Skocz do zawartości

2013/14 wstępny wygląd lig po zakończeniu obecnego sezonu/podsumowanie


matek

Co z użytkownikami porzucającymi zabawę w trakcie sezonu?  

41 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Co z użytkownikami porzucającymi zabawę w trakcie sezonu?

    • Nie dopuszczenie do gry w sezonie 2013/14
      32
    • Degradacja ligę niżej w stosunku do wywalczonej
      24


Rekomendowane odpowiedzi

W sumie jest tez druga sprawa, ktora trzeba omowic: co konkretnie oznacza "użytkownik porzucający zabawę w trakcie sezonu" z ankiety? Czy ktos kto nie rozegral 15 gier, ale zagladal do ligi do konca juz sie kwalifikuje bo zaburzyl jakas kategorie punktow roto? Czy ktos kto nie rozegral 30 gier, ale nie zagladal od konca marca sie kwalifikuje? Czy ktos kto zajal dobre miejsce, ale nie zagladal od lutego sie kwalifikuje? Czy mowa tylko o tych bezapelacyjnych przypadkach, ze 50+ opuszczonych gier i olanie ligi na poczatku marca? Gdzie jest ta granica, zwlaszcza rozegranych gier?

 

Ok, to zrobisz to jak będziesz miał chęć. I jakie błędy? Pierwszy podział jest na 100% dobry, ten z gwiazdkami.

Brakuje gwiazdek dla dywizji X [nie pisze, ze to Twoja wina, ot nikt tego nie przygotowal w ich dziale].

W I lidze nic to nie zmieni, ale w nastepnej juz moze. Zreszta na razie w tej sprawie nie ma co robic, jak ktos chce sobie przypomniec wstepny podzial to wystarczy przeczytac Twoj pierwszy post z tego watku ;-) Aha, i nie zalezy to od mojej checi, a od glosow w ankiecie. Sklady beda inne w zaleznosci od wyniku.

 

I moim zdaniem za mało osób awansuje, a za dużo spada.

Przeciez awansuje i spada taka sama ilosc GMow... i idzie w obie strony wiecej niz w propozycji Robinsona.

 

Dla nowych też będzie łatwiejszy do ogarnięcia i jeśli ktoś jest ambitny i dobry, to awansuje w dwa lata nawet z IV lub V do I ligi.

Tylko jedna osoba bedzie mogla to zrobic. Z 30+. I to pod warunkiem, ze wygra 2 razy z rzedu. Malo to realne. Cala reszte czeka realny scenariusz: 3-4 letni marsz tylko dlatego, ze zaczeli rok pozniej.

 

Chociaż nie spodziewam się pięciu lig...

To spojrz na to jako wybor: czy lepiej nastawic sie na 4 ligi i byc zaskoczonym, ze jest wiecej chetnych, wiec miec problem jak tu ich sensownie i sprawiedliwie podzielic czy byc przygotowanym na 5-7 lig i byc zaskoczonym, ze powstalo ich tylko 4-5 co nic nie zmieni w strukturze? Wg mnie to drugie.

 

 

System nie jest zły, ale trochę za dużo luda spada z 1 ligi. Jak dla mnie to wszyscy, którzy się dostali, udowodnili swoją wartość, niektórzy musieli do końca rywalizować o premiowane awansem miejsce, tym samym nabierając doświadczenia.

Byla walka o I lige i kazdy z wygranych bedzie w niej gral... ale nie przesadzajmy, ze ten jeden sezon decydowal o calej wartosci GMow. Rownie dobrze to mogl byc szczesliwy zbieg okolicznosci. Nie rozumiem dlaczego uwazacie, ze trzeba bronic status-quo skladow gdy wielowarstwowa liga dziala _jeden_ sezon.

A w propozycji Robinsona [i kazdej innej] spadalo po 5 GMow. Tzn 5 jest OK, a 6 juz przesada? 10 miejsce jest takie godne zachowania? W dobrych ligach zazarta walka powinna toczyc sie takze na dole.

