Skocz do zawartości

Zróbmy to raz jeszcze... (Miami Heat 12/13 offseason & RS)


Luki

Rekomendowane odpowiedzi

Wow cóż za popis defensywny Miami.Kolejny już raz jakiś k**** heniu bobak napierdala 16 trójek na 12 prób i zero recepty na to.Heat wygladają jakby tyle co do Summer League się przygotowywali.Z cavs,bucks,wizz czy rezerwami sas walczą jak równy z równym,z nieco mocniejszymi same blowjoby.Z Wade'a się taki ohydny scrub zrobił,że można tylko czekać aż się połamie,bo nikt nie ma tam na tyle jaj,żeby go wymienić.millera to wogóle szkoda wspominać amnestia albo eutanazja od razu bo męczy się niemiłosiernie.Z drugiej strony cancery typu jr czy felton rżną trójki na season high czy może już carrier high.Jasne,że to dopiero grudzień ale z czegoś taka mizerna defensywa musi wynikać...

MISTRZ ! :D

 

Swoją drogą, nie żeby hejtował, ale to jaki zjazd zalicza Wade od kilku sezonów jest straszny. Ciekawe, jak LBJ się przystosuje, do gry bez takiego atletyzmu, jaki ma teraz. Zjedzie jak Wade, czy będzie grał jak Kobe, MJ ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą, nie żeby hejtował, ale to jaki zjazd zalicza Wade od kilku sezonów jest straszny. Ciekawe, jak LBJ się przystosuje, do gry bez takiego atletyzmu, jaki ma teraz. Zjedzie jak Wade, czy będzie grał jak Kobe, MJ ?

LeBron na pewno tak nie zjedzie, bo nie miał takich problemów z kontuzjami jak Wade. Poza tym ma o wiele lepszy jumper, post up game i playmaking.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uczciwie trzeba przyznać, że Wade strasznie szybko zaczął się starzeć. Mam tylko nadzieję, że nabierze rytmu i zagra bardzo dobre playoffy a Rs... byle się nie połamał.

 

Swoją drogą 2 gości, których grę ubóstwiałem(Penny, Wade) totalnie zniszczyły kontuzje i mam wrażenie, że nigdy nie zostaną docenieni tak jak być powinni. :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z durability i ilością pierścieni Kobego to mało kto może się równać jeśli chodzi o karierę.

 

To tak jakby Karl Malone miał 5 pierścionków. Wiecie gdzie by go stawiano? Nawet nie chcę myśleć ;)

 

Żeby nie było - nie porównuję Kobego do Malone'a bo o ile jako druga opcja w stylu Kobego mógłby zdobywać mistrzostwa to nie sądzę żeby był w stanie to robić jako pierwsza opcja biorąc pod uwagę jego obniżkę lotów w postseason.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

LeBron na pewno tak nie zjedzie, bo nie miał takich problemów z kontuzjami jak Wade. Poza tym ma o wiele lepszy jumper, post up game i playmaking.

czy lebron to aby na pewno lepszy post up player od wade'a?

 

Uczciwie trzeba przyznać, że Wade strasznie szybko zaczął się starzeć

jakis czas temu pisalem w zasadzie to samo to uslyszalem od Ciebie,ze jestem trollem i hejterem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pokaż w którym miejscu.

wybacz,ale nie bede skanowal wszystkich swoich 200+ postow na tym forum w poszukiwaniach wiec masz pierwszy z brzegu jaki udalo mi sie znalezc

 

http://www.e-nba.pl/showthread.php?7746-East-Rd2-2-Miami-Heat-3-Indiana-Pacers&p=653576&viewfull=1#post653576

 

-slaba gra wade'a to niestety fakt,tylko nie rozum tego przez 'kwame brown-slaba' gra,ale relatywnie do jego standardow.Jest nierowny i nawet kibice heat tutaj potwierdza,ze ciezar gry spoczywa tutaj na lebronie.Dwyane nie jest juz mlodzikiem,kontuzje go przesladuja co ma wymierny efekt na jego cyferkach.Ja akurat twierdze,ze w ewentualnym finale to od niego a nie lebrona bedzie zalezec ewentualny sukces heat,ale to temat do innej debaty

 

pisalem o decline wade'a podczas tamtych PO,oczywiscie nie sugerowalem,ze musi skonczyc kariere,ale ze znacznie obnizyl loty choc zawsze bedzie stac go na jakis 'outburst'...jeszcze wtedy takie opinie wydaly Ci sie trollowaniem.

