Skocz do zawartości

JAZZ propozycje wymian i wzmocnień na sezon 2006-07


paul

Rekomendowane odpowiedzi

no chyba już pora założyć taki temacik :) wkońcu w Utah koszykarski sezon ogurkowy,ale tylko dla zwodników- nie działaczy. ciekaw jestem Waszych opini kto mógłby dojść, kto odejść by wreszcie Jazzmeni mogliby spokojnie awansować do play off. co do draftu spodziewałem sie że napewno będą szukać szczelbiastej dwujeczki,ale już ta pewność jest u mnie zachwiana.ale draft to swoją drogą-potrzeba jest dobrego i już troche ogranego zawodnika.z ciekawych postaci chętnie bym widział Przybile,Mohameda( choć ten pewnie pujdzie na sporą kasę),z niskich Maciiauskasa(nie ograny w nba,ale myśle gdy dostanie szansę to..) i narazie tyle mi przychodzi do głowy.myślę że wielkich zmian nie ma sie co spodziewać,menago Utah musi mysleć o przyszłości,bo wkońcu kontrakty podstawowych graczy rosną z roku na rok. co raczej nie będzie skłaniało włodaży Jazz by szukać kogoś za wielką kasę.ale może akurat trafi się jakaś barwna koszykarsko postać,zobaczymy...

 

 

Gimmie: jako że Admin wreszcie zadziałał i nasze nowe watki pojawiają się na stronie głównej e-nba pozwoliłem sobie dodać przedrostek JAZZ aby temat był jeszcze bardziej widoczny dla zainteresowanych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rafael Araujo w Jazz! Humph i Whaley out!

 

Nastąpła piwerwsza wymiana. Cieszy to że już teraz Jazz zaczęli jakieś ruchy transferowe ubiegając choćby te drużyny które jeszcze nie ochłoneły po PO.

 

- jak napisał MAxec w niusie na stronie Aruajo jest postrzegany wciąż jako wielki talent który moze zaskoczyć w nowym oteczeniu.

 

- z Whaleya i Humpa specjalnie ni e byliśmy zadowoleni.

Hump miał dobry turniej przedsezonowy i to by było tyle osiągnięć. Whaley wyróznił się tylko ekscesami jak do tej pory. Obaj zpewnoscią wiele mogli się u nas nauczyć. Ciekawe czy którys z nich był juz w Kanadzie :lol: ja osobiście będe uważnie śledził ich postępy i zycze im jak najlepiej choć rzecz jasna priorytetem jest eksplozja talentu Aruajo

 

Kontynuując wątek pierwotny. Co Drodzy forumowicze O'Connor powinien czynić dalej Waszym zdaniem. I czy ta wymiana jest aby napewno na plus dla nas. pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja powiem tak: dobrze się stało, choć wydaje się, że należało zamiast Whaleya oddać Collinsa :roll: Wiem, że to trochę brzmi śmiesznie, ale uważam, że Big Roba mógłby być spokojnie takim Feltonem Spencerem XXI w. w Jazz. Jak najbardziej opłacała się ta wymiana w przypadku Humpha, który okazał się bustem jakich mało :twisted: Rafa Araujo może mykać u nas spokojnie i stać się drugim Przybillom, a może i La Frantzem w Utah. W każdym razie mamy niepełny roster i polujemy dalej... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciekawa wymiana.myśle że Aruajo może być kimś ala A Austin(oj ale szkoda że ani Austin,albo Seikaly nie zawitali do Utah) da sporą siłę pod koszem.razem z Booziem będą nie do przesunięcia :twisted: ale mimo wszystko zastanawiam sie czy w drafcie będą szukać typowej dwujki, bo przecież teraz mamy tylko czterech zawodników pod koszem.myślę że po wyborach draftowych dojdzie do jednej,dwuch wymian w Jazz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Mi zbytnio Aruajo nie podchodzi, ale to jest teraz nie ważne...

