Skocz do zawartości

jesteśmy świadkami


lorak

Rekomendowane odpowiedzi

z tego co pamietam to on deklarował przed off-seasonem, że idzie do Miami do Wade'a. To Lebron trzymał tajemnice. Bosh od razu się określił i brał pod uwagę tylko jeden klub. On po prostu wyróżniał się na szarym tle w Toronto. Jego gra w Miami czy Chicago byłaby taka sama.

Bosh również nie mówił gdzie się wybiera, Toronto cały czas miało nadzieje, że zostanie. News o jego podpisaniu z Heat wyleciał bodajże 1-2 przed Decision. Pamiętam wtedy banana Wade'a na NBA TV.

 

Co oczywiście nie znaczy, że wszystko był ukartowane dużo wcześniej. Podejrzewam, że już od Olimpiady zaczynał świtać im ten pomysł...

 

Nie do końca też rozumiem zarzut, że Miami zostało zbudowane 'na skróty' i nie tak powinno się budować zespół. Cóż, rozumiem, że wielu może uważać, że 'na skróty' poszedł LeBron kiedy dołączył do wówczas Top 3 All NBA + Top 15 All NBA. W końcu miał iść inną drogą napisaną/wyśnioną przed media/fanów. Ale że Heat czitowali?

 

Udało im się zatrzymać swojego franchise plus pozyskać dwóch topowych graczy w lidze. Mieli warunki, wyczyszczone salary cup, wizje. Kto powiedział, że zespół trzeba odbudowywać poprzez picki? Co jest złego w decyzji trzech przyjaciół chcących grać razem i chcących osiągnąć coś razem? Poświęcili dużo - pieniądze, staty, dwóch rolę liderów - i nazywacie to jeszcze łatwizną?

 

Gdyby nie imię LeBron w tym wszystkim, a np. Carmelo - Heat nie byliby postrzegani jako cziterzy.

 

Ogląda ktoś z was tę ich czempionszip paradę?

 

Rozpierdala mnie jakiś czarnuch który stoi na jednym z autobusów i kręci wszystko...tabletem :D Chalmers też chyba nagrywa sobie na pamiątkę telefonem cały ten cyrk.

 

EDIT: W ogóle po c*** im tyle busów i jakiś frajerów, którzy są ziomkami zawodników z głębokiej ławy? Myślałem że to tylko cała 15stka sobie pojedzie jednym busem, a tu taki przepych że ja pierdolę

Każda parada to cyrk. A jakie piękne obietnice padają. Dallas z szopką dotyczącą wyglądu pierścieni i ile na nich będzie bling-bling też się nie popisali. Plus tutaj dochodzi jeszcze Miami - and you know how we do it ;)

 

nie umniejsza to zespołowi KTÓRY ZDOBYŁ MISTRZA bo wpis do historii wygrawerowany już ale rzuca pewien weryfikujący pogląd, ze wiele się elementów zbiegło, ze to Heat są Mistrzami.

Heh... ale czy tak nie jest co roku? Dallas rok temu zdobyli misia, bo również zbiegło się wiele elementów - kontuzja Manu, Kobe na jednej nodze, Rusell Westbrook etc.

 

Można tak gdybać w nieskończoność. Że żal Dariusza Róży, że Boston był 12 minut od finału, bla bla bla. Heat mieli swoją ścieżkę i ją pokonali - dlatego nazywamy ich mistrzami. Czy przez to, że wystąpiły takie a nie inne zdarzenia losowe mam stawiać gwiazdkę obok MH?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ignazz

 

Heat mieliby zdominować RS? To jest ekipa buców (szczególnie LJ i Wade), którzy nic nie muszą udowadniać w RS. Opierdalali się przez długi okres, haterzy oczywiście mówili, że to już koniec Miami, Bosh cipa itp itd W PO pokazali rewelacyjną obronę, ciekawe dlaczego tak mało mówi się o tym a bardziej wypomina jak młody i niedoświadczony jest Durant (który rozjebał w pył Mistrzów, Lakers i niepokonanych Spurs). Może rzeczywiście ten mocarny Zachód był po prostu za słaby na Miami? I na prawdę wierzysz, że Spurs (mimo przewag w ofensywie i na ławce trenerskiej) pokonaliby Heat grając absolutne zero w obronie?

