Portland Trail Blazers 2013/14

[RonnieArtestics]

Przede wszystkim dajecie się ponieść i mylicie pojęcia. Westbrook jest z całą pewnością lepszy na ten moment bo ma wieksze doswiadczenie i trrroszkę więcej osiągnął i udowownił niż jakiś sophomore, który nie był w PO. Lillard ma wielki potencjał, może i lepszy fit na pozycji PG dla wielu drużyn, ale może za parę lat jak podrośnie i powącha PlayOffy. End of Off Topic plzz bo siejecie ferment ;]. Poza tym nie oglądałem za dużo meczy PTB ale jak dla mnie Westbrick to z całą pewnością czołówka w obronie i chociażby w tym góruje nad Lillardem. 

 

[clydetheglyde]

Wy tu hejtujecie siebie nawzajem, a nasi znowu wygrywają - 13:2, 11:0 z rzędu. Podoba mi sie ofensywa, ale martwi mnie to, że LMA nie atakuje kosza, tylko jump shots... No i lepsze zastawianie na naszej tablicy jest potrzebne... jeśli to poprawimy, myslę, że finał konferencji jest nasz

[d-fence]

martwi tylko rotacja. podstawowa s5 gra bardzo duzo. mimo wzmocnienia ławki dalej czasami bakuje wsparcia rezerw. mam nadzieje ze mccollum coś w tej kwesti zmieni. własnie, wiadomo kiedy ma wrócić ( a raczej zacząć swoją przygode z nba)?

 

no i finał konferencji to raczej wygórowane ambicje na razie. jednak okc czy hou mają większy potencjał. nie mówiąc już o spurs. przejście pierwszej rundy  - to max co może z tego wyjść

Edytowane 26 Listopada 2013 przez d-fence

[ely3]

Wes był wczoraj w 4 kwarcie z innej bajki - jego rzut po koźle to poezja - w tej chwili gościu praktycznie rzuca jak chce i nie wiem czy można go zatrzymać efg 69%, wjazdy rzut z każdej praktycznie klepki

 

To jak on rzuca  jak gra to jest jedna z najlepszych historii tego roku. Lubiłem Wesa już za czasów jak go Jazz miało w składzie

[Mameluk]

a przypomnij czemu go teraz nie mają?

[jaggy007]

Wy tu hejtujecie siebie nawzajem, a nasi znowu wygrywają - 13:2, 11:0 z rzędu. Podoba mi sie ofensywa, ale martwi mnie to, że LMA nie atakuje kosza, tylko jump shots... No i lepsze zastawianie na naszej tablicy jest potrzebne... jeśli to poprawimy, myslę, że finał konferencji jest nasz

 

 

Powodzenia w starciu z clippers rockets o spurs czy okc nawet nie wspominając Ławka bez williamsa prawie nie istnieje, starterzy grają po 35 minut, dobrze będzie jak do playoffs dokulają się w pełnym składzie... Zawsze lubiłem blazers, zwłaszcza jail blazers ale szanujmy się, ja tu 2. rundy nawet nie widzę... streak mają ładny ale to początek sezonu, trzeba zachować trzeźwość umysłu

[ely3]

a przypomnij czemu go teraz nie mają?

 

Bo nikt Wesa nie wybrał w drafcie więc już po roku mógł być RFA i dostał pełen MLE od Blazers a że rok wcześniej kretyńsko wyrównali ofertę na CJ Milesa która odbijała im się czkawką no to  z bólem serca nie wyrównali tej oferty bo by popłynęli w obszar luksusu. Wtedy zresztą wszyscy uważali że jest Wes przepłacony a już w pierwszym roku w Blazers był zjawiskowy.

