Skocz do zawartości

[East 2nd Rd] Pacers-Wizards


Koelner

  

65 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Kto wygra serię?

    • Pacers 4-0
      1
    • Pacers 4-1
      4
    • Pacers 4-2
      16
    • Pacers 4-3
      7
    • Wizards 4-0
      1
    • Wizards 4-1
      2
    • Wizards 4-2
      28
    • Wizards 4-3
      6


Rekomendowane odpowiedzi

rappar:

dallas mialo: chandlera, baree, butlera, brewera, przeciez ich sklad po mistrzostwie prawie kompletnie sie rozsypal, po chandler i barea cz ystevenson zostali przeplaceni gdzie indziej.

spurs to troche inna para kaloszy, oni od lat maja trzon, dobieraja gosci nisko wybranych, ktorzy dostaja dlugie niskie kontrakty rookies. problem mieli z hillem, ktory moze nie eksplodowal ale gral na solidny kontrakt

miami, to klub dopiero zbudowany, opierajacy sie o weteranow

lakers: lamar odom 2009, ariza 2010, sasha 2010 tez naparzal, shannon brown chyba 2009

celtics mieli poseya i allena

 

to tylko same ekipy mistrzowskie ale ile bylo ekip, ktore byly ligowymi sredniakami a przy CY niektorych swoich grajkow windowaly sie i czasami daleko zachodzily w playoffs, swietnym tu przykladem sa tegoroczni wizards.

 

 

co do hibberta, mamy mix lebrona i parkera. pierwsza plota dotyczyla jakiegos problemu na lini kobieta-george-hibbert

teraz sie okazuje, ze podobno paul puknal zone hibbertowi, wiec niezabawnie. podobno bojka pomiedzy turnerem a stephensonem rowniez dotyczyla tego tematu. wszystko ok ale nie rozumiem obrazania sie goscia na caly zespol, bo tak to wyglada mniej wiecej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oki, to mamy jeden przypadek na 6 finalistów. Celtics mieli Poseya i Allena, ale kurdę bądźmy szczerzy. Oni nie wygrali dlatego, że mieli Poseya i Allena, podobnie jak Miami 2012 nie wygrało dlatego, że miało Juwana Howarda. A LAL w 2010 nie Arisy, bo ten grał w HOU. I też nie wygrali, bo Sasha. I jeśli w tym sezonie Miami wygra misia, to na pewno nie dlatego, że akurat całe BIG3 jest w CY. Nie nadawajmy przypadkowym wydarzeniom korelacji na siłę.


roy-hibbert-girlfriend-fiancee-valerie-c

hmmmm, naprawdę Paul nie mógł się powstrzymać? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

- W Waszyngtonie już trochę gra i czuje się dobrze. Jest po pierwszych rozmowach, mają mu powiększyć zarobki do 10 mln dolarów rocznie - mówi nam Janusz Gortat. - Czego tu więcej szukać? - pyta ojciec Marcin Gortata, niemal przesądzając, że latem jedyny Polak w lidze NBA podpisze nowy kontrakt z Washington Wizards. W nocy ze środy na czwartek polskiego czasu jego zespół rozegra drugi mecz z Indianą Pacers w drugiej rundzie play-off.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rappar 1 przypadek?

c's mieli, lakers mieli, mavs mieli to juz 3.

 

 

nie wiem czy ty mnie dobrze zrozumiales. nigdzie nie napisalem, ze posiadanie gosci w cy=mistrzostwo.

ale goscie w CY bardzo czesto graja powyzej swoich umiejetnosci, robia upgrade niewspolmierny do tego co zarabiaja, badz tego czego sie po nich niektorzy spodziewaja. bardzo czesto ci goscie w cy sa na miare mistrzostwa..

 

tyle i az tyle.

 

dzis g2.

bynum nie zagra, zostal odsuniety od zespolu do konca playoffs, jego stan kolan nie pozwala mu grac.

chlopaki zamkneli sie w pokoju by pogadac (butler, west i hibbert)

mam nadzieje, ze to nie przyniesie skutku i wizz wroca do stolicy z 2-0 co praktycznie ustawiloby serie.

gortat za 10 baniek w wiz pewnie wszystkim odpowiada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj już nie chodzi o Vogela i co on wykombinuje.

 

Jeśli przez ostatnie dwa lata jesteś mistrzem w bronieniu corner 3, a w samym g1 tracisz 5 takich rzutów - to już nie jest kwestia gameplanu czy liczby trafionych rzutów przez Hibberta.

 

Indiana Pacers aka defensive juggernaut is gone.

 

 

PS Wizards wożą się jak Pacers sprzed roku. Dobry znak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wizards powinni pyknąć tę serię, ale obawiam się Wittmana

 

to, że Drew Gooden zrobił takie fajne cyferki w G1 może mu podpowiedzieć, aby przydzielić mu jakieś spore minuty i jakieś rzuty (obstawiam jakiś występ 2-11), a to może być silent killerem fajnie ułożonej ofensywy Wizards

 

nie spodziewałem się, że John Wall będzie kiedyś zawodnikiem którego będzie można nazwać point guardem, ale facet rozgrywa naprawdę dobre PO

 

obstawiam mimo wszystkich problemów Indiany 1-1, i odrodzenie Hibberta (3/2, 5/4, może jakiś blok..who knows? koleś ma naprawdę duży potencjał)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.