Skocz do zawartości

5x6 Andrieja Kirilenko!!!!


Greg00

Rekomendowane odpowiedzi

w meczu z Lakers AK-47 zaliczając 14 punktów, 9 asyst, 8 zbiórek, 7 bloków i 6 przechwytów po raz 3 w karierze osiągnł zdobycz statystyczną określaną jako 5x5! co więcej, po raz pierwszy udało mu się nawet powiększyć ją o jeden (wcześniej miał odpowiednio (10pkt, 12 zbiórek, 6 as, 6 prz i 5 bl oraz 19pkt, 5zb, 7as, 8prz i 5bl) i zaliczyć de facto 5x6 (co zdarzyło się pierwszy raz w historii NBA!), bowiem w każdej kategorii jak widać zaliczył co najmniej zdobycz wyrażoną 6.....

 

jest to więc niewątpliwie najlepszy wyczyn statystyczny ostatnich lat, kóry potwierdza miano Kiirlenki jako najwszechstronniejszego graza NBA...dość powiedzieć, że jeśli się nie mylę, statystykę 5x5 udało się dotąd osiągnąć spośród wszystkich zawodników tylko 3 razy - po razie Vlade Divacowi (18pkt, 9zb, 10as, 12bl, 5prz), Jamaalowi Tinsleyowi (22pkt, 7zb, 15as, 5bl, 6prz) i Marcusowi Camby'emu (8pkt, 11zb, 5as, 8bl, 5prz), a AK dokonał tego już 3-krotnie!!!

 

to, co na parkiecie wyrabia ten facet to jest coś nieprawdopodbnego - pomyśleć, że był chyba najbliższy (choć nie mówię, że bardzo bliski :D) w ostatnich kilku latach osiągnięcia quadruple-double (zabrakło 3 bloków, 2 zbiórek i asysty) a jeśli chcemy pomarzyć to mógł także pomyśleć o quintuple-double :twisted: - zagrał niespełna 42 minuty, a pomyślmy co mogłoby się stać, jakby mecz zakonczył się dogrywką czy dwoma? wtedy ta noc mogłaby statystycznie dorównać wagą 100 punktom Chamberlaina....ale i tak nie ma się co martwić - wczorajsze 5x6 z pewnością zajmie swoje ważne miejsce w historii 8)

 

Andriej - nie mam słów!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie Kirlenko ostatni caly czas trzyma swietny poziom, jednak to co czego dokonal w tym meczu to juz przechodzi wszelkie pojecie, a jak zauwazyl greg00 mógł osiągnąć jeszzce więcej. A da FBLowców, ktorzy go maja na peno sie ciesza bo zdobyl prawie 200 FP, dokladnie 194.5 FP. Nieskromnie dodam ze go mam w swojej druzynie. No i Lakers po raz kolejny pokazuja ze nie maja zadnej realnej wartości bez Kobiego, a na pewno nie sa zespolem na PO. A Jazz co raz blizej prowadzenia w dywizji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest naprawdę niesamowite osiągnięcie, po 60 punktów już wielu graczom udawało się w historii tej ligi zdobywać, ale wykręcać tak wszechstronne statystyki to coś co jest nawet ciężko komentować wystarczy :shock:

 

Pomyślcie jakiego zaangażowania w grę po obu końcach parkiety potrzeba żeby zrobić 14/9/8/7/6, Kirilenko przed sezonem typowałem jako murowanego kandydata do DPOTY jeżeli kontuzje mu nie przeszkodzą, jeżeli pech go wreszcie opuści jeszcze wiele razy może być uznanwany za najlepszego defensora ligi, żeby było śmieszniej to przecież pochodzi z Europy słynącej raczej z defensorów słabych albo bardzo słabych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli pech go wreszcie opuści jeszcze wiele razy może być uznanwany za najlepszego defensora ligi, żeby było śmieszniej to przecież pochodzi z Europy słynącej raczej z defensorów słabych albo bardzo słabych.

MNie sie wydaje , ze wlasnie w Europie sa lepsi defensorzy niż w NBA.

