Skocz do zawartości

Jazda, jazda... 2012/2013.


Wirakocza

Rekomendowane odpowiedzi

Boli mnie jak oni nie potrafią wykorzystać Marcina, niech spierdala z tej Arizony.

tylko z drugiej strony żeby nie było że MG tak w każdej ekipie będzie narzekał

 

w Orlando mało bo DH12

w suns niewykorzystywany

 

patrzymy na to z perspektywy naszego ktory zrobił postęp, jest nadal przyszłościowy ale może jednak ma problem z wywalczeniem pewnej estymy, zaufania, obrazu pewności i tkwi to w nim a nie w innych?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że to w nim tkwi, 3 mecze na krzyż nie dostał piłki i już płacze. w ten sposób to on pogardę wywalczy, a nie szacunek. Jak będzie zapierdalał jak wół po obu stronach parkietu i rzucał się na każdą piłkę, żeby nie było wpadeczek z pięcioma zbiórkami, to i piłki zacznie dostawać. Przecież to takie oczywiste.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wpada im wszystko, szczególnie zza łuku mimo, że są najgorzej rzucającą trójki drużyną w lidze. pewnie, że to wygrają.

 

nie pomaga fakt, że Hawesem strach grać, bo Pekovic zrobi z niego wiatrak, tak jak wszyscy inni. nawet Thad jest sto razy lepszym post defenderem mimo bycia chuderlawym tweenerem. do dziś nie rozumiem, po jaką cholerę przedłużyliśmy tego pajaca.

 

przed chwilą ładny flop Love'a, powinno polecieć ostrzeżenie za to.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.