San Antonio vs. Dallas [2runda]

[ignazz]

Mavs wydaje się znaleźli receptę na Spurs, trudno nawet powiedzieć, co to konkretnie jest, ale co by to nie było to po prostu wygrywają i są póki co zespołem lepszym.

 

Recepta na SAS w serii jak na razie okazało sie zmniejszenie składu D.Harrisem, który ładuje sporo punktów ( podobnie było w wygranych meczach RS w tym roku)

Przyspieszenie gry, przy powolnych C SAS sprawia że TD kryje często po prostu C, gra sporo z pomocy i łapie wtedy faule.

Gra wygląda najczęsciej tak że TD na C a reszta gwiazdorów SAS musi uganiać się w obronie za szybszymi Mavs!

Doszło do tego że Avery taktycznie zmusił Grega do nie trzymania w danej chwili na parkiecie optymalnego ustawienia w ofensywie SAS i tych paru punktów brakuje.

Jest to właśnie najlepsze ukrycie coraz mniejszych zreszta niedoskonałości Mavs w D!

dirk nie musi zdobywać ponad 30 pts bo ma niesamowite wsparcie łącznie z ławką i Jerrym!

Mam nadzieję że powrót van horna zburzy rytm gry Mavs.

Ale obawiam sie że trzeba wygrać 3 z 3 a co jeśli Dirk w jakimś meczu zagra rewelacyjnie?

Dupa zbita!? Niekoniecznie!

Tak czy inaczej spora przewagę mają Mavs PSYCHICZNIE I TAKTYCZNIE!

czas odbudować się SAS! Potrafia wygrywać mecze nr 5 które za czasów MJ były zawsze kluczowe!

Ale pamietam, że SAS nigdy w historii PO nie podnosili sie z 3:1. Najczęściej wygrywali mecz 5 i dostawali poteżne baty w 6 ( Utah, Phoenix, Houston!)

Panowie zwolnić zwolnić zwolnić i grać do cholery swoje!

SAS potrzebują jednego, mentalnego wzmocnienia!

Powinni potraktować Mavs jakby grali z niebroniącymi Suns lub SS rok temu! Wtedy mecze nr 5 i 6 poszły gładko!

POP wymyśl coś na Harrissa. KŁania się oddanie do Utah Devina Browna bo to był facet mogacy latać za Harissem!

Barry i Exel nie te buty!!!!

Horry czas zagrać w G5 tak jak potrafisz!

ps. Ja tez nie lubię chimerycznego Duncana - wolę go wściekłego agresywnego demolującego, Tim jest wspaniałym liderem i wie co potrzebne jest druzynie!

jesli Pop rozkaże mu dominować to w G5 zrobi miazgę!

I jeszcze jedno!

Podobna sytuacja miała miejsce w 1981 gdy grali Celtics i 76 ers!

Oba zespoły ponad 60 zwycięstw!

Wyżej rozstawieni Bostończycy przegrywali 1:3

kluczowe było właśnie wygranie u siebie gry 5, choć 6 była dramatyczna

końcowe zwyciestwo w G7!

Do tego muszą dąrzyć SAS! Zmiany nastroju! W 3 ostatnich meczach SAS mieli więcej błędów niż sędziowie.

Czy wierzę w zwycięstwo?

Tak bo już to gdzieś widziałem!

1995 Houston - Phoenix - nie lekceważ serca MISTRZA! Dzieki - B.harvey!

[artek]

Nie poewiem Mavs tą serią zjednali sobie niesamowicie moją sympatię. Tak jak jakos nigdy ich szczegolnie nie lubilem a Dirka to juz wogole tak teraz podoba mi sie to co grają. Nie musze wiec chyba mówić ze mam ogromna nadzieje ze uda im sie wyeliminowac Spurs i dojsc do finału ligi gdzie beda mieli rowne szans na kogo by nie trafili. 8)

[Jmy]

Ale mecz ciekawy.... Uff i to już po pierwszej kwarcie. Tyle świetnych strzelb w druzynie. Park? Hmm nieźle świętuje swoje urodziny. Gra jak w amoku. Takim pozytywnym. Ale emocje, pięknie...

 

 

PS. Jedna drobna uwaga. Sędziowie sie rozwydrzyli

[Przem]

Ja pitole - co za mecz.

Bez oglądania - tylko słuchałem - atak serca normalnie.