Edytowane przez wiLQ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem Wilqu o co c'mon?

Zawsze uważałem że droga na skróty nie cieszy tak samo jak wywalczone awanse.

Nie rozumiem Twojego podejścia, bo martwisz się o tych co przyjdą do ligi za rok, dwa, trzy gdy będzie nas tu 100.

Dlaczego takiemu GMowi ma być łatwiej od tych co mozolnie grają i budują awanse i zbierają doświadczenie? Nawet jakby było 10 lig, jest jasny klarowny system spadków i awansów, premiujący dodatkowo najlepszy i karzący najgorszych.

W FBL West zaczynałem w FB6 po dwóch latach jestem w FB3, czyli mam szanse w 3 lata dojść do FB1, albo spaść do FB5 jak będę kiepski, czego chcieć więcej - wszyscy wiedzą o co chodzi.

A w Twojej propozycji jak sie nie nazbiera 60 GMów do III ligi to będzie trzeba się zastanawiać jak to zrobić żeby nie było im łatwiej.

Przecież już toczyła się tutaj dyskusja żeby nie było wygodniej spaść do trzeciej ligi i potem grając z leszczami od razu wrócić do pierwszej. Dlatego słusznie ustalono żeby premiować tylko zwycięzcę.

Po co znowu w tym mieszac??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg mnie jedyną istotną kwestią do rozważenia jest to jak traktować tych co spadają z lig w stosunku do nowych którzy dopiero przychodzą.

Tzn. chodzi tu o sytuację, że ktoś spada powiedzmy z ligi 2 o dwie w dół do ligi czwartej która jest ostatnia, ale że w poprzednich ligach niektórzy rezygnowali z gry/nie zgłosili się na czas ilość grających GMów w 4 lidze którzy mogli w związku z tym awansować była za mała, więc powstał problem czy jednak do 3 ligi awansować tego grającego GMa który spadł z 2 ligi czy nowego który tylko wyraził chęć do gry i był pierwszy wolny.

Wrzucam to pod rozwagę dlatego że wiem że to budziło kontrowersje w FB West ale mar jako organizator udźwignął presję i trzyma się zasad które raz wprowadził tzn. ten który spadł, musi swoje odczekać, a nowy GM ma pierwszeństwo.

Jak dla mnie wystarczająca zachęta dla nowych.

Powiadam to ze swojej perspektywy kolesia który gra trzeci sezon - jeżeli kogoś to nie chwyta to tysiące udogodnień mu nie pomogą, a jak ktoś się wkręci to będzie wolał normalną "drabinę" niż takie "drzewo".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy wcześniej nie grałem w żadnej lidze dlatego nie będę się tutaj wypowiadał o moich doświadczeniach których po prostu nie mam, ale podzielę się wrażeniami z innej strony, napisze Wam jak ja to widziałem rok temu jako debiutant, pewnie się przyda rzut oka na to wszystko z drugiej strony.

Rok temu było tutaj straaaaaasznie niejasne wszystko. W fantasy chciałem grać od jakichś dwóch lat, coś tam kiedyś o tym poczytałem, ale nigdy do końca nie wiedziałem o co w tym wszystkim chodzi i zawsze jakoś przegapiałem terminy startu. Żeby się jakoś tutaj sensownie dowiedzieć czegokolwiek, i wkręcić w zabawę trzeba było dużo czasu poświęcić żeby poprzeglądać całe forum fantasy i popisać posty/pmy do użytkowników. Wiem jedno - jak ktoś nowy faktycznie chce grać to nic go nie powstrzyma, będzie zaglądał na forum co 5 minut i spamował qasa czy croolicka pmami. To, że musi zaczynać gre od 4 czy 5 ligi nie będzie mu przeszkadzać, a z wiadomości że wgle może tutaj grać z Wami będzie cieszył się jak głupi, jak ja gdy dostałem tę wiadomość:

Qooniu,

 

Wchodzisz do gry! Rejestruj się na Yahoo- szczegóły znajdziesz w West Conference, Pośpiesz sie!

