Skocz do zawartości

ludzie wy śpicie a tu KG i Pierce w Nets


elwariato

Rekomendowane odpowiedzi

Tak w sumie to wygląda jakby Nets zrobili fuzję z Celtics. Była kiedyś sytuacja, że jeden klub wchłonął 3 najlepszych graczy z innego klubu, jednocześnie zachowując własny skład praktycznie w całości? Trochę to zalatuje fuzją Lecha Poznań z Amicą Wronki sprzed paru lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chociaż w sumie to to taki zwykły trade tylko mocno przemyślany. Celci wiedząc, że nic nie ugrają przez najbliższe lata i czeka ich przebudowa oddali to co mieli najcenniejsze, i wzieli to co im sie przyda(picki do budowania zespołu i grajków na teraz) a nets dało to co im zbędne w najbliższym czasie i dostali coś co może im pomóc w tu i teraz.

 

Nets oczywiscie lepiej na tym wyszli, bo nawet jak za 2 lata okaze sie, że tu i teraz nie wypaliło to mają fajną sytuację do budowania zespołu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie uważam, że ten trade był słaby - bo to jasne że był świetny. Twierdzę tylko, że Prokhorov jest marny bo jeszcze trzy dni temu Nets mieli zablokowane salary na jakieś półtora tysiąca lat i czekał ich regularny 1st round exit. Śmiem też wątpić czy przyjście KG i Pierce'a to wielka zasługa Ruska czy jednak większy wpływ miał Jason Kidd i big market.

 

To tak samo jak Ainge, który zawsze będzie co najwyżej przeciętnym GMem, pomimo tego że cudownie udało mu się zbudować Big3 z tytułem w CV.

 

Nets pewnie będą walczyć o #2 seed, ale poziom fascynacji chyba wam trochę obiektywizm przesłonił. Też się cieszę, że KG z Piercem będą mieli swoją ostatnią szanse, tym bardziej vs Heat, ale to nie jest 2010r. i obaj panowie miewają już coraz częściej TYLKO momenty.

 

Będzie im brakować tożsamości defensywnej, punktów z pomalowanego, zbiórki i zdrowia, żeby zdominować sezon. Zabawne, że większość już skreśliła z miejsca świetnych Pacers i widzi ECF Nets-Heat. Za wcześnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że tak. Zdaje sobie sprawę, że po jednych PO wieczny underachiever Hibbert jest już na forum najlepszym centrem ligi i ma solidny bandwagon. Sam byłem mocno oczarowany tym co zaprezentował po ASW. Tylko, że KG to nadal topowy obrońca pomalowanego, topowy ! Będzie bronił Hibberta 1on1 ? Ok. Będzie przy nim pomagał ? Ok. Hibbert nie ma takich passing skills, żeby sobie łatwo z tym poradzić, a poza tym sam size netsów w dużym stopniu niweluje jego przewagi. Brook jest ok ale to nadal co najwyżej dobry obrońca, w przypadku serii pomiędzy nimi widziałbym właśnie długaśne łapska Kevina jako relatywnie skuteczną broń przeciwko niemu. Brook jest nieco większy ale naprawdę uważacie, że lepiej sprawdziłby się broniąc Hibberta niż KG ? A nawet jeśli nie, to Hibbert jest już takim prze kozakiem, że w przypadku ewentualnej serii przeżuje i wypluje Kevina ? Ja Was błagam.

 

Nie mam złudzeń, wiem że KG nie najebie 20-14-5-3, ale jeżeli pogra na takim poziomie jak przez ten okres od ostatniej kontuzji to biorę go w ciemno. Dla Hibberta, nie licząc kilku spotkań z Miami, te PO to był spacerek. Nawet Tyson się nie stawił. Chociaż przed serią sam pisałem, że Hibbert pewnie wygra ten match-up to w najśmielszych snach nie pomyślałbym, że zniszczy go tak bardzo. Z całą pewnością z Kevinem na parkiecie nie będzie tak łatwo i trochę na to liczę, bo chociaż Hibbert zyskał w moich oczach bardzo dużo to przyda mu się kubeł zimnej wody. Jeżeli ma go wylać ktokolwiek na wschodzie to tylko KG i Noah.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dlaczego chcesz wykorzystywac najslabsza strone kg czyli przepychanie sie z wiekszym i silniejszym C??? it makes no sense , garnett zawsze najlepszy byl w team/help defense i to ma robic , pozatym hibbert poza pomalowanym jest bezbronny i lopez powinien bez problemu dac sobie z nim rade bo sizem mu zbytnio nie ustepuje , umowmy sie hibbert to nadal pussy tylko trafily mu sie w po zajebiste matchupy, i kogo niby mialby bronic lopez ??? wyciagajacego na obwod szybszego westa it makes no sense

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Beatka, nie chodzi mi o full time job dla Kevina ale w sytuacjach specjalnych uważam, że sprawdził by się zajebiście, przede wszystkim dlatego że ma długie łapska i potrafi być, jak to mówią, intimidating. Poza tym, Hibbert ma dośc wysoko środek ciężkości i nie jest wcale znowu taki strasznie silniejszy żeby nawet KG nie mógł się z nim poprzepychać.

 

Ludzie, powtarzam po raz kolejny. Przeciwko defensywie z KGim w środku każdy ma trudniej i w porównaniu do tegorocznego spaceru Hibberta byłaby to dla niego solidna szkoła, to tyle. Wszystkie aspekty gry Kevina, łącznie z psychologicznymi (toughness, trash talk itd) to gigantyczny upgrade w porównaniu z tym, z czym do tej pory mierzył się Roy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to jest że ze stetryczałych gwiazd z Bostonu, KG i PP nagle zrobili sie full time upgradem w Nets?

Mnie jedynie zastanawia który w "wielkich wzmocnień" pół sezonu bedzie leczył kontuzje i ile bedzie gadek z tym, jak wróci jakie to bedzie wzmocnienie przed PO. Nets nawet bez tego nie beda mieli HCA w tym sezonie.

Max 2 runda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będzie im brakować tożsamości defensywnej, punktów z pomalowanego, zbiórki i zdrowia, żeby zdominować sezon. Zabawne, że większość już skreśliła z miejsca świetnych Pacers i widzi ECF Nets-Heat. Za wcześnie.

zdrowia ok, def - zobaczymy może być różnie, ze zbiórkami do tej pory nie było tragedii a doszedł przecież KG, punkty z pomalowanego? a po co tam jest Lopez? przecież nie od obrony

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na chwilę obecną jest tylko kilka rzeczy, z którymi mogą mieć problemy:

1) Bronienie kontr, bo KG nie jest już w tym wieku kiedy pierwszy był w obronie a Deron/JJ/PP nie są żadnymi obrońcami w transition

2) Granie kontr, bo Deron będzie być może biegał, ale nikt nie będzie biegał z nim. Dlatego mega kluczowe będzie dobranie z jednego ateltycznego murzyna bo w przeciwnym razie każda kontra będzie się kończyła oddaniem piłki na obwód i zapewne rozpoczynaniem HCO

3) Zbiórki w ataku, ale to nie jest kosmiczny problem

4) Zdrowie, no i to chyba jest dla Nets najważniejsze bo takie 'spóźnione' superteamy zawsze mają problemy z kontuzjami - patrz Lakers 04/13 + Rockets jak przyszedł Barkley

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.