Ale mniejsza z tym. Wczoraj w nocy AK dokonał rzeczy niebywałej i dla mnie jest to na razie największe osiągnięcie indywidualne tego sezonu. Sądzę też, że w najbliższym czasie pokaże równie dobra osiągnięcia jak to, a może nawet lepsze.

Jedno jest pewne AK jest najwszechstroniejszym zawodnikiem w tej chwili NBA i nie wydaje mnie się, żeby ktoś chociaz zbliżyl sie do tego wyczynu w tym sezonie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no, skoro tacy zagorzali fani Lakers jak Van i Kore chylą czoła przed osiągnięciem Kirilenki to ja też przyznam, że nie jest ono, jak napisał karl malone "największym indywidualnym osiągnięciem tego sezonu" - na równi z nim stawiam bowiem osobiście 62 punkty Bryanta w 3 kwarty 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MNie sie wydaje , ze wlasnie w Europie sa lepsi defensorzy niż w NBA.

 

Wiesz zasadniczo nie mam pojęcia o tym co się dzieje w ligach europejskich, ale w NBA ja jakoś poza AK nie bardzo widzę wielkich defensorów ze starego kontynentu. Najlepsi obecnie Nowitzki, Stojakovic są utalentowani ofensywnie, ale w obronie są po prostu słabi. Jacyś tam są, o których można pewnie powiedzieć dobry obrońca, ale żeby się, któryś wybijał w tej dziedzinie jak AK to nikt mi jakoś do głowy nie przychodzi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no, skoro tacy zagorzali fani Lakers jak Van i Kore chylą czoła przed osiągnięciem Kirilenki to ja też przyznam, że nie jest ono, jak napisał karl malone "największym indywidualnym osiągnięciem tego sezonu" - na równi z nim stawiam bowiem osobiście 62 punkty Bryanta w 3 kwarty 8)

a zebys cholera wiedzial ze ja nie mam w zwyczaju nikogo chwalic poza swoimi :P

 

no dobra, tak naprawde to powiedzialem tak zebys sie nie znecal nad nami z powodu tych 2 WINów :P

 

nie no powaznie juz - tak jak mowilem, na poczatku to myslalem ze ESPN sie zjebal i cyferki nie te sie wyswietlaja :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie no powaznie juz - tak jak mowilem, na poczatku to myslalem ze ESPN sie zjebal i cyferki nie te sie wyswietlaja :P

hehehehehe :lol:

 

no dobra, tak naprawde to powiedzialem tak zebys sie nie znecal nad nami z powodu tych 2 WINów :P

nie musiałeś, i tak bym nic nie napisał....po pierwszym meczu jeszcze coś tam Tobie odpowiedziałem, ale po drugim już się powstrzymałem....poznałem jakisczas temu jakie to uczcucie zostać strasznie upokorzonym w kibicowaniu i nie życzę tego nikomu, toteż stwierdziłem wtedy, że od tamtej pory nie będę już się nigdy wyśmiewał z porażek czyichś drużyn, szczególnie w straciu z moimi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niewiarygodne. AK47 zawsze był znany z tego, że we wszystkich pozytywnych statystykach był bardzo dobry, stąd też jest to jego już trzecie 5x5, ale teraz w jakim stylu! Nie ma tu żadnej mowy o przypadku, szczęściu itp. Aż szkoda, że nie zanotował przy tym nawet double-double. Jest to z pewnością nie ostatnie w jego przypadku 5x5 i trudno się nie zgodzić z tym, że jest to obecnie najwszechstronniejszy zawodnik NBA. Gdyby nie te kontuzje, pewnie i on i Jazzmani znaczyliby więcej. Kto wie czy w tym roku trenerzy nie wybiorą go do ASG.