Uważam jednak, że przy dużej liczbie nowych graczy można się zastosować do pomysłu wilQa, głupim pomysłem byłoby gdyby o przynależności do 4 czy 5 ligi decydowała kolejność zgłoszeń, trzeba znaleść w tym wszystkim złoty środek.

 

Jeszcze co do osób porzucających zabawę w trakcie sezonu, zagłosowałem już dawno ale wtrące słowo - gogalq w trakcie sezonu obwiniał mnie o brak aktywności i zaprzestanie gry. Jeśli komuś faktycznie zależy na grze to spokojnie, wejdzie na forum i wytlumaczy dlaczego nie gra bądz jest mniej aktywny, dlatego osobom olewającym całą grę i nas jako graczy zabraniałbym gdy w następnych sezonach.

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze co do osób porzucających zabawę w trakcie sezonu, zagłosowałem już dawno ale wtrące słowo - gogalq w trakcie sezonu obwiniał mnie o brak aktywności i zaprzestanie gry. Jeśli komuś faktycznie zależy na grze to spokojnie, wejdzie na forum i wytlumaczy dlaczego nie gra bądz jest mniej aktywny, dlatego osobom olewającym całą grę i nas jako graczy zabraniałbym gdy w następnych sezonach.

To fakt, jeśli ktoś nie mógł lub nie był obecny, a mu zależało, to wytłumaczył to na forum.

 

Z tą aktywnością chodzi głównie o to, że po wejściu w listę menadżerów w kwietniu były nawet takie akcje przy ostatniej aktywności jak listopad lub grudzień. To nie jest odpuszczenie?

 

Tylko jedna osoba bedzie mogla to zrobic. Z 30+. I to pod warunkiem, ze wygra 2 razy z rzedu. Malo to realne. Cala reszte czeka realny scenariusz: 3-4 letni marsz tylko dlatego, ze zaczeli rok pozniej.

Ale dlaczego nowi mają mieć łatwiej? Nie kupuję tego. Jeśli ktoś jest ambitny, to nie będzie przeszkadzało mu, żeby pomału się piąć w górę.

 

Jenda osoba awansująca i jedna spadająca o dwie ligi to wystarczająca ilość. Więcej nie ma sensu.

 

Ogólnie można przecież połączyć oba systemy i awanse/spadki dać wg. Robinsona, a podział najniższych lig wg. wiLQ. Skoro niesprawiedliwy jest system "kto pierwszy ten lepszy" przy dołączaniu nowych graczy do zabawy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak. Mi nie robi różnicy czy gram w numerycznie 1,2,3 czy 10 lidze. Nie ma tu nagród pieniężnych czy innych materialnych, tylko sama czysta satysfakcja.

Ok, rozumiem że w tych wyższych ligach są ludzie którzy budują strategie na draft, przekopują statystyki i generalnie siedzą w interesie dość głęboko i rywalizowanie z nimi jest trudniejsze, niż z ludźmi którzy wchodzą 3 razy w tygodniu, żeby ewentualnie kontuzjowanych wymienić.

Dlatego dla mnie nie jest priorytetem szybki awans, a rozwijanie się w temacie i zbieranie doświadczenia, żeby za pare sezonów móc wygrywać z ludźmi, którzy zjedli zęby na fantasy ( patrz -> niszczący w zeszłym roku Sławek ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza wcześniejszymi moimi wywodami, chciałbym zauważyć że w zeszłym sezonie gdy były trzy niezależne konferencje, ustalono zasady przydziału do poszczególnych lig, więc jak dla mnie proponowanie teraz nowych podziałów jest zmianą reguł w trakcie gry.

Dyskusja w zasadzie od początku dotyczyła tylko tego czy ligi mają mieć po 15 GMów oraz jaki system awansów i spadków zastosować.

