Skocz do zawartości

[West Finals] Thunder - Spurs


leeewy

Thunder - Spurs  

73 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Kto i jak?

    • Spurs w 4
    • Spurs w 5
    • Spurs w 6
    • Spurs w 7
    • Thunder w 4
      0
    • Thunder w 5
      0
    • Thunder w 6
    • Thunder w 7


Rekomendowane odpowiedzi

Mecz pokazał, że OKC w pełnym składzie mimo wszystko są lepszym zespołem niż Spurs. Ibaka zabiera SA największa broń czyli penetracje otwierające grę i to zupełnie rozkłada ofensywę Spurs na łopaty. W tamtym roku OKC też nie było w pełnym składzie i San Antonio skorzystało. Nic, mam nadzieję, że Ibaka zagra do końca serii i wygra lepszy.

SAS to najwięksi farciarze ever. w 99 był lockout, więc nie wiem jak mogą za to sobie wieszać baner. W 2003roku kontuzja Dyrka i kłótnia Kobiego i Shaqa. w 2005 roku to kontuzja Wade. 2007 rok to zaś wykluczenie Amare. Ogólnie to te ich kilkanaście sezonów z bilansem +50zwycięstw za czasów Popa+Tima to też totalny przypadek. Za mała próbka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W jego ruchach sensu nie ma w ogóle. Najprostszy przykład to granie Perkinsem. O ile jakoś z Mem to miało sens, a z LAC coraz mniejszy, to w tym matchupie czy kolejnym (Miami) zespół będzie grał lepiej bez niego. Tracę wiarę w to, że ten zespół coś osiągnie pod tym trenerem i z takim zawodnikiem s5.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SAS to najwięksi farciarze ever. w 99 był lockout, więc nie wiem jak mogą za to sobie wieszać baner. W 2003roku kontuzja Dyrka i kłótnia Kobiego i Shaqa. w 2005 roku to kontuzja Wade. 2007 rok to zaś wykluczenie Amare. Ogólnie to te ich kilkanaście sezonów z bilansem +50zwycięstw za czasów Popa+Tima to też totalny przypadek. Za mała próbka.

 

Nie powiedziałem, że farciarze. W każdym sezonie niemal ktoś wypada kto jest kluczowy dla przebiegu playoffs. Kontuzje to część gry i to też trzeba umieć wykorzystać. Ja po prostu wyraziłem swoją opinię, że OKC to zespół który w pełnym składzie ownuje Spurs bo po prostu swietnie się z nimi matchupują. Tak samo Miami się świetnie machupuje z OKC, średnio z SA i fatalnie z Pacers.

 

To, że Pacers w tamtym roku ugrali z Miami tyle meczów co Spurs nie sprawia, że Pacers = Spurs. Tak samo nie rozsrzygam kto jest lepszym zespołem, ale wiem kto jest lepszym zespołem gdy się ze sobą ścierają.

Edytowane przez Luki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To, że Pacers w tamtym roku ugrali z Miami tyle meczów co Spurs nie sprawia, że Pacers = Spurs. Tak samo nie rozsrzygam kto jest lepszym zespołem, ale wiem kto jest lepszym zespołem gdy się ze sobą ścierają.

A co wypadnie jak rzucisz monetą? Mi wypadł 4 razy z rzędu orzeł, więc idąć Twoim tokiem rozumowania WIEM, że on wypada częściej. Czasem wypadła mi reszta, ale wtedy wiał wiatr, za lekko rzucałem itp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie życzę nikomu złe ale mam nadzieje ze ten typ sie polamie na dobre, bo mnie za dużo nerwów to kosztuje.

Parker dostał taki wpierdol ze mentalnie może już sie nie podnieść, na deskach to wczoraj był jakiś koszmar, Thunder zbierali piłkę w ofensywie jak Polacy zbierają ogórki w holenderskiej szklarni, Spurs stali i sie tylko gapili.

Daj Boże ze iso Thunder wylecą, wtedy jest jakaś nadzieja ze wyjebia tego idiotę z posady. A jak awansuje to zostanie kolejny rok. Mi jest naprawdę przykro jak widzę ze Durant w swoim prime gra pod okiem najglupszego trenera w lidze.

