Post-Nasha Era, czyli krajobraz po Nashu

[Pawel]

A co on takiego zrobił dla polskiej koszykówki? Łukasz Koszarek zrobił więcej od niego. Ja widziałem szopkę (Gorthadramę!) z ubezpieczneiem, ktora trwała 1,5 miesiąca, a pozniej billboardy w koszulce reprezentacji, gdy już było wiadomo, że nie zagra. Widziałem wyśmiwanie kolegów, ktorzy pojechali na Litwę i widziałem jego zdziwienie, jak prawie wygrali z Hiszpanią. Widziałem jego przeciętne mecze podczas ME2009, gdzie został zmiażdzony przez Asika, a bardziej niż grą, zajmował się promowaniem siebie (programy Wojewodzkiego, reklamy Lexusa, rossmana). Także ostrożnie z tymi wielkimi zasługami. To że gra w podrzędnym klubie NBA nie czyni z niego wielkiego bohatera dla polskiej koszykówki.

[ignazz]

E tam!!!!!!!!!!!!

Dodatkowo w obronie MG moze stanac fakt ze od czasu przyjsca w 2010 do suns Marcin zagral w wszystkich !!!!!!!! Meczach zespolu z Phoenix. Z jednej strony pokazuje nalezyte przygotowaanie fizyczne a z drugiej strony fakt kontuzji nawet tej pomniejszej jest bardzo zaskakujace dla MG bo niespotykane u niego zbyt często. Stad taki ton wybowiedzi. Oczywiscie z 3 tygodni suns zrobia 5 tygodni i po klopocie jeśli chodzi o pick. Manm nadzieje ze zagra chociaż w ostatnich 2-3 meczach aby mial co wspominac w lato oraz aby mogl pokazac ze już po klopocie i kontuzja to przeszlosc. Nie mozna wykluczyc handlowania w lato Marcinem więc taka preezentacja podbije (jeśli bedzie zdrowy 100%!!!!!)

 

Przestanmy jezdzic go o takie pierdoly!!!!!!

 

Tym bardziej ze widze jak paru leszczy z naszego forum ma porownywalne lub lepsze osiagniecia do goscia ktory ciezka praca bardziej niz talentem doszedl do takiego poziomu. Z poziomu kanapy lub krzeselka przy kompie niektorym tu chyba trudniej się czyms pochwalic.

 

Wybowiedz dziwna i troche infantylna ale aby wyprowadzic od razu cios ze ktos jest glupi. No nie wiem!!! Dla mnie twiter jest taki wlasnie prymitywny sam w sobie. Ciekawe za to moze byc jak suns tankujac usadza MG na dluzej a Marcin cos PALNIE w eter w swoim stylu. Pismaki już powinni zacierac rece

[sirkozi]

A co on takiego zrobił dla polskiej koszykówki? Łukasz Koszarek zrobił więcej od niego. Ja widziałem szopkę (Gorthadramę!) z ubezpieczneiem, ktora trwała 1,5 miesiąca, a pozniej billboardy w koszulce reprezentacji, gdy już było wiadomo, że nie zagra. Widziałem wyśmiwanie kolegów, ktorzy pojechali na Litwę i widziałem jego zdziwienie, jak prawie wygrali z Hiszpanią. Widziałem jego przeciętne mecze podczas ME2009, gdzie został zmiażdzony przez Asika, a bardziej niż grą, zajmował się promowaniem siebie (programy Wojewodzkiego, reklamy Lexusa, rossmana). Także ostrożnie z tymi wielkimi zasługami. To że gra w podrzędnym klubie NBA nie czyni z niego wielkiego bohatera dla polskiej koszykówki.

Zgoda, ale podczas ostatnich meczów kadry (nie pamiętam dokładnie, eliminacje ME?) nie można powiedzieć o nim złego słowa. Grał zajebiście z dużym zaangażowaniem.

