Garbage Lineups

[Wyparlo]

Tym razem po Lakersach napiszę jaki skład zbudowałbym będąc włodarzem Bulls na sezon 2014/2015.

 

Trenerem dalej pozostaje Tom Thibodeau, któremu buduje skład pod jego ulubione prowadzenie drużyny, czyli granie zawodnikami po 40-45 minut. Najważniejszym ruchem jest trade Derricka Rose'a, którego zdrowie nie pozwoliło Bykom przez dwa sezony realizować swoich planów. Nie ma miejsca na dalsze marnowanie, bo czas nie kutas, nie stanie. Za Rose'a w trejdzie przychodzą z Celtics Jeff Green oraz Mop Wallace. Drugim ważnym ruchem jest amnestia na Carlosie Boozerze, dla którego nie ma miejsca w rotacji. OK, lecimy ze składem.

 

PG: Po pozbyciu się Rose'a i nie podpisaniu dalszej umowy z Hinrichem, nowym podstawowym rozgrywającym zostaje Dre Miller, który przychodzi z Wizards w trejdzie za Snella oraz Dunleavy'ego. Najważniejsze jest wyciąganie wniosków. Derrick w ostatnich sezonach co chwila się sypał. Dre Miller przez 14 sezonów nie wystąpił w tylko trzech spotkaniach. Dlatego praktycznie jest pewniakiem, że się nie rozsypie. Rezerwowym rozgrywającym zostaje opcja oszczędnościowa, bo Bulls nie lubią płacić podatków, dlatego z ławki wchodzić będzie Łukasz Koszarek. Thibo awansowałby do PO z licealistami, dlatego Koszarek w tym przypadku nie jest złym wyborem.

 

SG: Po niewypaleniu projektu Derrick Rose - mistrzostwo Bulls, czas na powrót syna marnotrawnego - Bena Gordona. Zawodnik ten świetnie sprawdzał się na początku kariery w Chicago. Benek Gordon pogubił się w Detroit i Charlotte, ale tam psują prawie wszystkich koszykarzy w ostatnich latach. Kontrakt na 4 lata za 40 mln dolarów i +45 minut na parkiecie w każdym spotkaniu powinny starczyć na odbudowanie morale i statów. Na trzy minuty epizody na tej pozycji będzie miał Jimmy Butler.

 

SF: Jimmy Butler będzie zamiatał na tej pozycji skromne 46 minut, Thibo chciał, aby rozegrał wszystkie minuty w 82 meczach regularnego sezonu, ale jako włodarze klubu dbamy o zdrowie zawodników i dwie minuty gry będzie miał dla siebie Jeff Green.

 

PF: Startującym PF'em będzie Mop Wallace, który jest jednym z najlepszych obrońców w lidze. Ostatnimi czasy stracił na atletyce, ale ludzie z Chicago załatwią mu wiaderko witamin oraz dopalacze na pobudzenie, bo często bywa zamulony i ospały podczas gry. Thibo robi z nim zakład, że jeśli nie będzie miał średniej na poziomie +8 pts na mecz, zostaje obcięty na łysą petardę, a jego włosy będą służyć do czyszczenia parkietu. Z ławki wchodzić będzie Taj "Łysa Pałka" Gibson, który będzie walczyć o najlepszego rezerwowego ligi. 

 

C: Tutaj grać dalej będzie Joakim Noah, który ma się wyleczyć i pizgać konkretnie. Do tego kilka minut na tej pozycji dostanie Taj Gibson oraz zostanie podpisany kontrakt weterana z Kurtem Thomasem, aby ten mógł trochę się poruszać rekracyjnie, bo ostatnio nie grał rok i mu się trochę przytyło, przyda się trochę ruchu, aby spaść z masą, a organizacja Bulls lubi pomagać ludziom.

 

Teraz rozpis jeszcze całego rosteru i czasu gry:

PG: Dre Miller [45 minut]/Koszarek [3 minuty]

SG: Ben Gordon [45 minut]/Butler [3 minuty]

SF: Butler [43 minuty]/Jeff Green [2 minuty]

PF: Mop Wallace [20 minut]/Gibson [28 minut]

C: Noah [40 minut]/Gibson [6 minut]/Kurt Thomas [2 minuty]

[SlaKB]

Lakersi w moim odczuciu wyszli Ci lepiej, więcej osób mogło się nabrać ze piszesz na poważnie, przynajmniej do jakiegoś momentu. Tu to trochę na siłę to wszystko. Ale fragment o łysej petardzie i Nowa ksywa dla Gibsona Ci się udały

[BiałaCzekolada]

W momencie jak oddałeś Rose'a za Jeffa Greena to przestałem to czytać.

[kleczes]

Co z brakującymi trzema minutami na SF, kto tam zagra? White Mamba chyba jest wolny i od biedy by się nadawał.

[Jinks]

Niezłe. Sam prawie dałem się wkręcić w temacie o Lakers

Edytowane 14 Maja 2014 przez Jinks

[mac]

PG: Derrick Rose 36min/Kirk 12min

SG: Dunlevy/Morrow/Troy Daniels (który najtańszy) 36min/Kirk 12min

SF: Jimmy Butler 36min/ Carmelo Anthony 12min

PF: Carmelo Anthony 24min/ Gibson 24min

C: Noah 36min/ Gibson 12min