West 1st round [3] Nuggets - Warriors [6]

[Koelner]

i oczywiście Iguodala zagrał na poziomie jakim się od niego oczekuje płacąc tyle baniek.

[Luki]

G6 mecz o wszystko dla GSW. Jak przegrają to Denver już na tyle złapie momentum, że nawet Karl tego nie spierdzieli.

 

Btw ciekaw jestem jak zareaguje rw na dobry adjustment (McGee) GK.

[Chytruz]

Jest jakiś konkretny powód dlaczego Bogut w ogóle nie pojawił się w czwartej kwarcie, a zamiast niego Ezeli dwa razy pozbył się piłki w przełomowym momencie?

 

Posługiwanie się McGee przez Karla to jest po prostu śmiech na sali i to drugi rok z rzędu. Po regularze grania nim 10-20 minut, grzebania za Koufosem, a czasem nawet Mozgovem i krytykowania w mediach, jak w PO jest 0-2 z Lakers albo 1-3 z Warriors i koniec sezonu zagląda w oczy, to McGee nagle jednak ma coś do zaoferowania i do starting 5 z nim.

 

George powie też w styczniu, że McGee za dużo się myli w obronie, po czym w playoffach będzie grał smallball na centrze z Fariedem, który ma 2 metry w kapeluszu, a o defensywie słyszał głównie w opowieściach Amare przy kominku. W ogóle Faried to Shawn Marion minus obrona minus atak minus możliwość grania na SF.

 

Trzeba to zamknąć w G6 i potem Spurs-Warriors i Thunder-Grizzlies, GIMME DAT SHIT.

[BiałaCzekolada]

Ogólnie to mam naturę panikarza, ale na szczęście to był typowy HCA win dla Denver, którymi to nabili sobie te 57W w regularku.

 

g6 w Oracle, to może być poziom decybeli jakiego niesłyszano od...2007

 

mecz sezonu II, watch out.

[microlab]

Trzeba to zamknąć w G6 i potem Spurs-Warriors i Thunder-Grizzlies, GIMME DAT SHIT.

Nie pisz o innych seriach w tym temacie, bo akurat MEM-LAC nie oglądałem i zepsułeś mi zabawę.

[Luki]

Ale z tego postu nic nie wynika.

[rw30]

Btw ciekaw jestem jak zareaguje rw na dobry adjustment (McGee) GK.

 

przeczytaj sobie post chytrego, to raz

 

dwa, ja wiem, że im więcej ktoś zarabia pieniędzy tym bardziej wierzy w swoją nieomylność, więc taki GK zarabiający zayebiste pieniądze pewnie ma o sobie mega wysokie zdanie, ale to że ktoś się przyznaje do swojego oczywistego błędu to chyba nie jest jakieś wielkie osiągnięcie?

Jeśli chodzi Ci o samą ocenę ruchu to oczywiście, że jest dobry, jakoś nie mogę się jednak powstrzymać od zadania pytania - czemu dopiero teraz ?

[microlab]

Ale z tego postu nic nie wynika.

Jednoznacznie wynika, że Grizz wygrali G5. Gdyby Clips wygrali G5 z ewentualnym G7 na swoim parkiecie nikt nie zasugerowałby, że Grizz w następnej rundzie to jakaś oczywistość.

[Chytruz]

Nie pisz o innych seriach w tym temacie, bo akurat MEM-LAC nie oglądałem i zepsułeś mi zabawę.

No, najlepiej w ogóle nie będę pisał, żeby komuś przypadkiem nie psuć zabawy.

 

Ja też oglądam mecze bez sprawdzania wyników i jest wyjątkowo prosty sposób, żeby ich przypadkiem nie poznać - nie wchodzić na forum.

[microlab]

No też prawda, aczkolwiek właśnie oddzielność poszczególnych tematów też sprawia, że można się czuć bezpiecznym w większości wypadków.

[elwariato]

przeczytaj sobie post chytrego, to raz

 

 

imo to powinno być wyszczególnione w wątku "zasady korzystania z forum"

 

No, najlepiej w ogóle nie będę pisał, żeby komuś przypadkiem nie psuć zabawy.

 

 

Jak zwykle nieomylny

 

Nuggs następny mecz pewnie też wygrają i g7 bedzie faktycznie tym gdzie padną prawdziwe statemant, czyli Steph się pewnie połamie w 1q Słowem plujecie na Karla za granie Koufosem a przez większą część sezonu to całkiem nieźle grało, sporo osób za to Karla chwaliło, że McGee taki energizer itd.

[BiałaCzekolada]

Ja też oglądam mecze bez sprawdzania wyników i jest wyjątkowo prosty sposób, żeby ich przypadkiem nie poznać - nie wchodzić na forum.

