Skocz do zawartości

West 1st round [1] Thunder - Rockets [8]


BiałaCzekolada

Rekomendowane odpowiedzi

Nie rozumiem kilku rzeczy:

1. Jak złym kołczem trzeba być, żeby patrzeć na to jak własna drużyna dostaje wpierdol w kwarcie i nawet nie wziąć time-outu. Brooks ma problemy z koncentracją czy co?

2. Jak złą, bezmózgą i beznadziejną drużyną trzeba być, żeby po takim epickim runie tak czy siak dostać wpierdol. Harden mógł zostać kozakiem, a jest szczurem po ********* stratach w końcówce :D

 

Szkoda, że nie zrobili 2-1. Mogły się odwrócić losy serii, a tak miotły w dłoń i zamiatamy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurde, co za fart że ten kartofel Duranta siadł, nie do wiary.

 

Mecz i pogoń Rockets impressive, ale pierwszy mecz u siebie, Westbrook wypadł, a oni zamiast poczuć krew przegrywają 1 kwartę 19-39 i mają chyba -27 po 15 minutach gry.

 

Lipa, bo bez Westbrook mogła być z tego jeszcze ciekawa seria.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurde, co za fart że ten kartofel Duranta siadł, nie do wiary.

 

Mecz i pogoń Rockets impressive, ale pierwszy mecz u siebie, Westbrook wypadł, a oni zamiast poczuć krew przegrywają 1 kwartę 19-39 i mają chyba -27 po 15 minutach gry.

 

Lipa, bo bez Westbrook mogła być z tego jeszcze ciekawa seria.

Bez Westbricka to powinno być własnie teraz po seri :P szkoda że Thunder nie zostawili sobie Maynora mieli by choć jednego prawdziwego pg. bo Jackson to teraz też wyglada jak poors man rus, słowem jak wychodził z tego bostonu to zapowiadął się lepiej, albo tak przynajmniej ja mysałem że bedzie naprawde niezłym rozgrywajacym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie dosc, ze Westbrook sam w game 1 (jesli dobrze pamietam) sam probowal przy wzywaniu time outu przez Lina zabrac jemu pike, to teraz zawodnicy Thunder bawia sie w jakis teatrzyk... Czysty przypadek z ta kontuzja, a tu takie szopki jakies.

 

btw. zabil to wallace wczoraj nate'a z zaslona, nie perkins

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie dosc, ze Westbrook sam w game 1 (jesli dobrze pamietam) sam probowal przy wzywaniu time outu przez Lina zabrac jemu pike, to teraz zawodnicy Thunder bawia sie w jakis teatrzyk... Czysty przypadek z ta kontuzja, a tu takie szopki jakies.

 

Dokładnie, jeszcze debatują o tym w TV byli zawodnicy i "analitycy" co najmniej jakby Beverley pierwszy do papieża rękę wyciągnął.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też tego nie ogarniam, podczas meczu ze sto razy o tym wspominali jak to Thunder nie będą chcieli zemścić się na nim, a przecież to był czysty przypadek. Równie dobrze Beverley mógł być po zabiegu, a Westbrook grać dalej ;] Dlatego wczoraj kibicowałem Rockets bo nie lubię takich teatrzyków. Perkins poza tą zasłoną nic nie pokazał lol

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to było najlepiej bronione 41 punktów jakie w życiu widziałem.

Garcia - odkopany gdzieś z piekelnych czeluści (kiedyś był uważany za role playera w stylu Shane Battier), trafiał mega ważne 3pts, zagrał idealną obronę na Durancie - sprowokowal go do oddawania rzutów z daleka przez ręce, nie dał się mijać, odcinał go off ball, wyjął mu pare piłek z kozła i ogólnie poza momentami kiedy na KD wskakiwał Parsons czy Delfino (2-3 kosmiczne slamdunki) to Durant nie miał zbyt wiele do powiedzenia. No ale jest Durantem i ta trójka wpadła mu chyba za nazwisko :)

 

Oficjalnie można stwierdzić, że Jeremy Lin jest totalnym zerem i Rockets będą mieli w dziejszej lidze dużo więcej pożytku z Beverleya niż z gościa który czego nie dotknie to zamienia w TO.

 

Swoją drogą Harden miał w crunch time parę naprawdę WTF decyzji, jak ze 2 podania w trybuny i jedno w ręce Ibaki (?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oficjalnie można stwierdzić, że Jeremy Lin jest totalnym zerem i Rockets będą mieli w dziejszej lidze dużo więcej pożytku z Beverleya niż z gościa który czego nie dotknie to zamienia w TO.

 

Buahaha po jednym meczu mówisz że jest zerem? Gral z kontuzją. Widziałes przedostatni mecz?

 

 

Edit.

W TO przed JL jest Rondo,Rubio,Cole,Morris,Marshal.

Edytowane przez House
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak złapał tą zbiórkę to sobie pomyślałem "e, i tak za późno" ale jednak wcale nie było za późno. Także trochę beka, choć gdyby to dobił po tej trójce Duranta, która wpadła w G3 mieliby tyle farta, co ten kolo, co wygrał dwie szóstki w totka w odstępie tygodnia.

 

Kozak mecz Parsonsa i game winning defense Garcii na Durancie w ostatniej akcji.

 

Sędziowie za to jakieś totalne niemoty, nie wiem czy tam dzień amatora był czy co.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.