 

wiesz, po zwruszających wypowiedzaich Duranta po odebraniu MVP to coś czuję, że ten trener świetnie pasuje do tego dobrego chłopaka

za dużo nie wymaga ani nie narzuca jest good guyem, który po meczu zadzwoni i powie: "ej było dobrze nie łam się" nawet jak jest źle a nie trenra-zamordystę który go złapie i włoży w jakiś system 

i coś czuję że przez to że Durantowi to pasuje to OKC NIGDY nie zwolni Brooks dopóki tam gra Durant

bo Durant tego chce a OKC nie może wkurzyć Duranta, taka prawda 

 

poza tym Brooks powinien podwyżkę dać swoim asystentom że wprowadzli mu Reggie do pierwszego składu i znaleźli min dla Lamba i Adamsa(!!!!co ten chłopak gra!!!!) a miejsce na ławce dla Perka i Carona 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat gdyby nie dobra dyspozycja Westbrooka w tych PO, to Durant na rybach bylby juz po pierwszej rundzie wiec skonczcie pierdolic...

Problemami OKC sa:

1. Brooks i jego rotacja

2. Brak trade'ow

3. Gra zdartymi weteranami przez caly sezon i niewykorzystywanie atletycznych mloduch graczy

4. Zajechanie w RS Duranta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co wypadnie jak rzucisz monetą? Mi wypadł 4 razy z rzędu orzeł, więc idąć Twoim tokiem rozumowania WIEM, że on wypada częściej. Czasem wypadła mi reszta, ale wtedy wiał wiatr, za lekko rzucałem itp

Skoro dla Ciebie NBA to suma zdarzeń losowych - spoko, każdy ma prawo do swojej interpretacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spurs chyba do końca nie wierzyli, że Ibaka wyjdzie do gry. tak przynajmniej wyglądali, jakby byli zaskoczeni sytuacją i nie mieli przygotowanych zagrywek na tę wiekopomną chwilę.

 

g4 powie trochę więcej prawdy, bo Spurs już zaskoczeni nie mogą być. jak przegrają, to nadal mają w zanadrzu atut własnego boiska. w sumie, nadal są faworytami tej serii. Thunderom skończy się efekt emocjonalnego pobudzenia i też wrócą do [większej] normalności, chociaż pewnie będą lepsi niż w pierwszych dwóch meczach.

 

imo, Spurs w obronie zagrali słabiej niż w ataku, gdzie nie przestawili się w pełni na nowe ustawienie Thunder i perimeter offense, ball movement zgrzytał jak sieczkarnia. z obroną to jest tak, że nie da się wszystkich pokryć, zatarasować wszystkich furtek - lepiej zabić dechami te 2-3, przez które można stracić najwięcej i resztę zostawić boskiej oppatrzności i bogini fortunie. jak się przegra w taki sposob, to nie ma sobie czego wyrzucać. gorzej jak się źle obstawi prioryteyt albo , najgorsze, jak się chce kryć wszystko i w efekcie nie kryje się niczego. tak przegrali Spurs w g3. ich priorytet to powinien być Kevin Durant, nawet kosztem pewnego luzu dla Ibaki.  bez Duranta Thunder żadnej serii nie wygrali i tej też nie wygrają. cisnąć go, wytrącać z rytmu, thrashtalkować [come on, Tim, break the guy ! - swoją drogą, thrashtalk Duranta i Duncana mógłby być wydarzeniem w światku komediowym] a jeśli inni będą czasami punktować, to przyjąc to na klatę i grać swoje - pojjedynczy gracze mogą trafiać, ale z limitowanym Durantem cała drużyna będzie do tyłu jako mechanizm. niska obrona z indywidualnym kryciem Duranta i Spurs są w domu. im wyżej będą wychodzić do Ibaków i innych Westbrooków, tym gorzej. niech obejrzą jak to robili Grizzlies i powinni załapać w czym rzecz.

Edytowane przez vasquez
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby wystarczyło "obejrzeć jak to robili Grizzlies", to Thunder nie byłoby w finałach ;)

Prawda jest taka, że Duranta nie do końca da się zatrzymać. Warto zauważyć, że on wcale nie zagrał jakoś szczególnie dobrze w G3. Skuteczność jak Westbrook - 8/19 to na niego słaby wynik(miewał gorsze, ale średnią w PO ma wyższą). KD zawsze swoje zdobędzie - jak nie na dobrej skuteczności, to na linii FT.

 

Generalnie nie jest to zatrzymanie Thunder(z dostępnym trzonem KD-Russ-Ibaka) łatwe, jak niektórym "specjalistom" się wydaje. Podobnie jak Brooks nie jest tak słabym trenerem, jak niektórzy mówią.

 

No, ale haters gonna hate. Oklahoma musi dziś wygrać, jeśli chce pozostawić sobie szanse na awans, więc zapowiada się mega ciekawy pojedynek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.