Skocz do zawartości

Czas zacząć łowy! Free Agents i zmiany kadrowe


ignazz

Rekomendowane odpowiedzi

No widzę panowie kiepsko z matmą stoicie :P pozwólcie, że wyjaśnię: Promil to dziesiąta część procenta. Więc jak Karsp napisał, że Musselman miał 1,5‰ tzn, że miał 0,15% czyli mniej więcej tyle co napisał kore (kij z tymi 0,4‰ różne źródła - różne wersje, nie to jest istotne). Co za tym idzie Karsp wcale źle nie zrozumiał :)

 

a biorąc już to od logicznej strony, to mając 1,5% czyli 15 promili to ja nie wiem czy to nie jest dawka śmiertelna ;) tzn w stanach na pewno, w Polsce pewnie też (btw ktoś zna rekord? :P ), może w Rosji ktoś by przeżył :roll:

 

ps. także kore - promil to nie to samo co procent (‰ != %).

 

EDIT(KarSp)

Nie chce pisac tylko nowego posta o tym wiec z tego co wiem to rekord wynosi 10,4 lub 13 promili. O tym piewsyzm na 100% slyszalem a ten drugi to glowy nie dam ale chyba mi sie o uszy tez gdzies obił :wink:

Aha-rekordy Polaków :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No widzę panowie kiepsko z matmą stoicie :P pozwólcie, że wyjaśnię: Promil to dziesiąta część procenta. Więc jak Karsp napisał, że Musselman miał 1,5‰ tzn, że miał 0,15% czyli mniej więcej tyle co napisał kore (kij z tymi 0,4‰ różne źródła - różne wersje, nie to jest istotne). Co za tym idzie Karsp wcale źle nie zrozumiał :)

 

a biorąc już to od logicznej strony, to mając 1,5% czyli 15 promili to ja nie wiem czy to nie jest dawka śmiertelna ;) tzn w stanach na pewno, w Polsce pewnie też (btw ktoś zna rekord? :P ), może w Rosji ktoś by przeżył :roll:

 

ps. także kore - promil to nie to samo co procent (‰ != %).

 

EDIT(KarSp)

Nie chce pisac tylko nowego posta o tym wiec z tego co wiem to rekord wynosi 10,4 lub 13 promili. O tym piewsyzm na 100% slyszalem a ten drugi to glowy nie dam ale chyba mi sie o uszy tez gdzies obił :wink:

Aha-rekordy Polaków :P

Hehe, niepotrzebnie uczysz bo nie chodzilo o zadne procenty, po prostu nie wiem jak wklepac znaczek promila z klawiatury :lol:

 

Tak wiec napisze po ludzku - chodzilo o to ze mial 0.11 PROMILA :!: :)

 

Inna sprawa - kurde, toz on musial moze łyka piwa wypic :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy bym chyba nie uwierzyl ze Amerykaniec, u ktorego piwo w kraju ma max. 3% a na sam widok wodki tenze Amerykanin mdleje, moglby miec 1,5%

Ja tam byłem i piłem mocniejsze piwa :twisted: . A poza tym Amerykanie to normalni ludzie i alkohol nie jest im tak obcy jak próbujesz to przedstawić.

 

Poza tym Musselman miał BAC 0,11 więc oznacza to, że miał 1,1 promila we krwi. 0,11 promila nie powoduje jakichś negatywnych zaburzeń u dorosłego mężczyzny (pewnie gdyby połączyć to z jakimiś lekami to całkiem możliwe, ale ogólnie się na tym nie znam). Przecież to najwyżej pół piwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież to najwyżej pół piwa.

Znam takich co i po połówce piwa szaleją :wink:

 

A w Sacramento kłopotów ciąg dalszy. Wczoraj w nocy w przed sezonowym meczu z Hornets, Mike Bibby doznał kontuzji reki (bodajże wybity kciuk), która wyelyminuje go podobno na 3 tygodnie czyli 8 pierwszych meczów sezonu regularnego :( Na pocieszenie zostaje fakt że Kings po raz kolejny w PS pewnie wygrali swój mecz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znam takich co i po połówce piwa szaleją :wink:

a ja znam takich co szaleją jak nie wypiją :wink:

 

Mike Bibby doznał kontuzji reki (bodajże wybity kciuk), która wyelyminuje go podobno na 3 tygodnie czyli 8 pierwszych

wybicie kciuka i 3 tygodnie? Raczej albo bedzie krócej albo jakieś gorsze przemieszczenie kości lub pękniecie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mike Bibby doznał kontuzji reki (bodajże wybity kciuk), która wyelyminuje go podobno na 3 tygodnie czyli 8 pierwszych

wybicie kciuka i 3 tygodnie? Raczej albo bedzie krócej albo jakieś gorsze przemieszczenie kości lub pękniecie

Mike Bibby potrafi w czasie meczu robić sobie manicure siedząc na ławce więc kto go tam wie może jego palce wymagają większej uwagi również w przypadku tego typu urazów :twisted:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko po co go obcinać? koleś mógłby siedzieć na nieaktywie, albo nawet być głębokim rezerwowym, a jego kontrakt mógłby znaczyć bardzo dużo w lutym. Wiem, że za niego może się ktoś ogrywać, ale znowu z 15 miejsca w rosterze ciężko ogląda się parkiet ;) Z drugiej strony patrząc na płace NYK i ruchy Thomasa to nie dziwię się, że chce zaoszczędzić. Znając życie sprowadziłby za niego znowu coś przepłacanego, tylko z dłuższym kontraktem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z drugiej strony patrząc na płace NYK i ruchy Thomasa to nie dziwię się, że chce zaoszczędzić. Znając życie sprowadziłby za niego znowu coś przepłacanego, tylko z dłuższym kontraktem...

