Skocz do zawartości

Grant Hill - powrot na parkiety NBA


Fokcik

Czy Grant Hill powroci do dawnej formy ?  

12 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy Grant Hill powroci do dawnej formy ?

    • Calkiem mozliwe
    • Nie mozliwe
    • Trudno powiedziec


Rekomendowane odpowiedzi

Poczatek taki sam.... Na starym forum, dyskutowalismy o kontuzji Hill'a i jego powrocie na parkiety. Niecht to bedzie topic w ktorym bedziemy dyskutowac na ten temat. Obecnie sytuacja Hilla przedstawia sie w ten sposob - News ze strony http://www.Magic.e-nba.pl ktorego autorem jest Spabloo :

 

Wczoraj na treningu Orlando Magic pojawił się Grant Hill, czym trochę zaskoczył swoich kolegów z drużyny. Oczy wszystkich zwrócone były na lewą kostkę Hilla, która przeszła już 4 operacje. Jednak Grant poruszał się sprawnie i kontuzjowana noga nie przeszkadzała mu w bieganiu, zatrzymywaniu się i rzucaniu. Hill, ubrany w niebieską, treningową koszulkę z numerem 33, grał w "21" z Shammondem Williamsem i Zazą Pachulią. Zawodnik powiedział, że planuje zacząć pełne treningi po All-Star Game, albo na początku marca i chciałby rozegrać kilka spotkań przed końcem sezonu regularnego. Po 14 marca drużyna ma do rozegrania 14 spotkań w ciągu 32 dni, co z pewnością bardzo Grantowi by odpowiadało, bowiem byłoby sporo czasu na odpoczynek. Problemem może być polisa ubezpieczeniowa według której, aby klub otrzymał odszkodowanie, zawodnik może rozegrać co najwyżej 10 spotkań. Chodzi tu o niebagatelną kwotę - 80% płacy Hilla za ten sezon, czyli ponad 10 mln $.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No Hill więcej niż te 10 spotkań, na które pozwala ubezpieczenie, pewnie nie zagra. Za duża kasa. No ale może to i dobrze. WYleczy się do końca, nie będzie żadnych komplikacji, dobrze się przygotuje i wróci z hukiem, wprowadzając Magic do PO... :lol: Nie no to ostatnie to marzenie. Ale myślę, że na 15 ppg w tym sezonie go spokojnie stać, takie moje minimum na niego. I widzicie?? A upieraliście się, że odejdzie!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja licze na powrot Granta.. choc w tym sezonie juz za pozno na playoffs to jednak w przyszlym sezonie Orlando z Grantem moze powalczyc o hm final konferencji..mam taka nadzieje ze za rok w tym finale spotka sie MAGIC z NYK a wtedyy...Penny niech bedzie gora lalala :twisted: ...niech Grant wraca i gra jak dawniej chcialbym ze jemu kontuzje nie zepsuly kariery i zeby potrafikl caigle grac jak stary Gratn

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja powiem tak. Bardzo lubie Granta, szanuje go za gre w DETROIT za to co robil, ale niestety kontuzje które mu dokuczaja watpie aby pozwolily mu na dlugi powrut do gry w tym sezonie. Zreszta pozyjemy zobaczymy. Nie to zebym krakal bo ja bardzo chce aby wrócil, ale to nie jest jego pierwsze podejscie do powrotu do gry ... :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja powiem tak. Bardzo lubie Granta, szanuje go za gre w DETROIT za to co robil, ale niestety kontuzje które mu dokuczaja watpie aby pozwolily mu na dlugi powrut do gry w tym sezonie. Zreszta pozyjemy zobaczymy. Nie to zebym krakal bo ja bardzo chce aby wrócil, ale to nie jest jego pierwsze podejscie do powrotu do gry ... :?

