Skocz do zawartości

[1 Runda PO] San Antonio Spurs - Utah Jazz


Kubbas

Rekomendowane odpowiedzi

http://www.nba.com/statistics/playoff_picture.html

 

Nie wiem jak dla Was, ale dla mnie San Antonio poleci w pierwszej rundzie, Yes I said it.

 

Może i się mylę, ale nie będę tego ukrywał ;]

 

Utah na pewno może sprawić w c*** więcej problemów Spurs niż Suns i się bardzo cieszę, że Suns nie wchodzą. + nie będę musiał słuchać od sezonowców jak tam widziałeś gortat grał w playoffach.

 

Maczups, na pewno Jefferson będzie krył Duncana to jest pewniak, i nawzajem pewnie, ale jak wy fani spurs odpowiedzcie mi macie zamiar walczyć z Millsapem, i do tego z Favorsem z ławki? (Millsap clutch ;]) dalej Millsap, Blair? w sumie tutaj Blair może da radę go przykryć, ale jakoś pół na pół w to wierzę, Ginobli Hayward wiadomo, że ciężko ale jakoś nie widzę tutaj c*** wie jakiej masakry, Jackson, Josh Howard, to chyba będzie najlepsza opcja tylko on chyba nie dawno wrócił i jak wygląda? No i Parker Harris, kurde no z topów PG to nie mogliście lepiej trafić fani Jazz, akurat ten wam jesieni przy Harrisie nie zrobi.

 

Także jak dla mnie Jazz mają szansę i to w c*** szansę.

 

PS jak zajebalem jakiemus fanowi Jazz temat to niech mi wyślę na pw swoją analizę to dokleje jako cytat do pierwszego posta ;)

Edytowane przez Kubbas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie no bez jaj, trzeba bylo zostawic temat jakiemus fanowi jazz/spurs co by to rozpisal porzadnie z matchupami i inymi pierdolami.

zaraz maciek nam utworzy temat o lakers.

 

imo spurs nie poplyna, nie ma takiej opcji, choc jazzmani sa cholernie ciezkim matchupem dla kazdego, dysponujac takimi podkoszowymi.

spurs chyba najmniej poza grizzlies chcieliby grania z jazz w 1 rundzie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, jeszcze na koniec przeprasza fanów Jazz.. A to Spurs mają przecież pierwszy seed. W związku z powyższym również popieram kandydaturę Maćka żeby założył temat o Lakersach. Jakby to była para z Mavs to można by powspominać zeszłoroczną serię.

 

Co do serii SAS - JAZZ, to ja wolę ich niż Suns, z którymi ostatnio odpadliśmy 4-0. Utah ma świetny pomysł z ustawieniem Millsapa,Favorsa i Big Alla, ale za krótko go stosowali by grać nimi całą serię. Ponadto kto jak kto, ale Pop powinien obczaić by postawić strefę i w ataku siepać trójeczki (w czym Spurs są całkiem nieźli). Można by grąć sporo Bonnerem nawet w takim ustawieniu, który niestety dotychczas zawsze zawodzi w PO, ale w regular to dobry zawodnik. Liczę jednak na sporo minut Diawa i Splittera, Blaira bym nie wpuszczał.

 

Typuję: Spurs w 5.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie będę czekał aż ktoś z fanów jazz-spurs założy temat, jak już teraz są mecze praktycznie o nic, chciałem poznać Wasze opinie. Jbc dokleje jakąś konstruktywną dłuższą opinię fanów drużyn. Trzbea mieć o czym pogadać.

 