 

Najważniejszymi sprawami teraz są draft, który jest już w środe (28 czerwca), no i niestety, a może stety dla niektórych Carlos Boozer. Znowu się roi od plotek, na jego temat, nie rozumiem wogole KOC'a, sam jest wielkim zwolennikiem Booza, czemu nie utnie tych wszytskich spekulacji, czy on aż tak naiwny, że czeka na All-Stara za Carlosa? Nikt mu go nie da, chcoiaż, na jakimś forum doszli do wniosku, że w wymianie z 76ers nie chodziło o Delamberta, tylko o.. Iversona, anserw w koszulce Jazz :shock: :lol: a jeśli chodzi o draft redick? czy ktoś wie konkretnie co on ma z plecami, bo wszedzie piszą inaczej, raz że to nic nie groźnego i po "kosmetycznym" zabiegu i odpoczynku, będzie w pełni zdrowy, a inni że go będą kroić i ma sezon z głowy :? odstawmy J.J. na bok, bo gdyby taki Randy Foye dotrwał do 14, nie wachałbym się nawet przez chwilie, ale raczej się tak nie stanie i ktoś nam zgarnie go z przed nosa, Ronnie Brewer, to też ciekawy wybór, 6'7'' jak na dwójke to kawał chłopa, przy tym szybki i atletyczny, a może jednak centra, O'Bryant albo Sear Sene, trudne zadanie ten draft dla naszych włodarzy, dużo średniego talentu, takiego własnie na 14 pick, a nasi znowu wybiorą najgorzej :x

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O cholera jak dawno nie pisałem na forum. W ogóle nasze forum troszke jest mniej oblegane niz inne, ale troche :D Dobra, widać ze juz na dobre rozpoczał sie okres podpisywania kontraktów i tym samym zaskakiwania fanów. U nas na razie spokojnie chociaż cały czas roi się od plotek z odejściem Boozera. I chodzi tu o wymiany m.in. za Iversona, Szczerbiaka i Magloire'a i teraz - po przyjściu do Bulls Bena - Chandlera. Ja jestem jednak bardzo przeciwny tym i pozostałym trade'om z udziałem tego zawodnika. Nie wiem, ale chyba O'Connor nie zdaje sobie sprawy z tego jakiego my mamy świetnego PF. Powtórzę to po raz setny: Boozer po wyleczeniu kontuzji bez żadnych problemów radził sobie z każdym przeciwnikiem bardzo dobrze i po drugie jest jeszcze młody, nie po to KOC wydawał tyle pieniędzy, nie po to tyle czekaliśmy na wyleczenie kontuzji, żeby można byłoby go oddać za jakiegoś mierniaka lub gościa całkowicie nie przydatnego drużynie. Dalej. Co do wyboru w drafcie to nie mogę nadal przeboleć tego, że nie wzięliśmy Redicka. Taki shooter jak ulał pasowałby do naszego teamu i od razu posadziłbym go w pierwszej piątce ze zmianą z podobnym poziomem( Giricek). Ew. można było wziąć Sene ( zobaczycie jak będzie wymiatał) - wysoki center z Senegalu lub O'Bryanta - to samo co poprzednik (chodzi o pozycję :P ) Jednak oni zostali wybrani trochę wcześniej tak więc wpływu na to nie mieliśmy. a szkoda... :( Tak więc wzieliśmy Ronniego Brewera. No i jestem zadowolony( po artykule Lukaska) jak będzie w rzeczywistości - tego nie wiem, ale jestem pełen optymizmu(przecież chyba tego nie wymyśliłeś :P) Tak samo z naszym Dee Brownem i Paulem Millsapem - piszą o nich same dobre rzeczy i mam nadzieję, że tak zostanie. Podsumując draft można powiedzieć, że musielibyśmy mieć duże szczęście,by móc wybrać tych zawodników - 14 numer to nie jest wcale taki wysoki ,niestety, tak więc oceniam nasz wybór na 7,5/10. Co do pierwszej naszej wymiany Araujo za Whaleya i Humphriesa to myślę, że dokonalismy jedynie z powodu doświadczenia (jeśli takowe ma). Ma napewno większe niż obaj w sumie. A ponadto Araujo jest raczej gościem od raczej czarnej roboty tzn. pewnie będzie musiał zatrzymywać szybszych centrów i nie tylko. Jeśli jeszcze popracuje nad swoją motoryką, podobno ma słabą, i jeszcze nad techniką to możemy mieć bardzo solidnego zawodnika. No, ale przecież nikt nie zastąpi nam Ostrego. :cry: Co do strat to tak: Kris już dwa lata grał u nas i zagrał parę razy dobrze, no ale parę to za mało :) no i nie spodziewałem się od niego czegoś wybuchowego w trzecim sezonie, no może też dlatego, że mało grał. Whaley: No ciężko cokolwiek powiedzieć, chyba 51 numer w drafcie oddaje wszystko. Tak więc nasz skład na razie prezentuje się następująco:

PG: Williams/McLeod/Brown/Palacio?

SG: Brewer/Giricek/Brown/CJ Miles

SF: Kirilenko/Harpring?/

PF: Boozer/Okur/Millsap

C: Okur/Boozer/Araujo/Collins?

No jak widać nadal nie wiemy czy podpiszemy kontrakt z Harpringiem, Palacio i Collinsem. Moim zdaniem moglibyśmy podpisać poważny kontrakt jedynie z Harpringiem - niewątpliwie ważnym punktem każdej drużyny - z pozostałą dwójką albo nie podpisywać albo podpisać, by ich potem sprzedać, ale to musi być pewna transakcja. Gdybyśmy podpisali kontrakt z Harpringiem to wtedy nieważne stałyby sie pogłoski o George'u i Butlerze. I to byłoby najlepsze rozwiązanie. Zapomniałem napisać o brakach w naszej drużynie, a więc: no tak jak powiedział Paul potrzebujemy gościa, który ma umiejętności w blokowaniu rywali - bo tego nam brakuje. Ani Booz ani Okur (raczej też nie Araujo) nie umieją tego robić. Odszedł Oster no i zrobiła się luka. Właśnie dlatego w drafcie liczyłem na Sene lub O'Bryanta. Liczę teraz na jakąś wymianę a jak nie (tylko nie to) nie podpisywanie kontraktu z Collinsem.

Jednak nie myślę, że jedynka w zespole jest nam potrzebna. Po co? Mamy Williamsa - wiadomo starter - na ławce zaś będą McLeod lub Palacio. PATRZ WYŻEJ. Nam jest raczej potrzebny strzelec. Ciekaw jestem czy z Brewera da się coś takiego zrobić. Gdzieś czytałem, że porównują go z Iggi'm, a wiadomo strzelcem to on nie jest. Chociaż jakby był zdrowy Giricek no to już na chama można grać. No ale wiadomo ,że to jest niemożliwe, więc nie ma się co zastanawiać - bierzemy jakiegoś strzelca. Mądre transakcje mogą z naszego zespołu zrobić małą potęge w konferencji, no ale właśnie mądre transakcje.

.uważam iż dobrze że sie trafił ktoś taki jak Brewer,może wniesie coś nowego w schematy Slowna.

No nie wiem czy Sloan da sobie w kaszę dmuchać. :lol: Do tego Brewer- rookie- myślę ze nie miałby tyle odwagi by coś próbować zmienić w taktyce.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja bym jeszcze poszukał jedyneczki(cholera wolałbym Palacio zamias McLeoda) np Lue i jakiegoś środkowego np Mochamed, chyba byłby lepszy niż Collins. co do draftu to jestem zadowolony.mam wrażenie ze na siłe chce sie zrobić Utah z lat 90 tych. ma być drugi Malone,Stockton,Hornacek i pewno próbować te same zagrywki co wtedy. przecież koszykówka sie rozwija i to co byłokilka lat temu nie sprawdza sie juz tak dobrze.uważam iż dobrze że sie trafił ktoś taki jak Brewer,może wniesie coś nowego w schematy Slowna. co do Harla to mama nadzieje że zostanie w Jazz, jest tu bardzo potrzebny jako mentor i walczak.musi być taki zawodnik wśród młodych.wiem że moje opinie są troche inne niż większości fanów Jazz,ale uważam że w Utah powinni już zapomnieć o wspaniałych gwiazdach z lat dziewiędziesiątych a zacząć budować styl pod tych co mają w swoich szeregach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda na to że nasz skład już jest w pełni wykrystalizowany no bo przy 25 mln za 4 sezony dla Harpringa ciężko bedzie zmieścić byle Collinsów a co dopiero szukać jakiś wzmocnień. Dziadek Matt pasuje do naszego stylu gry jak nikt inny, zresztą przez ostatnie dwa lata to on był jednak tym zawodnikiem który przyciskał mocnniej w obronie , i angażował się w każdą akcję dla dobra zespołu. Przy tak dużym kotrajkci jednak liczył bym na jakieś klauzule że gdyby Matt nie rozegrał 30% meczów to wypłata mu się zmnisza o połowę.. było by to zasadniczo rozsądne. Zdrowy Matt jest naszą kluczową postacią dla zespołu. Pozytyw za nieustępliwość , charkter walczaka, w sumie mam nadzieje że takim składem przystąpimy do sezonu. I trejdy nie bedą koniecznosćią.