Nie jest pierwsze, ale teraz jest chyba najlepiej przygotowany. Poza tym (mówie to któryś raz), skąd my możemy wiedzieć, czy Hill wróci?? Skąd możemy wiedzieć w jakim jest stanie?? Nie wiemy i nie możemy mieć o tym pojęcia, bo nie jesteśmy nim ani jego lekarzami!! Więc nie można mówić, że nie wróci!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WOW dla mnie Wielki szok !! Myślałem że jeszcze minie jakieś pół roku zanim zacznie coś robić. Ba, miałem nadzieje że wogule kiedyś coś zrobi. A tu patrzcie grał sobie w 21 :D. A wygrał chociarz ? :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale nadzieje wasli mozemy miec ... on ma jeszcze szanse na powrot, moze nie bedzie taki swietny jak kiedys ale bedzie ale to wszystko MOZE bo jak juz mówilem MARZYC MOZNA WASLI :wink:

Przeczytaj jeszcze raz sobie mój post Bunia. Mi właśnie o to chodziło. O to, że możemy mieć nadzieje, a ja to anwet jesstem prawie pewny co do jego powrotu!! Ale Ty mówiłeś, że pewnie nie wróci i to właśnie mnie troszkę zdenerwowało...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też mam nadzieje że wnastępnym sezonie Grant pokaże jak wielkim był graczem, chociaż wiem że bedzie mu bardzo ciężko wrócic do dawnej formy( obym sie mylił ). Co prawda Hill rozegra w tym sezonie może 10 spotkan ale nie spodziewam sie ponim jakiś rewelacyjnych wyników, wiec czekam na kolejny sezon, tymbardziej że Magic beda mieli wysoki nr w drafcie( mam nadzieje ze pierwszy ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

to tu jest taki temt :shock:

dobra , co się wcześniej napociłem:

na głównej stronie czytamy

Cytat:

Grant Hill może zagrać w kwietniu - [10:16] :: 06.03 :: Szak

 

Możliwe, że uda się zobaczyć na parkiecie Granta Hilla już w następnym miesiącu. Skrzydłowy Orlando Magic po 4 operacjach ciężkiej, odnawiającej się kontuzji lewej kostki, chce spróbować swoich sił po 14 miesiącach nieobecności. Menedżer Magic, John Gabriel, powiedział: Myślę, że gdzieś za tydzień zobaczymy Granta. Najpierw około 4 tygodnie treningów, a później kilka meczów. Jednak jeśli w czasie przygotowań Hill będzie odczuwał jakiś ból, to powrót na parkiety NBA zostanie odwołany. W tej sprawie ostatnie słowo ma zawodnik i to, jak dobrze będzie się czuł.

 

no tak tylko jak ta historia się skończy , wkońcu już mnieraz Hill wracał , a właściwie się tylko pokazywał by równie szybko kolejny raz zasilić IL

Orlando w tym sezonie niedostało ulgi ponieważ stwierdzono że Hill może wrócić , no więc wraca tyle że dopiero w kwietniu , swoim powrotem napwno już Orlando niepomoze dojść do PO , dzięki temu można go troche poszczędzać , dać mu się rozegrać , jednocześnie uważać by go nieprzesilać

pytanie nalie Hill jest wstanie powrócić , niema co mazyć Hill nagle niezacznie grac jak kiedyś , swoim jednak doświatczeniem i "czymś tam jeszcze co mu pozostało" jest wstanie pomuc Orlando które w przyszłym sezonie będzie miało odczego się odbijać(mając na myśli dno ) a co ważniejsze wkońcu te ogromne $ niebędom szły w eter , no tak może jednak lepiej by było gdyby Orlando w przyszłym seonie dostało dodatek gdyby Hill miał poraz kolejny opuścić cały sezon ; dzięki temu dodatkowi Magicy byli by wstanie wyczarować kogoś ciekawego + dobry wybór w drafcie = sukces(przynajmiej na papierze ) (proponuje wiec Gabrileowi zbutowanie Hilla przy najblizszej okazi )