 

Co do nagrody DPOTY, to mimo, że już się łamał, to ma na to szanse, tym bardziej, że Artest już odpadł z rywalizacji o ten tytuł. Musi jednak teraz zachować zdrowie, inaczej kolejny raz to Big Ben będzie defensorem roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby nie te kontuzje, pewnie i on i Jazzmani znaczyliby więcej. Kto wie czy w tym roku trenerzy nie wybiorą go do ASG.

no ja też liczę i to nie po cichu, że zostanie dokooptowany przez trenerów do ASG....ale zależy to przede wszystkim tak jak mówisz od jego stanu zdrowia i wyników drużyny....jesli Utah utrzyma się do ASG w pierwszej ósemce na zachodzie to prawie automatycznie do ASG powinien trafić jeden zawodnik z tej drużyny...i choć to Memo Okur ma więcej w dwóch kluczowych klasyfikacjach (punkty i zbiórki) to myślę, że to jednak AK bardziej zasłużył na tą nominację..a tak na marginesie, to on idealnie nadaje się do takiego meczu, bo choć jest to gracz zorientowany w sumie na defensywę, to gra przy tym bardzo efektownie (i to na obu końcach parkietu)

 

Co do nagrody DPOTY, to mimo, że już się łamał, to ma na to szanse, tym bardziej, że Artest już odpadł z rywalizacji o ten tytuł. Musi jednak teraz zachować zdrowie, inaczej kolejny raz to Big Ben będzie defensorem roku

co do DPOTY, to już wcześniej typowałem Artesta ale sam się skreśla opuszczając kolejne mecze..aczkolwiek jego szanse wciąż istnieją i jeśli w końcu zacznie grać to na pewno będzie w trójce najpoważniejszych kandydatów do jej wygrania....

jak dla mnie jednak pod nieobecnosć Artesta to właśnie AK jest głównym faworytem do tej nagrody...liczba i spektakularnosć jego bloków wręcz poraża (już jest pierwszy w lidze w średniej)....i to blokuje bezlistośnie wszystkich, czy są to przeciętni zawodnicy czy absolutne gwiazdy ligi (ostatnio z tego co widziałem to kilkukrotnie RIPa, Iversona, Webbera)...chyba nawet oni sami by go wybrali jakby mogli głosować bo muszą przed nim czuć ogromny respect....

 

w stealach też coraz lepiej wypada i jego średnia rośnie z każdy meczem..na razie ma już 1,5 więc już jest dobrze, a stać go na pewno na jeszcze więcej i wejście się do top 10 ligi w tym względzie....

 

do tego zbiórki, których też ma bardzo dużo jak na pozycję na której gra (obecnie 8,1) tak że chyba obiektywnym stwierdzeniem na tym etapie sezonu jest powiedzenie, że to on na razie zasługuje najbardziej na DPOTY

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

greg00 :

 

nie musiałeś, i tak bym nic nie napisał....po pierwszym meczu jeszcze coś tam Tobie odpowiedziałem, ale po drugim już się powstrzymałem....poznałem jakisczas temu jakie to uczcucie zostać strasznie upokorzonym w kibicowaniu i nie życzę tego nikomu, toteż stwierdziłem wtedy, że od tamtej pory nie będę już się nigdy wyśmiewał z porażek czyichś drużyn, szczególnie w straciu z moimi

no prosze, a mowia ze zwyciestwa rozbestwiaja i ma sie sodowke 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kily napisał:

Co do nagrody DPOTY, to mimo, że już się łamał, to ma na to szanse, tym bardziej, że Artest już odpadł z rywalizacji o ten tytuł. Musi jednak teraz zachować zdrowie, inaczej kolejny raz to Big Ben będzie defensorem roku

 

co do DPOTY, to już wcześniej typowałem Artesta ale sam się skreśla opuszczając kolejne mecze..aczkolwiek jego szanse wciąż istnieją i jeśli w końcu zacznie grać to na pewno będzie w trójce najpoważniejszych kandydatów do jej wygrania....

jak dla mnie jednak pod nieobecnosć Artesta to właśnie AK jest głównym faworytem do tej nagrody...liczba i spektakularnosć jego bloków wręcz poraża (już jest pierwszy w lidze w średniej)...