Tylko z tego tiebreakera sobie sprawy nie zdawałem...wyjebie się jakby co, ale coś nie wierzę w taką sytuację żeby się pozmieniało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ejj, lubię Jazz, serio. Ostatnio właśnie trochę sobie o nich porozmyślałem i jest tam naprawdę duży potencjał. Jestem fanem Haywarda, Favors to świetny talent, są młodzi i już sporo potrafią. Ten awans do playoffs nie zrobi im jednak żadnej przysługi, bo myślę, że to będzie klasyczny sweep. Napisać, że Spurs nieźle rzucają trójki to być ostrożnym, spodziewam się sporej strzelnicy. Pod koszem wcale nie musi być takiej miazgi, bo Tim Duncan is back w tym sezonie to wciąż TEN GOŚĆ, Tiago Splitter powinien dawać dużo dobrego i przebywać dużo na parkiecie, dodatkowo plusem będzie zastąpienie Jeffersona energicznym, walczącym na deskach Kawhi Leonardem. Jak nie kibicuję Spurs i nie przepadałem nigdy za oglądaniem ich w akcji, to wydaje mi się, że w tym roku mogą spełnić dużą część pokładanej w nim nadziei, a seria z Utah będzie dla nich niezłym, twardym przetarciem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chcecie się fani jazz łudzić w analogię z Memphis rok temu to nic bardziej błędnego!:

 

1) mimo ciągłego wbijania się pod kosz frontu Jazz ( 3 równocześnie - nie bo brak miejsca) - łatwo o korekty w D wprowadzane przez Popa.

2) dziura na PG SG i SF w jazz jest sporo bardziej widoczna i nieporównywalna chociażby z wysokim poziomem tych pozycji w Memphis ( nawet bez Gaya) rok temu a i spurs obecnie są duzo lepszą ekipą niż w PO 2011.

 

a) TP- znacznie lepsza forma obecnie z dużo prostszym metchupem Harrisem niż Conleyem rok temu - ja przewiduję jednak miazgę, Harris słabo broni;

B) zdrowy Manu a niedoświadczony Hayward - jeszcze gorzej dla jazz bo mimo fajnej wiosennej gry młodego w PO wycfaniakuje się go, Hay słabo broni;

c) główny upgrade tegoroczny spurs czyli zamiast słabego RJ ( w PO) mamy pare solidnych zadaniowców - Jax i Leonard vs kto Josh? czy Caroll? - znaczna przewaga może nie widoczna w bezpośrednim matchupie bo wielokrotnie SF spurs albo zajmie sie SG ( jeżeli w gazie) albo co ważniejsze zejściem do pomocy na Millsupie

d) Millsup/Favors/Al/Kanter vs TD/Tiago/Bonn/Blair/Diaw - znaczna przewaga siły podkoszowo-ilościowej Jazz jest mimo wszystko przez rewelacyjny sezon TD równoważona ale konsekwencja będzie jedna TD zagra w serii ponad 35minut a i Tiago dostanie więcej minut - dodatkowo zbicie pod koszem w tłoku tyle luda będzie równoważone zasięgiem rzutowym za 3 PF spurs.

Nie oszukuję się pod koszem Jazz są lepsi ale element rzutów za 3 będzie utrzymywał spurs w grze nawet wtedy gdy Al wpadnie w swój szał.

 

3) ogólnie ławka spurs i rzuty za 3 to atuty spurs bo ubogo patrząc na zdrowie Jazz wyglądaja pozycje 1-3 w jazz i jedynie Kanter z Favorsem łapia bilans

4) doswiadczenie + coach - znaczna przewaga

5) zdrowie - wyjątkowo to przeciwnik spurs ma z tym problem bo po powaznych urazach kolan jest Bell ( który nie wiem czy jeszcze zagra bo nie gra od 15 marca) i Josh ( 6 minut od połowy marca) no i Watson;

 

o ile pod koszem jednowymiarowo Jazz wyglądają przepotężnie to nie widziałem tak ubogiego zestawu graczy z pozycji 1-3 ( dodam na zachodzie od dawna);

 

o ile bólu będzie sporo i potu oraz Duncan będzie musiał spędzać sporo więcej minut na parkiecie ( ponad 35 MPG no chyba że seryjnie wpadające trójki ostudzą zapał Jazz) to nie widzę zwyciestwa jazz. seria nie będzie spacerkiem szczegolnie jak spurs nie będą trafiać za 3 seryjnie....

PAMIETAJMY:

 

Jazz na wyjazdach są najgorszą ekipą w PO - 11 zwycięstw z całej 16 i nawet suns rakiety, NJ, czy minny radzili sobie lepiej!