 

Dokładnie widze to samo zdanie ma Paul. No i ja myśle że Brewer raczej do S5 nie wskoczy. Rok po roku rookie w S5 to napewno nie za kadencji Sloana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby Jazz Mattowi nie dali MLE to ktoś inny by mu dał, a wiec jedyną opcją, aby go zatrzymać było mu danie takie dużej kasy, a pamietacie jak Miller móiwł w ciagu sezonu, że juz nie bedzie oszczedza i scile trzymał się limitu salary. Matt zasłużył na ta kase bez watpienie, ale czy będzie tyle wart podczas sezonu, z chorymi kolanami i 30 na karku.. sam nie wiem, ale teraz to już nie ważne. KOC i Miller maja teraz małe pole manerweru, bo pasowało by podpisać jakiegoś centra, a po transferze Wallace o Przybylie i Nazara, beda się jeszcze bić Pistons, jak dla mnie to Collins mógłby zostać na jeszcze dwa-trzy sezony, ostatnio się nauczył rzucać i coś nam punktował, a wymuszaniu fauli ofensywnych jest w czołówce ligi, Joel jest od niego znacznie lepszy, ale lepszy rydz niż nic, bo może sie okazać, że przed sezonem zostaniemy tylko z Araujo :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No Harp zostaje czyli wszelkie plotki na temat George'a i Butlera sa już nieaktualne . No i bardzo dobrze :D . Na bardzo trafną uwagę zwrócił Gimmie - jeżeli Harpring nie bedzie wytrzymywał kondycyjnie to wartobyłoby wprowadzić jakaś klauzulę w kontrakcie. Ciągnąc dalej temat pieniędzy to myślę, że przy tym Salary można uciułać jakiegoś strzelca. Wiadomo najwyższej klasy to zawodnik nie będzie ale... :) No, ale znowu wchodzimy w temat naszego managera. Jeśli pokaże swoje umiejętności to możemy nieźle zarobić. Co do Brewera to myślę, że na początku Sloan nie będzie go wpuszczał w starting, ale z czasem będzie mimo wszytsko go oswajał( tak samo z Williamsem). Wszystko i chyba przede wszystkim także będzie zależne od tego jak będzie się spisywał Ronnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no przechwycono wszystkich wartościowych środkowych. i chyba jednak pozostanie podpisanie kontraktu z Colinsem i to szybko bo znów go ktoś podkradnie.jest drewniany,ale i trochę przydatny.ew jeśli nie on to Pollard,ale ja już wolę tą pierwszą opcje.to tego chyba jeszcze jakiś doświadczony rozgrywajek i więcej nie ma sie co spodziewać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego? :PPaul nie zapominaj, że są jeszcze transakcje, a my mamy paru graczy do wymiany. Collins, Giricek, Brown i któryś z Palacio, McLeod. I wychodzi nam, że możemy coś skombinować z czterema zawodnikami. Nawet jeszcze Araujo. Jakieś plotki są z Fisherem. No jeśli coś takiego wypali to nie będziemy potrzebować właśnie....Właśnie przeczytałem artykuł o transferze Fishera :) Tak więc mamy na PG WIlliamsa, Fishera i Browna. Teraz nic nie wiadomo z Palacio. Jeśli podpiszemy konrtrakt z Palacio to jedynie, żeby go opylić w jakimś tradzie. Innej możliwości nie widzę. Warto zwrócic uwagę na to, że Fisher dysponuje dobrym rzutem i w pewien sposób zastąpi nam shootera (jeśli nim nie będzie od razu :) ). Ma dobre trójki i tyle. Podać też potrafi :lol: tak więc niezła rywalizacja będzie z Willem( dla mnie niekwestionowanym liderem jest D-Will). No i teraz zostaje nam tylko sprawa centra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poprostu deliszis :PFisher był zawsze jednym z moich ulubionych zawodników. Troche stary.. ale przy dwóch wybitnie mało doświadczonych Williamsie i Dee Brownie chyba jest to najrozsądniejszy z możliwych trejdów. Wywaliliśmy bezproduktywnego w sumie Devina Browna, McLeod'a no i mamy naprawdę kogos wartosciowego. Warto zauważyć że Fish grał ostatnio wybornie pod nieobecność Barona a nawet jednoczesnie z nim na boisku także. Świetny ruch transferowy :)