Dokładnie, nie wchodzenie na forum, portale sportowe a ostatnio nawet na facebooka to zasada numer jeden w kwietniu-czerwcu.

To wspaniale hiszpańskie forum sprawiło, że nie opuściłem żadnego meczu PO od dwóch lat, a w tym sezonie nawet byłem na tyle wytrwały że przetrwałem przez jakieś 70 meczów Lakers i łącznie ze 300 Pacers, Warriors, Spurs, Grizzlies i Knicks.

 

Ale zdałem sobie przy okazji sprawę, że mimo obejrzanych seeeetek meczów natrafiłem na może dwa-trzy z udziałem Magic, weird.

[lorak]

W końcu George Karl skapnął się, że przegrywa kolejną nie do przegrania serie w PO i dał Mcgee do 1 piątki.

McGee w S5 nic nie zmienia. on jest po prostu bardzo słaby. choć taki ruch pokazuje, że Karl nie bardzo wie co zrobić. ale jego największym błędem było zrezygnowanie z Kufosa, który przede wszystkim bardzo pomagał w obronie - a to właśnie w defensywie nuggets nawalają, bo ich atak jest ok. tylko z drugiej strony na ile nawet Kufos może pomóc w D przeciw komuś grającemu tak, jak Curry? przecież on trafiał niesamowicie trudne rzuty, właściwie nie do obrony i głównie z dystansu, więc w pewien sposób nawet zrozumiałe jest obniżenie piątki, bo w ten sposób Karl liczył na poprawę defensywy przeciw niskiemu składowi GSW (jeśli nie na Currym, to na innych warriors).

 

aha, i Gallinari był ważniejszym zawodnikiem dla denver niż Lee dla golden state.

[BiałaCzekolada]

a to właśnie w defensywie nuggets nawalają, bo ich atak jest ok

Atak jest ok?

Oglądamy inną serię bo nie wiem czy w Twojej też Nuggets wyglądaja jakby nie wiedzieli jak poruszać się bez piłki, grać dobre picki i poza pojedynczymi minutami kiedy Dre idzie na warsztat albo Lawson robi rozpierdol to nie wiedzą jak grać?

[knowler]

McGee w S5 nic nie zmienia. on jest po prostu bardzo słaby. choć taki ruch pokazuje, że Karl nie bardzo wie co zrobić. ale jego największym błędem było zrezygnowanie z Kufosa, który przede wszystkim bardzo pomagał w obronie - a to właśnie w defensywie nuggets nawalają, bo ich atak jest ok. tylko z drugiej strony na ile nawet Kufos może pomóc w D przeciw komuś grającemu tak, jak Curry? przecież on trafiał niesamowicie trudne rzuty, właściwie nie do obrony i głównie z dystansu, więc w pewien sposób nawet zrozumiałe jest obniżenie piątki, bo w ten sposób Karl liczył na poprawę defensywy przeciw niskiemu składowi GSW (jeśli nie na Currym, to na innych warriors).

 

aha, i Gallinari był ważniejszym zawodnikiem dla denver niż Lee dla golden state.

Nie oglądałem Nuggets w RS, ale po tych paru meczach Mcgee wygląda mi na jedynego wysokiego, który w ataku potrafi cokolwiek poza skończeniem alley-upa. W obronie też daję radę i chociaż tak jak sam napisałeś atak GSW opiera się na obwodzie to Mcgee w przeciwieństwie do pozostałych przynajmiej zmienia rzuty jeżeli ktoś już wejdzie w pomalowane. Do tego daję second-chance points.

 

Co do ataku to dla mnie nie jest ok.

 

Oglądamy inną serię bo nie wiem czy w Twojej też Nuggets wyglądaja jakby nie wiedzieli jak poruszać się bez piłki, grać dobre picki i poza pojedynczymi minutami kiedy Dre idzie na warsztat albo Lawson robi rozpierdol to nie wiedzą jak grać?

+1

 

G4 to był najlepszy popis bezradności Nuggets; strata za stratą. W ich grze nie ma żadnego pomysłu i jak Lawson przestał wchodzić jak w masło to wszystko siadło i jedyną opcją pozostaje wtedy transition O + jakieś szalone rzuty Brewera. Powinni częściej wykorzystywać np to, że AI jest kryty przez Currego, ale wpadli na to chyba dopiero w G5.

[geny]

Bez względu na to jak bronią Nuggets Curry oddaje w graniach 16-20 rzutów w każdym meczu serii i od tego na jakiej skuteczności gra zależy końcowy wynik poszczególnych spotkań. Nie będę tu zbyt odkrywczy, ale jak dzisiejszej nocy rzuci 26+ to Warriors dziś zakończą serię.