 

Ech jakżeby inaczej UTah wyglądałoby z Wesem

[d-fence]

sooo..... are the blazers legit? lillard ma cos  w sobie. niby fg niskie i ogolne statystyki nie ma na jakims kosmicznym poziomie , ale  to w jaki sposob on ostatnio przejmuje mecze w 4 kwarcie buzi podziw. ktoś kiedyś mowil o guziku rozpierol - daman włącza ten guzik w 4 kwarcie notorycznie  

[BiałaCzekolada]

Lillard może nie jest najefektywniejszym rozgrywającym w lidze, ale zdecydowanie nie brakuje mu psychiki i mentalności boiskowego skurczybyka - chyba na tym polega jego sukces, bo już nie po raz pierwszy im trudniejszy moment, tym większe płomienie w oczach Lillarda. Kobe miał racje.

[RappaR]

Lillard może nie jest najefektywniejszym rozgrywającym w lidze, ale zdecydowanie nie brakuje mu psychiki i mentalności boiskowego skurczybyka - chyba na tym polega jego sukces, bo już nie po raz pierwszy im trudniejszy moment, tym większe płomienie w oczach Lillarda. Kobe miał racje.

Za cholerę nie rozumiem tego pojęcia boiskowego skurczybka i psychiki. Taki Gryffin przed rookie seasonem zacząłem treningi z początkiem sierpnia, wykazuje się doskonałym przygotowaniem atletycznym(to nie tylko geny), pracuje nad swoją grą, jednak z powodu określonego skill setu, który się określa flashy, jest uznawany za miekką faję. Jeszcze lepszy przykład to Lebron, gość z jedną z najlepszych etyk pracy w lidze, który jeszcze 2 lata temu miał opinię gościa, któremu posługując się eufemizmem, nie zależy. 

[Allen35]

Ktos Tu cos pisał ze do RW "jakieś Lillardy nie maja porównania", obejrzalem wlasnie mecz OKC- Por i Maćku mialeś racje nie ma co ich porównywać. Lillard jest juz teraz lepszym graczem. A to co odjebał RW na 19 sek przed końcem było kwinesencją tego jak przegrał ten mecz.

[Maciek9020]

Nie no jesteś zajebisty. RW jeszcze po kontuzji nie jest sobą, poza tym gdzie byłeś jak wygrywał mecz z GSW, bo teraz to najłatwiej przylecieć po meczu, który zjebał i pisać dyrdymały nie?

A Lillard grając zyciówkę rzuca 39% z gry, sick! No i robi niebywałe jak na PG 5.7 asysty z czego 70% to pick&pop z LA.

Oprócz tego podpowiem Ci, że koszykówce gra się też w obronie.

Edytowane 6 Grudnia 2013 przez Maciek9020

[Allen35]

Napisalem to bo jedziesz po Damianie, wychwalając RW. Zagrali przeciw sobie i grali równy mecz. na sam koniec Damian dał dobrego pasa do Batuma a RW zakaozłował sie na śmierć.

Nie twierdze ze RW nie moze grac lepiej bo kontuzja itp ,ale pisanie ze " nie porównuj mi tu jakiś Lillarów do RW" jest śmieszne.

Edytowane 6 Grudnia 2013 przez Allen35

[ignazz]

Nie no jesteś zajebisty. RW jeszcze po kontuzji nie jest sobą, poza tym gdzie byłeś jak wygrywał mecz z GSW, bo teraz to najłatwiej przylecieć po meczu, który zjebał i pisać dyrdymały nie?

A Lillard grając zyciówkę rzuca 39% z gry, sick! No i robi niebywałe jak na PG 5.7 asysty z czego 70% to pick&pop z LA.

Oprócz tego podpowiem Ci, że koszykówce gra się też w obronie.

 

pamiętam talent RW kiedy był zdrowy i bilans zalet i wad i to gracz z grupy mojej heroicznej walki bronienia ich (choć Gay i Smith mi wypadli z tej listy) przed zbytnią krytyką (taką totalną-nachalna ) ale Lillard jakoś bezczelnie wszedł do NBA bez większych kłopotów a co istotniejsze KONTROWERSJi

 

a skoro jesteśmy przy tonie podpowiadającym Oprócz tego podpowiem Ci, że koszykówce gra się ABY WYGRAĆ

[Cloud]

 

 

a skoro jesteśmy przy tonie podpowiadającym Oprócz tego podpowiem Ci, że koszykówce gra się ABY WYGRAĆ

Takie rzeczy tylko w Spurs. Reszta gra po to, żeby nabić staty.

