Los Angeles Lakers 2014/15

[shevcu]

Dobra Matt dostal rok temu kontrakt w LAC i tam siedzi do 2016 o ile pamiec mnie nie mysli, ostatni rok to chyba opcja gracza.

 

Parsons spoko, tylko jak on dostanie propozycje, to Morey rzuci kase na stol Boshowi i zalatwi sprawe w jeden dzien i w ciagu 3 dni wyrowna Parsonsa.

 

Wszystko spoko, tylko ze Bosh i Parsons moga grac w Rakietach. Nizsze podatki, Harden i Howard jeszcze w wieku by pociagnac wozek. Do tego masz na rozegraniu lub w obronie Beverly'ego. Z lawki ten Capela, Jones jak sie im uda go zostawic, podpisza Garcia, moze skusza jeszcze jakis FA. Trzeba patrzec realnie na sprawe, a wyglada to tak - Melo w LAL, to i Gasol w LAL. Brak drugiej gwiazdy to 38 w kontraktach i czarna otchlan minimum przez rok, jak nie dwa. Watpie, by Bosh dalej chcial byc tlamszony jak scierwo na C, jak w Houston bez presji moze sobie rzucac za 3 jako 3 opcja w zespole i dostawac ponad te 15 mln. Pamietaj ze Parsons niejako naklanial Howarda do przybycia do Houston i ciezko bedzie go stad wyciagnac. A skoro wlasciciel juz deklarowal, ze moze placic podatek, to nic nie stoi na przeszkodzie do s5: Beverly - Harden - Parsons - Bosh - Howard...choc w sumie przeszkody moga byc dwie Melo w hou i lbj dalej w miami

[Van]

przypominam co było w Lakers z Howardem i Nashem : ).

z Nashem i Howardem to mieliśmy przede wszystkim zespół zdziesiątkowany kontuzjami, zmieniający trenera po kilku meczach od rozpoczęcia sezonu więc nie musisz tego przypominać bo widać, że nie pamiętasz za bardzo szczegółów poza tym kto widniał w rosterze.

 

Bosh to fajna opcja i ja o nim już dawno temu pisałem, ale jeżeli nie zostanie w Heat to wygląda na to, że jakimiś tam 15mln się nie zadowoli i też będzie chciał raczej coś w okolicach maxa.

 

Parsons 8-10mln za rok ? nie wiem kolega widział jakie kontrakty dostają póki co rolsi słabsi i mniej perspektywiczni od niego ?

 

Gdyby możliwe było podpisanie ich dwóch na praktycznie takich samych warunkach jak Melo jak to przedstawiasz to nie miałbym nic przeciwko, ale nie jest więc jaki jest sens rozważania takich opcji ?

[RappaR]

Czyli proponujesz skład Marshall/Kobe/Parson/Randle/Bosh i według Ciebie to walczy o finały konferencji na zachodzie z SAS/LAC/OKC.

Może i ten skład walczy o WCF, ale wedle tej logiki pozostałe 29 walczy o mistrzostwo.

[KBJ]

Na Wschodzie byliby rewelacją sezonu

[halfoat]

Parsons jest zastrzeżony i 10 baniek Rockets wyrównają z pewnością, podobno rzucili też Boshowi maxa.

[shevcu]

Wow 96 mln dla Bosha to konkretna kasa i musi sie nad nia pochylic. Jak ja przyjmie to Houston powinni jeszcze uderzac po Morrowa, zatrzymac tego Troya i poszukac jeszcze kogos na zmiennika Beverly'ego. Troche bedzie brakowac jaj i trenera, ale przejscie na Zachodzie pierwszej rundy bedzie rownoznaczne z finalem konferencji na Wschodzie...LAL znowu powinna czekac walka o unikniecie ostatniego miejsca na Zachodzie, jezeli Melo nas oleje...takie czasy...

[badboys2]

prezentacja lakers, miala podobno mocna czesc... finansowo/marketingowa.

okazuje sie, ze bedac superstarem w LA, zarobi sie duzo wiecej na innych umowach.

poczul to przez chwile dwight, ktory grajac w lakers byl twarza adidasa przez moment. teraz nie wiem w jakim modelu nawet gra...

 

podobno bardzo wazna role odegral tu magic johnson, ktory urzekl melo cyferkami.

 

knicks odeslali chandlera, jedynego defensora. nie maja za bardzo szans na pau... bulls widze tu jako mocnego kontrkandydata.

czekamy dalej ale kto wie czy od tej decyzji nie bedzie zalezec duzo wiecej niz nam sie wydaje.