 

Do tego organizacja Campów Gortata czy jakoś tak. Mnóstwo zaangażowanych dzieciaków i ożywianie lokalnego środowiska. Jak dla mnie Gortat zrobił dużo dla kosza w Polsce. Myślę, że mógł zrobić więcej, ale dobrze, że mamy chociaż jednego rodaka w NBA.

[badboys2]

nie przesadzajcie.

mg ma tylko szkole srednia (technikum?), chyba bez matury jesli dobrze kojarze

a poziom jego wypowiedzi stoi na wysokim poziomie. porownajcie to z innymi goscmi, ktorzy nie maja matury spod blokow, to dojdziecie do wniosku, ze to ewenement. dobrze radzi sobie z mediami i mysle, ze spokojnie mozemy go dac na tej samej polce co czerkawski czy kusznierewicz, czyli goscie, ktorzy maja cos wiecej ciekawego do powiedzenia, niz strzelilismy mniej bramek, dlatego przegralismy.

 

jasne, czasami zdarzaja mu sie bledy ort, gorzej radzi sobie z jezykiem pisanym niz mowionym, jego wpisy nie brzmia tak literacko/poetycko jak bysmy chcieli ale generalnie jest na plus.

jechanie po nim to przesada.

 

jako jeden z niewielu polskich sportowcom jest uzalezniony od swojej pracy. zawsze zasuwa i moze nam sie to wydac dziwne, dla niego jest to cios, ze nie pogra. ale musielibysmy troche pozyc w innej kulturze i nastawieniu do sportu i przede wszystkim cos osiagnac by to zrozumiec...

[karpik]

Dokładnie, nie róbmy z niego półmózga. Najwyraźniej jest sfrustrowany nawet taką kontuzją. Co w tym złego?

Marcin ma raczej poukładane w głowie, niedawno Cegliński przeprowadził z nim całkiem ciekawy wywiad i widać, że drugim Tośkiem Łokerem Gortat nie zostanie. Jakby ktoś nie czytał wcześniej, to polecam http://wyborcza.pl/2029020,75248,13454549.html

[montana]

Ktoś wyżej wpomniał, że Gortat nie jest mistrzem intelektu. To ja się pytam kto nim jest? Może prof. Micheal Beasley? Ja mam wrażenie słuchąjąc/czytając wywiady z różnymi grajkami, że nasz młot na tle bandy czarnuchów potrafiących jedynie szczerzyć zęby do kamery i rzucać sucharami na poziomie gimbazy wypada bdobrze.

[Koelner]

Ale na poziomie losowo wybranego człowieka z ulicy to już nie.

wyjdź na ulicę.

 

Marcin Gortat ma wady jak każdy ale przypierdalać się na siłę do jego osoby jest dla mnie czymś obrzydliwym. Facet naprawdę potrafi zadbać o siebie i swoja karierę. Mimo wielu braków z rzemiosła koszykarskiego wyrobił sobie markę w tej lidze i trzeba mu dopingować.

[BiałaCzekolada]

Swoją drogą, co się stało z court vision i passing skills Marshalla?

Dziwne, że tak fundamentalny skillset, który powinien być ponad wszystkie inne okoliczności jest tutaj głęboko zagubiony.

 

Na dzień dzisiejszy nie ma w lidze gorszego PG.

[RappaR]

Ten wywiad ma Gortat całkiem spoko, ale kojarzę, że zdarzyło mu się kilka razy pierdolnąć od rzeczy. A ja akurat w inside nba nie siedzę za bardzo.

[montana]

A Tobie nie zdarzyło się nigdy pierdolnąć jakiejś gafy?

[tomeczeg20]

Lubię Gortata, ale:

http://www.sport.pl/koszykowka/1,116399,13530922,Kontuzja_Gortata__Koniec_sezonu_NBA__co_z_kadra_.html#BoxSportTxt

to jest ***** przegięcie. Facet naderwał więzadła w stopie, a zachowuje się jakby mu nogę urwało i robi z siebie nie wiadomo co.

