Skocz do zawartości

TNT Charity Basketball Game


Key

Rekomendowane odpowiedzi

http://files.filefront.com/Katrinawmv/; ... einfo.html

 

To jest podobno dobra jakość

 

after you've downloaded the file, you need to rename the file katrina.wmv to katrina.rar. Extract the file NBA Players Hurricane Katrina Relief Game.avi to whatever directory you want and play the file.

 

Ja właśnie ściągnąłem, kopia jest naprawdę ładna, można było to trochę lepiej skompresować, ale jest ok. Jeżeli ktoś chce mieć dobrą kopię i ściągnąć szybciej niż z torrenta niech zasysa z tego linka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Key a zrobiłeś jak w tym cytacie, który dałem??? zmień rozszerzenie na rar, i za pomocą winrara wypakuj i będzie działać

Widzisz Van, ja naleze do tej wiekszej czesci Polakow, ktorzy nie potrafia czytac ze zrozumieniem :) A tak napowage to nwet tego nie przeczytalem co napisales cytacie bo juz bylem tak podjarany, ze to dobra wersja i, ze tak szybko mi sie sciaga.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Dreada

To ze jest to spotkanie charytatywne nie obliguje mnie do tego ze musze to ogladac, wyrazilem swoje zdanie o poziomie sportowym tego widowiska, jak kazdy mam do tego prawo. A co do tekstow kto nad czym ma pracowac i przykladow ktore podales to daruj sobie bo z przedszkolakiem nie rozmawiasz, napisalem wyraznie ze 2 miesiace przed sezonem gracze prezentuja forme wybitnie wakacyjna i ja ich za to nie ganie ani nie winie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obejrzałemi i sama gra wrażenia na mnie nie zrobiła, ale to akurat miało niewielkie znaczenie, liczy się to po co się taki mecz odbył i wszystko to co robili ci koszykarze przy okazji tego wydarzenia. Jeśli ktoś liczył, że uda się zobaczyć w jakiej formie są obecnie poszczególni gracze to może być problem bo ciężko coś wywnioskować z takiej gry, było oczywiście kilka widowiskowych akcji, sporo improwizacji i chaosu, ale przede wszystkim dużo dobrej zabawy dla koszykarzy i kibiców a o to chodziło :)

 

Pomijając pomoc materialną, dla wielu tych dzieci spotkanie gwiazd NBA będzie czymś co zapamiętają na długo i co może chociaż częściowo pozwoli im zapomnieć o nieszczęściu jakie ich spotkało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja tez juz jestem po tym meczyku. Strescic go mozna dosc krotko w kilku slowach tj chaos, improwizacja, wakacyjny nastroj, niektore fajne paczki i mily dla oka pojedynek na trojki zdaje sie McGrady'wgo z Arenasem czy Francisem nie pamietam. Pytanie jakie sie nasuwa to: Gdzie byla reszta gwiazd? Bo brakowalo ich dosyc troche.

A co do meczu to ci, ktorzy sie spodziewali nie wwiadomo czego po tym meczu mogli go nie ogladac, bo ten mecz z zalozenia mial byc cyrkiem, a nie gra. Ja np chcialem sobie zobaczyc gosci z NBA troche wczesinej niz pre season games.

BTW:

Apropo Danthey Jonesa, o ktorym mowilismy, to zdaje sie tak jak przypuszczalem po tym meczu jego kandydatura do SDC bedzie powaznie rozwazana. Pokazal kilka ladnych paczek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Dreada

To ze jest to spotkanie charytatywne nie obliguje mnie do tego ze musze to ogladac, wyrazilem swoje zdanie o poziomie sportowym tego widowiska, jak kazdy mam do tego prawo. A co do tekstow kto nad czym ma pracowac i przykladow ktore podales to daruj sobie bo z przedszkolakiem nie rozmawiasz, napisalem wyraznie ze 2 miesiace przed sezonem gracze prezentuja forme wybitnie wakacyjna i ja ich za to nie ganie ani nie winie.

Słuchaj, oczywiście, że Cię nikt nie zmusza do oglądania tego, ale wydaję mi się...Hm, trochę nietaktowne jest ocenianie jak gra poszczególny gracz, co musi poprawić, a co nie, to nie o w tym wszystkich chodzi, tylko o pomoc, trzeba docenić ich pomoc, a nie skupiać się na sportowym aspekcie tego meczu, owszem, jest to forum koszykarskie, ale nie możemy każdego wydarzenia traktować jak ludzie, których hobby jest koszykówka. Musimy traktować to z pewnym dystansem, w końcu świat nie kończy się na koszykówce.