 

anyway - czy mozna juz zaczac debate nad zmiana jego roli w zespole czy to nadal top-dog?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wybacz,ale nie bede skanowal wszystkich swoich 200+ postow na tym forum w poszukiwaniach wiec masz pierwszy z brzegu jaki udalo mi sie znalezc

 

http://www.e-nba.pl/showthread.php?7746-East-Rd2-2-Miami-Heat-3-Indiana-Pacers&p=653576&viewfull=1#post653576

 

-slaba gra wade'a to niestety fakt,tylko nie rozum tego przez 'kwame brown-slaba' gra,ale relatywnie do jego standardow.Jest nierowny i nawet kibice heat tutaj potwierdza,ze ciezar gry spoczywa tutaj na lebronie.Dwyane nie jest juz mlodzikiem,kontuzje go przesladuja co ma wymierny efekt na jego cyferkach.Ja akurat twierdze,ze w ewentualnym finale to od niego a nie lebrona bedzie zalezec ewentualny sukces heat,ale to temat do innej debaty

 

pisalem o decline wade'a podczas tamtych PO,oczywiscie nie sugerowalem,ze musi skonczyc kariere,ale ze znacznie obnizyl loty choc zawsze bedzie stac go na jakis 'outburst'...jeszcze wtedy takie opinie wydaly Ci sie trollowaniem.

 

anyway - czy mozna juz zaczac debate nad zmiana jego roli w zespole czy to nadal top-dog?

Skoro pisałeś takie głupoty w trakcie najtrudniejszego postseasonu w karierze Wade'a kiedy po raz pierwszy grał gorzej niż w RSie i miał kilka naprawdę słabych meczów co było spowodowane poważna kontuzją kolana

 

Wade had the knee scoped and said that doctors did not find anything unexpected. His knee had been bothering him throughout the season, and he played with pain during the playoffs. Recovery time is six to eight weeks.Heat team physician Harlan Selesnick performed the operation, which took approximately 20 minutes, at Doctors Hospital in Coral Gables, just outside of Miami.

Wade was bothered by knee pain and swelling throughout the playoffs. He had fluid removed midway through Miami's second-round series with Indiana and needed treatment several times a week during Miami's run to the title.

Wade played in all 23 Heat playoff games despite the knee problems. The eight-time All-Star is expected to be ready for the start of training camp and wrote on his Twitter page Monday afternoon that he is "doing fine."

to nie dziw się, że twierdziłem, że trollujesz. Bo aby coś takiego pisać trzeba być albo trollem albo ignorantem.

 

W tym sezonie jest inaczej bo Wade jest zdrowy, a jego gra jest po prostu fatalna. Nie wiem czy to zardzewienie czy co, ale:

- jumper totalnie nie siedzi

- nie widzę pierwszego kroku

- nie widzę pomysłu Wade'a na atak - kiedyś gośc sam poptrafił rozmontować obronę a teraz bez zagrywki pod niego potrafi tylko rzucić cegłę z kilku metrów

- brak zaangażowania mimo tego, że miał być come back

 

Choć na razie nie ma co dramatyzować - najważniejsze żeby zdrowi dotrwali do playoffs a potem się zobaczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)

czyli jesli pisze,ze wiek i kontuzje odbijaja sie na jego formie = decline wade'a to jest to trollowanie,glupoty i ignorancja

teraz Ty piszesz,ze wiek i kontuzje odbijaja sie na jego formie = decline wade'a to jest to prawda objawiona

 

w tym sezonie tez mial urazy,wiec pisanie o nim jak o zdrowym to pomylka (zreszta naprawde nie wiadomo czy pozbieral sie po poprzednim urazie) ale byly tez mecze w stylu:

 

http://www.nba.com/games/20121201/BKNMIA/gameinfo.html#nbaGIboxscore

 

po prostu zwrocilem na cos uwage wczesniej,tyle ze wtedy ciezko bylo Ci to zaakceptowac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli jesli pisze,ze wiek i kontuzje odbijaja sie na jego formie = decline wade'a to jest to trollowanie,glupoty i ignorancja

Chyba nie odróżniasz "wpływu przebytych kontuzji i wieku" od "bycia kontuzjowanym i grania z kontuzją" bo uznałeś, że Wade jest na deklajnie bo słabo grał z Indianą. Fajnie, tylko że wtedy tez miał płyn w kolanie i myślę, że to + ból + świadomośc, że krzywe stąpnięcie może zakończyć sezon Miami miało jakiś wpływ na jego performens.

 

Więc nie jest mi cięzko zaakceptować to o czym piszesz teraz bo o tym wie każdy kto śledzi karierę Wade'a wie, że od czasu tego nieszczęsnego barku gra zupełnie inaczej ale cięzko mi zaakceptować mieszanie gościa z gównem za to, że gra mimo kontuzji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą 2 gości, których grę ubóstwiałem(Penny, Wade) totalnie zniszczyły kontuzje i mam wrażenie, że nigdy nie zostaną docenieni tak jak być powinni.

Wade za sam występ w finałach 2006 będzie doceniany jako wielki gracz. Tego typu seria zdarza się zbyt rzadko, aby nie była pamiętana przez lata.

 

To samo myślę będzie z Dirkiem, wiele lat wyśmiewanym, ale po playoffs 2011 (nieprawdopodobna forma), nikt nie powinien kwestionować jego wielkości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uczciwie trzeba przyznać, że Wade strasznie szybko zaczął się starzeć. Mam tylko nadzieję, że nabierze rytmu i zagra bardzo dobre playoffy a Rs... byle się nie połamał.

