Random shit // REGULAR SEASON 12/13

[StroSHow]

Może to głupie,ale OKC mogli by próbować grać Westbrookiem na SG .Dał by radę bronić 2??

 

Pozyskać jakiegoś ogarniętego PG typu Andre Miller za jakieś frytki i spróbować

[Maciek9020]

O co się rozchodzi? Jak narazie to Westbrook notuje więcej asyst i mniej strat niż w poprzednim sezonie, więc co to za nagonka w tym momencie?

Wiadomo jaki ma styl gry nie od dziś, ale nagle teraz nastąpiło wielkie poruszenie po trejdzie Hardena i jak RW nie siedzi jumper...Wyluzujcie.

[Chytruz]

Aha, za rzadko pisałem, że my man Vucevic to najlepszy zawodnik jakiego Magic dostali w tamtym trejdzie. Post up+jumper+świetna zbiórka+size=kozak. Gdyby tylko Big Baby nie oddawał po 25 rzutów na mecz (BIG BABY ma najwyższy usage w lidze, zauważył to ktoś!?) to by mógł tam kręcić ze 20-12.

 

Btw, książkę Shaqa w weekend czytałem i jechał tam Big Babyego, że jest ballhogiem i nikt w Celtics nie chciał mu zwrócić na to uwagi.

[rw30]

Może to głupie,ale OKC mogli by próbować grać Westbrookiem na SG .Dał by radę bronić 2??

 

Pozyskać jakiegoś ogarniętego PG typu Andre Miller za jakieś frytki i spróbować

tak, to głupie --- czy jakby miał koło siebie andre millera to nagle by zaczął grać jak reggie miller czy jak ty to widzisz ?

[ai3]

dobra ta ksiazka ? w sensie shaq napierdala o cavs suns i celtics i nba behind the stage ? czy reminescencje z nad ogniska ?

[rw30]

jak przeczytałem pierwsze przecieki z książki, były w stylu 'Pat Riley krzyczał na mnie i kazał nam ciężko trenować, no k****, przecież ja jestem Shaq, na mnie się nie krzyczy i ja nie trenują cięzko, we talkin about practice ??? ' to porzuciłem wszelkie nadzieje że to dobra książka

[Chytruz]

Najpierw początki z koszem i droga do NBA i to są głównie opowieści przy ognisku - mordercy i dilerzy w Newark, ojciec bije, matka super, babcia najwspanialsza, dzieci w szkole się śmieją i dokucząją, nie mam na buty ale jak zarobię hajs to kupię babci dom itp. Potem po kolei co się działo w którym zespole, info zza kulis, różne takie, jest sporo ciekawego info (co do niedawnej dyskusji o spacing - Shaq tam w sumie mówi, że robi spacing przy okazji Big Babyego ;]) ale jakoś myślałem, że będzie tych historii więcej i będą bardziej szokujące. Wszystko oczywiście okraszone dużą dozą zakochania w sobie. Spoko do machnięcia książka ale żadna bomba.

[Chytruz]

Aha, cytuję mniej więcej co do finals 2006: "powiedziałem wtedy Wadeowi, że jak teraz wygramy (chyba G4) to zdobędziemy mistrza, bo Jason Kidd nie wytrzymuje presji, Jason Terry zresztą też nie" - o ile mi wiadomo Kidda wtedy nie było w Dallas.

[spabloo]

Aha, za rzadko pisałem, że my man Vucevic to najlepszy zawodnik jakiego Magic dostali w tamtym trejdzie. Post up+jumper+świetna zbiórka+size=kozak. Gdyby tylko Big Baby nie oddawał po 25 rzutów na mecz (BIG BABY ma najwyższy usage w lidze, zauważył to ktoś!?) to by mógł tam kręcić ze 20-12.

 

No czyli nie był to taki zły trade . Magic niepostrzeżenie dostali centra, który zbiera więcej niż 5 piłek na mecz i ma zdrowe kolana. Hollinger tego nie przewidział.

[KotBehemot]

Obejrzałem sobie mecze Orlando, żeby sprawdzić co tam się dzieje po odejściu Howarda i powiem, że jest nieźle. Przyjemnie się ogląda ten team i jak im zaskoczy ofensywa to jadą z gównem fachowo (jak dziś w 3 kwarcie z Suns). Widać, że jest jakaś koncepcja gry, dużo biegania po zasłonach, extra pass, pchanie od razu piłki w kontrze. Vucevic będzie jeszcze kimś w tej lidze i zgadzam się z Chytrym, że Magic zrobili dobry deal włączając go do transakcji. Do tego ten pojeb Redick, co świetnie gra bez piłki, zapieprza po zasłonach i szuka pozycji z zapałem maniaka. Lubię to!