 

Dlatego trochę poruszyło mnie takie "suche" traktowanie tego spotkanie, broń boże nie chciałem cię obrazić czy wziąć za przedszkolaka, tylko próbował ci zwrócić uwagę na główny sens tego przedsięwzięcia. On nie był po to, by zachwycać się obroną [wiem co mówię - jestem fanem Pistons], by liczyć jakieś śmieszne procenty, czy fantast points. To była pomoc, dobra wola każdeo z tych koszykarzy, i należy im się za to szacunek, a nie streszczenie: "syf którego nie da się oglądać". Tylko tyle.

 

pozdro. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alez oczywiscie ze sama tragedia w Nowym Orleanie i jego okolicach bardzo mnie poruszyla, na ile moglem na tyle sam pomoglem (choc rzecz jasna zawsze mozna zrobic wiecej). Odnioslem sie do poziomu sportowego i nie mialo to nic wspolnego ze szczytnym celem tego przedsiewziecia. Do Kenny'go Smitha sami zglaszali sie poszczegolni gracze, sam Kobe Bryant osobiscie do niego zadzwonil zglaszajac swoja chec do gry w tym meczu. Rowniez nie chcialem zeby ktos odniosl wrazenie ze jestem nieczuly i mam takie tragedie w powazaniu, uwazam wrecz ze tak bogiaci ludzie jak gracze zawodowych lig amerykanskich powinni pomoc bez wyjatku, cos co zrobil Marbury przeznaczajac od 0,5mln do 1mln usd (dziwna rozbieznosc) na pomoc tym ludziom, pozdrawiam.

ps-Barkley w studiu opowiadal takie farmazony ze tego naprawde zal bylo sluchac, "Atlanta w PO" itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem wlasnie swierzo po obejrzeniu fragmetow tego widowiska, naprawde jestem dumny z tego, ze zawodnicy zorganizowali takie spotkanie aby w jakis sposob pomuc, a takze sprawic chwile radosci ofiarom huraganu. Wielu z was pewnie mysli ze to dla nich kolejna reklama, moze i owszem, ale duzo wielkich nie zagoscilo podczas tego spotkania, u niektorych zawodnikow byla to bezinteresowna pomoc. Mecz nie stal na wysokim poziomie sportowym, lecz byl dobrym widowiskiem. W czwartej kwarcie te pare wsadow z rzedu Jonesa naprawde efektownych, oraz "konkurs" rzutow za 3 i to naprawde konkretnych w wykonaniu T-Mac'a i Arenasa bardzo ciekawie wygladalo. Bardzo podobal mi sie jeszcze ten akcent przed meczowy, ktorego fragmety zostaly pokazane podczas przerw w meczu, gdy zawodnicy spotykali sie z dziecmi dotknietymi Katerina. Napewno dla wielu bylo to wielkie przezycie. Najbardziej utkwilo mi to jak ktorys z komentatorow bedac na widowni rozmawial z jakims malym chlopczykiem, ktory byl zafascynowany gra Kobe, komentator zapytal co bedzie robil nastepnego dnia a on mowil ze bedzie gral w kosza itd. Po tej rozmowie komentator zabral lebka do Kobe siedzacego akurat na lawce, ktory tam z nim pogadal jakos chwile, a co najwazniejsze nie zbyl go w jak najszybszy sposob. Dzieciak napewno zapamieta to na dlugi czas, napewno pozwolilo mu chwilowo zapomniec o katastrofie ktora dotknela jego miasto. Co do tego typu spotkan, mam nadzieje ze to nie byl ostatnia akcja ze strony NBA. Podobno Shaq chce zorganizowac swoje spotkanie, Miami vs ktos tam, tylko nie mam pojecia kto. Oby to wyszlo, moze to nie bedzie tak duze widowisko jak w poprzenim meczu, ale w kazdym badz razie takie akcje powinny byc organizowane. Co do samego huraganu, to jestem zdziwiony, ale bardzo pozytywnie postawa Marburego :shock: . Okazal dobre serce oddajac "troche" kasy na zecz ofiar tragedii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Własnie obejrzałem ten mecz 8) :wink: Muszę sie zgodizc ze wszystkim poprzednikami, ze mecz typowo wakacyjny. Krótkie szybike akcje, bez zadnych rozegrań taktycznych. Meczyk leciał szybko, gdyz nie wyłączaono zegara. Szczerze powiem ze mimo tego ze prezczytałem ten topic myslałem ze gwiazdy tej ligi po wakacjach beda w lepszej formie. Chodzi tutaj prezde wszystkim o rzuty. Zle albo nawet fatalnie. O ile jeszcze rzuty z poł dystanu szły jako tako, to trójki to kompletna klapa. Wszystkie niecelne, apierwsza to ostain rzut drugiej kwarty :? W III odsłonie(nie wiem dlaczeog ale były tylko ostanie 4 min :? ) było juz lepiej. W IV kwarcie taka norma jak na ten mecz, i bardzo fajne rzuty z połowy w samej koncówce :) . Pierwsza kwarta w mojej opinnii wyszłą tak troche dretwo, mało wsadów, alley oopów, wieksozsc akcji konczona rzutami, albo z podkosza albo z dalszej odległosci. Im dlaej w głąb meczu było jednak lepiej i coraz wiecej tricków i naprawde efektownych zagran, tkaich jak kazdy oczekiwał. Mimo wszystko ze mecz jak najbardziej tylko dla widowiska az raził mnie w oczy kompletny brak obrony. W ASG chociaz siebie pilnuja a tutaj wygladało to tak ze ustawic sie i czekac az druga strona skonczy akcje offensywna. Ogólnie jestem zadowolony z meczu, bo przynióśł oczekiwany efekt, czyli zbiórek pieniedzy(kto wie ile zebrano? :) ) i usmiech na twarzy pokrzywdoznych przez Katrine.