[Jmy]

Wow, co za spotkanie :shock: Co za mecz :shock: . Juz myślałem, ze Big Fundamental będzie antybohaterem, najpier trafia wszystkie (12?) rzutów a pozniej 4-5 pod rząd w koncóce chybił. Gino, hmm chyba się chłopak zrechabilitował tymi pzrechwytami. Dirk, co za zawodnik. Niesamowite, ale po tym jak J-T nie trafił on miał jeszce czas na dobitkę. Mógł to zakonczyć. Wioem, ze to była strasznie trudna pozycja. Ale takie rzeczy się pamięta... I Finley, ten dunk nad Dampierem :shock: Play of the game.... Cóż więc będzie dalsza cześć tej wojny... Czekam z niecierpliwoscia

 

Przem: Ja pitole - co za mecz.

Bez oglądania - tylko słuchałem - atak serca normalnie.

JA ogladałem ( a wczesniej Cavs...) tyle emocji, ze głowa boli....

[spabloo]

I Finley, ten dunk nad Dampierem :shock: Play of the game

A blok Bowena na Nowitzkim? Trzeba zwrócić uwagę na skalę trudności. Jak on tą rękę ułożył, że Niemca nie sfaulował? Zresztą Dirk popełnił błąd, bo spokojnie mógł Bowena nie mijać tylko pod niego podejść, kiedy ten skoczył w jego kierunku. 2 wolne raczej by trafił. Niemcowi końcówka zdecydowanie nie wyszła. Stracił piłkę, dał się zablokować i nie trafił rzutu spod kosza. Ale i tak rozegrał najlepszy mecz w tej serii.

 

Emocji było sporo i mimo iż po cichu kibicuję Dallas, to dobrze się stało, że wygrali Spurs, bo będzie się można jeszcze trochę podelektować fajną koszykówką .

[Wróbel]

Co mnie zdziwiło w tym meczu to gra 5 graczami po stronie Spurs. Czyżby brakowało wsparcia ? Barry, Horry ?? Jeden mecz może się uda wygrać grając taką taktyką, ale AJ szybko może wyciągnąć wnioski i już nie będzie tak ładnie. Duncan, Parker dzisiaj trzymali wynik, Bowen w końcówce w obronie, a Dirkowi chyba się gorąco zrobiło, kiedy miał szansę pod nosem (spod kosza) i nie trafił. Tak czy inaczej widać gre na styku, emocje są do końca i być może będzie 7 spotkań. OPby tylko sędziowie za wcześnie nie ustalili wyniku :wink:

[ignazz]

Jest zwycięstwo! Upragnione wymęczone wydarte z gardła Dirka!

Nie napawa to jednak optymizmem przed G6 gdzie Mavs powinni zagrać jeszcze lepiej.

Widać sporą nerwowośc po stronie Popa gdyz trzymał się kurczowo S5, zero minut Oberto Nazra Nestera?

Oj zle to wygląda w tej seri oczywiście bo ww gracze mogą zaistnieć w dalszym etapie rozgrywek jak np Nazr w finals!

Ale teraz lecimy do dallas a tam bedzie gorąco! mam nadzieję że ten mecz obejrzymy w C+ lub Italii!!!!

BB nie punktował ale wygrał mecz! Niezle

A może o to chodziło mimo że tylu zawodników nie dało rady zaistnieć a mimo to W to może być tylko lepiej!

Kluczem nie jest zatrzymanie Dirka <30 tylko pary G <15!!!!!!!

[Jmy]

spablo: A blok Bowena na Nowitzkim? Trzeba zwrócić uwagę na skalę trudności. Jak on tą rękę ułożył, że Niemca nie sfaulował? Zresztą Dirk popełnił błąd, bo spokojnie mógł Bowena nie mijać tylko pod niego podejść, kiedy ten skoczył w jego kierunku. 2 wolne raczej by trafił. Niemcowi końcówka zdecydowanie nie wyszła. Stracił piłkę, dał się zablokować i nie trafił rzutu spod kosza. Ale i tak rozegrał najlepszy mecz w tej serii.

 

Emocji było sporo i mimo iż po cichu kibicuję Dallas, to dobrze się stało, że wygrali Spurs, bo będzie się można jeszcze trochę podelektować fajną koszykówką

Hmm widze spablo, ze prezentujemy podobne, bardzo podobne a w zasadzie to identyczne stanowisko jesli chodzi o tę kwestie Jeśli chodzi o play of the game. Rzeczywiście o tym bloku warto wspomniec, Bowen poakzał rzeczywiście jakiej klasy obrońca jest, przynajmniej w tej akcji i po raz kolejny wkradają się kontrowersje jesli chodzi o najlepszego obrońcę (szczególnie jesli chodzi o to jak Ben popłynął, a w zasadzie to poleciał po fake'u Z...) Dlaczego uważam, ten wsad za najlepsze zagrannie spotkania. Po pierwsze ze względu na widowiskowośc tego pierwszego. Po drugie, co jak co ale on zrobił to ponad Dampierem. Nie żeby D byljakims tam świetnym obrońca ale mam na mysli warunki fizyczne.