 

I oczywiście Davis. k**** jaki ten gość jest pocieszny, to się nie da opisać słowami. Postura jakby właśnie ojebał połowę zapasów KFC, cyce mu tak dostojnie podskakują jak biegnie, ale kładzie na to lachę i gra z pewnością siebie wielką jak jego dupsko. Rzuca z ręką na ryju, wchodzi pod kosz, gra post up, nawet zbiera i aplikuje > 20 pkt na mecz! c*** tam jakieś usage czy % z gry, dawaj dalej Glen, jednego fana już masz! Do tego banda gości, co nawet nie wiem skąd się tam wzięli, ale potrafią momentami zagrać z iskrą. Magic przydałoby się pozbyć tylko Nelsona i mogę ich oglądać z czystą przyjemnością.

 

Gorzej wyglądają Suns, gdzie niestety na razie koncepcji gry to za bardzo nie widać. Jak ich Magic pociśli ostrzej w 3 kwarcie, to się wszyscy grupowo zesrali i najlepszą zagrywką były 500 podań na obwodzie, a na koniec cegła przez ręce. B-easy na razie nie napędza tej drużyny, Johnson jest tak samo k**** smutny jak w zawsze, a Dragic gra co najwyżej średnio. Do tego pan Shannon Brown co ma tak c***owy decision making, że jakby poszedł na studia, to z dużą dozą prawdopodobieństwa studiowałby 2 kierunki na raz - kulturoznastwo i europeistyką. Jedynie Scola i Gortat jakoś wyglądają, ale to niestety za mało. Mam nadzieję, że z czasem coś więcej z tego będzie.

 

Tyle moich wolnych przemyśleń.

[Chytruz]

No czyli nie był to taki zły trade . Magic niepostrzeżenie dostali centra, który zbiera więcej niż 5 piłek na mecz i ma zdrowe kolana. Hollinger tego nie przewidział.

Raczej "postrzeżenie", ja o tym już dawno pisałem, a wy marnujecie czas na jakichś Hollingerów ;]

[Chytruz]

B-easy na razie nie napędza tej drużyny

Brown przy Beasleyu to jest profesor. Beasley jest dobry, ma 0,8 asysty na 36 minut i ratio asyst do strat 1:4 + 49% TS.

 

Napisałbym znowu, że gość jest katastrofalny, ale to zdecydowanie za małe słowo, on jest jak starcie megarekina z krokodylozaurem - ciężko opisywalny dostępnym aparatem pojęciowym.

 

[KotBehemot]

Brown przy Beasleyu to jest profesor. Beasley jest dobry, ma 0,8 asysty na 36 minut i ratio asyst do strat 1:4 + 49% TS.

Napisałbym znowu, że gość jest katastrofalny, ale to zdecydowanie za małe słowo, on jest jak starcie megarekina z krokodylozaurem - ciężko opisywalny dostępnym aparatem pojęciowym.

 

Nie chciałem pisać wprost, bo zaś przyjdzie Alonzo i się zrobi dupiata dyskusja na 5 stron, ale podzielam twoja odczucia. Najbardziej urzekła mnie w meczu z Orlando sytuacja z pierwszej kwarty: cegła przez ręce za 3 z 20 sekundami na zegarze - good offence nigga, good offence.

[ai3]

k**** to mogl dopisac epilog do shaq talks back z tegowynika

[halfoat]

http://www.nba.com/official/

 

Pierwsze ostrzeżenia za flopy rozdane, ten Sloana naprawdę żenujący, widać podpatrywał Paula. Mam tylko nadzieję, że będą konsekwentni. No i kary finansowe jakoś do mnie nie przemawiają, powinny być jakieś zawieszenia.

[croolick]

http://www.nba.com/official/

 

Pierwsze ostrzeżenia za flopy rozdane, ten Sloana naprawdę żenujący, widać podpatrywał Paula. Mam tylko nadzieję, że będą konsekwentni. No i kary finansowe jakoś do mnie nie przemawiają, powinny być jakieś zawieszenia.

For a sixth (or any subsequent) violation of the rule, the player will be subject to such discipline as the League determines is reasonable under the circumstances, including an increased fine and/or suspension.

[halfoat]

Faktycznie, nie doczytałem do końca. To już lepiej. Chociaż wolałbym jasne określenie tej kary w przypadku recydywistów.

[Chytruz]

Dobrze że flopperów wystawia się na widok publiczny.