McGee, czy Koufos to tak naprawdę nie ma wielkiej różnicy, bo jak Bogut zagra tak jak w G4, czyli na swoim normalnym poziomie to zje ich obu, zwłaszcza na tablicach. Sporo w Nuggets będzie zależało od Chandlera, bo to oprócz Lawsona i Iguodali jedyny zawodnik, który może "nastukać" sporo punktów i utrzymać Denver w kontakcie.

[lorak]

Atak jest ok?

Oglądamy inną serię bo nie wiem czy w Twojej też Nuggets wyglądaja jakby nie wiedzieli jak poruszać się bez piłki, grać dobre picki i poza pojedynczymi minutami kiedy Dre idzie na warsztat albo Lawson robi rozpierdol to nie wiedzą jak grać?

pojedynczymi minutami? co to ma znaczyć? bo w takim razie to i o Currym można powiedzieć, że poza pojedynczymi minutami to mu nie siedzi... (G4 2/5 poza III kwartą, G3 5/13 poza III kwartą, G2 2/8 poza II i III kwartą, G1 i G5 to wiadomo)

 

fakty są takie, że patrząc na poziom gry w sezonie tych drużyn w D i O oraz biorąc poprawkę na brak Lee z Gallinarim (obaj podobnie dobry wpływ w ataku, w obronie Lee nieco negatywny, Gall nieco pozytywny) to oczekiwana wartość ortg dla nuggets wynosi 107 oraz 104,8 dla warriors. w tej serii DEN ma 107,6 a GSW 111,9. czyli wyraźnie atak nuggets nie jest problemem (spisuje się nieco ponad wartość oczekiwaną), za to ich defensywa leży (atak GSW jest aż o 7,1 ortg lepszy!), bo nie jest w stanie zatrzymać tak rzucającego Currego i paru innych wojowników (WTF z tym Barnesem?!).

 

to nie przypadek zresztą, że obydwa zwycięstwa zostały odniesione właśnie wtedy, gdy Stefek miał gorszy dzień: 46,5 TS% w G1 oraz 39,5 TS% w G5 (w pozostałych trzech miał co najmniej 65,2). G1 to wygrali nawet mimo tego, że sami spisali się słabo w ataku (96,9 ortg, najsłabszy mecz Lawsona). (za to G2 i G3 przegrali pomimo dobrej O.) tak więc nuggets wcale nie potrzebują grać lepiej w ofensywie, bo i bez niej wygrywają, lecz muszą znaleźć jakiś sposób na ograniczenie Currego, lub wyłączenie z gry innych wojowników. i o ile byli trochę powyżej średniej w D w regular, to trójkę bronili słabo i brak Gallinariego w tej kwestii nie pomaga. dlatego też Karl jest trochę w kropce, bo ani McGee ani Kufos nie rozwiązują tego problemu. wow, 42,6% za 3 - to skuteczność GSW w playoffs, a w sporej części to przecież dość szalone rzuty Currego. jak bronić przeciw czemuś takiemu?

[Jendras]

jak bronić przeciw czemuś takiemu?

na początek nie wysyłać na Curry'ego Andre Millera

 

chociaż Brewer tez wykonuje kiepską robotę. Rockets potrafili przykleić Garcię do Duranta i grać 4 na 4, tymczasem Brewer jest zbyt przyzwyczajony do nadmiernego pomagania w obronie i zostawiania swojego gracza niepilnowanego.

 

Curry owszem trafił swoją porcję szalonych rzutów, tylko że wcześniej obrona Nuggets pozwalała mu się wstrzelić. A kiedy już taki shooter nastawi celownik, to hide your children.

[Chytruz]

Przeczytałem kiedyś zdanie, że Brewer jest najgorszym obrońcą ze wszystkich ludzi, którzy mieli kiedyś opinię defensive stoppera.

 

Coś w tym jest.

[Luki]

Lorak, Mcgee słaby? Mistrzem intelektu nie jest, ale wszelkie statsy pokazują, że jednak daje dużo w obronie i przynajmniej dzięki atletyzmowi można go wykorzystać w ataku. Dla mnie to jest największy nieoszlifowany diament w lidze bo on mógłby być graczem na poziomie Howarda gdyby mial kogoś kto by go dobrze prowadził.

 

Aha i ta seria pokazuje, jak ważna jest obrona PG kiedy masz naprzeciw siebie superstara, który potrafi wykorzystać kilka centymetrów miejsca. W G5 Nuggets zaladowali mi kilka cheap shotów, mocniej go potraktowali i GSW wyglądało blado. Ale że Stefka lubię i jest na razie MVP playoffów to mam nadzieję, że w G6 znów zrobi "co trzeba".