hehe może to coś jak alkoholik wylewający cały alkohol z domu, żeby go nie kusiło, wcześniej Taylora się pozbyli teraz Rose Thomas może obawia się, że pokusa mogłaby być zbyt wielka i nie ma wystarczająco silnej woli i wziałby jakiegoś K-Marta czy coś w tym stylu :lol:

 

A Rose wciąż umie grać chciałbym go w Lakers zamiast takiego McKie, z którego pożytku już żadnego nie ma, w końcu rok temu Rose mówił, że dla Lakers mógłby grać nawet za darmo :roll: tak czy inaczej gdzie by nie trafił to jeszcze może się w ofensywie każdej drużynie wciąż przydać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tony Parker sprained his right ankle during practice on Monday, putting a sour end to an otherwise positive preseason, injury wise, for the Spurs.

 

X-rays were negative, but the Spurs want to see how Parker responds overnight before determining whether he'll have to miss Thursday's season opener in Dallas.

 

"He did a decent job on it," Popovich said.

 

Parker rolled his ankle after stepping on a teammate's foot during the Spurs' scrimmage. He initially tried to walk off the pain but needed some help leaving the court.

 

"We still have three days before the game," Manu Ginobili said, "so we're trying to be optimistic." [READ]Tony Parker sprained his right ankle during practice on Monday, putting a sour end to an otherwise positive preseason, injury wise, for the Spurs.

 

X-rays were negative, but the Spurs want to see how Parker responds overnight before determining whether he'll have to miss Thursday's season opener in Dallas.

 

"He did a decent job on it," Popovich said.

 

Parker rolled his ankle after stepping on a teammate's foot during the Spurs' scrimmage. He initially tried to walk off the pain but needed some help leaving the court.

 

"We still have three days before the game," Manu Ginobili said, "so we're trying to be optimistic."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w ruchach Thomasa dopatruje się nadal tylko jednego- narobił Brownowi koło dupy, pozbył sie z klubu rywala, objął posade i teraz sprzata, żeby zagrać lepszy sezon i pokazać, że na pasade coacha zasłuzył :? Tani chwyt, ale może NYK coś w końcu ugra

W tamtym roku Van mówił to samo o Patcie :roll: Knicks na mistrza? :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A Jalen zmierza do Heat.. choć ktoś pisał na jakimś forum, że lista klubów w których chciałby grać wygląda mniej więcej tak : Lakers / Detroit / Miami / Chicago / Kings..

 

Miami Herald - Unlike most cases when the Heat coach downplays free-agent prospects, Miami coach Pat Riley sounded intrigued Monday with the possibility of adding 6-foot-8 veteran Jalen Rose, who was waived by the Knicks Monday.

 

"He's a very skilled player," Riley said shortly after Rose agreed to a buyout with the Knicks. "He's still young, I think, at 33 years old. So he is capable. He's very capable, we know that. But he has to be at the right place at the right time."

 

Riley offered his comment about Rose shortly after he said a potential return of forward Shandon Anderson has been placed on the backburner.

 

Because Rose received a significant portion of the $17 million he was due this season from the Knicks, he would arrive with relatively little impact on the Heat's salary cap.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pietras dwa powody czemu zwolnili Rose'a:

1.Zabieralby minuty mlodym Jeffriesowi i Balkmanowi (kto widzial przedsezonowe mecze Knicks ten wie jak fajnym rolasem moze byc ten chlopak)

2.Jakby nie gral to by marudzil, chyba wszyscy wiedza jakim malkontentem jest Rose, kazdy z tej trojki (Jeffries, Q-Rich i Balkman) jest lepszym od niego defensorem, zdobywac punkty ma kto w NY, nie ma za bardzo kto bronic.

Po tym sezonie z "wydatkow" NY Knicks schodzi bagatela 60 mln USD, moze faktycznie Thomas boi co by go nie kusilo na kolejny gigantyczny kontrakt jakiegos leszcza w zamian za nasze wygasajace umowy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam nie wiem, co sądzic o Rosie. Chcialem go w Miami, bo wiem, ze to wszechstronny i przyzwoity grajek. To, ze w Knicks go nie chcieli, mnie nie odstraszalo. Zreszta danp przytoczyl powody. Ale tez naczytalem sie, ze to defensywne zero. Liczylem, ze wybierze Miami i pomoze Heat w prowadzeniu pilki, tym bardziej ze teraz nie ma jeszcze z powrotem J-Willa. Caly czas podobal mi sie jego talent ofensywny, ale to, ze wybral Suns zdaje sie potwierdzac, ze obrony facio nie lubi. Tam sobie pobiega i porzuca bez odpowiedzialnosci, a koledzy przy dobrych wiatrach zaciągną go daleko w playoffs. Heat pozostaje rozwijac Dorrella Wrighta. W nim jest potencjal, ktory pozyskanie Rose'a mogloby na kolejny rok odsunac w cień. Oby ten wybor odbil mu sie czkawka tak jak Finley'owi rok temu :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.