 

Jeśli chodzi o ten blok, to widzisz mnie się jedynie w tym wszytkim dziwne wydało rostrzygnięcie tej akcji (jump ball) Dlaczego? Akcja była przednia, ale ten wsad przerażający (pozytywnie) Pamietam jak Finley kiedyś zrobił takie cos grając jeszcze w Mavs... Tak czy inaczej Dirk szalał, autentycznie szalał. Trafiał jakby byl w gazie... I chyba był. W ogóle J-The-Stack... zaskoczyła mnie jego gra. Pozytywnie. Cóź mówi sie, ze zwycięsca tej serii to tegoroczny Mistrz NBA... Będzie ciekawie i zobaczymy z pewnością wiele wspaniałej koszykówki.

 

PS. CO powiesz o zagraniu, kiedy Manu mijal penetrował, i w decydująym momencie podał do TD... Nie wiem czy wiesz o czym mówie, ale była taka akcja po której on stanął na lini rzutów wolnych (Duncan) Coś pięknego, ze względu na mnogośc wyboru zakonczenia tej akcji. Wspaniała zespołowa koszykówka. Takie coś cieszy oko.... I dusze.

 

[edit]

 

Własnie jestem po konferencji prasowej, tzn po jej oglądnięciu Hmm, Dirk starsznie utykał (kolana) Poza tym mina nom starszana, co do tej akcji, mówi, ze chyba nie było faulu, a żeby rozwiac wszelkie wątpliwości:

 

http://espn-i.starwave.com/media/apphot ... dedea5.jpg

 

 

http://espn-i.starwave.com/media/apphot ... 5832b2.jpg

[KB81]

SAS przedłużają nadzieje, ale widać jak ciężko przychodzą im wygrane. Z tego co widzę na boxscorach to jedynym zawodnikiem, którego Mavs nie udaje się powstrzymac jest Duncan- grał świetnie w każdym z 5 meczów

Liczę, że Dallas zakończą tą serie w 6 meczu bo w G7 może byc różnie

[danp]

Tutaj mialem to w kleic a nie w temacie Cavs-Pistons

http://sports.yahoo.com/nba/news?slug=a ... &type=lgns

Ciekawie sie robi, bardzo ciekawie, Cuban pewnie wlosy rwie z glowy.

[josephnba]

Czy to faktycznie wyglądało tak "niesportowo", że postanowili zawiesić Terrego? Ok, akcja jakich wiele więc musiała mieć coś wyjątkowego, bo podobnych akcji w tegoprocznym PO już widziałem ze 2.

 

 

Czy ktoś na górze chce g.7?

 

Ja chcę :wink:

[Jmy]

Hmm, bohater g4 zawieszony. Uff szykuje się neizła batalia. I jeśli dojdzie do g7, jak w przypadku Clips, będa to play-offy wyjątkowe. A jak SaS przejda MAvs, zcego w sumie nie chciałbym to bedzie to sytuacja wyjątkowa, jednakże nie nowa w tegorocznych zmaganiach o mistrzostwo NBA. CIekawe jak się spisze Harris, moze bedzie garl caly mecz, ciekawe naprawdę ciekawe czy da rade Tony'emy. Nic szykuje sie kolejny wieczór pełen emocji. I z pewnościa bedzie to mecz, w ktorym któraś z drużyn sie wykrwawi. Albo obie...

[ignazz]

Ciekawe jak maja zagrać teraz Mavs bez Terrego?

 

Devin H, Stack, Howard, Dirk, Damp? Żle to nadal nie wyglada.

Kustykaja Dirk, Manu, Tony, jak dobrze że Tim nie był ekplatowany przez RS!

Teraz jest czas dla zmienników - Barry odciążony od krycia swojego cienia na ławce powinien w końcu cos zagrać a i Finleyowi będzie jedna łatwiej kryć ( ew. Manu) bo nie wiem kto bierze Stacka?