 

to ekipa własnego parkietu i jeżeli spurs trafi w jednym z wyjazdowych meczy z formą rzutów za 3 będzie gładziutkie 4:1

jeżeli nie to będzie sporo nerwów

 

ale Jazz do Memphis 2011 bardzo daleko i to dalej niz spurs 2012 do spurs 2011

 

edit: brak w Jazz stopera co bardzo żle wróży liczbie fauli graczy podkoszowych broniących z pomocy

Edytowane przez ignazz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w ataku robi się pod koszem za mało miejsca dla wszystkich a i jak zamierzasz bronic wtedy ekipę spurs po drugiej stronie parkietu gdzie cały zespół rzuca na 39,5% za 3?

dodatkowo nie da sie wygrać w PO ciągle grając pod kosz!

co 3-4 akcja musi być inna a i mięso Duncan, Blair, Diaw nie są aż tak cienkie aby obawiać się nieopierzonego w PO Favorsa czy Kantera

 

nie widzę BigBall'a

 

za to Jazz za 3 są na 3 od konca miejscu w % ( spurs #1) i 7 od końca w zabijaniu % przeciwnika ( spurs #12) ....więc przy wyrównanej końcówce liczyć na Millsupa to trochę mało

przewaga jazz to bloki (znaczna #4 vs #25!!!!) i zbiórki ( ale tu już niewielka bo to #3 vs #10 ekipa)

 

co może zaskoczyć?

 

wydaje się że będzie to twarda mocna w D seria ale pamietajmy że grają 2 ultraofensywne ekipy!!

tak! tak!

 

#2 i #4 !!!!!!

 

więc z czego wynika taka różnica w seedzie?

 

z diff punktowego (#2 vs #16) co potwierdza fakt, że Jazz sobie radzą gorzej w meczu na styku.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ostatnim meczu z Phoenix, granym przecież pod dużą presją, bardzo fajnie na Nashu siedzieli Harris z Tinsleyem. Agresywna obrona, walka na szczycie zasłony. Taki defense musi zafunkcjonować przeciwko Parkerowi jeśli Utah chciałaby pograć przynajmniej 6 meczów. Ciekawe też jak np Favors będzie radził sobie z dochodzeniem do Bonnera i czy będzie w stanie mimo to pomóc innym wysokim zdominować deskę.

 

Pojedynkiem serii będzie dla mnie Big Al przeciwko Duncanowi na niskich pozycjach. Jestem ciekaw, czy Jefferson będzie w stanie regularnie punktować na Duncanie. Szczerze mówiąc nie wydaje mi się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ostatnim meczu z Phoenix, granym przecież pod dużą presją, bardzo fajnie na Nashu siedzieli Harris z Tinsleyem. Agresywna obrona, walka na szczycie zasłony. Taki defense musi zafunkcjonować przeciwko Parkerowi jeśli Utah chciałaby pograć przynajmniej 6 meczów. Ciekawe też jak np Favors będzie radził sobie z dochodzeniem do Bonnera i czy będzie w stanie mimo to pomóc innym wysokim zdominować deskę.

 

Pojedynkiem serii będzie dla mnie Big Al przeciwko Duncanowi na niskich pozycjach. Jestem ciekaw, czy Jefferson będzie w stanie regularnie punktować na Duncanie. Szczerze mówiąc nie wydaje mi się.

 

totalnie złe porównanie!

 

Parker gra całkowicie inaczej niż Nash i jest za szybki dla Tinsleya ale i w obecnej formie dla Harrisa!

broni się go zupełnie inaczej ale jak dla mnie to nie Spurs mają problem i żle matchupuja się z Jazz tylko odwrotnie

 

spurs to fatalny matchup dla Jazz poprzez rzuty za 3 których ani Jazz nie maja w arsenale ani nie maja materiału na bronienie tego

Al swoje pod koszem przy TD rzuci ale co z tego jak spurs pocisną w tym czasie 8-10 trójek?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w ataku robi się pod koszem za mało miejsca dla wszystkich a i jak zamierzasz bronic wtedy ekipę spurs po drugiej stronie parkietu gdzie cały zespół rzuca na 39,5% za 3?

Millsap i Favors to jedni z najbardziej mobilnych wysokich w lidze, pierwszy z nich dodatkowo jest bardzo rozgarnięty, więc myślę, że dadzą radę.