[ignazz]

Takie rzeczy tylko w Spurs. Reszta gra po to, żeby nabić staty.

 

niektórzy grają aby przegrać owszem ale tu było porównanie 1:1 a oba zespoły grają o najwyższe cele i tu RW wypadł po prostu ciut bladziej.... różnica niewielka W vs L

[ely3]

Czy Wy nie przesadzacie czasem? Ok ja rozumiem ostatnia akcja i w ogóle ale Lillard miał w tym meczu coś takiego

 

4-14 ( 29% ) z czego 2-7 za 3 ( więc też 29%) 1 zb 6 as 3 a/to i ogólnie 14 pkt

 

Z całym szacunkiem ale o ile Blazers wygrało cały mecz to akurat jest wielce wątpliwe że Lillard wypadł lepiej od Westrbrooka - zwłaszcza że kilka jego asyst w tym meczu to było do MLA który wcale nie dostawał piłki na czyste pozycje ale trafiał wszystko . Jak by Aldridge nie miał dnia dzień konia ( normalnie z mid rangu trafia 44% a nie 75% jak wczoraj) to pewnie byłaby inna rozmowa

 

4 kwarta russell miał 3/4 a Lillard 1/4 i obaj po 2 as

[Jendras]

Oprócz tego podpowiem Ci, że koszykówce gra się też w obronie.

 

Wiesz, Thunder właśnie w obronie zawalili końcówkę. Choć fakt faktem, nie tylko Westbrook zawinił, ale też Durant.

Edytowane 6 Grudnia 2013 przez Jendras

[Maciek9020]

Napisalem to bo jedziesz po Damianie, wychwalając RW. Zagrali przeciw sobie i grali równy mecz. na sam koniec Damian dał dobrego pasa do Batuma a RW zakaozłował sie na śmierć.

Nie twierdze ze RW nie moze grac lepiej bo kontuzja itp ,ale pisanie ze " nie porównuj mi tu jakiś Lillarów do RW" jest śmieszne.

Żeby nie było, że jakoś jadę bo Lillardzie, uważam, że jest fajny, ale to jest PG drugiego sortu na ten moment. Poza tym Lillard zagrał mocno przeciętne spotkanie, żeby nie powiedzieć kiepskie. To, że zachował się lepiej w ostatnich akcjach nie jest powodem, żeby go stawiać ponad czy nawet obok RW.

TOP4 jest Paul, Parker, Curry, Westbrook i później Walle, Lillardy i inni.

Edytowane 6 Grudnia 2013 przez Maciek9020

[Allen35]

Żeby nie było, że jakoś jadę bo Lillardzie, uważam, że jest fajny, ale to jest PG drugiego sortu na ten moment. Poza tym Lillard zagrał mocno przeciętne spotkanie, żeby nie powiedzieć kiepskie. To, że zachował się lepiej w ostatnich akcjach nie jest powodem, żeby go stawiać ponad czy nawet obok RW.

TOP4 jest Paul, Parker, Curry, Westbrook i później Walle, Lillardy i inni.

 

Ja nadal bede uwazał ze Damian juz jest spokojnie obok wymienionych przez Ciebie Top 4.

Przede wszystkim jego decision making w drugim roku gry w lidze jest niesamowita. Dodatkowo uważam ze grając obok Mo Williamsa spokojnie daje rade jako two guard.

 

Myśle że jeżeli odpukać wreście dopisze zdrowie w oregon (teraz to brzmi jak podły żart) to mogą zdrowo zamieszać.

Wlasnie doczytalem ze to Terry Stotts był odpowiedzialny za stworzenie w 2011 ofensywy Mavs, wiec nie dziwi mnie tak dobre wykorzystywanie LMA od poprzedniego roku.

Ogólnie widać że ofensywa Blazers nawet jak im nie siedzi generuje masę easy points.