Edytowane 7 Lipca 2014 przez badboys2

[Jendras]

Magic? Skąd masz takie informacje? Nie było go na spotkaniu

[BiałaCzekolada]

Zawsze marzyłem o Kirku Hinrichu w Lakers, ale Phil Jackson jest teraz w Knicks. Nie ma lepszego (taniego) guarda do Triangle teraz.

[P_M]

Zawsze marzyłem o Kirku Hinrichu w Lakers, ale Phil Jackson jest teraz w Knicks. Nie ma lepszego (taniego) guarda do Triangle teraz.

 

Wielu kibiców LAL o tym marzyło, ale główną przeszkodą była wzajemna antypatia pomiedzy Kirkiem a Kobem.

[Kubbas]

 Farmara bys zatrzymal bo ... Jakis argument? Gosc wrocil po ilus tam latach do LA i co? Ikona klubu, czy jak? Do Fishera sporo mu brakuje. Gosc jest wyrobnikiem, ktory poszedl tam, gdzie mu dali ile chcial/oczekiwal. Atmosfera w szatni? Chyhba duch porazki i sp... sezonu. I to wrecz zle sp... Mogli byc w top 5, ale postanowili wygrac cos na koniec i obsuneli Lakers. Co by dal Lowry z Dengiem? Walka o nr 10 na zachodzie? Bez kogos pod koszem, z pusta lawka to sobie mozemy. Lakers to organizacja potrzebujaca gwiazd jak pustynia wody. Zyja z nich. Dokoptowac do Melo bedzie duzo latwiej zadaniowca, nic dokoptowac do slono oplacanych rolesow gwiazde. Chocby ze wzgledow finansowych.

ja mam do Farmara pretensje o to ze za ta kase mogl u nas grac, ale pretensje glownie mam przez to jak w tamtym sezonie pierdolil jak to bedac w europie ciagle myslal o lakers, ogladal wszystkie mecze i wiedzial ze on musi wrocic i grac dla lakers, ze to jest jego jedyne miejsce itd itp

[Jendras]

Wielu kibiców LAL o tym marzyło, ale główną przeszkodą była wzajemna antypatia pomiedzy Kirkiem a Kobem.

 

raczej to, że Hinrich był pod kontraktem w Bulls

[P_M]

To dlaczego w mojej pamięci przewija się wielokrotnie przewijany na tym forum argument przeze mnie powołany? Przecież Kirk wielokrotnie był łączony z Lakers i zawsze kończyło się na tym, że ani Kobe ani Kirk nie pałają ochotą, żeby razem grać. Mówię tu o latach od 2005 do teraz.

[Cisza]

Co do Farmara, wielbiciel Cubana cos mi zarzucał, trochę odpowiedzi na ten temat już wyszło a ja nie miałem czasu odpowiedzieć, tak samo ktoś pisał o szacunku dla graczy. Szanuje J.Farmara i ma prawo grać gdzie mu sie chce. Mnie chodzi o to właśnie co Kubas napisał, on sie wręcz deklarował, wspominał o turcji, mówił ze pójście do Nets było błędem, ze tutaj mu sie najlepiej gra, wypominał nawet o tym za bankiecie jakiejś fundacji(bodajże jego) wyglądało to na to ze dałby sobie rękę odciąć i wiecie co.. Tak na szybko odpisałem w biegu wręcz by wyprostować czemu lekko mnie to zdenerwowało i zesmuciło. Dziś więcej czasu bd to wracam do dyskusji.

Btw nie wiadomo czy Julius zagra, niby jeszcze czeka na pozwolenie od lekarzy czy jakieś testy.

Edytowane 8 Lipca 2014 przez Cisza

[Jendras]

To dlaczego w mojej pamięci przewija się wielokrotnie przewijany na tym forum argument przeze mnie powołany? Przecież Kirk wielokrotnie był łączony z Lakers i zawsze kończyło się na tym, że ani Kobe ani Kirk nie pałają ochotą, żeby razem grać. Mówię tu o latach od 2005 do teraz.

 

Nie wiem dlaczego. Ale nie przypominam sobie, żeby w tamtym czasie Kirk był FA, a Lakers mieli kasę na jego pozyskanie.

 

Druga sprawa, Lakers chcieli go w 2010 roku, ale nie dogadali się z Chicago (poszło o czyjś kontrakt, chyba Waltona).

