiąc to była kompletna pomyłka, a dopiero później się okazało dlaczego. Bo piszesz o Kazaiszvilim, który był pomyłką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do grupy w Lidze Europy 2 lata temu weszli jako wicemistrzowie. Sprawdź podstawowe fakty bo masz wielkie braki. Skąd niby ty możesz wiedzieć co by był gdyby?

Jak odpadną powiedzmy z Utrechtem to będzie wstyd? Czyli u Lecha już jest?

 

A co do Ofoe. Pytam jeszcze raz widziałeś co grał za kadencji Hasiego? Widziałeś jak był kompletnie nieprzygotowany do gry? Vadis przez pierwszy miesiąc to była kompletna pomyłka, a dopiero później się okazało dlaczego. Bo piszesz o Kazaiszvilim, który był pomyłką.

 

Podstawowe fakty są takie, że 2 lata temu w LE narobili sobie obciachu, będąc jedną z najgorszych drużyn w rozgrywkach. Rok później dostali się do LM dzięki szczęśliwemu losowaniu, a następnie jeszcze furze szczęścia, bo grali kompletny piach. W tym roku nie pokazali jeszcze nic i nie zdziwię się, jeśli odpadną z następnym rywalem.

 

Uwielbiam to zaślepienie i brak samokrytyki kibiców Legii :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podstawowe fakty są takie, że 2 lata temu w LE narobili sobie obciachu, będąc jedną z najgorszych drużyn w rozgrywkach. Rok później dostali się do LM dzięki szczęśliwemu losowaniu, a następnie jeszcze furze szczęścia, bo grali kompletny piach. W tym roku nie pokazali jeszcze nic i nie zdziwię się, jeśli odpadną z następnym rywalem.

 

Uwielbiam to zaślepienie i brak samokrytyki kibiców Legii :grin:

 

No rzeczywiście obciach totalny 4 punkty zdobyte i zachowane szanse na awans do ostatniej kolejki. A z kolei rok wcześniej byli jedna z najlepszych drużyn w rozgrywkach.

Rozstawieni w zeszłym roku byli właśnie dzięki zwycięstwom w meczach z drużynami pokroju Zoria, Metalist, Trabzonspor. Nawet 2 lata temu wygrali ogólnie 7 meczów w pucharach. Przypomnij mi kiedy ostatnio jakaś inna Polska drużyna tyle razy wygrała?

 

Wszędzie tylko szczęśliwe losowanie ( no fakt Real, Borussia i Sporting :rugby:  ogóry totalne), kupa szczęścia .

 

Widzę ogromny ból tyłka hejterów :playful: .

 

No cóż trzeba się jakoś dowartościować po porażkach własnych drużyn.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No rzeczywiście obciach totalny 4 punkty zdobyte i zachowane szanse na awans do ostatniej kolejki. A z kolei rok wcześniej byli jedna z najlepszych drużyn w rozgrywkach.

Rozstawieni w zeszłym roku byli właśnie dzięki zwycięstwom w meczach z drużynami pokroju Zoria, Metalist, Trabzonspor. Nawet 2 lata temu wygrali ogólnie 7 meczów w pucharach. Przypomnij mi kiedy ostatnio jakaś inna Polska drużyna tyle razy wygrała?

 

Wszędzie tylko szczęśliwe losowanie ( no fakt Real, Borussia i Sporting :rugby:  ogóry totalne), kupa szczęścia .

 

Widzę ogromny ból tyłka hejterów :playful: .

 

No cóż trzeba się jakoś dowartościować po porażkach własnych drużyn.

 

To nie ma znaczenia "kiedy polska drużyna tyle razy wygrała", bo ja sobie zdaję sprawę, że polskie drużyny są ekstremalnie cienkie, a Legia tylko trochę lepsza dzięki kasie i wygrywaniu ogórkowej ligi. Szczęśliwe losowanie tyczyło się oczywiście półamatorów z Irlandii. Gdyby zamiast nich trafił się KTOKOLWIEK inny, to by LM nie było. Prezent od losu za pamiętny Celtic.