 

W ogóle patrząc na poziom gry Garnetta w tych PO można byłoby śmiało powiedzieć, iż był drugim najlepszym graczem post-season, zaraz za LJem. Jego impakt po obu stronach parkietu był nieprawdopodobny, oglądałem wiele spotkań Bostonu i w przeszłości to co odstawiał w tych PO było niesamowite. Oczywiście w dwóch ostatnich meczach troszkę zabrakło mu pary ale to i tak nie przekreśla jego osiągnięć w tym sezonie.

 

I tak na koniec: Bosh>Ibaka w szeroko pojętej defence.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zero obrony? no właśnie akurat para Jax Leonard, ich łapy ale i atletyka podparta Greenem i z tyłu Duncan akurat by się na latających gwiazdorów bardzo przydała...

to co zabiło spurs z Oklą czyli jeszcze lepsza ofensywa niskich oraz para dobrze punktujących stale przebywająca na parkiecie wysokich w Heat nie miałby miejsca i Pop z radością by nie grał " perkowym" systemem a zamiast zabić obroną czołgi wolałby je punktowo poprzerzucać

 

zobacz ile Okla 3 nie trafiła a które IMo wpadłyby spurs...

 

nie pisałem o tym ze spurs wygraliby z Miami ( teraz już wiem ze mimo porażki z oklą rozegraliby to dużo lepiej) tylko o dziwnym uczuciu około mistrzowskim ogólnie trudnym do zidentyfikowania :concern:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to co zabiło spurs z Oklą czyli jeszcze lepsza ofensywa niskich oraz para dobrze punktujących stale przebywająca na parkiecie wysokich w Heat nie miałby miejsca i Pop z radością by nie grał " perkowym" systemem

Eeee, nie bardzo rozumiem.

 

Tzn o ile dobrze rozumiem...

 

Perkins i Ibaka rzucali średnio łącznie 17,8 ppg w WCF. Bosh w finałach sam rzucał 15, dlatego nazywanie pary Thunder "dobrze punktującymi" i na tyle lepszymi w ataku niż to co mają Heat, że Spurs mogliby sobie pozwolić na jakaś całkowitą zmianę taktyki to dość wyjebana w kosmos przesada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eeee, nie bardzo rozumiem.

 

Tzn o ile dobrze rozumiem...

 

Perkins i Ibaka rzucali średnio łącznie 17,8 ppg w WCF. Bosh w finałach sam rzucał 15, dlatego nazywanie pary Thunder "dobrze punktującymi" i na tyle lepszymi w ataku niż to co mają Heat, że Spurs mogliby sobie pozwolić na jakaś całkowitą zmianę taktyki to dość wyjebana w kosmos przesada.

Chytruz! chodzi nie tyle o produkcję tylko graniem 2 równocześnie podkoszowymi gdzie spurs odpowiedzi na nich nie mieli ( vs OKC) a przecież głównym celem ( stąd odpuszczanie jednego albo drugiego) było zatrzymanie trio "niskich" a wtedy jeden z wysokich punktował z półdych wolny - trzeba było zmienic ustawienie punktował drugi spod kosza - znowu zmiana - i gra przez Durant_wes-Hardy

 

IMO i to mówił nawet Cuban - takiej wielokrotności różnych opcji Miami nie miało....

na każdy ruch spurs OKC miało jeszcze lepszy na Miami coś czuję ze mogłoby to starczyć....

 

prościej...Bosh vs Duncan to inna zabawa niż Duncan vs ibaka perk i collison

no i gdy mecze na styku to własnie te parę punktów ( 17,8 vs 15 a dodaj jeszcze punkty Collisona spod kosza) które tak lekko trywializujesz pod koszem może i by zrobiło różnice

 

tak jak napisałem po tym co zobaczyłem w finałach nie jestem wcale pewny czy spurs pchnęliby Heat ale chyba widzisz różnicę gry pod koszem obu ekip z którymi grali/mogli grać spurs

 

no i raczej gwarantowane było że spurs za 3 takiej padaki by nie dali rady by własnoręcznie skopiować - strong corner a rzuty Sefaloszy o kant tablicy to spora różnica

 

przewaga w wolnych dla przeciwwagi byłaby jeszcze większa po stronie Heat ale kolejny element róznicy..

o ile bajecznie SAS juz nie bronią to powrót do D byłby jak to u popa przyzwoity a tym jakby wymienić jeden element gry przegrali OKLA Finały

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elwariato ty masz naprawde zaburzoną percepcje. Sory ale widzisz coś albo czarne albo białe.