 

Co do Palacio z uwagi na oddanie Owensa .. jeśli zgodzi się grać za min to byłby swietnym zabezpieczeniem. Od bidy także na dwójce pamietajac jego szlaone wejscia i rozkładany kisć chowanej piłki po wbitach pod sam kosz.

 

Jestem emga zadowolony. Ciekawe jak za oceanem skomentują ten ruch.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokładnie karl, brakuje nam już ostatniego elementu układanki w postaci transferu centra....powtórzę tu to co napisałem już u nas na stronie - gdyby Tag jeszcze grał to już nikogo nie musielibyśmy szukać....Sloan go zniszczył trochę psychicznie dając mu tak mało grać w końcówce sezonu, bo nie wierzę żeby Tag rzeczywiście w wieku 33 lat nie miał już paliwa w baku, czym usprawiedliwiał swoją emeryturę....patrząc na jego dobre meczyki, których było naprawdę sporo w tym sezonie (szczególnie jak wykazywał sportową złość), to mógłby spokojnie jeszcze pograć, i to kilka lat...naprawdę, za wcześnie odszedł, za krótko grał w NBA....bardzo to jest przykre...

 

no ale life sucks, trzeba do tego przywyknąć i kontynuować temat naszej Jazzowej ekipy, która wygląda coraz lepiej....Fish był tym przedostatnim elementem układanki i dodatkowo cieszy, że pozbyliśmy się dzięki niemu aż trzech zawodników zapychajacych roster - dwa beztalencia (Brown i McLeod) i jeden przeciętny prospekt (Owens)....teraz roster mamy może skromny (na dziś dzień bodaj 10 graczy) ale za to składający się z samych dobrych lub bardzo dobrych graczy....naprawdę już mam dosyć tych wszstkich Borchardtów, Handlogtenów, Livingstonów, McLeodów, Brownów i Palaciów - to są naprawdę nieudacznicy i grać to oni sobie mogą co najwyżej w CBA....tylko w Jazz dawali ciągle szansę takim graczom ceniąc ich etykę pracy ale jak na tym wychodziliśmy w ostatnich sezonach to sami dobrze wiemy....to naprawdę wstyd, że tacy gracze nosili stroje z logo NBA (może Palacio jeszcze ujdzie)...teraz mamy skład, który każdego jeśli nie rzuci na kolana, to co najmniej przestraszy, nikt z nas już się wreszcie nie będzie śmiał....

 

PG: Deron/Fish/Dee Brown (?), Palacio (?)

SG: Gira/Brewer/Miles

SF: AK/Harp

PF: Booz/Memo/Millsap (?), Whaley (?)

C: Araujo/Collins (?)