 

Bólu dupy nie mam, bo nie kibicuje żadnej drużynie. Naśmiewam się tylko z napuszenia i braku samokrytyki i dystansu kibiców z Warszawy. Cała Polska was nie cierpi, właśnie z tego powodu - zadzieracie nosa zawsze i wszędzie, nawet jak wyniki są żałosne. 

Edytowane przez jamalcegłacrawford
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja, jako osoba obiektywna w temacie Legi poprę Ficka. Legia jest lepsza od reszty polskich drużyn, swoje miejsce w losowaniu zawdzięcza swojej grze a nie dlatego, że jest mistrzem Polski. ale nie róbmy jaj podając przykład sparingu z Realem jako jej zajebistości. Lech wynikiem z Utrechtem pokazał, że nie da się zrobić 7 transferów i mieć zgranego zespołu. liczę, że ogarną się jakoś i powalczą o mistrza. a w czerwcu zapewne odejdie 4 zawodników i tak od nowa.

patrząc na występy polskich drużyn aż żal komentować Hajto i jego krytyke Góralskiego za transfer do Bułgarii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Wszędzie tylko szczęśliwe losowanie ( no fakt Real, Borussia i Sporting :rugby:  ogóry totalne), kupa szczęścia .

 

A co oni tam grali? Poza meczem w Warszawie ze Sportingiem byli zespołem z totalnie innej bajki. Bramki tracone jak amatorzy, 24 gole tracone w 5 meczach, przecież to jakiś rekord nie do pobicia. A to że kilka im wpadło, jak rywal widzi, że zdobywa przestrzeń, i tworzy sytuacje bramkowe, z częstotliwością jedna na 3 minuty, to w obronie popuszcza lejce. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie ma znaczenia "kiedy polska drużyna tyle razy wygrała", bo ja sobie zdaję sprawę, że polskie drużyny są ekstremalnie cienkie, a Legia tylko trochę lepsza dzięki kasie i wygrywaniu ogórkowej ligi. Szczęśliwe losowanie tyczyło się oczywiście półamatorów z Irlandii. Gdyby zamiast nich trafił się KTOKOLWIEK inny, to by LM nie było. Prezent od losu za pamiętny Celtic.

 

Bólu dupy nie mam, bo nie kibicuje żadnej drużynie. Naśmiewam się tylko z napuszenia i braku samokrytyki i dystansu kibiców z Warszawy. Cała Polska was nie cierpi, właśnie z tego powodu - zadzieracie nosa zawsze i wszędzie, nawet jak wyniki są żałosne. 

 

Gdyby babcia miała wąsy to by była dziadkiem. Ja mogę napisać, że gdyby lepiej trafili w Lidze Mistrzów to awansowali by do 1\8. Nie wiesz co by było gdyby trafili inaczej więc nie pisz bzdur. Ci pól amatorzy z Irlandii wyeliminowali bodajże Bate Borysów, które grało już wcześniej w grupie LM. 

Legia była rozstawiona i trafiła na nich dzięki swojej dobrej grze w poprzednich latach.

A co do całej Polski to fakt. Wielu "kibiców" innych drużyn bardziej cieszy się z porażek Legii niż ze zwycięstw własnego klubu. A co do tego niby zadzierania nosa, to niby kto ma lepsze wyniki czy w lidze czy w pucharach w ostatnich latach? 4 mistrzostwa w 5 lat, 4 kolejne starty w rozgrywkach grupowych w Europie, to niby żałosne wyniki?

 

To tylko hejterzy próbują deprecjonować sukcesy Legii, pisząc o szczęściu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ci pól amatorzy z Irlandii wyeliminowali bodajże Bate Borysów, które grało już wcześniej w grupie LM. 

(...)

To tylko hejterzy próbują deprecjonować sukcesy Legii, pisząc o szczęściu

 

O to mi właśnie chodziło, kiedy pisałem, że nie da się z wami gadać, bo zadzieracie nosa i dorabiacie sobie teorie do wszystkiego.