 

dodatkowo nie da sie wygrać w PO ciągle grając pod kosz!

co 3-4 akcja musi być inna a i mięso Duncan, Blair, Diaw nie są aż tak cienkie aby obawiać się nieopierzonego w PO Favorsa czy Kantera

doświadczenie nie ma znaczenia w playoffs jeśli grasz lepiej. i właściwie poza Duncanem, to frontocurt spurs wygląda średniawo. nic dziwnego, że to najgorsza defensywa za czasów Tima.

 

ich siła leży jednak w obwodzie, picki Parkera z Duncanem będą zabójcze, bo Al to kiepski obrońca w takich sytuacjach. gdybym był fanem utah, to o to w sumie najbardziej bym się martwił, a nie rzuty za trzy spurs (utah nawet akurat trójki dobrze broni), czy jak jazzmani zdobędą punkty.

 

 

wydaje się że będzie to twarda mocna w D seria ale pamietajmy że grają 2 ultraofensywne ekipy!!

tak! tak!

 

#2 i #4 !!!!!!

 

więc z czego wynika taka różnica w seedzie?

 

z diff punktowego (#2 vs #16) co potwierdza fakt, że Jazz sobie radzą gorzej w meczu na styku.....

pythagorean wins/losses, który jest właśnie oparty na pts diff pokazuje, że te drużyny są takie same w tym elemencie, jazz może nawet ciut lepsi.

 

a co do ultraofensywnych ekip, to same miejsca są mylące. jazz zajmują 7 w ortg, ale mają +2,1 w stosunku do średniej ligowej. bardzo dobry wynik, ale bliżej im do przeciętniactwa niż do spurs, którzy mają aż +6,2. wow, nie sądziłem, że aż tyle. to wynik na poziomie top30 all time. i to grając tyle czasu bez Manu i z Timem tylko na 28 minut. wow. no i oczywiście spurs są też sporo lepsi w D, nie aż tak bardzo, ale różnica istotna. kurcze, tak teraz myślę i to jednak miazga będzie. zdrowi SAS nie przegrają więcej niż jednego meczu nawet jeśli Millsap-Favors-Al będą razem grać po 40 minut.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj tam Lorak zostaw cyferki w szafie

akurat z całego grona kandydatów na 8th seed Jazz leżą Spurs najmniej, może nie aż tak najmniej jak ubiegłoroczni Grizzlies, ale i tak nie mogą sobie wyjść ot tak sobie jak na przykładowych Suns.

Oglądałem w tym sezonie jakieś 40 spotkań Spurs w tym wszystkie po all-star break i możesz mi wierzyć, że ten dwumecz z Jazz b2b który zaliczyli jakoś niedawno (w drugim meczu grali jakimś przerzedzonym składem) to było dla nich jedno z trudniejszych wyzwań, za trzygłową hydrą z Lakers w tydzień.

 

Jazz grają do środka, ciągle atakują deskę na zbiórcę i nawet jak wchodzi rezerwowy lineup to Kanter jest wielki cieżki duży i zawsze wyhacza swoje parę piłek, a Favors oczekuje na uwolnienie z 20 minutowych sideł, bo ma wielki potencjał i zdarzało mu się przejmować całe posiadania i kwarty z ławki nie jeden raz w tym sezonie. A Millsap-Al też nie stoją wyłącznie w pomalowanym, ale rzucają te swoje jumperki regularnie i szczególnie Millsap potrafi minąć 1on1 przodem do kosza, co może poskładać Blaira do reszty, który prędzej jako bangier z nomen omen też undersized Millsapem fajnie się zapowiada...

No a ta gra na półdystansie 4-5 Jazz powoduje, że straszą cutami z baselinów i CJ Miles, Hayward zdobywają w tych okolicznościach masę punktów. Spurs nie lubią tego bronić i mimo, że na obwodzie mają straszne bogactwo defensywne to akurat pod koszem styl gry Jazz im nie leży.

 

no i za każdym razem jak oglądam Jazz to Devin Harris wygląda jak mały szatan, żeby potem zniknąć na jakiś miesiąc z 12-4 w boxach do kolejnego spotkania, tutaj Parker ma godnego rywala jeśli chodzi o szybkość i spodziewam się dużych minut Dannyego Greena jako plastra na Harrisie.