 

Swoją drogą 2 gości, których grę ubóstwiałem(Penny, Wade) totalnie zniszczyły kontuzje i mam wrażenie, że nigdy nie zostaną docenieni tak jak być powinni. :(

Z tą różnicą, że Pennemu nie było dane zdobyć mistrzostwa, a Dwyane ma już dwa, a mam nadzieje, że przed nim kolejne. :)

Wade musi grać mądrze, to już ten etap jego kariery. Pewnie Spo da mu odpocząć ze względu na szeroką ławkę tudzież urazy jeszcze w kilku - kilkunastu meczach do playoffs. Jednak Wade w najwyższej formie, potrzebny jest Heat od polowy kwietnia, a nie w pierwszej części grudnia. Raczej możemy już zapomnieć o jego średnich z sezonu po 25pkt. - ale pamiętajmy, że liderem jest przecież James. W regularze wystarczy jak będzie zdobywał po 20pkt. w tym sezonie. Słabsze mecze będą sie pewnie zdarzały coraz częściej, ale Luki to jeszcze nie jest koniec Wadea.

 

nie martw sie jesli wade zdobedzie z lebronem jeszcze ze 3 ringi , to za 30 - 30 lat jakis stat geek (czyt. Bastillion jr) bedzie sie zastanawial czy czasem nie wade over bryant lol

Ciężko przewidziec jeszcze, jak Wade będzie oceniany. Ma 31 lat i nie wiemy, czy przed nim jeszcze rok, trzy, czy pięć lat gry na dobrym, czy przyzwoitym poziomie. Dzis już mało kto pisze o tym, że 3 pierwsze mistrzostwa Kobego to w dużej mierze zasluga także Shaqa i Jaxa. Jak Wade zdobędzie 3 kolejne mistrzostwa i będzie zdobywał po jakieś 20pkt. plus jakies epickie mecze w playoffs, to ciekawe jak wtedy będzie oceniany? I nie za 30, a nawet za 10, czy 15 starczy.

 

anyway - czy mozna juz zaczac debate nad zmiana jego roli w zespole czy to nadal top-dog?

tak, można.

już na poczatku sezonu pisaliśmy, że trza sie przyzwyczaic do Wadea w tym sezonie, jako trzeciej opcji w Heat.

 

W tym sezonie jest inaczej bo Wade jest zdrowy, a jego gra jest po prostu fatalna. Nie wiem czy to zardzewienie czy co, ale:

- jumper totalnie nie siedzi

- nie widzę pierwszego kroku

- nie widzę pomysłu Wade'a na atak - kiedyś gośc sam poptrafił rozmontować obronę a teraz bez zagrywki pod niego potrafi tylko rzucić cegłę z kilku metrów

- brak zaangażowania mimo tego, że miał być come back

 

Choć na razie nie ma co dramatyzować - najważniejsze żeby zdrowi dotrwali do playoffs a potem się zobaczy.

W ostatnich finałach Wade notował 22,6pkt 6zb. 5,2as. 1,4prz. 1,2bl.

Podsumujemy go po playoffs Luki, narazie jak dla mnie Wade nie gra na maxa i nie angazuje sie w pełni, nie chcąc się wyexploatować. Wiadomo - to juz nie ta dynamika co jeszcze niedawno, ale chyba zbyt szybko sie go skreśla. Wade juz nie bedzie samodzielnym liderem, teraz ma uzupelniac sie z LBJem i Boshem - mniej rzutow, mniejsze czucie piłki - to tez swoje robi. Jak dla mnie powinien bardziej popracować nad rzutem z dystansu, nawet kosztem procentów z gry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisalem to juz kiedys, ale Wade ma szczescie/rozum, ze zbudowano tutaj mu taki sklad na stare lata, bo gdyby gral sam to bylby strasznie cisniety, bo prowadzilby Miami jedynie na wysokie picki. Dla mnie ten zawodnik bedzie juz tylko gorszy, bo wczesniej gral ponad swoje warunki fizyczne. Porownalbym go do gangsterow, ktorzy zyja z rozmachem, ale krotko. Wade wyoral swoj organizm i majac 193 cm gral i napierdalal jakby mial 200 cm. Wiele razy zadziwial swoimi cyrkowymi akcjami, ale teraz podobnie jak Vince Carter czy Steve Francis, ktorzy tez niszczyli swoje organizmy i wszyscy wymieni zeszli na nizszy poziom gry szybciej niz powinni.

 

Mysle, ze z mlodego pokolenia podobny los moze czekac Westbrooka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co tam się dzieje w Miami z defensywą? Jeszcze się nie dogadali, czy powinno być przekazanie na zasłonach, czy nie? Szkolny błąd, który kosztował ich porażkę.

GSW teraz mają prawie taki sam bilans jak Heat :)

Dla mnie mają lepszy. Le*** i spółka rozegrali 8 spotkań na wyjeździe (4-4) a GSW 13 (9-4). Ktoś wie kiedy ten pieprzony Bogut wraca?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.