chyba panowie zapomnieliscie o najwazniejszym kandydacie do nagrody DPOTY BRUCE BOWEN. Moze nie wyroznia on sie w statsach jak AK47 czy BigBen ale gra przeciwko temu zawodnikowi to dla wielu gwiadz ligi naprawde ciezkie zadanie....Bowen poradzi sobie z kazdymm LeBron (ostatni mecz Cavs ze Spurs 21p) Matrix (zeszłoroczny finał konf) czy Ray Allen (pół konf)...Jak juz wczesniej napisałem nie wystepuje on w statsach ale spojrzcie jak Wallace grał przeciwko Shaqowi czy Duncanowi w zeszłorocznych PO....AK47 zostanie wyeliwinowany przez kontuzje a pozatym jego gra defensywna nie dorasta nawet do piet Bowenowi......Artest i Ben juz zostali DPOTY a najbadziej niedoceniony zawodnikiem ktory nie dostał tej nagrody to Bruce...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kily napisał:

Co do nagrody DPOTY, to mimo, że już się łamał, to ma na to szanse, tym bardziej, że Artest już odpadł z rywalizacji o ten tytuł. Musi jednak teraz zachować zdrowie, inaczej kolejny raz to Big Ben będzie defensorem roku

 

co do DPOTY, to już wcześniej typowałem Artesta ale sam się skreśla opuszczając kolejne mecze..aczkolwiek jego szanse wciąż istnieją i jeśli w końcu zacznie grać to na pewno będzie w trójce najpoważniejszych kandydatów do jej wygrania....

jak dla mnie jednak pod nieobecnosć Artesta to właśnie AK jest głównym faworytem do tej nagrody...liczba i spektakularnosć jego bloków wręcz poraża (już jest pierwszy w lidze w średniej)...

chyba panowie zapomnieliscie o najwazniejszym kandydacie do nagrody DPOTY BRUCE BOWEN. Moze nie wyroznia on sie w statsach jak AK47 czy BigBen ale gra przeciwko temu zawodnikowi to dla wielu gwiadz ligi naprawde ciezkie zadanie....Bowen poradzi sobie z kazdymm LeBron (ostatni mecz Cavs ze Spurs 21p) Matrix (zeszłoroczny finał konf) czy Ray Allen (pół konf)...Jak juz wczesniej napisałem nie wystepuje on w statsach ale spojrzcie jak Wallace grał przeciwko Shaqowi czy Duncanowi w zeszłorocznych PO....AK47 zostanie wyeliwinowany przez kontuzje a pozatym jego gra defensywna nie dorasta nawet do piet Bowenowi......Artest i Ben juz zostali DPOTY a najbadziej niedoceniony zawodnikiem ktory nie dostał tej nagrody to Bruce...

No tak, ale myślę, że jeśli będzie sytuacja taka jak przed rokiem, czyli Ben i Bruce do wyboru, to wybiorą tego pierwszego. Powodem tego jest większa renoma (3 tytuły DPOTY, wybory do ASG mimo bardzo słabej gry w ataku) i lepsze statystyki Big Bena. Mimo, że bardzo cenię obronę Bowena (drugiego takiego przylepca nie sposób znaleźć), to jestem przekonany, że w głosowaniu na DPOTY będzie za Wallece'em, który na pewno sie nie połamie. Dlatego o BB nie wspomniałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sie dołączam do gratulacji. AK47 dokonał niesamowitej rzeczy. Ja naprawde nie wiem jak on to kondycyjnie wytrzymał :roll: . Jesli jego gra utrzymna sie na takim poziomie i do tego dojdzie Boozer i Williams Utah beda naprawde mocni a gdyby nie te wszystkie kontuzje mysle ze nie walczyliby tylko o wejscie do PO.

 

Niedawno był na forum temat "czy my jeszcze dozyjemy quadruple-double?" Juz wtedy duzo osob typowało AK na pretendenta do wykrecenia takich liczb. Jak widac nie mylili sie bo niewiele zabrakło i mam nadzieje ze Kirlenko wykreci jeszcze w swojej karierze te cyferki (jesli go kontuzje nie zjedzą :? ).

 

BRAWO AK47!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wlasnie, pianie z zachwytu troche zbyt wczesne a robienie z Kirilenki giganta historii i pioniera w pewnej dziedzinie niesluszne ;-)

 

Spojrzcie zreszta trylko na to :

 

38 punktów, 17 zbiórek, 12 bloków, 7 przechwytów i 6 asyst w meczu z Seattle w 1987 roku.

 

To sie nazywa prawdziwe 5x6 :D

 

W koncu 'hakeem the dream' 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.