Skocz do zawartości

"Lakers 4ever" - ale od kiedy?


kore_old

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem szczerze mowiac czy temat sie przyjmie, czy nie uznacie go za glupi, naiwny, naciagany, no ale sprobowac zawsze warto, w koncu nic to nie kosztuje...

 

Dajac taki dziwny tytul tematowi (inny sensowny do glowy mi nie przyszedl) chcialem was zapytac od kiedy jestes kibicami Lakers, od kiedy ich lubicie tak saobie, lub bardziej, lub tak die hard fans jestescie :P

 

Ja pamietam ze moja sympatia do Lakers zaczela sie od przyjscia Kobe do NBA. Jeszcze wtedy jako 18 latek ktory wchodzil na te 5 min juz jakos dziwnie wzbudzal u mnie sympatie... Wtedy jeszcze te czasy Jordanowskie a w Lakers Shaq + Eddie Jones + Campbell i Van Exel... Oczywiscie wtedy jeszcze bardziej kibicowalem Bulls ale z czasem jak Kobe 'dorstal', Shaq jeszcze bardziej dominowal (i zaczal byc naprawde "zlotoustym") coraz bardziej ich lubilem... czasy Harrisa, potem Rambisa, baty jakie dostawali od Jazz... coz... bywa ;-) W czasie gdy tak sromotnie dostali od Jazz... hmm.. albo od Spurs, nastapilo apogeum tej sympatii, bardzo zalowalem porazki i bardziej sie zżylem z LAL. Potem jak wiadomo, czasy Jaxa i sukcesy... teraz odbudowa ale fan pozostaje fanem z druzyna na dobre i na zle... :D inaczej nie bylby fanem...

 

a jak u was jest ??

 

 

PS> wiem ze moze to troszke dziecinny temat ale w sumie mnie ciekawi... jesli jednak wam sie nie spoodaba nie bluzgahjcie na mnie tylko delikatnie dajcie znac ze lipa ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kibicem Lakers zostałem latem 96 roku wraz z przybyciem do drużyny Shaqa z Orlando :) Na Bryanta uwagę zacząłem zwracać jak Włodek podczas jakiejś transmisji krytykował Van Exela i mówił jak to Lakers w związku z tym bardzo liczą na szybki rozwój tego debiutanta po szkole średniej. Potem All-Star Weekend i najlepsza gra KB spośród wszystkich debiutantów chociaż MVP zgarnął nie Kobe a taki jeden :wink: Wygrana w konkursie wsadów wiadomo w tym wieku, że to jeden z głównych elementów na jakie się zwraca uwagę oglądając mecze NBA.

 

W KB było coś jeszcze co spodobało mi się te rzuty z Jazz byłem strasznie zaskoczony, że taki młody gracz oddaje tak ważne rzuty w takim momencie, ta jego pewność siebie, to było dość nietypowe jak na kogoś tak młodego. Oczywiście także te wszystkie porównania do Jordana, którego byłem wielkim antyfanem jak już kiedyś wspominałem strasznie denerwowały kibiców łysego więc miałem kolejny powód oprócz obecności Shaqa żeby kibicować właśnie Lakers :D

 

Jakoś w 1997 roku jak miałem 15 lat chciałem mieć koniecznie koszulkę Lakers KB ani Shaqa nie było była za to Van Exela i stąd właśnie wzięło się Van :)

 

Potem oczywiście nastały lata dominacji, Kobe jest jednym z najciężej pracujących graczy może nawet w historii tej ligi i także za to go strasznie cenię. Shaqa już w Lakers nie ma, został Kobe i ja pozostałem także przy Lakers teraz przebudowa w drużynie, kibice innych zespołów mieli używanie w zeszłym sezonie, ale tym przyjemniejsze będzie kibicowanie Lakers kiedy wrócą do elity ligi tam gdzie ich miejsce 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

odkopałem temat, wiec tez sie chcialbym wypowiedziec ;)

 

Ja kibicuje Lakersom od samego początku mojej przygody z koszykówką, czyli od jakiś 9 lat.

Zaczęło sie niewinnie :D. Pokazany był jakiś meczyk i bylem zachwycony tym co robił Van Exel i Shaq. Bardziej podobała mi się gra Shaq'a ;). Od dziecka chciałem być duuuzy i grac na centrze. Jak jest lato to czesto gram z takimi maluchami po 10 lat, 150 cm wzrostu i ciagle dostaje pilki pod kosz i czuje sie jak Shaq :D. Mimo mojego wieku czuje sie jak dziecko :D.