Edytowane 8 Lipca 2014 przez Jendras

[danny]

To by teraz k**** ręki nie miał. Podaj lepiej do źródła tych wypowiedzi, bo w ten sposób tworzysz jakąś historię, która być może nie istnieje.

To są wypowiedzi z 10 lipca 2013 roku:

"I've been a Laker since I was born," Farmar said. "I grew up a Laker fan, so regardless of where I am or who I'm playing for, or what I'm doing in life, I'm always going to stay connected to what's going on here [in Los Angeles]."

"The plan for me was to get back to the NBA eventually regardless," Farmar said. "I really, really enjoyed my time in Israel. I thought it was a possibility that it would be exactly the same [in Turkey] and I would hop on over there and never look back and I would make good money overseas, but just being over there and staying up until 2, 3, 4 in the morning and watching every NBA game, or watching the Lakers go through what they were going through was just tough."

"I missed my family, I missed being home and, ultimately, I missed being a Laker."
http://espn.go.com/los-angeles/nba/story/_/id/9465444/jordan-farmar-says-sign-los-angeles-lakers

Jestem ciekaw zwłaszcza tego fragmentu, że podobno żałował gry w Nets bo nigdy na podobą wypowiedź się nie natknąłem. Znalazłem za to wręcz przeciwną, że dobrze postąpił odchodząc:

“Going into my exit meeting, if they said, We’ll give you a chance to grow and your role will expand next year,’ then I would’ve loved to stay here,” Farmar recalled regarding his meeting with general manager Mitch Kupchak and Jackson after the Lakers won the 2010 NBA championship. “But it was pretty much like, ‘We had a good thing going and your role is staying the same.’ At that point, I would’ve gone to my fifth year in the NBA without any real opportunity for growth. I wanted to see what else was out there. 20/20 [hindsight] is always better to look back and said, ‘If I did this, X, Y and Z, it would’ve happened.’ But you never know. In terms of my personal development as a player and as a person, it was good for me.”
http://www.insidesocal.com/lakers/2013/10/04/jordan-farmar-relishing-second-stint-with-lakers/

Lakers teraz nie dali mu żadnej gwarancji, że będzie dla niego miejsce w składzie na sezon 2014/15. Miał czekać w nieskończoność i skończyć na lodzie? Postąpił tak jak postąpiłby każdy dorosły człowiek na jego miejscu. Wybrał pewną opcję. Na stole miał konkretną pieniądze od Clippers, oznaczające pozostanie w rodzinnym mieście. Być może gdyby poczekał parę dni byłoby dla niego miejsce w Lakers, a być może musiałby się przeprowadzać do Milwaukee czy Washingtonu, żeby pozostać w NBA... No brainer.

Serio nie rozumiem, jak można mieć do niego o to ból dupy. Rok temu przyszedł za minimum, pewnie miał czekać aż Lakers MOŻE zaoferują mu kontrakt i najlepiej znowu za minimum, nie wiedząc nawet kto będzie trenerem / czy będzie 1, 2, 3 czy 4 PG do podziału minut itd. Nie będziesz się cenić to cię nikt nie będzie szanować. To w gestii Lakers leżało, żeby po tym jak przyszedł grać z ochłapu wyjść teraz do niego z rekompensatą. Wiadomo, Camelo srelo, nie dało się inaczej. Good for him i powodzenia w Clippers.

 

Edytowane 8 Lipca 2014 przez danny

[Cisza]

Wrócę do domu to poszukam, a bólu dupy nie mam, lubię gościa i żałuję ze nie został.

E. Masz rację co do tego ze nie widział czy dostanie propozycje od LAL, ze jesteśmy bez trenera itd. mnie po prostu szkoda ze nie zagra u nas a w Clipach.

Edytowane 8 Lipca 2014 przez Cisza

[danny]

Magic? Skąd masz takie informacje? Nie było go na spotkaniu

 

Conference call był grany z wakacji https://twitter.com/ramonashelburne/status/486526266149830656

[KB81]

Btw nie wiadomo czy Julius zagra, niby jeszcze czeka na pozwolenie od lekarzy czy jakieś testy.

 

Tu chodzi chyba o to, że musi być pod kontraktem, a jako cap hold zajmuje 0,5M mniej, więc czekają co zrobi Melo. Chyba mają czas do jutra, żeby go podpisać i żeby mógł zagrać już w piątek.

[Jendras]

Conference call był grany z wakacji https://twitter.com/ramonashelburne/status/486526266149830656

 

doczytałem, właśnie chciałem sprostować