[Mich@lik]

Nie wiedziałem, ze J.Terry został zawieszony i nie rozumiałem tego czemu kibice na forach Mavs pisząć poł zartem, pół serio chcieli by w meczu nr. 6 zagrał sam trener Ciekawie pewnie by to wyglądało, chętnie zobaczyłbym znowu AJ w akcji, sprawdził jego rzut i podanie :wink:

 

ps.

 

Devin H, Stack, Howard, Dirk, Damp? Żle to nadal nie wyglada.

 

Powiedziałbym, ze bardzo dobrze szczególnie ze Stack. jest ostatnio w bardzo dobrej formie..

 

 

Ciekawe jak maja zagrać teraz Mavs bez Terrego?

Pisałem wyżej, ze z AJ :wink:

 

 

Teraz jest czas dla zmienników - Barry odciążony od krycia swojego cienia na ławce powinien w końcu cos zagrać a i Finleyowi będzie jedna łatwiej kryć ( ew. Manu) bo nie wiem kto bierze Stacka?

Stacka cieżko upilnować w tej serii, jeżeli dziś Finley i Barry się nie obudzą to po Spursach.. mówisz czas dla zmienników, szkoda ze Terry został zawieszony bo Stack byłby na ławce, ale kto wie, moze wyjscie w pierwszej piatce jeszcze bardziej pozytywnie na niego wpłynie? :roll:

[emjey23]

Mam wrażenie że jeśli Mavs nie wygrają dzisiaj, to popłyną w 7.Jeśli Spurs podniosą się z tego dołka(3-1), przewaga psychiczna, własnego parkietu, a także doświadczenia powinna zadecydować.Dlatego właśnie Mavs powinni włożyć w ten mecz całe serce, tak jakby to oni przegrywali 2-3.

[KarSp]

Mam wrażenie że jeśli Mavs nie wygrają dzisiaj, to popłyną w 7.

Wiesz, to jest raczej prosty wniosek i mysle ze kazdy z ans tutaj by sie mocno zdziwił gdyby było g7 i to Mavs przeszli. Oni maja swoje atuty teraz, to Spurs gonia, oni sa w korzystniejszej sytuacji a przy tym w kazdych warunkach na parkieice potrafia nawiazac walke. Gdy bedize game7 to wydaje mi sie ze oni beda juz za bardzo padnieci psychicznie, oczywiscie beda walczyc ale zabraknie im tej pewnosci, beda zbici, bo majac 3-1 i grac w mecz nr 7 to juz dla nich jest jakiegos rodzaju porazka, i wtedy to Spurs beda na fali, to oni beda uskrzydleni bo juz 2 mecze wygrali z rzedu wiec nic nie stanie na przeszkodzie by wygrac nastepny. Wtedy po prostu wszystko bedzie za nimi jak przy 3-1 było za Mavs...

[emjey23]

Mam wrażenie że jeśli Mavs nie wygrają dzisiaj, to popłyną w 7.

Wiesz, to jest raczej prosty wniosek

Tegoroczne playoff weryfikuje wszystkie proste wnioski .

[KarSp]

Mam wrażenie że jeśli Mavs nie wygrają dzisiaj, to popłyną w 7.

Wiesz, to jest raczej prosty wniosek

Tegoroczne playoff weryfikuje wszystkie proste wnioski .

Tego akurat nie. W tych PO raz było 3-1, i potem 3-3. W parze Suns-Lakers ktora akurat ty powieniens znac bardoz dobrze. 7 mecz to dominacja Słonc i dosc pewne zwyciestwo, wiec wniosek sie zgadza, wtedy wsystko było za nimi i to wykorzystali.

[emjey23]

Mam wrażenie że jeśli Mavs nie wygrają dzisiaj, to popłyną w 7.

Wiesz, to jest raczej prosty wniosek

Tegoroczne playoff weryfikuje wszystkie proste wnioski .

Tego akurat nie. W tych PO raz było 3-1, i potem 3-3. W parze Suns-Lakers ktora akurat ty powieniens znac bardoz dobrze. 7 mecz to dominacja Słonc i dosc pewne zwyciestwo, wiec wniosek sie zgadza, wtedy wsystko było za nimi i to wykorzystali.

Hmm, nie zgodze się, bo prosty wniosek to było najpierw zwycięstwo Suns(przed serią), później Lakers(3-1).Oczywiście niemożliwa jest niespodzianka w każdej możliwej sytuacji...co nie zmienia faktu że w tegorocznych PO jest ich nadzwyczaj dużo, i nie łatwo o proste wnioski.