Ilość grających będzie się stale zmieniała ale przy systemie jednostopniowych lig tylko ostatnia liga a będzie to może 4, 5, a może 10, będzie mogła mieć inną liczbę GMów tzn. max 20, a min powiedzmy 8-10, żeby gra miała sens.

Powtarzam - to będzie pierwszy rok roto w takim układzie - dajmy szansę takiemu systemowi, który już w innych formatach działa, a jak tu się z jakichś powodów nie sprawdzi to wtedy powinno się wprowadzać zmiany, a nie teraz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja generalnie podzielam wątpliwości/pomysły marcosa (ale nie chciało mi się tyle pisać).

w tej chwili są 3 ligi, nie ma co liczyć że się tu zwali nagle setka świeżych fanatyków NBA, jak powstanie w tym roku 4 liga to będzie sukces...

w FB jest 7 lig i da się grać, przeskoki o 2 ligi dla winnera dają możliwość względnie szybkich awansów. Nie ma co kogoś przepychać bo nowy i utalentowany.

 

czyli generalnie jestem za podziałem na 15 osobowe ligi uszeregowane (żadnych równoległych, niech decyduje kolejność zgłoszeń, a co tam, po roku się wyklaruje) tym żeby z 15 osób miejsca:

1 : +2 poziomy

2,3,4,5,6 : +1 poziom

7,8,9 : bez zmian

10,11,12,13,14 : -1 poziom

15 : -2 poziomy

 

co do obecności, to w sumie jak ktoś był nieobecny to jego sprawa (zapewne spada ligę niżej czy dwie), a jeżeli się nie zadeklaruje przed nowym sezonem, to oczywiście wypad, czyli wychodzi na to że żadnych dodatkowych konsekwencji nie przewiduję, a niech tam, taki już ze mnie niepoprawny liberał...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego takiemu GMowi ma być łatwiej od tych co mozolnie grają i budują awanse i zbierają doświadczenie?

Ale dlaczego nowi mają mieć łatwiej? Nie kupuję tego. Jeśli ktoś jest ambitny, to nie będzie przeszkadzało mu, żeby pomału się piąć w górę.

Nikt tu nie proponuje by nowi mieli latwiej od weteranow!!

Wybor jest "czy nowi maja miec takie same warunki poczatkowe jak mieli weterani gdy zaczynali niezaleznie od czasu kiedy dolacza" [2 lata do I ligi] czy "nowi maja miec coraz trudniej bo wydluza sie lista lig [3,4,5 lat do I ligi]". Wg mnie to pierwsze jest bardziej sprawiedliwe i zachecajace do udzialu w rozgrywkach dlatego bardziej mi sie podoba. Tym bardziej, ze rownolegle ligi daja szanse na awans wiekszej grupie ludzi.

 

Ogólnie można przecież połączyć oba systemy i awanse/spadki dać wg. Robinsona, a podział najniższych lig wg. wiLQ. Skoro niesprawiedliwy jest system "kto pierwszy ten lepszy" przy dołączaniu nowych graczy do zabawy...

Myslalem o tym, ale w tym scenariuszu powstanie zbyt waskie gardlo na styku tych lig. Nie mozna nagle zrobic rozwidlenia na 3 ligi bo po prostu za malo bedzie moglo sie przemiescic miedzy nimi.

 

 

 

Jeszcze co do osób porzucających zabawę w trakcie sezonu, zagłosowałem już dawno ale wtrące słowo - gogalq w trakcie sezonu obwiniał mnie o brak aktywności i zaprzestanie gry. Jeśli komuś faktycznie zależy na grze to spokojnie, wejdzie na forum i wytlumaczy dlaczego nie gra bądz jest mniej aktywny, dlatego osobom olewającym całą grę i nas jako graczy zabraniałbym gdy w następnych sezonach.

Ale samo uzasadnienie mialoby wystarczyc?

I fajnie, ze dorzuciles perspektywe debiutanta, organizacja musi byc lepsza dlaczego zaczelismy wczesniej.