Hill jako weteran (kontuzji nie parkietów) wiele czsu na boisku raczej niebędzie zabierał , nieważne ile będzie grał , ważne co będzie wnosił , niepowiem powrót Hilla pewnie podnusł by w drużyie morale , niemożna jednak oczekiwac że będzie jak za czasów tłoków charyzmatycznym liderem z miłym usmiechem , a raczej z grymasem bulu na twarzy i miną bezradności

ja jednak mam nadzieje że Hill będzie miał zbawieny wpływ na ToMaCa , który w tym sezonie pokazuje się z jak nojgorszej strony , a talent ma ogromny

jak to bedzie może przekonamy się juz niedługo , tymaczasem więcej jest pytań niż odpowiedzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co ważniejsze wkońcu te ogromne $ niebędom szły w eter

No właśnie. Tylko jeśli Hill nie jest zdolny do gry na 100% to nie ma sensu, aby w ogóle wracał. Mówiąc to patrzę przez pryzmat dobra klubu Orlando Magic. Gdzieś wyczytałem, że nie może rozegrać więcej niż 9 meczów (nie wiem skąd niby ta liczba - jak ktoś zna przepisy to może je przytoczy...), bowiem tylko wtedy jego kontrakt przestanie się liczyć do salary po 2005 roku. Tak więc bezpieczniej byłoby zaczekać czy kostka wytrzyma obciążenia treningowe sezonu przygotowawczego. Chciałbym aby był zdrowy, ale po co Orlando ma stracić około 32,5 mln $ przez lata 2005/06 i 2006/07, a co za tym idzie nie mieć żadnej możliwości pozyskania nowych (dobrych) zawodników. Sentymenty na bok. Tym bardziej w obliczu tego co podała dzisiejsza prasa (a ja zaraz za nią ;)http://www.magic.e-nba.pl/index.php?new ... &newsid=37) - kostka Hilla nie jest jeszcze całkiem zdrowa. Ryzyko odnowienia kontuzji wciąż istnieje.

no tak może jednak lepiej by było gdyby Orlando w przyszłym seonie dostało dodatek gdyby Hill miał poraz kolejny opuścić cały sezon

Taa. Pewnie znowu łosie z NBA stwierdzą inaczej. Ale to rozwiązanie byłoby całkiem korzystne - (uwaga - gdybam) gdyby Hillowi odnowiła się kontuzja w lecie to medical Exception pozwoliłoby zatrudnić jakiegoś niezłego gracza, a zwolnione po sezonie 2004/05 pieniądze wykorzystać na kolejnego dobrego gracza.

Hill jako weteran (kontuzji nie parkietów) wiele czsu na boisku raczej niebędzie zabierał , nieważne ile będzie grał , ważne co będzie wnosił , niepowiem powrót Hilla pewnie podnusł by w drużyie morale

To morale może być właśnie sprawą kluczową. Hill może mieć statystyki na przeciętnym poziomie, ale może stać się kluczowym zawodnikiem w szatni Magic. Może dobrze by to wpłynęło na T-Maca, gdyby Hill przejął obowiązki kapitana...

 

Ciekaw jestem co Magic zrobią w expansion draft. Zastrzegą Hilla? Z jednej strony kontrakt Hilla jest ogromny i byłby sporym obciążeniem dla młodego klubu, ale z drugiej - zawodnik ten ma świetne nazwisko i z marketingowego punktu widzenia mogliby zaryzykować (ja na ich miejscu bym tego nie robił, ale niezbadane są decyzje menagów w NBA ;) ). To byłaby dla Orlando szansa pozbycia się kontuzjogennego zawodnika (przydałoby się jeszcze pozbyć Howarda :) ).

jak to bedzie może przekonamy się juz niedługo , tymaczasem więcej jest pytań niż odpowiedzi

Może jak się obudzę jutro rano to przeczytam gdzieś ostateczną decyzję czy GH wraca na parkiety czy nie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie. Tylko jeśli Hill nie jest zdolny do gry na 100% to nie ma sensu, aby w ogóle wracał. Mówiąc to patrzę przez pryzmat dobra klubu Orlando Magic. Gdzieś wyczytałem, że nie może rozegrać więcej niż 9 meczów (..)bowiem tylko wtedy jego kontrakt przestanie się liczyć do salary po 2005 roku

lepszy rydz niż nic :P

chodzi mi tu oto że Hill prawdopodobnie będzie poraz kolejny niby dostępny , a w efekcie opuści niemalże cały sezon , orlando znowu zapomna o dodatku , a tak to przynajmiej będzie troche miejsca na IL :D

inną sprawą że jest że Hill rozczarowany ciągłym łamanie się może zakończyć kariere , więc $ bendą leciały i nic pozatym

