Skocz do zawartości

Very Last Dance - San Antonio Spurs 2012/2013


ignazz

Rekomendowane odpowiedzi

Jabym nie pogardzil, ani jednym ani drugim. Josh to taki Stephen Jackson, lekki dodatek badboya do poukladanych i grzecznych Spurs.

Ale chyba wolalbym z 2 Jeffersona. Nie wiem ile Spurs beda mogli uhandlowac, ale prawie jestem pewien, ze zmiany beda.

 

Juz w zeszlym sezonie Spurs chcieli oddac Blaira, teraz mysle, ze sa bardziej determinowani, zespol z niego praktycznie nie korzysta, a w innym klubie moze byc duza pomoca i mysle, ze na rynku ma dosyc dobra wartosc. Tak patrzylem na Piston i kogo oni mogliby dostac? Nie wiem, jak wtam z solary, ale moze uda sie Gordona wyciagnac? wydaje mi sie, ze jest do oddania przez Pistons.

 

Co do Josha to tez zastanawialem sie jak tam ewentualnie jego max w nastepne lato, ale mysle, ze Spurs nie poszloby na ruch w ciemno, albo odrazu beda mieli dogadana nowa umowe, ale jestem pewien, ze Spurs maxa nikomu nie dadza, to nie ich styl. Z kolei nie pamietam zawodnika, ktory chcialby odejsc ze Spurs i bylby tam nie zadowolony, takze nie zdziwie sie, jesli akurat w Spurs Josh zgodzi sie grac za mniejsza kase.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale wtopa :cupcake:

jakos ominelo mnie przejscie Gordona do Bobkow. To nie wiem co mogliby Spurs z Pistons wziac, moze Jerebko. W sumie na jedno by wyszlo, Pop lubi europejczykow a Jerebko mowil jakis czas temu, ze jest nie zadowolony w Tlokach.

 

P.S. ladnie dzis nam Leonard wygral mecz, ta 3 napewno doda mu duzo pewnosci siebie, tylko tak dalej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

kochani,

 

mecz z Clipps to był chyba najlepszy wykon Spurs w tym sezonie, co?

 

Oglądanie Spurs i tego jak tam chodzi kulka i jak każdy zna i nie wychodzi poza swoją rolę to jest pożywka dla purystów koszykarskich i w żadnym podręczniku nie można było tego lepiej opisać.

 

swoją drogą czy jest coś piękniejszego w koszykówce od big men passing? i w ogóle od dobrego podania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy najlepszy ale po trade deadline w zasadzie póki co można się zastanawiać czy damy radę przejść Thunder/Grizz, których uważam za najgroźniejszych w tegorocznych PO na zachodzie. Clippers wybitnie nie lubi grać ze Spurs i dostają regularny wpierdol.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A Clipps nie prowadzili czasem 2-0 ze Spurs w tym sezonie?

 

Dopiero dzisiaj obejrzałem Spurs-Clipps i jestem pod wielkim wrażeniem. Ultimate basketball. Ta organizacja jest godna największego szacunku. Ktoś już wspominał o doskonałych wyborach w drafcie i wynajdywaniu doskonałych role playerów. Mi imponuje to, w jaki sposób Spurs ciągle sobie po cichu contenderują. Lata lecą, a oni bez dramatów, afer czy przepłacania kogokolwiek wciąż robią swoje. Parker coraz lepszy, Duncan przeżywa sam już nie wiem którą młodość, oby ze zdrowiem Manu wszystko było ok.

 

Clipps = Chris Paul. Niby taki szeroki skład, a wystarczy wyjąć jeden klocek i wszystko się rozsypuje.

 

P.S. Bardzo fajnie słuchało się Harlana, Millera i Webbera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Clippers zagrali tragicznie także nie przesadzałbym z daleko idącymi wnioskami

 

Role playerów to Pop sobie wynajduje pod system, ostatnio Phil powiedział, że może z 4 kluby w NBA mają swój system, reszta leci na high pick and rollach itd, ilu można graczy wymienić ze stajni Popa którzy mają jeden skill i są pożyteczni dla systemu przy 3 gwiazdach na boisku, Vaughn, Oberto, Elson, Finley 06, Bonner

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na Clipps bez Paula mogliśmy się już w tym roku napatrzeć i, jak sam zapewne przyznasz, nie był to miły widok. Każdy zespół traci, gdy wyjmiesz z niego najlepszego zawodnika, ale w przypadku Clippers to jest szczególnie widoczne. Bez niego są skazani na cyrkowe rzuty Crawforda, koślawy post up Blake'a i szarpanie Bledsoe + co tam wpadnie reszcie. Kamyczek do ogródka Vinny'ego.