 

Półamatorzy z Irlandii to wcale nie ogóry, bo kiedyś kogoś pokonali, Astana to nie ogóry, bo dobrze grają u siebie i w ogóle nie ma już słabych drużyn! A, jeszcze Vetra Wilno - mega dobry, zbalansowany skład! Nie ma wstydu z takimi przegrać. W LM się pokazaliście z jak najlepszej strony a ósemka od Borussi to dlatego, że chłopaki zbyt pewnie się poczuli i poszli do ataku, żeby wbić szwabom dużo goli.

 

Szykuj już alibi na następną rundę, jak was będzie golił jakiś Gulgot Kołomyja z Tadżykistanu  :panda:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypominam, że przed Legią do Astany przyjechały jakieś pastuchy i zrobiły 0:0.

 

Nawet 1-1.

 

 

Tymczasem w 4 rundzie LE:

 

Legia Warszawa – Sheriff Tiraspol

 

A poza mołdawianami mogli trafić na:

 

Videoton (Węgry)

AÉK (Cypr)

FC Utrecht (Holandia)

NK Domžale (Słowenia)

Östersunds BK (Szwecja)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Legia to jest potęga ale tylko na polskie warunki, dominuje tu finansowo, organizacyjnie i sportowo. Niestety w skali Europy to jest bieda, jak i cała nasza kopana. Nawet fajnie się czasami patrzy na mecze ale nie ma co się łudzić, że to jest jakiś wysoki poziom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypominam, że przed Legią do Astany przyjechały jakieś pastuchy i zrobiły 0:0.

 

Jak coś piszesz to przynajmniej prawdę, a nie jakieś głupoty. I co z tego że był taki wynik jak i tak odpadli? Myślisz, że Barcelona się przejęła porażką z Wisłą w eliminacjach?

 

Bo tego, że tam nie wygrał nikt w grupie LM, to nie pamiętasz.

 

Ja jestem rozczarowany odpadnięciem, ale nie robię z tego tragedii. Wiem gdzie jest Polska piłka klubowa, a tutaj Legię od reszty drużyn dzieli przepaść.

 

No to jest szansa na przejście dalej. Sheriff jest jedną z najsłabszych (a może najsłabszą?) z drużyn, które można było wylosować. Zachodzi podejrzenie, że Astana by ich ograła bez problemu.

 

A dlaczego mogli zagrać z Sheriffem, a nie z Milanem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ja jestem rozczarowany odpadnięciem, ale nie robię z tego tragedii. Wiem gdzie jest Polska piłka klubowa, a tutaj Legię od reszty drużyn dzieli przepaść.

 

Dajże już spokój z tym puszeniem się. Przepaść to jest jak taki Bayern wygrywa ligę w cuglach 5 kolejek przed końcem. W Ekstraklasie jest walka o mistrzostwo praktycznie do końca rozgrywek. Chociaż zgodzę się, że przepaść jest - organizacyjna i finansowa. Mimo to Legii wciąż zdarza się im przegrać z jakimś beniaminkiem albo zanotować kompromitujący eurowpierdol od jakieś stepowej "potęgi" z końca Europy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dajże już spokój z tym puszeniem się. Przepaść to jest jak taki Bayern wygrywa ligę w cuglach 5 kolejek przed końcem. W Ekstraklasie jest walka o mistrzostwo praktycznie do końca rozgrywek. Chociaż zgodzę się, że przepaść jest - organizacyjna i finansowa. Mimo to Legii wciąż zdarza się im przegrać z jakimś beniaminkiem albo zanotować kompromitujący eurowpierdol od jakieś stepowej "potęgi" z końca Europy.

 

Widzę, że nie potrafisz odpowiedzieć na proste pytania tylko dalej piszesz swoje. Odpowiedzi już do twoich teorii nie pasują zapewne, więc trzeba je pominąć i pisać o czymś innym.