To morale może być właśnie sprawą kluczową. Hill może mieć statystyki na przeciętnym poziomie, ale może stać się kluczowym zawodnikiem w szatni Magic. Może dobrze by to wpłynęło na T-Maca, gdyby Hill przejął obowiązki kapitana...

 

i oto chodzi kto by pomyślał że po odejściu Amstronga TomaĂ okaże się tak niedojżały

Ciekaw jestem co Magic zrobią w expansion draft. Zastrzegą Hilla?

a kogo by mieli niby zostawić

TmaC

Lue(bo kontrakt mały)

Gooden

Gainnes(może coś z niego będzie jeszcze)

Boogans

Pahulia

i ew. D.Stiwenson

bo kogo tu jescze trzymać Howarda?(on powinien w 1 kolejności polecieć) DeClerqa?Huntera?

Hilla sprzedać niebędzie łatwo , może i jest medialny , ale niepojawia się na parkiecie praktycznie wogule , kiedy Bobkotki bedą mogli np. zdecydować się na LaFrentza czy E.Johnsa , jest wielu graczy których kluby by się pozbyły(a raczej ich kontraktów)

 

sytuacja w orlando jest kiepsa a Hill im praktycznie wiąże rence , nadzieja w drafcie i pozyskaniu jakimś cudem jakiegos gracza "powyżej przecietnej krajowej"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hill - nie w tym sezonie...

No to chilowo temat ulega zawieszeniu, bo Hill nie wraca... To już oficjalna wiadomość (tak mi sie zdaje). Może niech spróbuje w lidze letniej - wtedy zobaczy się czy mu coś nie pęknie.

 

Edycja.

Dopiszę coś jeszcze odnośnie expansion. Rzeczywiście nie ma kogo zastrzec ;). Hunterowi kończy się kontrakt, Garrityemu i Rooksowi też. Czyli strat większych nie będzie (zysku w postaci odejścia Howarda ;) się raczej nie spodziewam, nie wiadomo czy Orlando nie sprzeda Goodena, który się już kompletnie ukisił na ławce w tym sezonie...)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Juz mialem nadzieje ze powrot Hilla to bedzie jedyna pocieszajaca rzecz w tym sezonie w obzie Magic. Niestety uraz poraz kolejny okazal sie nie do konca wyleczony i Grant bedzie musial poczekac conakmniej do nastepnego sezonu. Szczerze mowiac to po tej wiadomosci zaczynam powatpiewiac czy Hill'owi uda sie jeszcze kiedykolwiek wrocic. A mialo byc tak pieknie!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 3 miesiące temu...

Następna próba.

Obecnie Hill przebywa na swojej uczelni (Duke) i rozgrywa tam normalne mecze z obecnymi zawodnikami Blue Devils, byłymi (Maggette, Battier) oraz z obecnym kumplem z drużyny, również poważnie kontuzjowanym, Patem Garrity.

 

Hill zaprosił tam Weisbroda, żeby ten zobaczył jego grę. Oto co powiedział:

Grant looked great, jumping, running with no pain and no ice bags afterward. I don't want to get too excited before we see it here for an extended period, but I came back feeling good about both our guys

 

Czyżby wreszcie miało się udać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezu z rana przeczytałem taką wiadomość i już mam zajebisty chumorek... :) Ja nie wiem, chyba będe się modlił o to, by się udało. :] Czy Wy sobie wogle wyobrażacie, co to by była za paczka - Francis, Mobley, Hill... Ach no naprawde bardzo elegancko. Już tylko czekam do pierwszej próbie na parkiecie Magic. Dzięki Spabloo za taką wiadomość, pozdro! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.