 

Najbardziej utkwilo mi to jak ktorys z komentatorow bedac na widowni rozmawial z jakims malym chlopczykiem, ktory byl zafascynowany gra Kobe, komentator zapytal co bedzie robil nastepnego dnia a on mowil ze bedzie gral w kosza itd. Po tej rozmowie komentator zabral lebka do Kobe siedzacego akurat na lawce, ktory tam z nim pogadal jakos chwile, a co najwazniejsze nie zbyl go w jak najszybszy sposob

Tez bardzo spodowało mi sie zchowanie KB. Wział dzieciaka na kolana, porozmawiał z nim, nie zachowal sie tak, ze jak juz jest to niech bedzie chwile i zaraz sobie idzie. Bardzo dobre podejscie, takie jakie powinien zaprezentowac kazdy podczas takiego wydarzenia.

 

odobno Shaq chce zorganizowac swoje spotkanie, Miami vs ktos tam, tylko nie mam pojecia kto

Jestem jak najbardziej za, koleny meczyk i co najwaznieszje kolejne pieniadze dla tak szczytnego celu. Poza tym mimo ze wakacje, bedziemy mogli obejrezc chociaz troche jak bedzie wygladał zespól Heat w nadchodzacym sezonie, po wzbudzajcych rózne odczucia wzmocnienieniach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy ktos wrzucal tutaj ten meczyk w formacie Avi...wiem tyle ze przed tym byl do sciagniecia owy mecz w gorszej jakosci w formacie Rm..ktory zajmowal niecale 300mb..Ten zajmuje 700Mb..i sadze ze bedzie caly i w lepszej jakosci...na razie nie moge nic wiecej powiedziec poniewaz nie sciagam bo nie mam miejsca na dysku :(

 

http://bt.davka.info/torrents/ebi/05.09 ... 115eaf0166

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Obejrzałem większe kawałki i chociaż było to treningowe spotkanie to atmosfera była super. Można sie nabijać z zadufania Amerykanów co do ich państwowości ale MAJĄ ROZMACH S....SYNY jak to mówi siara. Zabawa w 3 z połowy Tracego i LH ?pokazują ile przeciętnemu graczowi jeszcze do Nich brakuje. Przypominają mi się kawałki z treningu LBJ i 3 lub 4 rzuty z połowy, (może był to Kobie?) lub wywiad z glennem ricem który z miejsca 3 razy trafił z połowy rozmawiając z dziennikarzem.

Widział to ktoś???

Jakieś linki?????

PS.

Zabawne były niewykończone dunki - widać jeszcze brak wytrenowania!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kawałki z treningu LBJ i 3 lub 4 rzuty z połowy

To bylo prawie z drugiego konca boiska, a nie z polowy.

Zabawne były niewykończone dunki - widać jeszcze brak wytrenowania!!!

Nie wiem czy to napisales serio czy dla jaj. Bo jesli serio to chyba raczysz sobie zartowac jesli chodzi onie wytrenowanie. Masa tych chybionych dunkow to norma w meczu o takim charakterze. W ASG masz to samo, te cyrkowe popisy zawsze maja mase nie dociagniec, bo przeciez nikt nie bedzie siedzial przezd takim meczem i godzinami trneowal jakiegos nowgo dunka przekombinowanego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.