[Boowka]

Dobre dobrze, ale to dziwne bo wydawało mi się, że miało to być karane "po cichu".

 

Co do Westbrooka - straszna nagonka się na niego zrobiła, a zobaczcie:

 

Russell Westbrook has never missed a game in his four-year NBA career. In those four years, he is the only player in the league to appear in every single game.

 

Russell Westbrook has improved his field goal percentage in every season he has been in the league. It’s gone from 39.8% to 41.8% to 44.2% to 45.7%.

 

Russell Westbrook has decreased his turnover percentage in every season he has been in the league. It’s gone from 17.6% to 16.6% to 15.9% to 14.2%.

 

In his first four seasons, Russell Westbrook has scored 5,929 points, grabbed 1,480 rebounds, and dished out 2,119 assists. Only one other player in NBA history has accumulated those numbers through four seasons. His name is Oscar Robertson.

 

Through his first four seasons, Russell Westbrook has averaged 19.0 points, 4.7 rebounds, and 6.8 assists per game. Only two other players in NBA history have averaged those numbers through four seasons. Their names are Chris Paul and Oscar Robertson.

 

Through his first four seasons, Russell Westbrook has averaged 20.0 points, 5.0 rebounds and 7.2 assists per-36 minutes. Only one other player in NBA history has averaged those numbers through four seasons. His name is – you guessed it – Oscar Robertson.

 

People can rag on Russell Westbrook for not being a point guard all they want. I say we just #LetWestbrookBeWestbrook. After all, he’s already well on his way to having one of the best point guard careers of all time.

[ignazz]

I oczywiście Davis. k**** jaki ten gość jest pocieszny, to się nie da opisać słowami. Postura jakby właśnie ojebał połowę zapasów KFC, cyce mu tak dostojnie podskakują jak biegnie, ale kładzie na to lachę i gra z pewnością siebie wielką jak jego dupsko. Rzuca z ręką na ryju, wchodzi pod kosz, gra post up, nawet zbiera i aplikuje > 20 pkt na mecz! c*** tam jakieś usage czy % z gry, dawaj dalej Glen, jednego fana już masz! Do tego banda gości, co nawet nie wiem skąd się tam wzięli, ale potrafią momentami zagrać z iskrą. Magic przydałoby się pozbyć tylko Nelsona i mogę ich oglądać z czystą przyjemnością. .

1. orlando

+1 miljon za opis davisa...zajrzą na ich mecz z suns dzieki twojemu opisowi

 

2. suns - na razie bardzo mnie drazni osoba Dragica.

 

3. książka Shaqa: którą mam na ukonczeniu (sezon w Miami gdzie rozsypali się jako obrońcy tytułu) i mimo fajnej osobowosci Shaqa ma wrażenie że współautorka wykastrowała POPRAWNOŚCIĄ POLITYCZNA jego zdanie na temat KB (a juz zupełnie sprawę w colorado), kwestie sędziowskie ( serie z Kings, PTB i Lakers oraz finałowe gwizdki na Wade'dzie - "może było coś na rzeczy"), sprawę z Patem - ciekawe czy za mała masa tłuszczowa jak Shaq twierdzi była rzeczywiście przyczyną obijania go za mocno bez "warstwy ochronnej" - i znacznych małych ale dokuczliwych urazach które zniszczyły karierę z winy pata i jego regulaminu - 6%-8%-10%-13& tkanki dla G,F,C.

nie twierdzę ze się paru fajnych faktów dowiedziałem: Shaq w lidze szanował paru kolesi i ucieszyło mnie ze wsród tych top stawiał sk****syna którego nigdy nie złamał Tima "jebnę ci o tablicę" Duncana obok Dirka (było mi goscia szkoda). Zastanawiam się czy KB rzeczywiście jest samotnikiem, relacja z imprezy gdzie prawie sam siedział przy stole (bez świty Shaqa z lakers), że nie zapraszał na wspólne lunche, nie przyjmował zaproszeń, kwestia Poseya i jego "próba uzycia samochodu w stanie nietrzeźwym" jako powodu odejścia z miami, kwesti "licytacji" w kupnie 3 ferrari w salonie które okazały sie "nieporęczne" dla postury Shaqa stąd stosowna za 300k$ ich przeróbka, relacje z Pennym i żal o wysokość kontarktu!

 

jednak podsumowujac tak ugrzecznione kwestie nie są żadna sensacją stąd taka letnia lektura - warta czytania oczywiscie ale bez zbędnej napinki i OCZEKIWAŃ!