 

A teraz lista "stepowych potęg z końca Europy", które w ostatnich latach eliminowały w dwumeczach Legię.

Astana, Ajax 2 razy, Rosenborg, Steaua ,Sporting, no rzeczywiście kompromitacja z takimi odpadać.

 

Ja tu widzę 3 razy dużo silniejszą drużynę i 3 razy o podobnym poziomie. Żadnej z tych porażek nie nazwałbym kompromitującą. Co najwyżej odpadnięcie z Celticiem, ale to nie ze względów sportowych.

 

Wprost nie ma porównania z drużynam,i które eliminowały Lecha ( bo tylko on gra w miarę regularnie w Europie)

Żalgiris, AIK Solna, Stjarnanem czy Utrecht.

 

Drużyn które eliminowały Ruch, Piast, Cracovię, Zagłębie, czy Jagiellonię nawet nie chce mi się szukać.

 

A co do porażek z beniaminkami, to się zdarza, ale za to w meczach z czołówką to były 3 wygrane z Lechem, 2 zwycięstwa i remis z Lechią, 1 zwycięstwo i 2 remisy z Jagą. Czyli ogólnie 6 zwycięstw i 3 remisy z czołową 4. Naprawdę niewiele dobrych ekip ma taki dobry bilans w meczach z czołówką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lech odpadł w lepszym stylu z Utrechtem, niż Legia z Astaną. W lidze zawsze jest walka do końca. Gdzie ta przepaść? Chyba tylko jeśli chodzi o rozbuchane ego kibiców z Warszawy w porównaniu do reszty Polski. Nie mam ochoty tego dłużej ciągnąć, bo nie ma sensu. Czekam na alibi po meczach z Sheriffem. Żegnam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Bo tego, że tam nie wygrał nikt w grupie LM, to nie pamiętasz.

 

Ja jestem rozczarowany odpadnięciem, ale nie robię z tego tragedii. Wiem gdzie jest Polska piłka klubowa, a tutaj Legię od reszty drużyn dzieli przepaść.

 

 

Takiej przepaści w dochodach jak ma Legia nad drugą ekipą to nie ma chyba nikt w Europie poza może Olympiakosem która ma 19 tytułów z ostatnich 21

 

Legia ma taką przewagę pieniędzy ,że powinna być w innym miejscu niż jest

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lech odpadł w lepszym stylu z Utrechtem, niż Legia z Astaną. W lidze zawsze jest walka do końca. Gdzie ta przepaść? Chyba tylko jeśli chodzi o rozbuchane ego kibiców z Warszawy w porównaniu do reszty Polski. Nie mam ochoty tego dłużej ciągnąć, bo nie ma sensu. Czekam na alibi po meczach z Sheriffem. Żegnam.

 

Jakim lepszym stylu? Z tym fatalnym Utrechtem grającym w 10? To ma być wielki styl? Arka odpadła w lepszym stylu z tym bym się zgodził, ale ku... nie Lech. 

 

4 tytuły w 5 lat to dla mnie jest przepaść.

A w przypadku awansu Legii też czekam na wymówki, bo to, bo tamto, bo sramto.

 

 

Takiej przepaści w dochodach jak ma Legia nad drugą ekipą to nie ma chyba nikt w Europie poza może Olympiakosem która ma 19 tytułów z ostatnich 21

 

Legia ma taką przewagę pieniędzy ,że powinna być w innym miejscu niż jest

 

Jest różnica w dochodach to fakt, ale w ostatnich latach tytuły mistrzowskie zaczęły to uwydatniać. Ale właśnie ta przewaga powoduje coraz większą słabość ligi, tak jak grecka od lat jest coraz słabsza, a już nie wspominając o Szkocji i Celticu. Futbol się rozwija tam gdzie jest rywalizacja, a u nas byle jeden z drugim zagrał 2 dobre mecze i zaraz chce odejść.

W taki sposób nie zbuduje się silnej ligi i niestety eurowpi****le będą regularne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.