Po przyjsciu Bryanta szczerze mowiac, początkowo nie zwracalem na niego uwagi, potem zaczął mnie interesować. Kolo '99 roku stawialem tylko na Bryanta, mimo tego, ze Shaquille byl uwielbiany przez Lakers ;). I mozna powiedziec, ze od '99 roku Bryant w moim sercu nr. 1.

Wydaje mi się, ze Lakers nigdy nie będą drużyną, gdzie przeciwnik przyjedzie po ' latwe ' zwycięstwo. Niby nie ma teraz Diesel'a, ale przeciez nie jedym zawodnikiem klub zyje. Mamy Mihm'a i jest 15 pkt co mecz ( no powiedzmy ). Kibice bardzo polubili gościa, ktorego widzieli kilka razy ( o Ronnego Turiaf'a chodzi ). Nie mozna powiedziec, ze to jest nadzieje dla Lakers na ' lepsze jutro ', chociaz idzie duzo lepiej niz myslalem w tym sezonie. Troche odbiegłem od tematu, forgive me ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja Lakersów nie lubię od zawsze. Zaczęło się, od tego że pierwszymi finałami w jakich kibicowałem NBA były Bulls-Landryns, a potem dwóch takich baranów wam spuścili do zespołu w 96 roku i wtedy to już :twisted:

 

Trochę mijam soię z tmatem, ale chciałem, zeby wszyscy wiedzieli dlaczego nie kocham Kobiego :roll:

 

PS: Porównania KB z MJem faktycznie wzbudzają u mnie gęsią skórkę. To co dla pierwszego jest sufitem dla grugiego jest podłogą :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sorry czlowieku troche konsekwencji...

 

po 1 - nigdy nikogo nie nazwalem 'baranem', wiec porownanie do mnie chybione

po 2 - Ty przez byle prowokacje robisz wielka zadyme, a sam zartujac w sposob o wiele mniej wybredny robisz dokladnie w ten sam sposob ktory krytykujesz

po 3 - jesli to nie jest to zart na moim poziomie (a moj poziom widocznie uwazasz za niski) to pomysl na jak niskim musi byc wzgledem mojego...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po 1 - nigdy nikogo nie nazwalem 'baranem', wiec porownanie do mnie chybione

Ale użyłeś nie mniej wybrednych epitetów

po 2 - Ty przez byle prowokacje robisz wielka zadyme, a sam zartujac w sposob o wiele mniej wybredny robisz dokladnie w ten sam sposob ktory krytykujesz

Bo Ty niepotrafisz napisać jednego sensownego posta, tylko w praktycznie każdym musiz coś od siebie dodać, ami to zdarza się sporadycznie. Oczywiscie to żadne tłumaczenie bo choć niespecjalnie to jednak Cię obraziłem

po 3 - jesli to nie jest to zart na moim poziomie (a moj poziom widocznie uwazasz za niski) to pomysl na jak niskim musi byc wzgledem mojego...

To jest "żart" dokładnie na poziomie jakim Ty chcesz ię dowartościować ciagle obrażając kibiców Sixers i sam zespół.

Co do Twojego poziomu to pozwól, że wstrzymam się od głosu, bo to uzależnione jest od tematu w jakim piszesz, a że ostatnio ciągle spotykamy się na "nieneutralnym" terenie to...

 

Nie chciałem niogo urazić, dlatego też posłużyłem się emotką na końcu zdania do którego się przyczepiłeś, ale skoro Cię to drazni to napiszę tak

 

potem dwóch takich "superstarów" wam spuścili do zespołu- lepiej :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kibicuje L.A. od meczu w którym Bryant zniszczył orlando magic(w sezonie po lockoucie) komu wcześniej kibicowałem chyba jest dośc jasne :wink:

Generalnie zawsze lubiłem graczy a nie drużyny.Lubię graczy którzy potrafią na boisku wszystko.Jest kilku takich w dzisiejszej NBA ale tylko Kobe jest jakoś tak totalnie atakowany,więc jest w tym trochę przekory.Oczywiście najważniejsze jest ,że widziałem mnóstwo meczów z udziałem tego kolesia (tak w regular season jak i play-off) w których sam niszczył przeciwne drużyny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok, mijamy sie w spostrzeganiu tematu, wiec powiem o co mi chodzi :

 

Ale użyłeś nie mniej wybrednych epitetów

Jakie sa nie mniej wybredne niz barany a tak samo obrazliwe ktorych ja uzylem ? O czyms nie wiem ?