 

1. Oceniasz kogoś po tym co sobie zrobił na plecach? Zrobił sobie bo jest dobry. Ilu z tych zawodników mających super osiągniecia w HS przeniosło je do NBA na poziomie takim jak Lebron? Ilu od poczatku zaliczało super staty a nie było w cieniu kolegów czekając aż dostaną więcej szans? Zrobił sobie tatuaż? WOW. To jest USA a nie zapyziała polska.

Tam są indywidualności. I tacy odnoszą sukces. Ludzie wyraziści, a nie bezbarwni siedzący cichutko.

 

2. Uważasz, że to, że lebron w cavs był najwazniejszy to nie bylo dla niego złe? Masz 19 lat a głupi trenerek i inni zamiast ukierunkować cię i pokazać jaką masz role, itp. srają w gacie, bo dostali mega gracza i powiedzieli sobie: no to teraz z górki, lebron nam wygra wszystko. Jakkolwiek by lebron nie grał zawsze w zespole potrzeba trenera który to ułoży, bo wygrać można samemu ale na pewnym etapie potrzeba jeszcze 4 na boisku by odnieść sukces.

 

3. Sezon był ułomny ale mistrzostwo nie. Skoro sezon był skrócony to każdy zespół miał równe szanse prawda?

 

4.Nie wie nikt jak by było gdyby lebron nie kreował sam siebie na króla. Nie wie nikt gdzie by zaszedł, może by zwątpił, może nie miałby teraz tego co osiągną gdyby był grzeczny i pokorny.

 

5. Jak ktokolwiek chce oceniać że lebron tu zagrał słabo, tam sie obsrał, jest głupi, ma niskie IQ, jest chamem itp. to sam niech zagra lepiej i osiągnie więcej. Taka jest zasada że krytyka jest dobra z ust kogoś kto coś osiągną w danej dziedzinie, jest autorytetem a nie nic nie znaczacym nickiem na jakimś forum z 30 osobami online. Nie oznacza to całkowitego braku krytyki. Ale rozróżnijmy krytyke konstruktywną gdzie brane są pod uwagę wszelkie aspekty a krytyke debilną gdzie jak pan elwariato ma sie klapki na oczach i tylko czeka się, żeby lebron gdzieś coś powiedział, gdzieś nietrafił rzutu i już sie robi notatki by potem to przedstawić jako niewiadomo jaką wade nie biorąc pod uwagę jego wszelakich osiągnięć i tego, że marketing działa a puki mówią to jest reklama, nieważne jak mówią.

Z "puki" mój błąd.

 

ad3. Coś się walnełeś bo jak widać troche dziadków mieliśmy w PO. No i te dziadki prawie pokonały Heat w półfinałach, no ale niech będzie, dopasowałeś sobie teorie do wyniku.

 

ad5. Szkoda że doczytałeś tylko do 2 zdania. Przykre.

 

Szkoda dyskutować na ten temat.

gdzie tam szkoda ale serio zanim zaczynasz pisać lepiej byś się najpierw pukinął w czoło :P

 

Po skrócie, on sobie to obdziergał chyba jeszcze zanim cokolwiek udowodnił w NBA, jak już napisałem za kolegą @Jesusem sporo dzieciaków miało podobne sukcesy jednak mało jest takich przygłupów którzy tatuowaliby sobie z tego powodu coś takiego, ale w sumie to jest drobnostka z tym ze pasuje do obrazu tego człowieka, on nie ma za grosz pokory a jest do cholery zwykłym grajkiem.

 

co do #2 to się zgadzam ze Cavs popełnili w cholere błedów i po czesci sami są sobie winni

 

#3 kolega @mythos już odpowiedział, ale jeszcze raz najprościej jak się da, w nadchodzącym sezonie w poprzednim rs trzeba było rozegrać 82 spotkania, w obecnym 66, mistrzostwo po takim rs nie znaczy tyle samo co mistrzostwo po pełnym sezonie i grafik play off niema tu nic do gadania, możesz sobie gadac ile wlezie i tak bedzie przy tym rs i tym mistrzostwie *, żeby ludzie wiedzieli iż to nei był standardowy rok w nba.