 

pamietając o tym jak wszechstronni są zarówno Fish jak i Deron (obaj rasowi comboguardzi) oraz Harp i Brewer, którzy obaj z powodzeniem mogą grać i na SG i SF to mamy od 1-4 naprawdę świetną ekipę....warto zauważyć, że naprawdę dobrze, że Giricek jednak został (a na pewno Warriors woleliby go od Browna) - pewnie Sloan naciskał KOCa żeby tak się stało (Chorwat co by nie mówić to chyba jego ulubieniec) i dobrze, że O'Connor go nie puścił, bo Brown to naprawdę porażka transferowa, jakich mało ostatnio widziałem i szczęście, że go już z nami nie ma

 

wracamy więc do punktu wyjścia tego posta - obsady C....jak wiadomo rynek FA wśród środkowych już się skurczył i nie ma już Nazra (kontrakt z Detroit) ani Przybilli (przedłużenie w Portland), którego chyba najchętniej byyśmy u nas widzieli (pewnie też ze wzgledu na kolor skóry - taki młodszy brat Taga:)....przeglądam listę reszty FA i jest marna - Elson tam jest, ale to gracz śmiechu warty, Alonzo, no ale on jeśli jeszcze gdzieś w ogóle zagra, to na pewno w Miami....Wilcox (restricted) i Ely też jeszcze są do wzięcia ale to gracze-zagadka, a i zresztą nie grają na C pomimo warunków....i to by chyba było na tyle....pozostaje nam więc trade - jak ktoś zauważył można podpisać Collinsa i Palacio i popchnąć ich gdzieś w zamian za właściwie kogokolwiek o wzroście 7 stóp...ale chyba KOC musiałby być czarownikiem żeby taką wymianę zaaranżować (kto by chciał takich graczy, choć obiło mi się o uszy, że Spurs (!) wyrazili zainteresowanie Jarronem).....w sumie zastanawiam się jak to możliwe, że Araujo zarabiać będzie pewnei gdzieś 2 razy więcej od Collinsa, od którego jest raczej gorszym graczem....w sumie potrzeba nam kogoś lepszego niż on (Araujo), no ale chyba nie po to go ściagali by go popchnąć gdzieś dalej (choć to byłoby najlepsze wyjście) więc ewentualana wymiana z jego udziałem odpada....będzie więc ciężko, ale od biedy da się już grać z takim składem pod koszem w obronie (choć nie mieć w zespole 7-footera to chyba fenomen...)

 

nevertheless KOC, we're counting on you :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwolisz Greg ze sie wtrace. Co do listy centrow do wziecia to nie zapominaj ze wciaz "dostepny" przez trejd jest Jamal Magloire. Z najnowszych przeciekow wynika ze w zwiazku z tym ze Spursom pali grunt pod nogami to probuja zaatakowac i odkupic Magloire'a, wiec czemu mialaby Utah nie sprobowac? I SAS probuje to zrobic dajac w zamian Berry'ego i Scole. Wiec i pewnie Utah ma jakichs graczy/picki do handlu.

Pozostali gracze ktorych nie wymieniles a sa dostepni to:

Lorenzen Wright

Pollard

Olowokandi

Kelvin Cato

RFA Jackie Butler ktorego Thomas wypatrzyl gdzies kiedys na ulicy. Poki co dostal propozycje banke usd za sezon i wciaz ja rozpatruje, mlodziutki chlopak, wciaz sie rozwijajacy, na pewno jeszcze nie gotowy do grania jako starter center w nba, i to chyba na tyle, pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do listy centrow do wziecia to nie zapominaj ze wciaz "dostepny" przez trejd jest Jamal Magloire.(...) pewnie Utah ma jakichs graczy/picki do handlu.

no właśnie problem jest taki, że Magloire'a to może byśmy chcieli, i to może nawet bardzo, ale jak już pisałem w poprzednim poście nie za bardzo mamy właśnie już kogokolwiek do handlu, kto miałby na tyle wysoki kontrakt by wyrównać 8,3 bańki Magloire'a....ostatecznie możnaby sobie wyobrazić Giricka+Araujo ale Bucks już chyba po przyjściu Villanuevy i przestawieniu Boguta na C nie chcą nikogo wysokiego....choć w kwestii przyjścia Magloire'a do Utah (ale w transakcji łączonej z 3 klubem) to najczęściej pojawiało się nazwisko Boozera (Okura), na co jednak nikt z nas fanów Jazz nie chciałby absolutnie (:!:) pójść