 

W pojedynek trójek Jazz nie będą chcieli wchodzić, zresztą nikt w lidze nie może tego robić, więc powinni dużo pchać się pod kosz a to że lineup Millsap-Al-Favors ma fajne +/- i jakieś tam stats per36 blabla to wcale nie znaczy, że będzie to pasowało na niski bądź co bądź tercet Parker-Danny/Manu-Kawhi. Ball movement ich zabije a wisienką na torcie takiego lineupu będą dwie trójki Bonnera w 2q kiedy Corbin będzie to testował

 

Gdyby nie to, że Jazz są trudni do ugryzienia u siebie i walczą całym mormońskim sercem o każde posiadanie to byłaby to łatwa seria, a tak to niespodzianki nie przewiduje, ale spacerku też nie będzie, zresztą z Utah Jazz nigdy nie gra spokojnie.

 

x factorem picki Manu-Splitter, które są chyba najskuteczniejszym zagraniem w całej lidze a napewno jednym z bardziej zabójczych, zważywszy na to co robi i co widzi Manu będąc z piłką na picku (top3 pick n roll handler z pozycji 2-3 w lidze? (Harden?Wade?Terry?) i jak kończy te akce Splitter.

 

Spurs w 6

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chcecie się fani jazz łudzić w analogię z Memphis rok temu to nic bardziej błędnego!:

 

1) mimo ciągłego wbijania się pod kosz frontu Jazz ( 3 równocześnie - nie bo brak miejsca) - łatwo o korekty w D wprowadzane przez Popa.

2) dziura na PG SG i SF w jazz jest sporo bardziej widoczna i nieporównywalna chociażby z wysokim poziomem tych pozycji w Memphis ( nawet bez Gaya) rok temu a i spurs obecnie są duzo lepszą ekipą niż w PO 2011.

 

a) TP- znacznie lepsza forma obecnie z dużo prostszym metchupem Harrisem niż Conleyem rok temu - ja przewiduję jednak miazgę, Harris słabo broni;

B) zdrowy Manu a niedoświadczony Hayward - jeszcze gorzej dla jazz bo mimo fajnej wiosennej gry młodego w PO wycfaniakuje się go, Hay słabo broni;

c) główny upgrade tegoroczny spurs czyli zamiast słabego RJ ( w PO) mamy pare solidnych zadaniowców - Jax i Leonard vs kto Josh? czy Caroll? - znaczna przewaga może nie widoczna w bezpośrednim matchupie bo wielokrotnie SF spurs albo zajmie sie SG ( jeżeli w gazie) albo co ważniejsze zejściem do pomocy na Millsupie

d) Millsup/Favors/Al/Kanter vs TD/Tiago/Bonn/Blair/Diaw - znaczna przewaga siły podkoszowo-ilościowej Jazz jest mimo wszystko przez rewelacyjny sezon TD równoważona ale konsekwencja będzie jedna TD zagra w serii ponad 35minut a i Tiago dostanie więcej minut - dodatkowo zbicie pod koszem w tłoku tyle luda będzie równoważone zasięgiem rzutowym za 3 PF spurs.

Nie oszukuję się pod koszem Jazz są lepsi ale element rzutów za 3 będzie utrzymywał spurs w grze nawet wtedy gdy Al wpadnie w swój szał.

 

3) ogólnie ławka spurs i rzuty za 3 to atuty spurs bo ubogo patrząc na zdrowie Jazz wyglądaja pozycje 1-3 w jazz i jedynie Kanter z Favorsem łapia bilans

4) doswiadczenie + coach - znaczna przewaga

5) zdrowie - wyjątkowo to przeciwnik spurs ma z tym problem bo po powaznych urazach kolan jest Bell ( który nie wiem czy jeszcze zagra bo nie gra od 15 marca) i Josh ( 6 minut od połowy marca) no i Watson;

 

o ile pod koszem jednowymiarowo Jazz wyglądają przepotężnie to nie widziałem tak ubogiego zestawu graczy z pozycji 1-3 ( dodam na zachodzie od dawna);

 

o ile bólu będzie sporo i potu oraz Duncan będzie musiał spędzać sporo więcej minut na parkiecie ( ponad 35 MPG no chyba że seryjnie wpadające trójki ostudzą zapał Jazz) to nie widzę zwyciestwa jazz. seria nie będzie spacerkiem szczegolnie jak spurs nie będą trafiać za 3 seryjnie....