 

 

 

Poza wcześniejszymi moimi wywodami, chciałbym zauważyć że w zeszłym sezonie gdy były trzy niezależne konferencje, ustalono zasady przydziału do poszczególnych lig, więc jak dla mnie proponowanie teraz nowych podziałów jest zmianą reguł w trakcie gry.

Wolne zarty. W zeszlym roku zapisy zaczely sie dla jednej ligi, pozniej przybyla druga liga, wiec je zmieniono, po czym przybyla trzecia liga i znow byla improwizacja. Po prostu w zeszlym sezonie nie bylo nawet czasu na taka dyskusje o strukturze bo nikt sie nie spodziewal 3 lig [pewnie tak samo jak jestescie sceptyczni do 5]. Zreszta zwroc uwage, ze jak najbardziej uhonorujemy zeszloroczne wyniki: sklad I lig zostal wywalczony i taki zostanie, a reszta uczestnikow nie bedzie w najnizszej lidze.

 

Powtarzam - to będzie pierwszy rok roto w takim układzie - dajmy szansę takiemu systemowi, który już w innych formatach działa, a jak tu się z jakichś powodów nie sprawdzi to wtedy powinno się wprowadzać zmiany, a nie teraz.

Wlasnie dlatego, ze jestesmy na etapie formowania mozna dyskutowac o formacie. Wg mnie jak system bedzie dzialal lata to bedzie nie do ruszenia bo kazdy sie przyzwyczai i bedzie bronil swojej pozycji, ze przeciez ja wywalczylem taka i taka lige. Tyle, ze po np 5 sezonach ten argument bedzie mial duzo wieksza moc niz teraz bo wtedy rozklad bedzie juz faktycznie bardziej wynikal z ruchu miedzy ligami.

 

 

w tej chwili są 3 ligi, nie ma co liczyć że się tu zwali nagle setka świeżych fanatyków NBA, jak powstanie w tym roku 4 liga to będzie sukces...

Po co takie wyolbrzymianie? O setkach nikt tu nie mowi, pytanie brzmi czy trzydziesty zainteresowany laduje w V lidze czy w III. To wg mnie jest bardzo realne, ze staniemy przed takim pytaniem. Edytowane przez wiLQ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wg mnie nie jest realne, musiałoby ze 40 onowych osób się zgłosić (bo pewnie z 10 zrezygnuje...).

 

a jeżeli jakimś cudem by się zdarzyło zorganizować 5 lig, to ten 30 zgłoszony trafia do 5 ligi i niech się tam wykaże, to za rok będzie w 3...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wilqu, jak w każdej kolejce, pierwszy powinien mieć lepiej od ostatniego, prosty i klarowny system przydziału ;)

Jesteś, interesujesz się, czuwasz, masz chęci to się zgłaszasz jak najszybciej, a jeżeli ktoś pod koniec października orientuje się że za chwilę startuje sezon no to jego strata.

Nie ma sensu na siłę pomagać nowemu, jak będzie dobry i aktywny to sobie poradzi z awansem nawet z ostatniej ligi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale samo uzasadnienie mialoby wystarczyc?

Jesli jest sensowne a sam zainteresowany poczuwa się żeby do tego żeby wytłumaczyć dlaczego psuje innym zabawę, to uważam że tak. Jesli jednak nie ma go od 2 miesięcy, i wszelki ślad po nim zaginął i na jahuu i forum to sorki, ale nie traktujmy takich osób poważnie. Nikt nie powie że w dzisiejszych czasach znalezienie 5-10 minut żeby wejść gdziekolwiek na neta i skrobnąć posta jest niewykonalne.

 

Po co takie wyolbrzymianie? O setkach nikt tu nie mowi, pytanie brzmi czy trzydziesty zainteresowany laduje w V lidze czy w III. To wg mnie jest bardzo realne, ze staniemy przed takim pytaniem.