 

co do listy centrów, to moje zestawienie było rzeczywiście sporo niepełne....co nie zmienia faktu, że chyba żaden z tych graczy nie spełnia wymogów defensywnego blokującego centra (i to najlepiej białego :P )....ewentualnie bust nad busty Olowokandi, ale on się po prostu nie chwyta - niby ma warunki, umie blokować ale zamiast tego zbiera faule i raczej nie straszy pod swoim koszem....jeśli chodzi o Wrighta, to on mnie nigdy nie przekonywał, a Pollard i Cato to emeryci

 

Pozwolisz Greg ze sie wtrace.

heh, nie tylko nie mam nic przeciwko ale zapraszam do częstszych wizyt u nas :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

również danp zapraszam:d

 

PG: Deron/Fish/Dee Brown (?), Palacio (?)

SG: Gira/Brewer/Miles

SF: AK/Harp

PF: Booz/Memo/Millsap (?), Whaley (?)

C: Araujo/Collins (?)

 

Kolejny raz podkreślę KOC sprawił cud. Oddał super bustów i wreszcie wzmocnił istotnie zespół. Pierwszy raz od 3 lat nie mamy tylko nadzieji na to zę któryś z zawodników zrobi niebywały postęp. W tym sezonie mamy juz takich zawodników od których pewnego poziomu musimy wymagać. Co by sie tylko choopaki w lecie oszczędzały i nie był to kolejny sezon kontuzji.

 

Lorenzen Wright

Pollard

Olowokandi

Kelvin Cato

Ostatnio jak widziałem Cato to umierał na boisku. Z Kandiego też uważam ze żadne wzmocnienie. Lorenzen to przyzwoity center i chyba on byłby najciekawsza ze wspomnianych opcji. Pollard biały, charyzmatyczny walczak. Ma spory arsenał sztuczek na boisku. Wielkim koszykarzem nie jest , bloków nie da, ale mógłby grac ala Jeff Foster a nawet ciut lepiej. Myśle że o ile nia ma innych opcji to największe szane mamy na pozyskanie włąśnie Scota.

 

 

Magloire'a to może byśmy chcieli.(...) nie za bardzo mamy właśnie już kogokolwiek do handlu, kto miałby na tyle wysoki kontrakt by wyrównać 8,3 bańki Magloire'a

KOC ma na tyle zaimponował zę kto wie;) Moze podpisze Palacio, Whaleya i ich odda wraz z Girą. Za Magloira byłby wstanie znieść utratę Gordana, który jakos nie moze się z tej achillesowej besy juz długo wydostać.

A moze by tak zapytać 76 o Dalamberta hm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak juz pisalem w temacie, na nba Utah wyszli bardzo dobrze na tradzie z GSW. Ci drudzy chyba naprawde chca troche zmniejszyc se payrol i sprzedali przydatnego rolsa, ktory jednak jak zauwazyl greg mial 4letni kontrakt, za spore peniadze.

 

Co do Utah, to na pewno to swietny bacup dla mlodego Derona, ktry i tak nie gralby po 40 minut, ale równiez ze wzgledu na duze braki Utah wsrod Utah na SG. Wiadomo jest Brewer, ale to raczej cos przypominajce Iguodale, czyli male umiejetnosci ofensywne, a Utah tego najbardziej brakowalo, gracza, ktory moglby trafiac seryjnie zza luku, bo wczesniej najlepsi w tym elemencie byli bezplciowy Giricek i skrzydlowy/center- Okur. Fisher w sam raz pasuje do Jazz, dostanie z 15 minut na PG, kiedy odpczywac bedzie D-Will, drugie tyle minut na SG, gdzie sie przyda jego celny rzut zza luku. No i jak jeszcze dodamy ze w Utah ceni sie graczy o dobrym D, a Fish takim graczem jest, to naprawde widzimy obraz tego trade'u na ogromny plus. A kogo straciliscie? Greg ich juz opisal, McLeod ze swoimi umiejetnosciami "strzeleckimi" nie poradzil by sobie w Europie, chyba ze w PLK, myslalem ze z Browna cos bedzie, ale on stoi w rozwoju, no i chyba by go tak łatwo SAS nie spuszczali, biorac pod uwage ich szkolenie mlodziezy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.