PAMIETAJMY:

 

Jazz na wyjazdach są najgorszą ekipą w PO - 11 zwycięstw z całej 16 i nawet suns rakiety, NJ, czy minny radzili sobie lepiej!

 

to ekipa własnego parkietu i jeżeli spurs trafi w jednym z wyjazdowych meczy z formą rzutów za 3 będzie gładziutkie 4:1

jeżeli nie to będzie sporo nerwów

 

ale Jazz do Memphis 2011 bardzo daleko i to dalej niz spurs 2012 do spurs 2011

 

edit: brak w Jazz stopera co bardzo żle wróży liczbie fauli graczy podkoszowych broniących z pomocy

Ja tam ogólnie żadnych wyrokowań nie mam, jak bedzie 4-0 dla SAS to się nie zdziwię ale ten post by @Ignac strasznie homerski, leje na Grizz ale w takiej formie jak są teraz Hay i Dev to jakoś im się nie widzi słabszy od duetu Conley/Allen, szczególnie patrzac jak to duo ostatnio gra zdobywając dla Jazz średnio blisko 40 ptk na mecz na świetnym procencie. Na ławce jest Tinsley który pewnie w połowie ekip z NBA by się znalazł w 5 grając tak jak teraz, Burks to jest dynamit i spoko myśle też pociśnie w niektórych momentach, Howard wraca bell to samo, więc ja się specjalnie nie martwię o obsadę pozycji na obwodzie. Tutaj już kolega odpowiedział również w sprawie gry pod koszem i ścisku, nawet Fav ma z Big3 naszej ma rzut z 4/5 metrów ale to dodaje nawiasem, bo Al z Sapem to mogą rzucać i trafiać z okolic szóstego metra all day long, plus zachęcam dalej do oglądania Sapa na 3, zpewne ci co nie widzieli go będa mocno zszokowani bo on nic na siłe tam nie robi on ma skilsy, dzięki rok rocznej pracy w lato ma rzut ma drybling ma podanie, spokojnie może dać miejsce od gry Favowi pod obręcza na chleb sobie zarobi jako rasowy sf.

 

Tak imo na siłę neichciałem szukać porównania do Grizz w zeszłym roku ale takie nasówa się automatycznie, moze i mylnie ale każdy Fan Jazz zapewne jakoś o tym myśli, Gasol to taki center którego do końca nie mamy, Kanter jest do enigo cholernie podobny ale to dopiero za sezon dwa bedzie podobna klasa, ZBo to prawdziwa bestia jesli chodzi o post, AL jest absolutnie w topie jesli chodzi o to również, jeśli będzie grał z taką determinacją jak pod koniec rs to może pociągnąć Jazz do drugiej rundy podobnie jak Zack w zeszłym roku pocisnął Grizz do wcf. W sumie nie wiem ile jest tych podobieństw ale mniejsza o to imo Jazz mogą sprawić niespodziankę i nie jest to tylko liczenie na fuks, jak im gra zaskoczy to już w rs pokazali ze są wstanie pyknąć każdego, mamy młodość, mamy silę, obwód był do bani ale teraz to się bardzo zmieniło in + więc nic tylko iść i walczyć o swoje. Plus ten bilans na wyjeździe tez jest trochę lepszy już teraz na poczatku rs topili wszystkie mecze wyjazdowe grali o klasę gorzej ale im dalej w las to się zmieniało na korzyść Jazz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a CJ Miles jest zdrowy czy jak wygląda z nim sytuacja?

ciężka sprawa, niby kontuzjowany, ale bez niego gra gorzej nie wygląda( fakt że 1 na 5 ma dzień konia ze mu wszystko wpada ale poza tym nie najlepiej to wygląda) więc nawet jak bedzie zdrowy to chyba bedzie wchodził na krótko, Howard zdrowy wyprzedza go spokojnie w rotacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.