O, to jest jak dla mnie całe sedno problemu, pisałeł o tym w swoim wcześniejszym poscie własnie :]

 

Aha, jeszcze słowko do marcosa, nie uważam że musimy jakoś super poważnie traktować założenia z poprzedniego sezonu, można je brać jako jakies podstawy, zaczątki, ale z mojej perspektywy rok temu było za dużo zmian, niejasności, zastanawiania się co zrobić żeby trzymać się sztywno tych reguł.

Oczywiście nie przesadzam tutaj w drugą stronę - wydaje mi się że mamy fajne podwaliny które ustaliliśmy rok temu i nic nie stoi na przeszkodzie żeby je lekko zmodyfikować po roku doświadczeń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jeżeli jakimś cudem by się zdarzyło zorganizować 5 lig, to ten 30 zgłoszony trafia do 5 ligi i niech się tam wykaże, to za rok będzie w 3...

Wg mnie takie podejscie jak QASa w powyzszym poscie samo w sobie doprowadzi do mniejszej liczby chetnych takze to jest samospelniajaca sie przepowiednia: stworzmy zamkniety system i srodowisko machajace reka na nowych to bedzie mniej chetnych i "hej, mowilem, ze bedzie malo chetnych".

Moim zdaniem to podejscie pasowaloby do dlugoletniej ligi z wyrobiona latami hierarchia, a nie w takiej nowo zalozonej. Im bardziej otwarty bedzie system i uczestnicy tym wiecej ludzi sprobuje i na tym etapie wg mnie powinno nam na tym zalezec. Ale jesli ta opinia jest w mniejszosci to trudno.

 

Jesteś, interesujesz się, czuwasz, masz chęci to się zgłaszasz jak najszybciej

Chyba, ze nie wiedziales o istnieniu tej ligi... Sorry, ale nie kupuje tego argumentu gdy rozni ludzie w roznym momencie dowiaduja sie o zapisach. Trudno winic ludzi, ze nie przegladaja kazdych zakatkow na forum... tym bardziej gdy kogos nie ma na tym forum. Edytowane przez wiLQ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nowo założona była rok temu i wtedy sam gorąco propagowałem równoległe ligi.

przez ten rok ustaliła się pewna hierarchia i ja jestem za tym żeby się na niej opierać, nowi niech zaczynają od zera - taka fala forumowa ; )

 

więc żaden zamknięty system, gorąco witam wszystkich nowych, każdemu chętnie skopię tyłek ; ) ale niech najpierw coś udowodni w niższych ligach zanim rzuci mi wyzwanie w najwyższej ; )

a pesymistyczne przewidywania biorą się raczej z obserwacji analogicznych sytuacji w jednosezonówkach FB.

nie licz wilQ że się tu zwali 40 osób, choć byłoby bardzo fajnie, 40 tyłków więcej do pomiatania w ramach fali a ostatecznie osobistego sponiewierania w pierwszej lidze tych nielicznych szczęśliwców...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

żaden zamknięty system, gorąco witam wszystkich nowych, każdemu chętnie skopię tyłek ; ) ale niech najpierw coś udowodni w niższych ligach zanim rzuci mi wyzwanie w najwyższej ; )

I slusznie, ale ten opis pasuje do obu propozycji... bo w obu nowi zaczynaja w najnizszej i musza cos ugrac by awansowac dalej.

 

a pesymistyczne przewidywania biorą się raczej z obserwacji analogicznych sytuacji w jednosezonówkach FB

Chcesz mi powiedziec, ze w drugim roku istnienia nie bylo wiecej chetnych niz w pierwszym?

Bo jesli porownujesz fantasy points w 7-8 roku dzialania do nowego roto to watpie, ze to dobry punkt odniesienia. Tym bardziej, ze jesli mnie pamiec nie myli sam miales dosyc tego formatu ;-)

Zdaje sie, ze wiele osob, ktore graly w tych jednosezonowkach fp nie probowalo roto, wiec bym na to patrzyl jak na nowy rynek chetnych... miedzy FBL East i FBL West tak na oko jest z 80 druzyn... takze z samej tej grupy moglaby sie zebrac nowa liga czy dwie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie porównuję 7-8 roku, raczej samą ilość chętnych.