 

niepotrafisz napisać jednego sensownego posta, tylko w praktycznie każdym musiz coś od siebie dodać

na tym polega sens pisania postow - aby wyrazic prezentowany poglad... chyba ze chodzi Ci o zlosliwosci ktorych czasem sie dopuszczam gdzieniegdzie, ale nie rozumiem co w tym zlego, zwlaszcza ze jestes jedyna osoba ktorej az tak to przeszkadza (nie wiedziec czemu skoro sam ich wydatnie nie unikasz ostatnimi czasy, ba, nikt ich nie unika ale Ty oczywiscie mnie sie musisz czepic)

 

jednak Cię obraziłem

obraziles? no cos Ty... nie, nie o to mi chodzi... mam na mysli styl jakiego forum wymaga. Bo jesli mamy dyskutowac bez obelg dla 'wlasnych' druzyn to tak dyskutujmy, a jesli mamy ich wyzywac od baranow to tez tak mozemy. Po prostu wydaje mi sie ze przyjelismy (po Twoich uwagach jako moda przyjalem to do wiadomosci ostatecznie) technike pisania nie zawierajaca tak dosadnych docinek i ja staram sie ich zawsze unikac. Ale jak widac Tobie wolno, innym tez (widziales temat w Raptorsach?).

 

na poziomie jakim Ty chcesz ię dowartościować ciagle obrażając kibiców Sixers i sam zespół

Pokaz mi gdzie, choc watpie zebys znalazl. NIGDY nie obrazilem sixersow ani zadnego z ich fanow. Czy zarty nt ich slabej obrony, albo gadulstwa AI sa obrazą ?? Moim 'najwiekszym' anty-epitetem uzytym na tyym forum byl "kurdupel" i "cieniasy" wobec Knicksow za co dostalem ostrzezeniei oficjalnie przeprosilem.

 

skoro Cię to drazni to

oprocz tego co napisalem wyzej moge dodac ze drazni mnie nie sam sposob w jaki sie wyraziles a okolicznosci, bo mnie prosisz abym stronil od tego typu okreslen (choc jeszcze raz mowie ze nigdy takich nie uzywalem) a sam to robisz.

 

A emotka ktorej uzyles jest zlosliwa a nie zartobliwa ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

<wow> widze niezła awanturka sie zrobila ale mniejsza z tym ja zacząłem kibicować Lakers od przyjścia Bryanta podziwialem i podziwiam go za jego niesamowite rzuty które tylko on robi.

Mam 16 lat nie mam zadnej cyfry + ani nic gdzie moglbym lukac mecze pamietam jak kiedys na TVN zawsze byl Magazyn NBA i zawsze go ogladalem

byly tam 10 najlepszych akcji tygodnia i skroty meczów :D

szkoda ze juz tego nie ma :( ;(

Jesli ma ktos jakis program do ogladania TV za pomocą internetu i jest tam kanał z NBA prosiłbym o podanie linka :D

Sciagam akcje jakie znajduje i ogladam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wlasnie torrent tyle jest tych programow ze nie wiem ktory najlepszy korzystam z dc++ i mi dosc ladnie wszystko leci :D

Jestem opkiem na paru hubach wiec mam male share i tylko ssam :D

Moze polecicie mi jakiegos torrenta i napiszecie jak go dobrze skonfigurowac :> ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

jestem z Lakers od 1994 roku ;) pierwszy klub w ogole do ktorego sie przywiazalem :) co prawda w hierarchi ogolnej zajmuje drugie miejsce (tylko dwa sa ;)) ale staz jako kibic Lakers jest najdluzszy :)

 

pamietam jeszcze na TVNie jak lecialo nba 8) to byly czasy - tzn zle czasy 8) rok rocznie w PO Malone, Stockton, Hornacek i reszta wykurzali nas z PO :) pozniej przyszla naszej dominacji w lidze - ekstaza trwajaca trzy lata i chyba dla kazdego z nas to najfajniejszy okres kibicowania tej ekipie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jestem z Lakers od 1994 roku ;) pierwszy klub w ogole do ktorego sie przywiazalem :) co prawda w hierarchi ogolnej zajmuje drugie miejsce (tylko dwa sa ;)) ale staz jako kibic Lakers jest najdluzszy :)

 

pamietam jeszcze na TVNie jak lecialo nba 8) to byly czasy - tzn zle czasy 8) rok rocznie w PO Malone, Stockton, Hornacek i reszta wykurzali nas z PO :) pozniej przyszla naszej dominacji w lidze - ekstaza trwajaca trzy lata i chyba dla kazdego z nas to najfajniejszy okres kibicowania tej ekipie :)

A ja zaluje ze mnie wtedy na forum nie bylo... Tylko ze nie wiem czy istanilo pod koniec tej dynastii :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 4 tygodnie później...
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.