[Me Myself and I]

Rozważę, by w tym roku nie jechać na zgrupowanie reprezentacji i nie grać 20 spotkań w przerwie między rozgrywkami. To one mnie zniszczyły

coś jeszcze w temacie trzeba dodawać... on chce być największym polskim koszykarzem w historii. śmiech na sali

[Maciek9020]

No to wszystko teraz wiadomo, gdyby nie te mecze rozegrane w reprezentacji Marcin byłby teraz w All-Star game, Suns w PO i żadna kontuzja by mu się nie przytrafiła.

[tomeczeg20]

Niech to powie prosto w twarz Bryantowi, który gra bez przerwy od półtora roku.

 

To boli, to bardzo boli... - kręcił głową i zawieszał głos.

Bo pierdolne

[knowler]

Mógłby ktoś polcieć jakieś strony gdzie można poczytać arty/wywiady w stylu jak ten z Gortatem? Mam na myśli sprawy bardziej poza boiskowe/zza kulisowe( coś takiego jak dawał daveknot na swoim blogu - http://daveknot.wordpress.com/ ).

[Wyparlo]

Pod wzgledem reprezentacji to on zbytnio nie pomaga, bo to wlasnie tutaj jest najwieksza szansa, aby wypromowac spowrotem koszykowke na wysoki poziom popularnosci dzieki sukcesowi kadry, ale Gortat prawdpodobnie drugi raz nie zagra na EuroBaskecie.

 

Z tych europejskich zawodnikow ogromne wrazenie robi na mnie Tony Parker, ktory stawia sie zawsze w kazde wakacje i gra dla reprezentacji Francji, a TP raczej w kazdym sezonie rozgrywa zdecydowanie wiecej minut i spotkan w PO od Gortata. Do tego we Francji nagrali mu swietny film dokumentalny "Dziewiatka z Marzen" i mowil, ze w NBA wygral juz wszystko i marzy mu sie zdobycie razem z Borisem Diawem, z ktorym znaja sie od dziecinstwa z kadr mlodziezowych, wygranie dla Francji - EuroBasketu.

 

A co do intelektu Gortata to troche slabo jesli sie nie potrafi napisac poprawnie swojego zawodu.

 

[sirkozi]

Niech to powie prosto w twarz Bryantowi, który gra bez przerwy od półtora roku.

 

 

Bo pierdolne

Nie dosłownie go boli, tylko boli go że już nie zagra w tym sezonie.

 

@twitter napisał z rozpędu koRZykarza.

 

Zajebisty jest. Taki Durant zapierdala cały sezon, potem PO i jeszcze dochodzi do finału na Igrzyskach. A naszej panience ciężko się stawić na reprezentację. W playoffach też by nie grał, bo się zmęczy za bardzo?

[Chytruz]

Jakoś łagodnie to wszystko przetłumaczyli, co dziwne biorąc pod uwagę pogoń za sensacją na takich stronach, a chyba nic nie generuje takiego ruchu jak poruszenie patriotycznych uczuć kibiców polskiego sportu.

 

I can tell you [one] thing: I'm going to definitely consider not going to the (Polish) national team again and not playing another 20 games in the off-season. That's what really screwed me over. I was just stupid.

[mistrzBeatka]

nasz korzykarz generalnie zawsze mial prase za soba

[montana]

Pod wzgledem reprezentacji to on zbytnio nie pomaga, bo to wlasnie tutaj jest najwieksza szansa, aby wypromowac spowrotem koszykowke na wysoki poziom popularnosci dzieki sukcesowi kadry, ale Gortat prawdpodobnie drugi raz nie zagra na EuroBaskecie.

 

 

Nie wiem czy oglądałeś eliminacje do eurobasketu, ale to w głównej mierze dzięki niemu udało nam się wyjść z grupy śmierci i nie dostać wpierdolu od takich tuz jak Szwajcaria, Belgia i uwaga - Albania! Pisanie, że zbytnio nie pomaga reprezentacji trochę słabo brzmi.