 

#4 Crosby jest grzeczny i pokorny jakoś mu to nie przeszkadza ew byciu utytułowanym graczem, który jest współczesnym symbolem nhl, ba jakoś jego nazwisko nie pojawia się przy tej okazji notorycznie w rankach najbardziej nie lubianych atletów, James i jego otoczenie samo sobie szkodzi ale na głupotę tak czy inaczej ciężko coś poradzić.

 

#5 to już żenada z twojej strony, na realu czasem coś popisze tam więcej userów jest to chociaż moze tam moje posty trochę więcej znaczą :D większość ekspertów to dziennikarze pewnie nie mają nawet 1/10 skilsów jamesa jednak to nie przeszkadza im ferować wyroków z którymi sporo osób się zgadza, gadanie że ktoś nei ejst takim albo innym prosem i dlatego nie ma prawa pisać o kimś opini jest karkołomną głupotą i powinieneś to sobie zapamiętać na całe życie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chytruz! chodzi nie tyle o produkcję tylko graniem 2 równocześnie podkoszowymi gdzie spurs odpowiedzi na nich nie mieli ( vs OKC) a przecież głównym celem ( stąd odpuszczanie jednego albo drugiego) było zatrzymanie trio "niskich" a wtedy jeden z wysokich punktował z półdych wolny - trzeba było zmienic ustawienie punktował drugi spod kosza - znowu zmiana - i gra przez Durant_wes-Hardy

Jak to nie mieli odpowiedzi, kiedy cały sukces Spurs w tej serii opierał się na niechęci Brooksa do grania dłużej jednym wysokim?

 

OKC wygrało całą serię 27 punktami.

 

W 166 minut gdy na parkiecie był Perkins Spurs mieli +11, co znaczy, że gdy go nie było mieli -38 w 122 minuty. Nie chce mi się tego dokładnie przeliczać, ale na oko gdy Perkins schodził Thunder zamieniali się z drużyny z potencjałem na ok. 38W w sezonie regularnym na drużynę na jakieś 67W. Perkins rzucał 41% z gry w WCF, co jest fatalnym wynikiem jak na centra, do tego produkuje straty na niewyobrażalną skalę (50% (!!) jego zagrań 1 na 1 w regualarze skonczyło sie stratą) i w interesie Spurs było żeby grał i rzucał jak najwiecej. Ibaka miał raz dzień konia ale on jest naprawdę tylko przeciętnym jumpshooterem, bo pod koszem nie potrafi nic sam zagrać, a Westbrook easy points wykreuje mu raz na ruski rok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale cham, ludzie stali i klaskali a ten skonczony cham raczył usiąść. Powinien czekać aż wszyscy usiądą i dopiero posadzić swoj tyłek. Cham. Ma okazje w takim programie pokazać swoją wyższość, królewskość, jaki to jest lepszy od innych a on sobie żartuje, śmieje, wyluzowany. I ludzie nie krzyczą: nienawidzimy cię lebron. Napewno podstawieni.

W 10 minucie też mówi, że zdobycie wielu mistrzostw jest jego marzeniem, że dorastał na MJ. Kurde leszcz, przeciez mógł powiedzieć, że jest już lepszy od MJ, że zdobędzie ile chce i już jest zwycięzcą za rok itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale cham, ludzie stali i klaskali a ten skonczony cham raczył usiąść. Powinien czekać aż wszyscy usiądą i dopiero posadzić swoj tyłek. Cham. Ma okazje w takim programie pokazać swoją wyższość, królewskość, jaki to jest lepszy od innych a on sobie żartuje, śmieje, wyluzowany. I ludzie nie krzyczą: nienawidzimy cię lebron. Napewno podstawieni.

W 10 minucie też mówi, że zdobycie wielu mistrzostw jest jego marzeniem, że dorastał na MJ. Kurde leszcz, przeciez mógł powiedzieć, że jest już lepszy od MJ, że zdobędzie ile chce i już jest zwycięzcą za rok itp.

no widzisz jak chcesz to potrafisz :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.