 

Temat o Spurs więc już więcej nie offtopuję.

Edytowane przez Jinks
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zasakakująco dobrze spurs wypadli nawet bez Parkera gdzie biegał z suns Decolo..

 

tak patrząc co jeszcze potrafi taki diaw to chyba rzeczywiście spurs są nadal niedoceniani w lidze i oby tak do końca zostało bo chłopaki wolą atakować z nizszych oczekiwań niż się bronić....niezależnie od seedu bo można być #1 a nie miec najwyzszych notowań

 

w statach w innym temacie (LBJ) widać jak dobrym rzutem dysponują Green i Manu a przecież reszta zestawu też niczego sobie....

 

teraz spurs trochę odsapną u siebie bo rodeodrive i to z łatwiejszymi ekipami

 

nice

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do końca sezonu mają 24 mecze, w tym 17 u siebie a 7 to wyjazdy. Teraz 6 meczy u siebie ze słabszymi ekipami. Z wyjazdów, to Minnesota, Houston, Memphis, Okla, Denver, LAL i GSW. Myślę, że gdzieś bilans w okolicy 62W na koniec jest realny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakie to urocze, że Spurs są numerem jeden w lidze - wypada im na 4 tygodnie ich motor napędowy, a na forum ani widu ani słychu. Temat o Orlando MAgic i Utah Jazz jest 'wyżej'...

bycie under the radar stało się rutyną dla Spurs, to pewnie jakaś tajna taktyka Popovicha..Zawsze wyglądał mi na weterana Specnazu.

 

Gdyby to był każdy inny zespół to wiedziałbym co napisać. Że źle, że szkoda pierwszego seedu, że ciekawe jak to się odbije na chemii blabla

Ale to są Spurs i równie dobrze możemy tego nie zauważyć, że Parker wypadł, bo tak jak szybko wróci tak Spurs wciąż bedą na szczycie, równie dobrze mogą większość, a równie dobrze Pop może do kompletu dać fory Duncanowi i Manu.

Wszystko się może zdarzyć, ale wiem jedno, że zadanie Pop w tym sezonie już wykonał. Otrzaskał supporting cast, wrócił do solidnej defensywy i pokazał, że Spurs wciąż wychodzą z czymś nowym na świat.

 

Także panie i panowie, wraz z kontuzją Parkera RS dla nich się skończył, prawdziwych Spurs zobaczymy dopiero w PO - to co będzie w międzyczasie to teatr cieni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakie to urocze, że Spurs są numerem jeden w lidze - wypada im na 4 tygodnie ich motor napędowy, a na forum ani widu ani słychu. Temat o Orlando MAgic i Utah Jazz jest 'wyżej'...

Kiedys argumentem zawsze bylo ich nudne granie i wielki nudziarz Duncan. Teraz sa jedna z najbardziej efektownych druzyn w NBA i na tle takich Bulls, po ktorych ogladaniu bola zeby to Spurs graja z ogromnych rozmachem. Mimo tego Spurs sa dalej daleko w cieniu i wlasnie tematy o Magic, Jazz sa popularniejsze. Dziwne to.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spurs nigdy nie byli lubianym zespołem z powodu Duncana. Duncan na wybitnego gracza jest nudny. To samo było w latach 90tych z Jazz. nikt im nie kibicował ponieważ Hornacek, Stockton czy Malone nie robili show time. Malone nie wsadzał z alejupów od Stocktona tylko robił te nudne wsady ,twarz Stocktona była nudna, Hornacka paskudna a Ostertag czy Carr nie należą do ulubieńców. jeszcze Spurs jeśli chodzi o PR mieli zawsze problem. NYK miał Spreewela i Johsona, Nets Martina i Kidda, Cavs Lebrona a Pistons Walleców. Duncan nie ma tatuażów ,nie walił się w piersi jak KG, Popovich nigdy nie miał high flayera i Spurs stali się najbardziej ohydną drużyną dla wielu osób. chyba tylko z wiekiem Spurs mają coraz więcej kibiców. nawet Dennis Rodman oraz Derek Anderson im nie pomógł.

a fenomen Jazz na forum e-nba jest czymś zaskakującym. chyba wszyscy kibice Jazz w Polsce się tutaj zalogowali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.