 

w FB gra po 8 latach 70 osób, nie ma za bardzo podstaw aby sądzić że w roto będzie wiele więcej, więc zakładam że po kilku latach będzie tu 70 osób. W drugim roku realne wydaje się 60 czyli 4 ligi, no chyba że się weźmiesz za organizację reklamy, a widząc jak tu ambitnie działasz, to wierzę że jesteś w stanie już teraz nagonić tu setkę nowych ; )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w FB gra po 8 latach 70 osób,

To "tylko" na tym forum... a sam jestem w innej wieloletniej 3-ligowej fp-owce. I nie sa one jedynymi.

 

nie ma za bardzo podstaw aby sądzić że w roto będzie wiele więcej, więc zakładam że po kilku latach będzie tu 70 osób.

Dlaczego po latach a nie od razu? Tym razem nie trzeba czekac az sie uzbiera mozolnie grupka chetnych bo wiemy kto juz gra w fantasy w innych miejscach... zarowno na tym forum jak i na innych.

 

no chyba że się weźmiesz za organizację reklamy, a widząc jak tu ambitnie działasz, to wierzę że jesteś w stanie już teraz nagonić tu setkę nowych ; )

Moim planem bylo tylko poinformowac o nowym formacie juz istniejace kolebki graczy i zakladam, ze czesc sprobuje. Nie mam pojecia jaka czesc, ale miedzy innymi dlatego zalezy mi na nowym formacie bo wydaje mi sie, ze lepsza reklama jest "unikalny format! 2 lata do I ligi!" niz "um, hej, masz ochote byc upchnietym do VI ligi gdzie potrzebujesz cudu by awansowac w 3 lata do I?". OK, wyolbrzymilem nieco roznice ;-)

Ale puenta jest chyba jasna i jej sie trzymam... choc oczywiscie moge sie mylic to wydaje mi sie, ze na poczatku lepiej zaeksperymentowac, a w razie wpadki sie wycofac i przyjac sprawdzony plan niz od razu przyjac sprawdzony plan. Do zwyklego liniowego formatu zawsze mozna przejsc dlatego traktuje to jako plan B. A skoro juz po 1 sezonie padaja argumenty "ej, mamy juz ustalony podzial, po co to zmieniac" to po 3 sezonie nie bedzie zadnych szans by cos nowego sprobowac.

Edytowane przez wiLQ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wilQ to może nowych od razu wrzucaj do 1 ligi, a starych wyjadaczy których nie trzeba zachęcać wrzućmy do ostatniej...

 

liga trwała rok, jest silna podstawa, trzon sprawdzonych graczy i na tym się opierajmy. jak ktoś chce dołączyć to zapraszamy, ale niech się liczy z zaczynaniem od dołu i tyle. Jestem przeciwny udziwnieniom i sztucznym szansom. Rok temu zaczynaliśmy i można się bawić w równoległość, w tym roku jest kontynuacja, jest liga 1, 2, 3, w razie potrzeby się stworzy 4 dla nowych chętnych i to jest wyjście najprostsze i gwarantujące stałość i jasne zasady (nawet kosztem tych kilku mniej ambitnych zainteresowanych, którym przeszkadza że zaczynają od dołu, a nie od środku, góry czy trampolinki jakiejś...) a ja takie lubię najbardziej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

liga trwała rok, jest silna podstawa

To jest dla mnie sprzeczonsc... sam wyzej zasugerowales, ze 10 to i tak zrezygnuje! Ale OK, nie ma co tego rozwlekac, poki co w skrocie wyglada to tak, ze QAS, matek i marcos sa przeciw. kaziu999999, zalias i ja za zas bulek, Lukacs i Qooniu chyba cos pomiedzy [nie wiem czy dobrze to odebralem, ale jasnego wyboru nie bylo, wiec chyba obie wersje sa ok?].
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.